Raszple 50+

Witam o poranku i miłego , ciepłego dnia życzę U nas pochmurno i wieje wiatr

 

Dzień doberek. Dzięki Danusiu za śniadanko i kawkę. U mnie słoneczko się powoli wynurza zza chmurek, ale wiatr też spory wieje. W domku już ogieniek hula w piecu i jest cieplutko, ale rano było na termometrze na dworze 1 st. Tereniu nie przejmuj się, że nie odnosisz się do naszych postów, ja też nie zawsze, ale czytam zawsze. Zdrowiej tylko i abyś poczuła się już lepiej. Życzę Wam kochane miłego dzionka i trochę słoneczka.

​

 

Witam kochane Raszpelki
pojechałam sobie na 2 dni do moich wnuczek, wróciłam dzisiaj, włączam laptopa i .............. na ekranie komunikat o braku wpłaty za ostatni m-c, zupełnie nie wiem jak to się stało, nawet sobie pomyślałam, że to może początki demencji starczej
przelałam zaraz należność i na szczęście już mi włączyli internet... teraz nadrabiam zaległości sprawdzam jak jestem przygotowana do jutrzejszego eventu...
życzę Wam dużo zdrowia i dobrego samopoczucia....

 

O rany!!!! A co ewent jutro?????
Ja po spacerku za Wyszkowem , mierniutko , ale zawsze coś , udusiłam na gęsty sosik- pycha

 

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie.. tylko zapach grzybów na klatce schodowej - oszałamiający. Skąd ci skubance, moi sąsiedzi wyrwali grzybki? Obgotowują je chyba teraz, a ja ślinę łykam Masaż nadal bolesny, reszta już zaczyna być sympatyczna. Ale przy masażu dziewczyna ma szczególny dar do bolących punktów, potem ma być lepiej
..............................
Sprawdziłam stodołe, spoko na jutrzejszy ewent, tylko porozmnażamy te małe cudeńka.. Nie wiem, czy jutro w ogóle zacznę, bo od rana lecę z Felutkiem na masakrę w jego paszczęce - nie da rady inaczej zlikwidować na stałe stanów zapalnych Tak mi żal tego mojego kociny, po zabiegu przez parę dni będę latać z nim na kroplówki, ze sobą na zabiegi, jednym słowem, nuda mi nie groziA jeszcze zlecenia..
Kolorowych snów Raszpelkowo, dobrze, że Was mam

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki wieczorkiem już późno to wpadłam chociaż na chwilunię , Danusiu dzięki za śniadanko u nas dzisiaj było przez cały dzień pochmurno ale nadal sucho .
Miałam trochę spraw do załatwienia w mieście a jak przyjechałam to czekało na mnie wiaderko opieniek mój TŻ wybrał się do lasu i tylko trafił na opieńki musiałam je oczyścić i już obgotowane jutro będę je marynować .
No właśnie jutro zaczyna się nowy ewent to będzie co robić jak sobie przypominam to chyba już kiedyś był podobny.
Tereniu chyba za mało miałaś jednej biedy to jeszcze doszła jedna życzę zdrówka Tobie i Twojemu Felutkowi .
Kochaniutkie życzę kolorków na sen i dobrej nocki , do jutra . Hejka!

​

 

Ja też wpadłam tylko powiedzieć dobranoc. U mamusi dzisiaj już lepiej, zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień. Pa, pa.

​

 

Dzień dobry pięknym paniom.
Zaglądam tutaj z pewną nieśmiałością.

Mireczko - jestem pod wrażeniem Twoich prac. Są piękne.
Idę do Ciebie na naukę.
Ciekawa jestem w jakim programie je wykonujesz.

PS

annals388 - proszę, nie gniewaj się, ale nurtuje mnie - co to są canny?

Pozdrawiam wszystkie panie i życzę pięknego słonecznego dnia.

 

Witam i ciepłego dnia życzę Witam nową Raszpelkę i zapraszam do częstych odwiedzin Napisz jak masz na imię

 

Witaj na ławeczce w RaszpelkowieNo mi faktycznie brakuje mi Twojego imienia.. Per Waszunio nie bardzo mi pasi zwracać się do Ciebie A w zastępstwie Ani odpowiem Ci, że canny ( kanny) to przepiękne , wielkie, zielone liście, kwiat już nie jest taki wspaniały, wyrasta to dobrze ponad metr, i jest zieloną ozdobą każdego ogrodu, w moim przypadku - trawnika przed blokiem. Na zimę wykopuje się cebule, z których wiosną mamy nowe kanny
.......................
Feluś w klinice, a ja w nerwach czekam na telefon, by go zabrać do domu.. potem zostanie latanie na kroplówki, na razie nie będzie mógł jeść z miseczki, do potem

 

Hejka. Nie było mnie z rana bo trochę miałam różnych innych zajęć. Pobiegłam też na cmentarz zobaczyć czy begonie nie zmarzły, dzisiaj u nas -2st. było rano, na cmentarzu ok., ale długo nie wytrzymają bo dzisiaj ma być jeszcze większy mróz to może je ściąć, a szkoda mi bo są ładne. Chciałam Wam zrobić zrzut, ale nie wiem czy zapomniałam czy co . Życzę miłego popołudnia.


Coś mi tam wyszło, tylko nie tak jakbym chciała

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki pozdrawiam cieplutko i życzę milutkiego wieczoru , Danusiu dzięki za wspaniały torcik i kawusię bardzo smakowite .
Tereniu pewnie Felutka masz już w domku i wszystko dobrze po zabiegu a i Twoja rehabilitacja też powoli zbliża się do półmetka miejmy nadzieję ,że wszystko będzie dobrze.
Aluniu szkoda ,że nie powiększyłaś tego zdjęcia ale z tego co widzę to pięknie kwitną te begonie aż szkoda żeby je mróz zmroził , cieszę się ,że Twoja mamuś powoli wraca do zdrowia.
Ewent oczywiście powoli zaczęłam , a teraz zamykam i do potem. Hejka!

 

Begonie pięknie kwitną.. rzeczywiście żal, że to już koniec. Też się cieszę, że mamuś czuje się już lepiej. Kocisko jest już dawno w domu, ale nadal jest otumaniony i bardzo biedny..ja też, tak mi przykro, jak na niego patrzę. Ech życie.. Uciekam, do potem,
............
A ewent zrobię jutro - bo będzie BB

 

Och dziewczynki, witajcie wieczorkiem. Ze mnie taki komputerowiec, że nie potrafię nawet zdjęcia powiększyć. a nie chciałam całego nagrobka wstawiać, bo po co nam tutaj cmentarz, chociaż może wtedy byłoby zdjęcie większe, nie wiem, nie znam się??? Zołza ze mnie bo nie podziękowałam dzisiaj Danusi za kawusię i ciacho. Dziękuję teraz. Cieszę Tereniu, że masz już Felutka w domku, będzie coraz lepiej. Dzwoniłam dzisiaj do mamusi no i ponoć w sobotę będzie wychodzić do domku. No i rano w sobotę mam jeszcze pogrzeb, koleżanka, 8 lat walczyła z rakiem, teraz tę walkę przegrała. Nowa koleżanka nie przedstawiła się ? Szkoda. Ja to bym musiała też się wybrać do Mirki na szkolenie. Na dzisiaj jeszcze większy mróz w nocy. Ja też nie zaczęłam eventu bo czekam tak jak Terenia na BB. Teraz kochane już Wam życzę spokojnej nocki i miłych senków.

Niestety nie udało się ​

 

Kochaniutkie wpadłam żeby Wam życzyć dobrej nocki i kolorków na sen i uciekam bo leci mecz Polska Szkocja i nasi prowadzą idę im pokibicować do juterka. Hejka!

 

witam Kochane Raszpelki

młyny nastawione eventowe produkty na rano będą gotowe...
na dalszy ciąg eventu, jak większość z Was czekam do jutra na BB...

Tereniu, Kocio przesyła cmok, cmoki Felutkowi i utula go, życząc mu powrotu do zdrowia...
życzę dobrej nocy i kibicuję dalej biało-czerwonym....

 

Niestety mój komp. odmówił posłuszeństwo, pracuję na laptopie Włodka- nie bardzo mi to pasi- ale cóz , lepszy rydz jak nic.
Tereniu ja mam kanny wielko kwiatowe , są okazałe , wściekle pomarańczowe i mają bordo liście.Jedyny problem że trzeba je wykopać na zimę.
Pozdrawiam Waszunio , wystarczy wpaść do wujka gogle i wpisać kanny- wyświetlą się setki.
Dobrej nocy dziewczynki , jutro rano jadę na cmentarz.

 

Przepraszam za nietakt. Już się przedstawiam - Marysia.
Szukałam Mireczki i trafiłam do tego wątku.
Dziękuję za miłe przywitanie.

Bardzo Ci dziękuję za informację. Znam te rośliny, ale nie wiedziałam jak się nazywają.
Kwiaty też są piękne. znalazłam stronę, gdzie jest cała masa ich odmian.
a u mnie przed blokiem jest również trawnik, tylko nie rosną na nim kwiaty a psie kupy.
bardzo lubię zwierzaki, ale po pieskach powinni opiekunowie posprzątać.

pozdrowienia dla kotka Felusia.

Życze wszystkim paniom słonecznego piątku.

 

Witam i zapraszam na kawkę Ciepłego dnia życzę

 

Hejka !!! Dzięki Danusiu za kawkę i pyszne ciasto. Witaj Marysia na ławeczce, zaglądaj do nas częściej to na pewno trafisz na Mireczkę.
U mnie słoneczko na niebie, ale mróz był większy jak wczoraj. Begonia na podwórku przymarzła, a na cmentarzu zobaczę później. Najpierw wybierzemy się na zakupy. Życzę dziewczynki miłego dzionka, do później.

​