Opinie Event węgierski: Lisie sztuczki

Witam z samego rana event ukończony Ts postawione.
Myślałam ,że nie dam rady ukończyć tego eventu bo zaczynałam wczoraj o 8 rano , ale się udało w niecałe 22 godz.
Fakt trochę SN poszło. za to jakie wyzwanie
Teraz na farmie znów królują baobaby trzeba odnowić zapasy.
Powodzenia dla walczących jeszcze.

 

witam, zieeewwww, hehe
ostatni zbior dzikiej rozy kolo 10 i event jest przeszloscia
sporo bylo pracy, ale ciesze sie najbardziej i itemow
z tajemniczosci nie licze na nic, co ma byc to bedzie
udanej srody wszystkim zycze!!!!

 

Doberek poranny wszystkim

Event przeszedł do historii - farma wróciła do pierwotnego stanu - tajemniczości kisza się w ten upał na łące

Jak odkryję to się pochwalę chyba że nie będzie czym

Powodzenia walczącym - niech moc będzie z Wami

 

Powitać, event zakończony, pnącze odpalone, nawet nie myślałam, że się uda
z drzewek dostałam jarząba domowego, nie miałam więc radość, dwie tarniny - przydadzą się, to na farmie - reszta tradycyjnie
z zagród to nie warto wspominać, a na wyspie dwie amherstie i tamaryndowca - reszta jw.
Jeszcze w tak krótkim czasie nie zrobiłam eventu ale czas doroboty więc pozdrawiam i powodzonka

 

błehebłebemehe zaraz bezsensu jak postawie itemy a wyspie będę miał 3000 TPD jak na pnączu będe iał 2000 PD + 2000 TPD czyli pnącze się nie opłaca lepiej na wyspę dać

 

Doberek wszystkim
cena kupy na targu oszalala ludzie kupuja

 

Ja nie wiem o co tu chodzi ale chyba ludzi się robi w balona albo BP myśli że liczyć nie umieją,stawiam sobie drzewka na Bahamie i co zamiast 12 drzewek jest 11 no SUPER to tylko BP potrafi i zaraz się zacznie napisz do BP nawet nie myślę niech sobie wezmą to jedno drzewko ale to nie FEER

 

Dzień dobry
Ładna cena śmierdzącego towaru u mnie po 348 SG, wyższej chyba nie widziałam na targu.

Event dopiero dziś zakończę, powojnika zabrakło, za 2 godziny zbiór.
Jakoś mi się nie spieszyło, nie robiłam demolki na polach i siałam na dwóch i na polanie korzystałam z połówki, SN użyłam tylko do rozsiania, w trakcie pomiędzy rozsiewami siałam nawet owies kilka razy, żeby nie było zbyt dużych przestojów, które i tak były, gdyż tak jak każdy obowiązki swoje w realu trzeba było wykonać.
Tajemniczości odkryję w ciągu dnia, przy okazji znalazłam w pasku kilka nieodkrytych sadzonek, pewnie z poprzednich eventów, od zachomikowały się
Czyli da się zrobić bez narzekania

 

Witajcie ivencik skończyłam tajemnice wystawione miłego dzionka Wam życzę

 

Ja tam wkrótce zakończe event. Zbiorę tylko owoc dzikiej róży, przyrządzę troszkę ognistego pączu i spełniam ostatnie zadanie w tym evencie (6/6). Oczywiście większość misji zrobiłem na kampanię srebrną (1 i 3 misja kampania złota). Nie używałem żadnych dżemów ani innych przetworów. Wystarczył tylko super nawóz i Zośka

 

A może zobacz w pasku czy nie zostało ci jedno

 

Tak czytając sobie wypowiedzi wasze to:

1.Wiele osób zarywa noc nie śpi pilnując czasu zbioru
2. Bez super nawozu się nie da nie pilnując czasu wzrostu
3. Bez rujnowania farmy też się nie da
4. Gdyby nie smartfony w tym realu też by wesoło nie było
i Czy to jest Normalne? i gdzie słynna sprawiedliwość w eventach?

Nie wierze tu tym co twierdzą że nie zaglądali wszystko robili w realu czasu nie pilnowali a to wow event się sam zrobił i skończył i na forum napisane - da się (może i zrobili co mieli zrobić ale czasu na pewno pilnowali

zanim mnie tu ktoś zaraz - to pytam czy ktoś z was próbował robić event normalnie ?

Da się moi Drodzy- bez sn w miarę pilnować czas, normalnie sypiając, w realu nie męczę komórki by zbierać czy siać, zwierzęta poszły do klatek na czas zasiewu, oczywiście zjadłam chutney i co?


i nie skończyłam jeszcze i nie wiem czy skończę nie będę tu siedzieć co do minuty uważam że ciut za krótki czas dali jak na tą misję.
Mógłby ktoś tam górze przekazać że coś ostatnio z tymi czasami jest nie tak- albo event jest o dużo za długi i wisi niemalże tydzień albo jest na chwilę w środku tygodnia w dodatku w sezonie letnio-urlopowym- czy ktoś kto liczy ten czas może się ogarnąć? bo zaczyna to źle wyglądać

no i chyba muszę pogonić te rośliny eventowe
i mimo że z sadzonki urodził mi się jarząb domowy którego nie miałam i który cieszy to event mi się nie podoba (przez ten krótki czas)

 

Odkryłam kibelki i gul zaraz mnie zadusi
bobry ++ x 3
zółta mleczarnia krów
myszy

 

Wg. mnie lepiej używać CMJ niż SN, chutney jest za sainogrosze, SN co prawda jest do zdobycia w misjach, ale nie ma go tam w nieskończoność. Ja Zośkę i SN wolę oszczędzać a kupować chutneye

2 pierwsze sadzonki:
Brzoskwinia Xl
Orzesznica brazylijska XXL

 

Ewent zakończony już wczoraj. Tajemniczości przestały być tajemnicze. Z zagród nic ciekawego się nie wybudowało. Tajemnicze sadzonki na farmie wyladowały w pasku, jedynie Bahama dała min. baobab, cedrat i tamaryndowiec , oprócz tego reszta do paska.
BP przeprowadziło test..........ile jesteśmy w stanie zrobić w ciągu 48 godzin.............oj cos mi sie wydaje, ze kolejne ewenty , to bedzie 50.000 terror-badyla do wysiania i zebranie wypadajek w granicach 7.000 szt.

 

Za 4 godziny kończę. Krótki i prosty event, o ile ma się czas. Za to duża wypłata:6 imprezowych wejściówek, 5 tajemniczych stajennych, 12 tajemniczych drzew na farmę i 12 tajemniczych drzew na bahamę. Jeszcze tylko mieć szczęście w losowościach.

 

A u mnie jak zwykle coś nie gra...od pewnego czasu zacina mi się gra gdy zbieram plony...trochę to denerwuje...mimo wszystko event jest spoko...choć zapewne znowu tajemniczy stajenny to będzie zagroda bobrów, a drzewa to pistacje i cytryny...straszny urodzaj u mnie na te wygrane

 

nie podpowiadaj szalonych pomysłów bo zdolni je zrealizować

no czasu to ja nie mam za bardzo właśnie w dodatku już z rana 23 stopni w cieniu za moment będzie 30 trzeba uciekać nad wodę bo się rozpuszczę z tego upału

 

zycze wytrwalosci w walce z upalami Francja 5 tydzien nie do zniesienia,rano 25 stopni,potem to juz szkoda gadac,40/42st,dawno tego nie bylo,ostatni tak dlugi skwar i susze w 2003 roku,a w temacie-event ukonczony,wypadajek sporo,bez problemu na powtorke,tyle ze z roslinami juz by bylo gorzej bo nie chce sie kliksiac

 

AnnDżelina ja robię event normalnie, tzn. normalnie dla mnie. W nocy śpię, nie pilnuje czasu, robię co mam robić w realu. Używam czasem SN, ale na super polach. Bawię się kiedy mogę i jak mogę. Jestem zadowolona z efektów. Mój plan wykonałam w 100%. Mam wszystkie drzewka i gorące jacuzzi. taki był plan. Dodatkowo mam barwy narodowe i może do końca eventu będzie ostatni item. Skoro pnącze szło w pakiecie z sadzonkami to i je posiadam, zatem jak się uda będzie kolorowe , a jak nie to zgarnę inna nagrodę.
Wyznaczenie priorytetów w każdym evencie pozwala mi zawsze osiągnąć zamierzony cel i nadal bawić się grą.
Jeszcze nie wiem jakie drzewka odkryję, ale i tak jestem zadowolona, bo akurat drzewka lubię. Zresztą na tyle sadzonek zawsze jedna ciekawsza musi się trafić. Wieczorem się pochwalę.