Czatusie.

a idzie po malutku

 

Witam wszystkich

 

Witam cieplutko wszystkich czatusiow

 

ale przystojny rogaty diabełek zyjatko czesc

 

taki jestem mały diabełek

 

Dzieñ dobry czatusie jak sie wam rozpoczol dzionek? jak idzie ewencik

 

wydaje mi sie ze chyba troche z tych wiekszych

Posty na forum łączymy poprzez opcję edytuj.
Proszę zapoznać się z poradnikiem --->KLIK
Tutaj można poćwiczyć --->Wątek do ćwiczeń

TL_Mouse

 

miłego dzionka czatusie

 

Dobry dzien
zaciekawily mnie te domki z piernika- sami pieczecie wsio czy kupujecie gotowe czesci i w domu tylko zlozenie i przyozdobienie?

 

no no nie jestem już taki mały

 

ells czesc ja nic nie pieke bo nie umiem wszystko kupuje

 

bry pozdrawiam czatusi już z pl.

 

Witaj w domu Weołych i spokojnych Swiat

 

jakos idzie ale wypadajek brak nie pogardze wypadajka jak ktos ma na zbyciu prezent wolny
z ts-ow dostalam zolwie krety i rokitnika morele xxl i dalej jeszcze wysialam t-sy bo mi sie nie zmiescily

 

Gercia buziaki ja narazie ts mam w pasku a jedne drzewko znowosci dostalam wiec w sumie oki mangostan

 

co tu tak cicho,mak rozsypaliście i zbieracie po ziarenku

 

Nie wiem kto płodzil ten event ale gratuluje mu wyobrazni .....jakas masakra .... mysla ze my mamy czas i siedzimy tylko na farmie ... 150 razy likac w pingwina potem 150 w prezent w ktory sie zamienai a nastepnie 150 w plansze z prezentem i 30 minut z glowy a gdzie reszta .... normalnie zabawa na 102 .... nic tylko spedzac czas na farmie ... ide klikac w pingwina ...trzymajcie sie klikacze

 

gertruda1212 wysłałam malutki prezencik jak ewent ja na razie robię ciasteczka a potem będę robiła laski cukrowe

 

ells.w87, jeżeli chodzi o moje domki to wpadłam na ten genialny pomysł jak już miałam ciasto wkładać na blachę.
Zagniotłam jeszcze raz, wycięłam 4 kwadratowe ściany (w jednej zrobiłam okno, w drugiej drzwi), dwa prostokąty na dach, wielkie koło na podstawę i dwa trójkąty na szczyty (mogłam zrobić łączone z dwoma ścianami ale wpadłam na to jak blacha była już w piecu, wiec zrobiłam osobno). -> oczywiście wszystko razy dwa, bo jeden domek to mało
Jak wszystko wystygło (bo robiłam pierniczki takie bardziej kruche), to zrobiłam lukier (1 białko + szklanka cukru pudru + sok z cytryny + jeszcze cukier w zależności czy lukier miał być lejący się czy "do pisania") i tym lukrem jak klejem sklejałam. Miałam jeszcze polewę kakaową, czarną, gorzką. I się bawiłam.
Taki wyszedł efekt:

 

Wadera masz talent,nic tylko umieścić te domki za szybą pancerną żeby je tylko podziwiać