G&T listopad ( trochę inaczej )

co za dużo to i świnia nie zeżre
jem budyń i panie V zacznij słuchać graczy

co 3 -4 miesiące Gt optymalnie jak dla mnie, częsciej bez sensu, no chyba,że na pan-de, bp nie potrzeba miec nic fajnego na wymiane
absurdalne wymiany w balone jabłoń za różowości
absurdy w dynamicznym mam jeże kto da za nie coś rózowego
ogólnie co by nie chciec wyminiac to za róż i najwyższe xxl z bahamy i najwyższe itemy, zniechęciło mnie to i już. Napisał 1 posta w dynamicznym,że szukam neonków za rozsadna cenę, rozssadna cena to różowe warsztaty, no sorry.
Ostatecznie neonki mam od znajomych i sasiadów troche dobra rozdałąm trochę dobra wyminiłam, a trochę dostałam
Chciałam zauważyć,że zabrakło tu jeszcze oprócz wszechobecnej pan-dy, sytemu na dziecie
watek dynamiczny przez te wklejki na pół strony zupełnie nie czytelny to powinno być uważane za spamowanie w watku bo co 2 strony to sami masakra. brakuje konkursów które były bardzo fajne ale modzi uznali je za spam, chociaz większości graczy to nie przeszkadzało, a tak jak ja bardziej żalili się na te oferty na pół strony, ale cóż dziwne zasady sa na tym forum.
Mam nadzieje,że kolejne GT najwcześniej w lutym

 

Trochę z tym naszym GT jest tak, że od miłości do nienawiści bardzo krótka droga.
Siedząc z miseczką budyniu czekoladowego zapytałam siebie: "czy ja jeszcze uwielbiam GT"? Dumałam i dumałam długo nad odpowiedzią i chyba może być tylko jedna: "po japońsku, czyli jako-tako". Z jednej strony patrząc na Wyspę Skarbów cieszę się, że GT w ogóle jest, ale jeśli częstotliwość będzie taka jak ostatnio to równie dobrze balon mógłby latać po mieście cały czas, bezczelnie przesłaniając to, na co akurat chcę kliknąć.

Zdaję sobie sprawę z tego, że programiści i graficy mają dużo poważniejsze sprawy na głowie niż funkcjonalność balona, jako przykład podaję cytat z wczorajszego OO dot. naprawy błędów:

Witajcie Farmerzy!

Otrzymaliśmy informacje odnośnie następujących napraw i usprawnień:

- zmieniono umieszczenie kotków w różowym designie farmy

Pozdrawiamy,



Podsumowując: brak czasu (i zdrowia) na przeglądanie balona, wrodzona niechęć to pandowania skutkująca brakiem prezentów oraz blokada kwiatków i strachów pozwalają mi na jedyną słuszną ocenę listopadowego GT

 

G&T-czekaliśmy,cierpieliśmy,delegacje wysyłaliśmy,buntem g
1.Co za dużo to i - Ze skrajnosci w skrajnosc. agbiko,śliczna świnka.Strzał w 10
2.Varun zacznij spełniać ...
Dulug dulugtu,dulug gulugtu,dulug dulugtu da,da,da?
Panie V po Twojemu gadam może wreszcie zrozumiesz
3.Jestem Pan-da i...
Proponuje aby:
- od następnego G&T stworzyć watek dynamiczny tylko dla wyżej wymienionych
-powołać loże expertow która rzetelnie przeanalizuje i odpowie na każde pytanie typu ,,ile jest wart...i co za to mogę dostać ?"
Szczególną uwagę należy zwrócić na to aby pytający nie stracił ani jednego złamanego SG,PD i TPD a zyskal duuuuuuzo
-inni,bogaci hodowcy i sadownicy w tym czasie z zapartym tchem śledzili potrzeby Pand i przescigali sie w obdarowywaniu w/w
najlepszymi ze swoich dóbr.Ja ze swojej strony zobowiązuję się do wybudowania 10 różowych najbardziej pożądanych fabryk.A co
tam niech bydzie z 20-cia.Nie chce wyjść na skąpa dziadowe
-w razie nie spełnienia oczekiwań PAN-D napisać notę przepraszająco-kajająca się i obiecać poprawę
-nie mieć oczekiwań w postaci zwrotnej sowy z ,,dziękuje".Bo niby... po co i za co?

Reszta,jak zwykle,w dobrym stylu,ze smakiem,uśmiechem,sympatia.Tak jak lubię
Dostałam bardzo cenne dla mnie itemy.Serducho i oczy się cieszą
Budyń bym zjadła ale...mleka nie ma,ehhhhhh

 

Zaznaczyłam "co za dużo..." i apel do V.

Technicznie niezmiennie, ale powtórzę. Jak przy tresowaniu zwierzaka, czy tam dziecka. Powtarzać do znudzenia, aż załapie, więc powtarzam. Do diabła z suwakiem, wyszukiwarka w balonie. Event nie częściej niż co 3-4 miesiące. Wywiązywanie się z odblokowywania przedmiotów do wymiany po stałym, ustalonym okresie czasu.

Mniej technicznie... GT dla mnie aktualnie zupełnie zmieniło formę. Praktycznie w ogóle się tym razem nie wymieniałam. Dostawałam prezenty od mniej, lub bardziej znanych mi osób, wysyłałam prezenty mniej, lub bardziej znanym mi osobom. Żadnych negocjacji, żadnego "nie wysyłam pierwszy", żadnego polowania na oferty, żadnych przypadkowych nicków. Jakiś taki bezstresowy tryb. I fajnie.

 

Oj tam,oj tam....
Jak komuś za dużo,to nie musi zjeść....
Ja uwielbiam niezmiennie ,bez względu na wszelkie niedociągnięcia i niedoskonałości.Raz kamyki,raz kisiel,czasem nie wiadomo o co kaman,a czasem euforia i najwyższy poziom zadowolenia.Tak miałam tym razem i będę chwalić po wszystkich odpustach,bo wygłaskałam,wychuchałam wyspę skarbów,a i ogród ozdobny też całkiem bogaty.Nie zawsze się ułoży tak,że mam czas i możliwości by siedzieć i szukać,ale teraz Pan V.udanie się wstrzelił w mój wolny czas i to poskutkowało moim zadowoleniem.Naturalnie jestem za usprawnieniem balona i za tym,żeby V.wysłuchał próśb graczy,ale jak się nie ma co się lubi,to się lubi co się ma.Pozdrawiam zadowolonych i tych mniej-również.

 

agbiko, wspomniana przez Ciebie zmiana ma związek z tym uroczym psem w prawym dolnym rogu.
Fakt, co za dużo to i świnia nie zeżre...

 

Uwielbam niezmiennie... zre budyn i kisiel, zagryzam kotletem szukajac ofert w balonie
Ze co,ze za czesto? ..przymusu nie ma.. przynajmniej jest mniejszy tlok i ludzie nie dostaja malpiego rozumu,jak to zwykle bywa gdy jakis towar jest deficytowy
Suwak mi nie przeszkadza, natomiast na smieciowe oferty jest rada.Wprowadzic oplaty od kazdej oferty,ceny zaporowe i zamiast pchlego targu/balonu bedzie 5Ave
Co do ofert na slupie typu: Zamienie zolte kurniki na trzy chomiki,czy zolta krolikarnie na rozowa tokarnie.. to juz wplywu nikt nie ma ..
Ten G&T byl dla mnie niezwykly.. uklony blazers.. wzniosles sie ponad malostkowosc i dales mi prztyczka w nochal,tak po przyjacielsku
Bry pozytywne

 

Niezmiennie uwielbiam ... chociaż tym razem, nawał pracy nie pozwolił mi niestety uczestniczyć w wydarzeniu pełną gębą.
Ale mimo, że z zaskoczenia, mimo, że czasu brakło, znów udało się trafić na kapitalnych ludzi, wspaniałych negocjatorów i bardzo konkretnych partnerów w wymianach ... co zaowocowało bardzo satysfakcjonującym rezultatem, mam nadzieję, że obustronnym.
I jak mam nie uwielbiać, jak mam narzekać, że za często ? ... nawet, jeżeli taki zarzut jest w pełni uzasadniony.
Po prostu nie mogę
Natomiast oczywiście znaczyłem również opcję :

V. zacznij spełniać oczekiwania graczy ... ponieważ znakomita ich większość, jest zdecydowanie uzasadniona praktycznym doświadczeniem - wieloletnim doświadczeniem. Nikt nie wymaga rzeczy niemożliwych, tylko staramy się zasugerować zmiany rozwiązań, które w praktyce okazują się niewygodne, nużące i uciążliwe.

Najzwyklejsza w świecie wyszukiwarka w balonie, nie tylko usprawni cały system wymian, ale uczyni z tego eventu źródło doskonałej rozrywki dla wielu dotychczas zniechęconych graczy. Bez wątpienia lawinowo wzrośnie ilość zawieranych transakcji, na które potrzebne są oczywiście licencje ... a komu na sprzedaży tych licencji bardziej zależy Panie V - mnie, czy Panu ?

Powyższe rozwiązanie, pozwala również na zwiększenie ilości ofert - dlaczego nie 10, czy 20 ?
Obecne ograniczenie jest uzasadnione - nie chce Pan powodować jeszcze większego tłoku na tym zatłoczonym targu - to zrozumiałe.
Ale przy wyszukiwarce ? Dlaczego nie ?
Oczywiście wyszukiwarka dwubiegunowa z możliwością wyboru selekcji ofert spośród - oferowanych i poszukiwanych.
Uzyska Pan jeszcze jeden pozytywny efekt dodatkowy - sukces oferty będzie uzależniony od jej rzetelności, ponieważ wszystkie propozycje z interesującym nas przedmiotem będziemy mieli jak na dłoni, co pozwoli dokonać wyboru najkorzystniejszej. Nierzetelne oferty, przestana mieć rację bytu, obecnie stanowią zdecydowaną większość. Tym samym, balon stanie się konkretną bazą ofert ... to może tylko przyciągnąć klientów, a co za tym idzie zwiększyć wpływy.

Będziemy bawić się w GT co miesiąc ?
Dobrze, ale jeżeli tak ma być, to niech ilość oferowanych darmowo licencji, wrośnie proporcjonalnie do wzrostu ilości edycji eventu w roku. To tylko pozorna strata panie V. Nikt nie zamknie się w 5, czy 10 transakcjach, natomiast ilość zainteresowanych zabawą znacznie się zwiększy. Zwiększenie ilości osób w zabawie, to zwiększenie obrotu ... oczywiście ma Pan rację, że jednostkowy wydatek gracza może być troszkę niższy ... ale w ogólnym rozrachunku ...
... a o to przecież Panu chodzi, więc co stoi na przeszkodzie ?

Rozwiązań jest zdecydowanie więcej, włącznie z wymianą wiązaną wieloprzedmiotową, ale zwracam Pana uwagę na te podstawowe, ponieważ wydają się niezbędne, a w dłuższym horyzoncie czasowym wręcz nieuniknione.
Owocnej pracy Panu życzę i konstruktywnych wniosków z powyższego

 

Wypisz wymaluj moje odczucia więc nie będę się powtarzać

 

Dzięki za ankietę Rafał czaderska jak zwykle
Kisielu nie lubię jedynie budyń przejdzie a rada u Juliana jest zawsze wskazana
GT niezmiennie uwielbiam dlatego uważam, że balon powinien latać w mieście non-stop.
BP powinno tylko co jakiś czas dawać ogłoszenia co nowego zostało dodane do wymian

Jak tylko zobaczyłem oo o GT to slogan "co za dużo to i świnia nie zeżre" wydawał się najbardziej odpowiedni ale to chyba jeszcze za mało było GT aby napisać, że świnia jest nażarta...
Środowe wertowanie i transakcje w balonie były marne ale kolejne dni już coraz lepsze. No a wymianki z sąsiadami, starymi jak i z nowymi znajomymi to była czysta przyjemność i niezła zabawa
Miałem taką jedną fajną sytuację podczas tego GT
Otóż w czwartek wieczorem wertowałem balon i natrafiłem na super jak mi się zdawało okazję bo ktoś dawał Goję XXL w zamian za item "najlepsi przyjaciele" - no ta ja pędem na WS bo tam jeszcze item stał i co sił z powrotem do balona. Na szczęście zdążyłem. Rano dostałem sówkę od jakiegoś francuskiego tudzież belgijskiego gracza. Na początku myślę sobie "o co kaman?" (o co chodzi?).
Coś tam zrozumiałem, z resztą pomógł translator - osoba ta była taka uradowana i przeszczęśliwa faktem, że w końcu ma item na pnącze i na pewno miał ten gracz więcej radochy z tej transakcji ode mnie .

Swoje cele małymi krokami powoli realizuję także ja tam jestem zadowolony z tej edycji

 

no to i ja

dno, kamyczki, wodorosty - bo tak i już
jem i kisiel i budyń, więc o co kaman
zapytałam Króla Juliana i nie wiele mi odpowiedział
Varun spełnij wreszcie oczekiwania graczy, a florenki bedą szły drzwiami i oknami , zadowolony farmer wydaje więcej kasy

jestem pan-da, daj - daj , szczególnie najnowsze tsy i różowości nowemu graczowi co dopiero startuje, a złotolistne , mirabelki nie potrzebuje


Oczywiście, ale nie zaznaczyłam - UWIELBIAM, mimo wszystko
Balon standardowo be, niewiele mi dał, chociaż udało się zdobyć item w podzięce, więc + dla Pana Baluna

Dzięki ludziom "dobrej woli" dopiełam swoją wyspę xxlkmi (mnie nie potrzeba tych z górnej pólki). Wszystkim po stokroć dziekuję, nie będę pisać komu, żeby przez przypadek kogoś nie ominąć
Nastepne Gt polowanie na jakies itemy, zeby było co demolować z nudów

No i śmieszna sytuacja : Gośka sorry, po raz kolejny.
Standardowo źle doczytałam że wymiana Jasiek na itemy z polskiego eventu, ale nie w tej kolejnosci co trzeba, więc Gosi posłałam Jaśka i ona mnie też , Pan V. zarobił licencje. Dobrze że trafiłam na "znaną osobę" i mam nadzieję że też wzieła to na uśmiech jak ja.

Event udany mimo ze dla mnie w zasadzie parogodzinny, ale wart siedzenia
Atmosfera super. Co prawda wolałabym rzadziej , ale z odblokowanymi rzeczami np. strachy, kwiatki

 

Pierwsza mysl: co za duzo, to i swinia nie zezre. Do godzin wieczornych balon potwierdzal ta teze, bo nie szlo absolutnie nic. Na szczescie pozniej ludki wrocily z pracy i bylo coraz lepiej. Najlepsza wymiana: upiorne lozko na moringe XXL, takich i podobnych zrobilam 5 czy 6
Tym razem zaznaczylam tez niezmiennie uwielbiam przez wzglad na grono wspanialych graczy, z ktorymi mam przyjemnosc obcowac podczas tego eventu.

I na koniec: V zacznij spelniac oczekiwania graczy- wszyscy wiemy o co chodzi. Za czesto, za malo rzeczy puszczonych do wymian, balon ciagle starodawny. Szkoda slow!

Blazers, dzieki za mozliwosc wypowiedzenia sie Mam nadzieje, ze jesli bedziemy ciagle mowic, co nam sie podoba i nie podoba w tym evencie i nasza opinia zostanie w koncu wzieta pod uwage.

 

blazers, bardzo dziękujemy za założenie tematu. Dziękujemy również wszystkim osobom za bardzo konstruktywną krytykę. Pokazujecie, że można krytykować w sposób nieobrażający nikogo, bez używania wulgaryzmów, bez wiecznego narzekania i twierdzenia, że wszystko jest złe, że mądrzy ludzie potrafią swoje zdanie pokazać tak, aby druga strona mogła pomyśleć, że macie rację. Takie podejście do tematu może sprzyjać obopólnym korzyściom i mamy nadzieję, że tak stanie się i w tym przypadku. Wszyscy jesteśmy pod ogromnym wrażeniem Waszej kultury wypowiedzi i kreatywności w wymyślaniu argumentów. Opinie zostały zebrane i zostaną za chwilkę przesłane do Centrali. Miłego wieczoru

 

Czerwona, nie wiem czy to było wspomniane (być może tak ) ale czy moglibyście także przekazać nasze prośby (pewnie po raz kolejny) aby na kolejnych gt odblokowano w końcu kwiatki i strachy?

 

Zostało przekazane (po raz kolejny), my domyślni jesteśmy Ale na to co z tym zrobią niestety nie mamy wpływu.

 

Niezmiennie uwielbiam.....ale co za dużo

 

Uwielbiam niezmiennie, mimo że co za dużo Za to ludzie, noo ludzie to A w ogóle to panda ze mnie straszna i tak na przyszłość ku pamięci - różowe warsztaty jakby co

 

Dzień dobry
Zapytałam króla Juliana i on powiedział mi że G&T niezmiennie uwielbiam, mimo, że co za dużo... (raz na kwartał byłoby w sam raz raz) ale przy tej opcji w ankiecie ręka mi zadrżała (pomyślałam sobie że pan V mógłby źle odczytać intencje i spuścić powietrze z balona na Amen...) to też nie zaznaczyłam.
oczywiście lista niedociągnięć ta sama co poprzednim razem: suwak w balonie, liczba ofert, coś w rodzaju wyszukiwarki (wyliczać jeszcze?, bo nie lubię się powtarzać)
Ale to w końcu G&T więc powyższe mankamenty raczej mnie nie odstraszą

A skoro koncert życzeń, to na koniec takie moje małe marzenie - odblokowanie florenowca (wiem bardzo to naiwne, ale to w moim przypadku obiekt niezdrowego pożądania i chorej obsesji i nic na to nie poradzę Miecio się uparł i już!)

 

zapomnialam u siebie dodac ze jeszcze przydałaby się liczba towaru którą mamy(ilośc danego drzewa, zeby nie zostać z niczym pozniej )...ale to juz inni tez pisali

 

Hejka,
Trudno co prawda moje krótkie posiedzenie w krzaczorach nazwać udziałem w G&T, ale byłam to wybrałam, że i świnia nie zje, nawet tego wybranego budyniu.
I czas ekipo BP poczuć, że to Europa jest. Czyli zwyczajnie posłuchać graczy.
Oczywista dokupiłam licencje jedne i drugie i znowu jestem "goło, mało wesoło".
Nie zaznaczyłam, ale zawsze będę lubić ten event z powodu świetnej zabawy z graczami...
*zaprzyjaźniona farmerko napisz co chcesz, to machniom poza balonem
** sprawdziłam kto wystawia pieniek do siekiery
*** zdobyłam kilka xxl na wyspę..i to 3 z górnej półki
**** Mój foch na blokadę starych itemów przerodził się prawie w obsesję...FOCH....milion fochów...
ja chce Marzankę!tortowa chatę I kto [guzik wie] wtrąbił precla???

PS. ciągle marzą mi się 2 róże... bo fajne są, czyli palety i zagroda strusi... jak ten indyk wali w te sztalugę...eh...może w TS za 10 lat...moje dzieciątko je zgarnie..i strusie tnące piruety...EHHH
PS.2...'niech se ta stale lata...'. znaczy balon
PS. ostatnie. skończyłam
PS. A guzik prawda... nie napisałam że mnie zniechęcenie wielkie ogarnia, bo Marzanki nawet w spisie już nie ma...A precla nie daruję..

Post edytowałem zamieniając słowo na bardziej odpowiednie.
MOD_Casino