W oczekiwaniu na kolejne GT

Ja mam Żuberka ale jednego,to mnie nie pobodzie

 

A ja mam coś co się maternus nazywa ..Zapewne był w promocji.Promocje to specjalność mojego pana
I jest niejedno...

 

Witaj Moniko na starych smieciach duzo zdrowka Ci zycze
a ja sie racze koktajlem jogurtowo -bananowym z dodatkiem miodu to zdroweczko Wszystkim

 

Witaj Moni , fajnie, że jesteś w domku. Nie miałam w planach dezynfekcji, ale...... skuszę się za Twoje zdrowie na mały drineczek z ''wiskacza'' , a so tam . Ewka mój mężuś też jest ''odwiecznym zbieraczem okazji z promocji'' , mam w domku pełno kubeczków, szklanek, długopisów itd.....

 

No dobrze,czas Morfeusza wziąć w objęcia.Wszystko zjedzone,wypite,można sadełko zawiązywać Farma obrobiona,w lesie byłam ale niestety-ani przystojnego wilka ani przystojnego sąsiada nie spotkałamDo jutra

 

Hurrrraaa, prąd już mi oddali.. Grójecka też nie miała.

 

To ja napiję się z Wami. Mam piwo robione na miodzie gryczanym. Pycha. Muszę się jakoś zrelaksować po 2,5 godzinnym zebraniu. Co tam się działo? Możecie sobie wyobrazić. Nie myślałam, że mi ktoś w weekend tak podniesie ciśnienie Gdybym użyła słów, które cisną mi się na usta, to dostałabym chyba dożywotniego bana Wiem, komu nie podoba się nazwa mojej ulicy. Lepiej niech mi schodzi z drogi, bo nie ręczę za siebie Dodam, że nawet nie mieszka na moim osiedlu. Ech lepiej zamilknę, bo nie chce ścierą oberwać Będziemy walczyć do upadłego Wiecie, że nawet policjant był na zebraniu? Niby z pytaniem czy czujemy się bezpiecznie na swoim osiedlu i co oni mogliby zrobić, żeby było lepiej. Od kiedy są tacy troskliwi? Może był na wszelki wypadek, gdyby kogoś za mocno poniosło Ale za to dowiedziałam się, że nie mają już radarów na stanie. To najlepsza wiadomość jaką usłyszałam dzisiaj na zebraniu. Dobrze wiedzieć, że żadne pudła nie będą czaić się na mnie przy drodze Policjanta z suszarką zauważę, to o mandaty martwić się nie muszę

 

ciekawe kto mundur ubral? bo widze ,ze nowa wladza w szeregach a jednak sa chetni

a co im przeszkadza nazwa ulicy?skad pomysl na zmiane?

 

Przepraszam, że pytam, ale jaką masz nazwę ulicy, że taki jest o to raban?

 

Bry wieczor. Nareszcie w domu,wszedzie dobrze...jak to mowia.
Wywczasowalam sie na calego, odwyk od farmy byl bolesny, ale przezylam(2 razy udalo mi sie wejsc, pozatym NET byl zupelnie na NIET)
Zaleglosci na forum raczej nie do nadrobienia, plodni jestescie ...ze ojoj ojj....
A tak poza tym to ciesze sie , ze znow tu jestem i pozdrawiam wszystkich milo

 

Hmm, nazwisko pewnego generała. Nie będę pisać na forum, bo może też znajdzie się ktoś z podobnymi przekonaniami. Mnie nie przeszkadza i wszystkim mieszkańcom też nie. Ale temu jednemu nie podobało się, to co robił podczas wojny, więc stwierdził, że złoży petycję o zmianę nazwy ulicy.
Najpierw myślałam, że ktoś puścił taką plotkę, żeby zachęcić mieszkańców na pójcie na zebranie. Niestety, to nie była plotka

 

nie chce ci robic przykrosci bron boze ale tez bym byla za zmiana...szkoda ,ze tak pozno sie zreflektowali we Wroclawiu tez pozmieniali kupeeee lat temu...w latach 90....

 

Skoro ktoś nazwał ulicę jego nazwiskiem, to widocznie miał ku temu powody. Ale co ja mogę wiedzieć, w szeregu Wojska Polskiego nie stałam
Nazwy ulic zmieniają, ale historii tym nie zmienią... Więc po co to wszystko?

 

Tzn. że uważasz,iż byle kto zasługuje na swoją ulicę???? Też byłabym za zmianą. Być może Ciebie to nie dotyczy ale wyobraź sobie,że np. rodziny osób skrzywdzonych przez tę osobę widzą,że mimo iż był ....kim był ma swoją ulicę...

Przepraszam Cię ale ...Lubię Twoje posty Ale tzn. że co? Zasługuje na swoją ulicę? To tak jakby za parę lat nadać ulicy nazwę Breivika...

 

no wiesz osobiscie wole plac Solidarnosci niz plac Czerwony, Piłsudskiego niz Świerczewskiego,Wyszynskiego a nie Wieczorka i hute Sendzimira a nie Lenina ale kwestia gustu..
a w szeregach Wojska Polskiego nie trzeba stac ...a historii bron boze nie zmieniac tylko mowic otwarcie o tym co sie dzialo.

 

Po to to wszystko, że w Waszym mieście, dzielnicy, osiedlu pojawił się jakiś bardzo poważny bolesny problem i trzeba jakoś odwrócić uwagę mieszkańców.
W tym celu należy rzucić jakiś gorący temat.
Coś się kroi. Coś, co mieszkańcom się nie spodoba.

Wiem to z doświadczenia, więc proszę nie wmawiać mi, że węszę jakieś teorie spiskowe.

Ewentualnie nadmiar kasy trzeba na coś wydać.
Wierzcie mi, względy historyczne czy etyczne są tu na ostatnim miejscu.

 

mozliwe trzeba sie przyjrzec byc moze, czy przypadkiem tak nie jest tak jak piszesz.

 

Zetka ale to jest teoria spiskowa. A może(oczywiscie tylko może) wprowadził się na tę konkretną ulicę ktoś,kto zna historię?

I jeszcze szklanki do wiskacza...

 

No właśnie, kwestia gustu. Póki co na 25 tys. mieszkańców znalazł się tylko 1, któremu coś się nie podoba.

Ale nie napisałam, że byle kto...

Ja też znam historię i tak jak wszyscy będę bronić tej nazwy. A ta osoba mieszka w gminie od wielu, wielu lat i na dodatek w innej miejscowości. Były radny, odwołali go za przekręty, to teraz uprzykrza ludziom życie, poprzez składanie różnych durnych petycji.

 

AgiFarm83
Jaki generał? Po prostu napisz....
Jeśli to np. Swierczewski to wiadomo,że należy wywalić gada. I to nie tylko chodzi o to,że obecni mieszkańcy mają to gdzieś. On po prostu zasługuje na niepamięć i tyle. Wstyd.