W oczekiwaniu na kolejne GT

hih

 

A ja nie Wyszla juz z zamrazarki
Za to jutro do lasu lece sprawdzic, czy grzybow nie ma
Marzy mi sie sos grzybowy do kopytek

 

dzień doberek wszystkim,ja proponuję kaszaneczkę do folii posypać pokrojoną w piórka cebulką delikatnie przyprawą do grilla ,zawinąć i do piekarnika ,smacznego jest do czego

 

A tak zmieniając temat, totalnie zaskakujące (mnie) towary schodzą mi z targu po jakichś kosmicznych cenach.. przykładowo proso. Ludzie się tak egipskiego przestraszyli, że chcą mieć w stodole wszystko?

 

U mnie wykupują wszystko od wczoraj

 

Też bym chętnie poleciała ale sensu nie ma-za sucho A grzybów też mi się już chce-pieczarki nie zastąpią,próbowałam Mi to grzybki w śmietanie się marzą,z dużą ilością natki

 

Super! Gratuluję decyzji - przyda się podczas dożynek Nawet jak sama nie wystartujesz, to będziesz mogła świadomie zarabiać
A propos kontroli targu - skoro już będziesz miała porobione tabelki, to za jednym zamachem zrób sobie osobny arkusz z archiwalnymi cenami. Ceny i tak będziesz wpisywała, a copy-paste zajmuje sekundę, za to będziesz jasno i przejrzyście widziała, który produkt drożeje, a który tanieje, bo spamiętać tego się nie da. U góry polecam dawać datę, żeby było wiadomo przy którym evencie, jaka była cena. Poza tym takie archiwum pomoże w ustalaniu ceny sprzedaży - będziesz widziała, za ile +/- kupowałaś. Czasem podczas takich mega akcji eventowych cena towaru spada poniżej tej sprzed eventu (rzadko, bo rzadko, ale się zdarza) - ludzie myślą, że skoro jest ruch, to trzeba sprzedawać i zarabiać, ale nie pamiętają, że przed eventem było drożej
Warto też mieć tabelkę z równowartością kolorowańców do przyszłych eventów neonowych, pewnie ze 2 jeszcze będą, np. podczas tego eventu dużo taniej było oddać kozę latającą i jednym kliknięciem załatwić całe zadanie, niż cyrklować z równowartością i upychać tam kozy z niższych poziomów (z kurami i królikami było to samo).
Taki "szau ciau"już się pewnie nie powtórzy, ale większość graczy nie umie (albo nie chce) liczyć, więc da się na nich dobrze zarobić
Poza tym wydaje mi się, że zapasy SP zostały mocno uszczuplone, więc będzie więcej chętnych do kupowania

Odnoszę wrażenie, że to przymulanie zaczęło się po tym nocnym "padzie" gry i forum, które miało miejsce jakoś tydzień temu. Ja co prawda żadnych problemów nie mam, ale kilka razy zauważyłam, że publikowanie wiadomości trwało trochę dłużej.

Dodam jeszcze informację praktyczną - im mniejsza torebka, tym więcej rzeczy w niej się mieści...

A co zaczynacie się zastanawiać, kto tu jest tą "silną płcią"?

 

Dzień dobry

Ja z innej beczki: czy pisałam już kiedyś, jak kocham bliźnich? Wystawiłam na pewnym portalu 2 płyty dvd, w rubryce "oddam za darmo". Już ileś osób napisało do mnie wiadomości z "malutkim pytankiem" (cytat ): czy dałoby radę, żebym opłaciła koszty przesłania? No normalnie mnie zatkało Dobrze, że nie proszą, żebym coś jeszcze dołożyła, np. jakiś używany aparat Albo lodówkę...

 

Zagmo oczywiście, poczucie bycia w grupie wzmacnia morale a mam wrażenie że jesteśmy z Twoim mężem w tej samej grupie

 

Znasz powiedzenie dasz palec wezma reke?

Mi sie zdaje, ze misje w poszukiwaniu gwiazdek sa robione. Troche na tym zarobilam, ale nie jakos super duzo, bo sa tacy, co zasypuja targ groszowymi ofertami, zamiast ceny troche podkrecic

 

szczyt kombinatorstwa

 

ano maja ludziska tupet....
co do torebek...to bardzo cenna rzecz...miesci sie w nich absolutnie WSZYSTKO co potrzebne....ja nosze oprocz kluczy portfela,notesika,papierosow(znowu pale zwykle fajki) chusteczek suchych i mokrych, plastrow dla Kuby na kolanko,telefonow,kosmetyczki podrecznej,jakiegos pachnidła-to podstawa to jeszcze wpycham tam picie dla dziecka -czasem tez dla mnie, jakas torbe na zakupy zlozona, zabawke podreczna typu np autko albo dinozaur,do niedawna nosilam smoczek,cos do pisania, miarke-od niedawna -w castoramie sie bardzo przydaje mimo ,ze daja swoje miarki warto miec podreczna wlasna,spray do rozciagania bucika,okulary przeciwsłoneczne i kremik do rak , gumke do wlosow albo spinke,banki mydlane,to chyba na tyle i co mało? niepraktyczne?bardzo praktyczne!! a wcale torebka nie wyglada jak walizka... jeszcze sie tam doraźnie pare rzeczy zmiesci jak np ostatnio pedzle,mala puszka farby czy wiertła albo np sweterek dla Kuby jakby chlodniej sie zrobilo

 

Wiem, że to literówka, ale w pierwszej chwili pomyślałam o.... tamponach. Ale potem przyszło olśnienie Chociaż podobno tampony świetnie nadają się do krwotoków z nosa, więc i na skaleczone kolano pewnie też byłyby niezłe.

 

Kto sie nie zalapal na pomocnikow za pol ceny, moze skorzystac z promocji na 'pakiet pomocnikow'

Jak byl czas sikania w pieluchy (oczywiscie nie moj) to nosilam jedna lub dwie oprocz podstawowych potrzebnych rzeczy (zestaw podobny do Twojego). Dzis zamiast ww nosze zapasowe majtki i getry, a jak idziemy gdzies razem z DP to jeszcze jego zestaw, bo przeciez nie bedzie sobie kieszeni porfelem wypychal
Torebka pojemna byc musi, bo jak w siatkach zakupowych miejsca zabraknie, to gdzie upchac nadmiar?

 

Bry przy kawusi
wczesnie rano poczytalam watek wyzej i czysta "Dyplomacja i Lowy",pychol sam mi sie smial
z tymi damskimi torebkami to jak ze Zgaduj -Zgadula ja sama czesto sie dziwie kto mi "to wsadzil"do torebki i ile bym nie robila w niej porzadku to zawsze mam artystyczny nielad
Ha co ja sobie narobilam w tym nowym lesie na drugim koncie odblokowalam Lasek ,szybciutko odpalilam kupon 1 godzinny i jak leci "od tylu"z paska wysadzalam kolejno drzewa dzisiaj wchodze rano ,skoro swit i pooooszla wiazanka nim wyluskalam drzewa dojrzale to juz wiedzialam ze las do remontu ale juz przesadzilam wszystko jak trzeba ,kilka XXL-ek stoi razem ,kilka XL tez rosnie w kupce a dopiero za nimi zwykle no i teraz szybko zbiory ogarne
ZetKo kiecunie masz przesliczna mamy bardzo utalentowane krawcowe bo kiecki Gosi tez mi sie zawsze bardzo podobaja
zycze wszystkim udanego dnia

 

siedzę w pociągu i tak liczę że będziecie coś ciekawego pisać.. Bo jak tak wejdę tu od czasu do czasu to może coś ciekawego poczytam. Tylko może nie bardzo śmiesznego bo mogliby wspoltowarzysze podróży dziwnie na mnie patrzeć

 

Czytajac forum dla niepoznaki zaslaniaj twarz gazeta i ogranicz sie do usmiechow, wtedy nikt na Ciebie nie zwroci uwagi
Ewentualnie na czas czytania naszych wypocin do toalety wychodz, albo na lacznik miedzy wagonami- halas tam taki, ze nikt chichrania nie uslyszy

 

a niec

h sie "pacza" smiech to zdrowie

babelki mi sie nieco robią na okleinie.... i zaczynam miec do tego tak: a co by było weselej to musze jeszcze klameczki demontowac gierkowskie takie okrągle ....ile ja sie naszukalam po skrzynkach starego za odpowiednimi szczypcami do odkrecania tych srubek a podobno porzadek robil i wie co gdzie ma i prosil zebym mu w skrzynkach bigosu nie narobila chyba mu posprzatam po swojemu

 

A to się chłop ucieszy,jak wróci Anka a odtłuściłaś powierzchnię np.acetonem albo benzyną przed oklejaniem? I na mokro się lepiej okleja,bo wodę z powietrzem razem wyciśniesz

 

A film instruktazowy przed przystapieniem do pracy obejrzalas?

Jak Ty porzadki w narzedziach zrobisz, to DP po powrocie do domu na pewno nic w nich nie znajdzie