W oczekiwaniu na kolejne GT

Swoje wiem, spoko.
Oraz czytam ze zrozumieniem... tzn praktycznie już nie czytam, niekompatybilność mi to uniemożliwia.

 

[Ciach]można dostać zmienili newsy ok "chwyt marketingowy"

i
zawsze było i się zmieniło , na dole po prawej stronie w pasku mogłam kupić dowolną ilość florków /a nie narzuconą przez "wyżyny"i już CHYBA nie mam /mamy / takiej możliwości czy się mylę

Usunelam niewłaściwe slowo
Mod_Magiczna

 

Ja nie wiem o co w tym chodzi ale coś se poklikałam i też mam rząd i itemy Tyle,że baterii nie mam już

 

wypadną baterie ,przecież to trwa tydzień ,wiec jeszcze coś se poklikasz

 

To myślisz,żeby nie odpalać kasztankowego? A z tym klikaniem- to może jakiś instruktaż,co?Ba na prawdę nie wiem,co robiłam

 

Może tu też się posłużę cytatem z innego wątku, wszystko jasno i na temat:

 

Dzięki,już to rozkminiłam Zrobiłam trochę baterii a potem coś popróbuję posiać na nie.Edit:Głupie to jest Nakupowałam owoców na targu a tyle tych baterii,to nie wiem skąd wezmę Koniec zabawy,mam pnącze a resztę se na targu kupię

 

Kasztankowe zostaw na póżniej ,na razie korzystaj z tego co daje pole czy co tam masz na polu
kazde kliknięcie w utylizator zabiera baterie w zaleznosci jaką wartość wybierasz czy S ,M czy L - S zabiera 10 baterii ,M -25 ,a L -35 i do tego zabiera również towar o odpowiedniej wartości ze stodoły czyli tego co poświęcasz wrzucając do tego czegoś po lewej ,a potem już tylko trochę szczęścia potrzeba

 

Jak to skąd, z pola =)
Całkiem dobrze lecą.
Jak ci jakieś wylecą to co szkodzi wykorzystać.

 

A co siejesz?Bo na noc,to cebulę dam ale teraz nie wiem...

 

Miałam gózdzki z uszlachetnieniami wody i nawozu a na noc to chyba cebulę albo róże jak mi się sloty w szklarni zwolnią (wsadzę miłość do wody).

Teraz mam grzybki bo mi brakowały do chutneyów.

 

Posiałam pszenicę Jak nic nie wyleci,to idę stąd

 

Z kurników marnie lecą.
Hoduje do hodowlanego

 

Witam
Kilka minut i pnącze zdobyte. I nawet Marcel zawitał do mnie
A co do soli... Uwielbiam i nic bez niej nie zjem A jałowych rzeczy, to nie radzę mi wciskać, bo już kiedyś jedna ciotka przekonała się, że nie warto Mdli mnie i ląduje wszystko w toalecie (jak byłam mała, to u ciotki na dywanie) Kara musi być

Agula38 sowa na płocie czeka

 

Z pszenicy nie lecą Posiałam pomidory,za 2:36 wracam,narka

 

nakarmiona ,napojona bo upał i w drogę powrotną poleciała

 

Dziesięć minut, 350 baterii, trochę róż i pnącze już działa. Nie wierzę!!!

 

Oddychaj ,to nie cuda czy czary farmerska rzeczywistośc ,a teraz korzystaj z utylizatora i wypasionych nagród zyczę

 

Z marchewki też nie lecą ale z siana jedna wypadła gdzie się podziały te emocje z wędkarskiego? nudaaa