W oczekiwaniu na kolejne GT

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika TETUNIA, 4 stycznia 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. chrumcia91

    chrumcia91 Chodząca legenda forum

    wsadzaj na zmiane rosliny-raz goździki, potem cos innego i znowu gozdziki. po kolei najczesciej nie chcą wpadac :p
     
    ross2, Anetta41, Nutka i dalsza osoba lubią to.
  2. Nutka

    Nutka Komandor forum

    Trzymam kciuki :). Uda się, może rób na zmianę np. z cebulą, bo jej skrócenie czasu rośnięcia też się opłaca ;). Ja w tym czasie nawet częste przerwy robiłam między wsadami, bo już te lata kiedy skleroza dopada :pxD.
     
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    W trybie awaryjnym - mój stały temat.
    Oto Luter z podwarszawskiego schroniska:

    [​IMG]
    Teraz Luter siedzi w biurze owinięty kocem... ale trzy dni temu chłód panujący w boksie spowodował u niego niedowład tylnych łap.
    Biedny, przerażony i bezsilny pies nie mógł się podnieść, machał tylko ogonem na widok opiekuna.
    Luter dostał leki i dofinansowanie na dalsze leczenie, a teraz wszyscy trzymamy kciuki.

    Oczywiście nie namawiam nikogo do opłacania leczenia tego czy jakiegokolwiek innego zwierza.
    Ale mam taką nieśmiałą prośbę: pamiętajcie o schroniskowcach.
    Chyba w każdym domu znajdą się jakieś stare koce, kołdry, poduszki... zawieźcie to do najbliższego azylu :)
    Zwierzaki, które dzięki wam unikną losu tego pana ze zdjęcia, będą wam ogromnie wdzięczne :)
     
  4. TETUNIA

    TETUNIA Komandor forum

    Dziękuję Zuzka, że jesteś:inlove:, nie lubisz tego trudno- dziękuję Ci za Twoją wrażliwość i dobro :inlove::inlove::inlove:, zawsze czekam na ''nasze'' psie bidulki :inlove:
     
  5. ma-ter

    ma-ter Komandor forum

    dobrze, że przypominasz :D bo wiele osób wyrzuca zamiast dać do schroniska (przytuliska)....
    a noce będą coraz zimniejsze, więc coraz więcej psów i kotów będzie "w potrzebie" ...wiem, że nie da się wszystkim psom zapewnić ciepłego miejsca, ale jeżeli przynajmniej jednemu będzie cieplej po Twoich przypomnieniach to też będzie dobrze :D
     
  6. dosias

    dosias Generał forum

    witajcie, jejku jak mnie dlugo nie bylo, ciągle nie mam na nic czasu.
    nie dość że wyrzucają to często robią dodatkowa krzywdę np. przywiązując do drzewa i jeśli nikt nie znajdzie tego zwierzaka to biedak strasznie cierpi, umierając z glodu. Miejmy nadzieje, że coraz mniej będzie takich przypadkow a zwierzeta przynajmniej znajdą się w schronisku, jeśli nie można znaleźć domu dla każdego z nich. Często ludzie są gorsi niż zwierzęta
     
  7. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    To jeszcze taka jedna info prosto od wolontariuszek - taki wielorasowiec jak Luter (i większość pozostałych schroniskowych rezydentów) potrafi wiele wytrzymać... pod warunkiem, że może się poruszać.
    Nieruchomy zwierzak niestety umiera nawet przy niewielkich przymrozkach.
    Dlatego tak ważne jest, żeby Luter odzyskał władzę w tylnych łapach przed nadejściem mrozów (bo raczej nie ma co liczyć na adopcję... chociaż kto wie).
    I dlatego tak ważne jest, żeby zwierzaki mieszkające w boksach i tylko raz dziennie wychodzące na spacer z wolontariuszem miały ciepłe posłanie.
    Przejrzyjcie pawlacze czy inne takie przechowalnie niepotrzebności trzymanych na zasadzie "bo może się jeszcze przyda".
    Właśnie teraz może się przydać dla zwierzaka, który w nocy pomalutku zamienia się w sopel lodu.
     
  8. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    Może uznacie,że nie jestem normalna ale ostatnio ucieszyłam się,że pewien osobnik zwany mordercą kotów z Zabrza dostał karę bezwzględnego więzienia. Wprawdzie tylko rok ale biorąc pod uwagę to,że sądy w tym pięknym kraju za znęcanie się nad zwierzętami (nawet ze szczególnym okrucieństwem) umarzają postępowanie lub karzą jakimiś śmiesznymi grzywnami ,jest to jakieś światełko w tunelu
    Na dobrą noc-dla miłośników zwierząt :inlove:
     
    Ostatnie edytowanie: 22 listopada 2015
  9. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Taa, tak zwana znikoma szkodliwość społeczna >:(
    A wiecie, co jest najgorsze...?
    Ano to, że naprawdę ogromny procent naszych rodaków podziela tę opinię.
    Analizę psychosocjologiczną sobie daruję, bo w sumie wszystko jasne.
    Ale jak się tak zastanowić, to ja jednak nie przepadam za rodakami.
     
  10. olcia857

    olcia857 Naśladowca mistrzów


    Bo tu przydała by się praca od podstaw. Trzeba zaczynać już w przedszkolach. Ostatnio doszłam do wniosku, że dotychczasowy model szkoły jest przeżytkiem. To czego uczą mogę się dowiedzieć z Internetu. Brakuje miejsca gdzie dziecko uczyło by się jak funkcjonować w społeczeństwie. Patrząc na to co się dzieje to widać, że znaczną liczbę dzieci wychowuje TV a nie rodzie. Już kilka lat temu słyszałam: włącz TV to będziesz miała spokój. Tak w tym momencie a co potem. A gdzie ci rodzice mieli się tego nauczyć jak ich rodzice dzieci nie wychowywali bo zarabiali pieniądze. Ja rozumiem, że pieniądze są ważne. Tylko decyzja o byciu rodzicami jest podjęciem wyzwania. Niestety ta inwestycja obarczona jest ogromnym ryzykiem.
    Jako, że w Niemczech zaczęły się już świąteczne jarmarki to byłam wczoraj na organizowanym przez takie małe stowarzyszenie (w wolnym tłumaczeniu ręce dla łap). Zajmują się w większości kotami ale mają też gryzonie. Była mała loteria (prezenty były bardzo fajne, ciasto upieczone przez opiekunki, drobiazgi na prezenty pod choinkę, trochę używanych rzeczy dla zwierzaków. Mają chyba około 30 kotów. Moje futrzaki dostaną wielkiego trampka do zabawy. Zmieszczą się razem, mam nadzieję, że Buba nie będzie próbowała się wcisnąć :D
    I jeszcze jedno. Jako, że Niemcy uwielbiają koty i pozwalają im na wędrówki ma wejść obowiązek: jeśli twój kot wychodzi na zewnątrz to tylko na smyczy lub kastrowany (sterylizowany). Może to jakoś również ograniczy ilość niechcianych pupilów.
     
    Ostatnie edytowanie: 23 listopada 2015
  11. empatyczna

    empatyczna Chodząca legenda forum

    Czy model polskiej szkoły jest przeżytkiem?
    Myśle że w dużej mierze tak i to duże tak,wciskają ,wtłaczają dzieciakom nie wiadomo tak do końca co i po co? Współczesna szkoła nie ma możliwości i czasu na wychowywanie,często zamiata problem pod dywan.
    Należy jednak podkreślić i pamiętać iż to na rodzicach, rodzinie spoczywa wychowanie dzieci,szkoła powinna być tylko a może aż pomocna.
    Niestety można odnieść wrażenie że dzieci to często dodatek do tego co już się posiada,często zostawiane samym sobie ,nianiom opiekunkom i kto wie komu jeszcze.TV internet nie wychowają nie nauczą empatii,współczucia odpowiedzialności i tp
    Często zapomina się o tym że dziecko nie jest naszą własnością to mały człowiek a nie mebel .
    Więc reasumując to my rodzice jesteśmy winni temu że rośnie nam bezduszne pokolenie.trzeba jednak zaznaczyć że nie wszystkie dzieci takie są
    Jeśli my dorośli nie nauczymy naszych pociech jak żyć jak kochać ,współczuć to kto to zrobi??
    PS..
    Mówi się że przyszli mordercy,psychopaci itp..zaczynają od znęcania się nad zwierzętami,dlatego uważam że powinny takie osoby być karane bezwzględnym wiezieniem niech to będzie rok ,miesiąc ale niech taka osoba odbędzie kare,No cóż zapewne to tylko moje pobożne życzenie...
     
  12. polnygryzoń

    polnygryzoń Hrabia forum

    Całkowicie się z tym zgadzam. Ot tak przypadek z mojego własnego balkonu - idzie mama z dzieciakiem w wieku 5-6 lat ścieżką przy której posadzono drzewa. W pewnej chwili dzieciak łapie za drzewko i chce go złamać. Na grzeczną uwagę, aby tego nie robił z ust mamy posypał się tak potok słów, których nawet w towarzystwie samych dorosłych osób nie chciałbym powtarzać. A ile razy jest tak, że dziecko chce mieć zwierzaka, więc dla świętego spokoju rodzice ulegają. Po kilku miesiącach dziecko jest znudzone i kociak, czy mały psiak w najlepszym wypadku wałęsa się po osiedlu. Dziecko najpierw trzeba nauczyć odpowiedzialności, za to stworzenie. Zabierać go z nim na spacer, tłumaczyć co i jak. Niestety jak mu się znudzi trzeba ten obowiązek przyjąć na siebie. Jeżeli czas nam na to nie pozwala to nie ulegamy naciskowi dziecka. Potem nie będzie problemu.
     
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ale wiecie, skądś się bierze takie okrucieństwo wobec zwierząt.
    Pomijając autentycznych kandydatów na psychopatów, którzy za młodu trenują na ofiarach zbyt słabych, żeby mogły się obronić, większość dzieci powiela wzorce rodziców...
    ... a jeśli rodzice żywią przekonanie, że zwierzę nie czuje i nie posiada żadnej wartości poza czysto użytkową (typu szyneczka na Wielkanoc), to i dziecko nie nauczy się cenić przyjaźni zwierzaka i rozumieć jego cierpienia.
    O polskiej szkole to ja myślę takie rzeczy, że nawet jednego procenta tych opinii nie mogłabym tu zamieścić, bo zaraz bym ścierką po krzyżach zarobiła.
    Ale kwestia stosunku do zwierząt (które teoretycznie określa się mianem "braci mniejszych", a w praktyce traktuje z bezbrzeżnym lekceważeniem) - to akurat nie jest wina szkoły, bez względu na jakość oferowanej edukacji.
    Takie rzeczy biorą się z domu... i nie tak łatwo je wykorzenić nawet w najlepszej szkole.
     
  14. McGregor

    McGregor Mistrz forum

    Dzień dobry wszystkim Oczekusiom przy porannej kawie :)
    Poczytałem... i gdy tak czytam o porzuconych lub zaniedbanych, czyt wręcz maltretowanych zwierzętach mieszają się we mnie odczucia współczulne z domieszką gniewu. Należy pomagać to prawda, należy surowo karać kolejna prawda, tylko rodzi się też we mnie pewna refleksja... gdzie my żyjemy? w którym wieku? w jakich realiach? Jak to jest że w domach dziecka dzieci otrzymują po 9 zł kieszonkowego, w szkołach cześć dzieci nie je posiłków bo rodziców na nie nie stać, w schroniskach dla zwierząt brakuje kocyka który kosztuje czasem 5 zł w promocji w jakimś markecie, czy wręcz karmy. Oczywiście że każde uratowane zwierzę, czy syte zadowolone, najedzone i jeszcze z kilkoma cukierkami w kieszeni dziecko, dzięki naszym odruchom filantropii, to wielki sukces.
    Skupiamy się jednak na łagodzeniu skutków, łataniu dziur a gdzie rozwiązania systemowe, czy samorządowe. Może i tu powinniśmy zadbać o właściwe spożytkowanie naszych środków, dopilnować naszych przedstawicieli. Mniej igrzysk, więcej chleba:)
    A tak poza tym to dawno nie było już GT:) :) :) Przyzwyczaiłem się już do krótszych oczekiwań 8)
     
  15. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Jasne że potrzebne są rozwiązania systemowe.
    Ale nie wchodząc głębiej w kwestie, które niechybnie zostaną zaliczone do politycznych (a ja za to oberwę), w braku takich rozwiązań systemowych los zwierzaków zależy w ogromnej mierze od nas... czy raczej od tych spośród nas, którzy nie wyssali z mlekiem matki głębokiego przekonania, że zwierzę to szynka przed obróbką termiczną.
     
  16. olcia857

    olcia857 Naśladowca mistrzów

    W Konstytucji mamy podobno zapisane wartości chrześcijańskie. Jakoś trudno mi się z tym pogodzić. Mój syn w wieku 10 lub 11 lat przestał w szkole chodzić na religię argumentując, że koledzy i koleżanki wychodząc z lekcji religii prześladowali koleżankę trochę odstającą od innych. Nic dodać nic ująć.
    Muszę zapełnić trampek prezentami dla futrzaków. Dodatkowo niespodzianki dostaną w tm roku skazańcy ze schroniska w Bytomiu. Szkoda, że nie mogę już więcej sierot wziąć, ale żeby mieć za co kupować to muszę niestety pracować. Opiekunka mojej mamy w pewnym momencie powie stop i będzie problem. A ja bym dodatkowo więcej tęskniła :cry:
     
  17. ma-ter

    ma-ter Komandor forum

    tym razem miałam na myśli nie zwyrodnialców, wyrzucających zwierzęta a tych co nie pomyśleli, że koc, kołdra czy nawet stary dres mogą się przydać na posłanie w schronisku dla zwierząt...pamiętajmy o tym, że w schronisku te rzeczy się przydają....tym bardziej, że one szybko się brudzą, niszczą (pies w stresie i "niedopieszczony" często gryzie swoje posłanie) i wymagają wymiany, wysuszenia....więc im większe zapasy ma schronisko tym większa szansa na to, że zwierzaki zimą nie zamarzną ...



    Witaj Emilko....miło Cię widzieć :D
    wiele można by pisać o szkole i edukacji....ale żadne nauki i tłumaczenia nie wystarczą, jeżeli dziecko widzi, że dorośli zachowują się inaczej... jedynie nasz przykład i nasze zachowanie ma tak naprawdę znaczenia wychowawcze....więc nie obarczajmy wszystkim szkoły....to od nas dorosłych zależy jak będą się zachowywały młodsze pokolenia....nawet jeżeli tłumaczymy dziecku (nie tylko naszemu), że trzeba pomagać słabszym, a w autobusie nie ustąpimy miejsca osobie bardziej od nas potrzebującej, to nie oczekujmy, że dziecko to zrobi....nawet jeżeli stale mu o tym mówimy....i to samo dotyczy opieki nad słabszymi....czy to będą ludzie, czy zwierzęta....jeżeli my, dorośli, nie zauważamy, że komuś potrzebna jest pomoc (często wystarczy uśmiech, odrobina zainteresowania), zasłaniamy się tym, że nie mamy czasu to nie oczekujmy, że dzieci i młodzież ten czas znajdą :(
     
    Ostatnie edytowanie: 23 listopada 2015
  18. Atomcia

    Atomcia Weteran forum

    Witam porannie :)
    mężusiu :*
    Trudny temat przy poranne kawcej poruszyliście
    przykładów znęcania się nad najsłabszym jest wokół nas całe mnóstwo i dla mnie niepojęte jest skąd się w ludziach bierze tyle niegodziwości ...
     
    Ostatnie edytowanie: 23 listopada 2015
  19. Kasialka

    Kasialka Generał forum

    Dzień dobry chłodne.

    Ja nie jeżdżę do schroniska, bo... albo chciałabym zabrać wszystkie zwierzaki, albo stałabym i chlipała, że tyle biedaków tam siedzi.


    Bycie profesorem to ciężka sprawa. Zewsząd ataki... I żądania odpowiedzi. Ja się boję :oops:
     
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Skąd...?
    Cóż, bo można... bo nie będzie kary... bo inni tak robią.
    Ponura prawda.
    Zacytuję George'a Bernarda Shaw:

    "Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta."

    Coś w tym jest.
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.