W oczekiwaniu na kolejne GT

Bo to nie prosta sprawa wybrać perfumy
Baca już mnie nie pyta, tylko jak chciał mi sprawić niespodziankę, to czytał opinię na forum i decydował co do mnie będzie pasowało.
Muszę przyznać, że mu się udało. Używam"Be Delicious" DKNY, "Euphoria" Calvin Klein i "Angel" Thierry Mugler, zamiennie w zależności od nastroju i pory roku.
Najlepiej "poprzymierzać" zapach w perfumerii, bo jednak one pachną inaczej na każdej z nas

 

Zakręciłam kołem z darmowych kuponów i mam Pogo i Łubin.Ale najbardziej mnie rozczuliło 2 x 10 szt.skarpetki

A gulasz z żołądków albo serc też dobry jest Kiedyś bardzo lubiłam móżdżek z jajeczniczką ale teraz nie do dostania jest A z takich zakupów w galerii za florki,to mam tylko sowie drzewo

 

Marcel od Rafała wrócił, zaaklimatyzował się i dał farmerce to:


Perfuma ni ma

EDIT: dlaczego zwraca się do mnie w rodzaju męskim? Ja nie otrzymałem, ja otrzymałam

 

Żołądków z indyka w koperkowym nie jadłem , spróbuję kiedyś.
Ogólnie jestem otwarty na podroby , a to był taki cytat z filmu , który za mną chodzi od lat. Ten cytat znaczy się.

​

W tym filmie był też jeden z najlepszych dowcipów , normalnie mega .

​

 

mozdzek

 

Jejku przestańcie o tym jedzeniu bo po tych kilku dniach diety z powodu upałów to już mięcha mi się chce
Jutro robię karkówkę
Móżdżek powiadasz ?? nigdy nie jadłam i chyba nie zjem wyobraźnia mi blokuje spróbowanie tego podrobu

 

móżdżek kupisz tesco i carrefour tylko w tych dużych, znika szybko dla mnie za szybko za około 1/2 kg zapłacisz 2 zł z hakiem
móżdżek,nereczki, żołądki, wątróbka, serduszka, flaczki dla mnie pychotka
mleko wiejskie pycha, najlepsze prosto od krowy, takie ciepłe - niestety mlekomat zlikwidowali nie wiem czemu, bo kolejki były a w lecie od baby nie kupię, chyba,że na kwaśne
mięso wiejskie (dziwnie to brzmi ) też pycha, w supermarkecie nie kupię wolę nie jeść, dobrze,że mam sklepik z dobrym porządnym świeżym mięskiem i wyrobami i sprawdzoną kobitę na kleparzu
ech zazdroszczę Wam wsi świeżych owocków, mleczka, grzybków itp zaznaczam,że mam świadomość ile się trzeba przy tym narobić i tego nie zazdroszczę, ale z drugiej strony ruch to zdrowie

jak bym Ci zrobiła i dała, to byś nawet nie wiedziała co jesz

 

mi tez nie wyobrazam sobie jedzenia mozdku,plucek,nerek i tak jak w niektorych programach klejnotow koronnych
Witaj Aziku

 

To dla tego,że jesteś miastowa Ja wychowałam się na wsi,to więcej takich przysmaków było

 

ajj niekoniecznie,dziadek mial kurki,kroliki nawet swinke.mama tez swinke od gospodarza 2 x do roku zamawiala i robila rozne cuda.rodzine na wsi mam i jezdzilam od dziecka,siedzialam w spizarce i wedzone smakolyki zajadalam.chlebek pieczony ,maslo wiejskie,ser bialy ,ser topiony w takich foremkach-przepyszny.do mleka natomiast mam wstret takiego od krowy prosto...no nie zalapalam za dzieciaka i juz chyba nic z tego.takze te wymienione podroby niebardzo jaja wiejskie sa ok .bo nie raz jadlam -tamte tylko byly niedobre ,ktore na wakacjach od gospodarza dostalismy w Ustce..takze nie jest ze mna az tak zle

 

ja miastowa i lubię te dziwactwa u mnie się takie cuda jadało i jada, a już na wakacjach to było hulaj dusza piekła nie ma ciasto drożdżowe z pieca chlebowego, takie puste bez kruszonek, owoców itp i szklaka zimnego mleka lub pajda chleba ze śmietaną i cukrem i też mleko blachę z kuzynem jako 9-10 latki wciągaliśmy na raz tak ze 2 godziny po obiedzie i znikaliśmy na resztę dnia owoce były na drzewie, a warzywka na polu i nikt nie myślał o myciu otrzepało sie z ziemi albo wytarło w podkoszulek i to była cała higiena cudne wspomnienia

 

Gosiu wyobraź sobie że mój mąż jest chłopakiem ze wsi ale czarnina, móżdźek, flaki czy wiejska kura i wiele innych rzeczy to dla niego są niejadalne ale to jakiś dziwoląg jest bo kapusty, rzodkiewki, groszku i wszystkiego co zdrowe nie jada masakra z nim jest, tylko buraki na które już patrzeć nie mogę ......całe życie robię dla niego tylko buraki

 

Kleo jak tutaj jestes to prosze wytlumacz mi od czego zaleza PD itemow .Wczoraj czytajac o nowym strachu jego wartosci byly inne ,trudno sie pomylic tlumaczac 500 PD z niemieckiego na nasze to zawsze bedzie 500 Pd wiec skad ta zmiana ,czy to nasza EKIPA dodaje wartosci do itemow ,w jaki sposob mozna zrobic taki "blad "

 

Gosiu ja też wsiowa ale na samą myśl o choćby kaszance to mi się bllleee robi, nie mówiąc już o móżdżkach, nerkach czy iinych takich.
Ale ziemniaczki ze skwarkami ze słoninki do tego zsiadłe mleko i sadzone mmmniaaamm

Witam popołudniowo zgłodnieliśmy chyba

 

a ja się zapytam o coś innego w końcu tu sami Specjaliści siedzą
jak szybko rozbudować kwiaciarnię? mam 3 poziom, chcę 5 zjadam wszystkie weselne cudaale efekt mnie nie zadowolona, a zaraz w zgaduli będzie co się dzieje na targu, bo u mnie szaro, poszalałam na zakupach

PS idę zrobić sobie jajecznicę na boczku, bo zgłodniałam

 

Aziku zajadaj cuda i codziennie po 5 bialych niewinnosci na rozbudowe-najtanszy sposob

 

a masz runę odkrytą?


Jeżeli tak to dużo produkuj i oddawaj białą niewinność na rozbudowę.

 

Co tutaj tłumaczyć przecież każdemu mogą zdarzyć się literówki lub małe pomyłki nie ma co nad tym debatować przecież nie jesteśmy nieomylni, najważniejsze że wszyscy się dobrze bawimy.
Wartości wszędzie są takie same ale dobrze że jesteście czujni i że zawsze w razie niejasności możemy na Was liczyć

 

no i poszlam do lodowki..po kolacje...czarny chlebek ,pomidorek,i kawalek rybki z obiadu -pieczonej bez tluszczu ...uhhh....

 

Aniu, ja wcinałam białą niewinność.