Raszple 50+

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki w niedzielne popołudnie cieplutko pozdrawiam bo na dworze ziąb jak początkiem zimy to nam aura zrobiła psikusa jeszcze nie tak dawno upały a teraz taka zmiana ale mimo wszystko życzę słoneczka i ciepełka ,miłego popołudnia, Danusiu jeszcze i ja życzę wielu radosnych i szczęśliwych wspólnych la z okazji rocznicy ślubu i dzięki za poranną kawusię i wspaniałe ciastko.
Kochaniutkie wczoraj chyba zapomniałam rozdać prezenty byłam tak zajęta ,że mi to umknęło przepraszam .
Zapraszam na popołudniową herbatkę i do potem . Hejka!

​

 

Witajcie wieczorkiem.. dobrze Cię widzieć Taniu.. ja też rzadziej zaglądam, bo jak przygnębia wszystko dookoła, to nawet nie próbuję pisać. Teraz akurat jestem po gorącej kąpieli, posiedziałam chwilę w wannie, potem porządny gorący prysznic na obolałe miejsca.. i czuję się OK, mam nadzieję, że na dłużej. Zaraz wskakuję do łóżeczka i grzeję gnatki dalej
Krysiu - ja też czasem zapominam oprezentach
Mireczko..remont to takie trzęsienie ziemi w domu - powinnam też, ale boję się zacząć..
Do potem Raszpelkowo

 

Witajcie Raszpeleczki wieczorem przyszłam na chwilkę bo zaraz mecz nasi grają z Irlandią muszę im pokibicować bo i tak nic ciekawego nie ma w TV będę trzymać kciuki żeby im się udało zakwalifikować do Mistrzostw Europy .
Kochaniutkie życzę spokojnej i dobrej nocy, dobrych i kolorowych snów, do jutra . Hejka!

 

To i ja jeszcze przybiegłam powiedzieć wszystkim dobranoc
Ale widzę, że w tą zimną niedzielę wszystkie Raszpelki grzały gnatki pod kołderką, bo jakoś pusto tu dziś było ...
Miłego tygodnia Wszystkim życzę i do ... nie wiem kiedy

 

I ja wpadłam życzyć dobrej nocki. Zajrzałam na mecz, wygraliśmy, hura !!!!!!!!!!! Danusiu jeszcze raz gratulki i wielu następnych rocznic razem. Jutro jedziemy do szpitala. USG niewidoczne bo noga za bardzo spuchnięta i nic nie widać, jutro mają robić następne. Doktor powiedział jeszcze kilka dni musi pani zostać, zobaczymy czego jutro się dowiemy? Życzę dobrej i spokojnej nocki.

 

Dobry wieczór
Dziękuję za tak miłe powitania Wzruszyłam się. I napewno tu będę zaglądać nie tylko ze względu na Mireczkę

Mireczko - a ładnie to tak po krzakach latać.
jeszcze pająki Cię oblezą. albo rajtuzki podrzesz.
A fantazji to mimo wszystko mi szkoda. Jak tak można taką fajną grę zmarnować.
Fakt, że zrobiła się bardzo nudna. nic tam się nie działo. ale za to były śliczne rośliny i itemy.

Danusiu - spóźnione życzenia dla Ciebie i Twojego Małżonka. Dużo szczęścia pomyślności i zdrowia.

Jest już bardzo późno. Pewnie wszystkie już śpicie. Słodkich snów

A na rano zostawiam piosenkę.

​

Ta dziewczynka, gdy śpiewała tę piosenkę miała dziesięć lat. (teraz ma 15)
Co za głos. Zupełnie niepasujący do dziecka. Taki dojrzały. Jestem tą artystką zauroczona.
i piękne są słowa w piosence:

Śnić niemożliwy sen,
Walczyć z niepokonanym wrogiem,
Znosić męczący smutek,
Biec dokąd odważni nie ośmielają się iść

Mieć prawo bardzo się mylić,
Kochać czysto i niewinnie,
Mieć siłę, gdy twoje ramiona są zbyt zmęczone,
Dojść do niedostępnej gwiazdy!

To jest moje pragnienie, by iść za tą gwiazdą,
Nieważne jak beznadziejnie, nieważne jak daleko,
Walczyć o prawo, bez pytań czy przerw,
Być gotowym iść do piekła
dla niebiańskiej przyczyny!

I ja osiągnę niemożliwe marzenie,
I ja osiągnę nieosiągalne, nieosiągalne gwiazdy.

życzę nam wszystkim osiągnięcia nieosiągalnych gwiazd.

 

Witam i pięknego poniedziałku życzę Jeszcze raz dziękuję za życzenia

 

Buuuuuu, chyba mnie dopadła!!!!!! wstrętna ,jesienna, chłodna i ciemna chandra.... Tak być misiem , zasnąć i obudzić się wiosną, albo nie / zima też jest piękna/ to tak zostać śpiącą królewną , przespać co złe i budzić się na piękne. Aż się obśmiałam do swoich myśl królewna!!!!!!!!Utulam wszystkie królewny i królewiczów / a czemu nie???/

 

Dzięki Marysiu..Rzeczywiscie Twój prezent odsłuchałam rano.. warto było

Hmm królewna??? To taka już tylko dla znawców Ciut wybrakowana, znaczy Ale i tak miło
.................
Pozdrawiam Raszpelkowo, Alu - będzie dobrze... musi być.. Do potem dziewczynki ( wszystkie : Taniu Krysiu, Danusiu , Alu , Mirko i może już nie będę odmawiaćlitanii - naprawdę wszystkie)

 

Witam wieczorkowo

wczoraj wieczorem kibicowałam naszym piłkarzom i żeby było wygodnie, położyłam się na ten czas do łóżeczka...
nasi wygrali (brawo!) a mi tak już było dobrze w pościeli, że zapomniałam o bożym świecie, co znalazło odzwierciedlenie rano - nie zebrane plony i tym samym nic nie posiane na noc....
a dzisiaj rano panowie fachowcy - remontowce, pracujący w którymś z mieszkań, przez godzinę wprawiali swoje wiertarki, żeby w końcu trafić na nieodpowiedni kabelek i pozbawić całą klatkę na kilka godzin prądu....ech życie...

wszelkie prace polowe na farmie zakończone i życząc Wam kolorowych snów mogę wskoczyć do łózia....

dobranocki

 

Też mi za chwilkę się dobrze w łóżeczku zrobi..Byłam na zabiegach, a powrót w śniego-deszczu i lodowatym wichrze zniweczył efektyKotuś coraz lepszy, zaczął normalnie jeść, to i mnie humor się poprawił. Kolorowych snów Słoneczka, niech Wam monterzy prądu nie zapirzają, a i inne przypadłości przejdą na tych, co mają wszystko wszystkim za złe

 

Witajcie, dzięki za kawusię Danusiu. Byłyśmy dzisiaj w szpitalu, zrobiono drugie USG, noga spuchnięta, ale nie tak mocno jak w niedzielę, jutro odbieramy mamusię do domu. Zaczniemy powoli ćwiczyć w domku, a potem załatwi się rehabilitację w szpitalu i mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Życzę Wam kochane spokojnej nocki.

​

 

Witam i ciepłego dnia życzę Raszpelki czemu omijacie ławeczkę

 

Dzięki Danusiu, że dzielnie trwasz na posterunku A Raszpelki przylecą, zapach kawy je znęci, mam nadzieję Słodkości nie powinnam - więc sobie popatrzę - chociaż szczerze mówiąc, to o tym ,że nie powinnam szamać takich rzeczy zawsze zapominam przed ich zjedzeniem Do potem, u mnie buro, ponuro, deszcz pada, ślisko.. a ja muszę polatać, niestety

 

Dzień doberek. Dzięki Danusiu za kawkę. Zaraz wyjeżdżamy. Miłego dzionka. U mnie też deszczyk siąpi.

​

 

Dzięki Danusiu za kawkę . Ja też się zbieram - umówiona wizyta kontrolna u urologa.
Miłego dnia, znów szaro, dzdzy i tak smętnie.

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki , Danusiu dzięki za poranną kawusię .
U nas zrobiło się zimno ale niestety nadal sucho i bez kropli deszczu a ja mam tyle pracy w ogrodzie muszę poprzesadzać róże i inne kwiaty a tu sucho nie mogę nic sadzić bo nawet szpadla nie idzie wbić w ziemię ten rok na Opolszczyźnie jest chyba najgorszy bo praktycznie od wiosny dobrze nie popadało .
Kochaniutkie miłego wieczoru i do potem. Hejka!

 

Witam wieczorkiem. Jesteśmy w domku i powoli będziemy zaczynać ćwiczenia, muszę zamówić szynę do ćwiczeń na zginanie kolana, i będziemy działać. Noga brzydka, spuchnięta, cała sina, a na dodatek u nas w aptekach nie ma zastrzyków tych, które lekarz mamusi przepisał, podejrzewali zakrzepicę. Teraz musimy szybko do rodzinnego i może coś tam zadziała, żeby zapisać jakieś inne, bo nie wyobrażam sobie aby jechać 100 km po zmianę recepty. I takie oto życie szaraka. Życzę Wam kochane spkojniutkiej nocki i kolorków na noc.

​

 

Hej wieczorową porąWitam wszystkie Raszpelki i odwiedzających Już jesteście po wszystkich wizytach u różnych "lpgów" i przyszedł czas na ciepłe łóżeczko - przynajmniej ja zaraz wskakuję. Dziś wyjątkowo dostałam w kość na masażu - wszystkie punkty "bolesne" fizjoterapeutka bezbłędnie wyłapała.. i kazała skonsultować parę rzeczy z odpowiednim "logiem".. a czort to bierz.
..................
Dpbrej nocki wszystkim życzę, kolorowych snów
PS Minęłyśmy się z postem Ali - życzę Twojej Mamie zdrowia i szybkiego powrotu do normalnego chodzenia..

 

Dobry wieczór
U mnie dziś było zimno, mokro i ciemno. zupełnie jakby to był listopad.
mam nadzieję, że jeszcze wróci złota jesień.

Tereniu - twoja masażista to sadista.
Zaproponuj jej, aby zamiast palców używała takiego urządzenia:

​

Piesek jest bardzo zadowolony.

Alu - szybkiego zdrowienia dla Twojej mamy i żeby ta noga się szybko zagoiła i żeby lekarstwa pomogły :*

słodkich snów.