pietruchin48

no dobrze poczekam
ubrałam choinkę tymi pierniczkami

poszłam do kuchni po kawę a jak wróciłam, przywitał mnie Azor


więc ubierzcie ją na nowo

 

Uff, a już się przestraszyłam, że na nas nie poczekałaś i sama ubrałaś choinkę Wreszcie jakiś pożytek był z naszego Azora

 

ubrałam sama bo strasznie mnie kusiły te pierniczki
przepraszam bardzo już to się nie powtórzy, już nigdy sama nie ubiorę choinki co najwyżej zjem wszystkie pierniczki

proszę ubierajcie
przytargałam nową

 

Ups przepraszam ,właśnie szukałem jakiegoś transportu bo sam bym teraz nie dociagnął drzewka do mieszkanka a tu niespodzianka . Troszkę mi guuuupio ,że kobiecie przypadła rola targania ale dziękuję i szacuneczek dla Marzenki . Lecę załatwić parę spraw więc tylko napiszę nie bójcie się o pierniczki . Przynajmniej z mojej strony nic im nie grozi bo ja typowy facet jestem i w innych przysmakach gustuję . Krotko mówiac jesli znikną to za sprawą innych niż ja łasuchów miłego dzionka

 

ależ nie musi Ci być głupio, miałam transport


i zaznaczam, jakby pierniczki zniknęły w jakiś niewyjaśniony sposób to ja się do niczego nie przyznaje

 

Już wiem kto te pierniczki zjadł..zje...
To biedne dziecko tak wykorzystywać ...dobrze że choć zadbałaś by na pleckach nie targał...

 

wygląda na zadowolone a i pojazd gustowny..

ja kiedyś dwu-i-pół-metrową choinkę targałam tramwajem

 

Jest bardzo skupionyza kierownicą.
Ale widzę, że jedzie na nożnym napędzie To ja się nawet nie pytam ile czasu zabrał mu dojazd.

Co pasażerowie na to? A kupowałaś jej bilet?

 

rok później się dowiedziałam, że choinka to bagaż i powinna mieć bilet... ale był wielki ścisk i tuliłam się do niej tak, że zajmowałyśmy jedno miejsce choinka stała w pionie, tylko czubek się nieco zaginał na suficie to stary tramwaj był a choinka w siatce spakowana, więc nikogo nie zaczepiała pasażerowie generalnie byli pełni uznania... tylko z drugiego końca wagonu jakiś chłopak zdziwiony powiedział do drugiego "ale tu choinką pachnie"

 

Naród przed świętami jest wyrozumiały. I tak go trzyma do Sylwestra. Od Nowego Roku dochodzi do siebie

Strojenie choinki, to jedno, ale karpik (tu do Piotra) będzie potrzebny. Albo i inna ryba. To Twoja bajka. Będzie ryba brała?

 

Przecież to ja, nie rozpoznajecie mnie na zdjęciu
dostałam takie autko od męza, żebym za szybko nie mogła jeździć, nowe autko a w dodatku prezent to muszę skupiona jeździć

 

W życiu bym Cię nie poznała. Bardzo młodziutka jesteś. Czemu tak wcześniej wyszłaś za mąż?

 

piaskownic mnie znudziła to co miałam robić

 

O nie rybki do pożerania kupuje się w sklepie najlepiej odpowiednio oprawione . Zero rytualnych mordów . Moje zdobycze odplywają wolno czasem nawet nie pomerdawszy ogonkiem ! Taka wdzięczność .A Marzence powiem tylko że miałem też kiedys taką pannę jak ta z autka . W przedszkolu . Cos nam nie wyszło . Pewnie spapralem jak zawsze . Ale dziewczyny w tym wieku tak latwo zmieniają obiekty uczuć !

 

Słowa współczucia i chyba jednak uznania dla męża...(ile ma lat?)Facet będzie długo czekać na konsumpcje.
( no tak nie ma to jak wychować sobie żone..)
Tak łatwo dałaś się przekupić to raz, dwa zagonić do pracy...Trzeba to gdzieś zgłosić. O.O matko oświeciło mnie..z jakiego rodu pochodzisz? Kurza stopka..ale ty masz rodziców.. fochne się na nich.jeszcze pielucha a oni już z domu się dziecka pozbyli....

.A Marzence powiem tylko że miałem też kiedys taką pannę jak ta z autka . W przedszkolu . Cos nam nie wyszło .
Pewnie spapralem jak zawsze . Ale dziewczyny w tym wieku tak latwo zmieniają obiekty uczuć

Czemu się dziwisz? Jak zobaczyła taką hybrydę (połączenie lwa z rekinem) to każda by uciekała..

Co do rybek to preferuje te ze klepu..Te z haczyka też lubię...kiedy odpływają w sobie w znane tylko miejsce...
A tak w ogóle to Dzień dobry w środę rano

 

Nie zamieniłabym się z nim. To nie jest dobrze kiedy czas szybko leci, a do tego gubi się dni Taki słodziak i taki niezdrowy tryb życia prowadzi.
Witajcie kochani, mam nadzieje, że nie naprani
Do kolekcji na choinkę mam już gotowe owoce.

 

witam milutko Elu kawusia pyszna w realu tez piję kawusie Irminko piękne te owocki takie właśnie mam zamiar ususzyć na kaloryferach na święta będzie pachniał nimi cały domek
przyniosłam stroik do domku

 

Pani pyta, którą wybieramy, a ja nie wiem Zawsze mam problem z dokonywaniem wyborów.

 

bierz wszystkie, bedziemy mieli ładnie

Dzień dobry Wszystkim

 

dobry wieczór proszę Irmino dla mnie jedną gwiazdę betlejemską wybierz