W oczekiwaniu na kolejne GT

Witam Niedzielnie Upalnie
właśnie wróciłam z wystawy psów mieszkam dość blisko stadionu na którym jest organizowana wystawa, myślałam że odwołali imprezę bo nie słyszałam szczekania piesków jak co roku , pokazy są ale Psiaczki z gorąca siedzą cicho i wcale się nie dziwię , ja też uciekłam do domu

Aniu już wysyłam

 

A ma troche robali na zwykłą przynetę i moze podarowac to bardzo prosze

 

dzięki ale z ostatniej wyleciała płotka , przynajmniej zrobiłam co mogłam i zagrałam va bank
a psiaków mi szkoda, mój to nawet nie chce nosa wychylić z domu, zresztą żar z nieba się leje i sumienia nie mam go ciągnąć, a te biedne pieski skoro na stadionie to pewnie na otwartym słońcu biedactwa

 

bry...itemu nie zdobylam...piorek brak wiec juz koniec eventu a szkoda bo mam rozgrzebane ryby do polowy to cos by moze jeszcze wpadlo..niesprawiedliwe wielce to losowanie...nie lubie rozgrzebanego pnacza...no coz..

 

to tak jak ja
a jak tam domeczek? zaczyna wyglądać normalnie? bo,że urobiona po pachy jesteś to wiem

 

tak, na słońcu się pieką tragedia

z pnącza dostałam - 2 x mandragora , 1x cukier i 1x eliksir

 

2 robale mi zabrakły do ostatniej zanęty a piór mam 5 Ale z 6 zanęt teraz wielka kupa nawozu to juz nawet nie będę kombinować.Ogólnie zadowolona jestem

Anka,czasu nie wiele miałaś ale coś za coś A pnącze na GT uzupełnisz,nie stresuj się

 

Aniu, moja oferta itemkowa jest nadal aktualna, byle, zeby w miare szybko dopuscili je do wymian

 

dziękuję za piórka, itemu na 2 pola nie udało się zdobyć, mówi się trudno i czeka na Gt w odpowiednim wątku
jakbym miała komplet itemów na pnącze to bym była zadowolona, a tak niesmak pozostał, nagrody raz lepsze raz gorsze, chyba najlepsze były itemy, ktore tarfiłam 2 i TPD, które też mi raz wpadło, z TS, których wpadło mi 3 rodzaje i tak pewnie nic ciekawego nie trafię, za to pod choinkę wszyscy dostaniecie skarpety!! bo na parę zim mi starczy

 

jak dla mnie to ten event był jak zawsze nie do końca dopracowany bo po co komu pnącze jak nie ma itemów a pnącze o dziwo wyskakiwało jako jeden z pierwszych bonusów

 

Witam wszystkich

mam to samo zdanie co Ola
ja do ostatniej chwili czekalam na pierwszy intem ten jeden na jeden, na szczxęscie sie udalo go zdobyc
za to mam dwa intemy jeden na 4 pola ale juz obiecane nalogom
a tak nagrody czasem nie powalaly

 

Zagma dziekuje
Aziku,Gosia chata juz skonczona -znaczy sie remontu trzeba ale poki co odszorowana i dzisiaj jade tam spac juz z Kuba -jutro montaz kablowki i netu o 8 rano
w sobote wybieram sie do Warszawy na pare dni do znajomych z Natalka wiec jakby sie ktos ze stolicy znalazl i mial ochote sie spotkac na jakiejs kawce to ja z checia zmykam tymczasem do nowej chalupy i odezwe sie jutro na forum jak juz net zainstaluja
buziole

 

Hej - Oczekującym Kobitkom i Facecikom ,
po różnorakich eventowych doznaniach , można sobie wreszcie odpocząć ...
Do czasu oczywiście pomnażania gęsiny, ale to dopiero za 3 dni .

Mam coś dla Ani ubogiej w łączność ze światem,
przynajmniej do jutrzejszego poranka:

 

No co za paradoks, jak był pociąg z zagrodami to ta perfumeria nie chciała się trafić, wystawiłam te ładunki z kalendarza i jest perfumeria. To teraz dalej z misja ruszę.

 

Super
Tylko żerne toto motyli, że oj.... Nie nadążałam z produkcją, ale co tam, nie o to przecież chodzi .
Powiedz Agata, jak to zrobiłaś, że tylko 2 płotki wyłowiłaś? Czary jakieś czy co...

 

Od płotek 2 nagrody, ale ich trzeba było mieć 5, czyli łącznie chyba 12 ich złowiłam, bo jakieś tam zostały.

A to motylowe będzie stało dopóki nie wyprodukuje 10 pudrów żeby odblokować 2 część misji, a potem wyląduje w pasku zapewne

 

A ja chyba porażenia słonecznego dostałam Odpaliłam CJM i sieję na głównej zielsko na doniczki walentynkowe

 

Ja w akcie desperacji 20 min przed koncem eventu (nalozylo sie to z obiadem) sialam pszenice i podlewalam woda, ale 2 brakujace robale wypadly, a o wyniku nie bede moze mowic

 

Czasami,jak mi stan normalności wraca,to poklepuję się z politowaniem po ramieniu...

 

Ja z politowaniem stukam sie w czolo. A mina mojego DP miedzy szaszlykami bezcenna Juz do konca stracil o mnie dobre zdanie