Unga-Bunga

Oreczko, mam wszystko odblokowane na drzewie z wyjątkiem urlopu, na razie nie korzystałam...

 

Cieszę się, że mój wpis o gwiazdkach skierował Cię do COOP-u (do spółdzielni) ....bo, co to farmer z "długami" w Spółdzielni

Małgosiu.... ten urlpo Cię usprawiedliwia ..... dobry Farmer pracuje na farmie 7 dni w tygodniu
I żeby nie było ....ja urlop wykorzystałam na pobyt w ogrodzie ozdobnym

 

Witam
Ja mam w sumie 10 277 gwiazdek i niepokończone misje. Skąd tyle?

 

Czytać nie potrafię, albo nie znajduję odpowiedniego postu Pokieruj proszę

 

Masz całkowitą rację.
A jeśli chodzi o targ, to u mnie takie anomalia nie występują.
Owszem - czasami (i to nawet przez kilka dni) zdarza się, że jakiś towar ma wysoką cenę, ale potem wraca do normy.
Dziś u mnie np. nie było przez chwilę jeży, ale już są i cena spadła do prawie normalnej.

 

Były eventy, które można było powtarzać, stąd dodatkowe gwiazdki, a ja mam mniej, bo na początku nie kończyłam kilku eventów
Gosia 2 ostatnie chyba posty Norbiego w ZZ
Oreczko, pracuś jesteś, brać urlop na ogród?

 

Aniu .......grateczki
Dużo tych gwiazdeczek Ci się nazbierało..... może jakieś resety eventów robiłaś kiedyś, tak jak Marian.
No ja nigdy Was, starszych Farmerów .... nie dogonię z gwiazdkami ...ale przecież, nie muszę

 

Dużo masz Pewnie jak Marian powtarzałaś zadania w spółdzielni Kiedyś była taka możliwość i Ty ją wykorzystałaś .

 

Zgadza się , robiłam resety i to nie raz.
Oreczko, ale w czy innym Ciebie nie dogonię.

 

Gosiu....
tutaj pisał:Unga-Bunga
i tutaj: Zgaduj zgadula, co pokazała dziś kula...
i to ma sens .... bardziej, niż to wprowadzenie kolorowych renków w grudniu.

I wszystko jasne
Oj Aniu .... tak naprawdę to przecież my się nie ścigamy.... cieszy mnie i myślę, że każdego z nas własny postęp i sukces na naszych faremkach.
Gramy przecież.... każdy dla własnej przyjemności

 

Dziękuję znalazłam i przypomniałam sobie event z reniferami. O ile dobrze pamiętam wtedy też zmienili wygląd podstawowej zagrody.

Gramy dla przyjemności to prawda, ale bez rywalizacji byłoby nudno

 

Oczywiście, bo każdy gra inaczej
Ty jesteś sadownikiem , a ja postępuję jak małorolny chłop z podkarpacia
Wszystkie zwierzaki sama produkuję, z targu prawie nie korzystam. Coś tam sprzedam jak cena jest super. Na farmie wszystko sama produkuję.Tak już mam i nic nie będę zmieniać.To mnie właśnie bawi.

 

A tej zmiany, to ja nie pamiętam

Dokładnie
każdy gra jak mu pasuje i co mu sprawia przyjemność....
Wiesz, ja przeszłam chyba przez wszystkie "etapy" i "taktyki" gry .... aby na koniec wybrać sadownictwo

I jeszcze co do gry tylko dla przyjemności własnej...to, tak czasami dla zabawy, to "podrażnić" się z Norbim czy innymi sąsiadami, albo jak ostatnio z gwiazdkami z Marianem......to lubię

Coś w tym Gosiu jest ..... rywalizacja sprawia, że nie jest nudno

 

Ja też lubię się "podroczyć", pamiętając jednocześnie o grożących wakacjach za niewłaściwe wyrażonka.

 

Marianku......ja zawsze wyrażam się poprawnie (chyba).... nawet jak się "droczę"

A z drugiej strony....wyobrażacie sobie mnie piszącą "wyrażonka" (jak to Marian nazywa), za które można odebrać bilet na wakacje? ...... już sama myśl o tym mnie rozśmieszyła

 

Hej witam wszystkich ,muszę się pochwalić że u mnie na targu drugi dzień okazje super owoce z Bahamy powyżej kakao kupowałam po max 40 sg i to w ilościach dużżżżżych

 

Cześć Beatko
No fajny masz ten targ ....mnie takie okazje się nie trafiają

 

Nigdy bana nie dostałam Raz tylko MOD Rock pogroziła palcem jak na G&T chciałam męża wymienić.
Balansuje na granicy prawa i to mnie bawi

Jeżu...jeżu gdzie sprawiedliwość Ja też tak chcę

 

Oreczko dawno nic nie mogłam trafić chociaż przyznam że rzadko siedzę na targu ,ale teraz jeszcze szukam okazji przed dożynkami bo nie wiem czy mi starczy towaru ,a w same dożynki pewno ceny skoczą w górę jeszcze bardziej

Gosiu u mnie rzadko ,ale teraz trafiam

 

Ja żadnego z moich mężów .....nie wymieniłabym
A pogrożone palcem to i ja miałam...za spam

Tym bardziej cieszę się , że Ci się teraz trafiły