W oczekiwaniu na kolejne GT

Dyskusji na ten temat było co niemiara.Ostatnia wykładnia jak dobrze pamiętam "nie wolno" i tyle.

 

Hejo..

Właśnie popełniłam największą głupotę świata... Wymieniałam drzewko cukrowe na błotnisty poncz... Byłam święcie przekonana, że daje od TPD (po to wymieniłam) a to daje PD... Eh... Trza było tabelkę sprawdzić.

 

Zdarza się

Dobrze, że to nie było coś cenniejszego.

 

Ponczu naważyłam, to i wypić trzeba...

 

przygarnę pomarańczowe zagrody za dziękuję i uśmieech

 

Na i tak nie zrobiłaś takiej głupoty jak ja w ostatnim GT
Szukałam dla sąsiadki różowych pand. Wystawiłam ładnie ofertę w balonie 3 moringi xxl za różowe pandy (to tak na początek). Chwila minęła i już oferty nie ma. No to idę do paska sprawdzić, a tu żadnych różowych pand, loguje się na nowo i nadal nic. Patrze do tego balona, a tu się okazało, że to moje różowe pandy poszły, odwrotnie wstawiłam jakimś cudem

No, ale w tym GT udało mi się zdobyć dla siebie różowe pandy.

 

ten jest wyjatkowo niedobry, nikt go nie chce (przynajmniej w moim balonie)

Agata, tak tez mozna Wyobrazasz sobie jak sie ten drugi z wymiany cieszyl

 

No to na pewno się ucieszył z mojej naiwności, taka dobra oferta, z której trzeba natychmiast skorzystać.


Dla mnie to nie koniecznie dobra transkacja była

Do dzisiaj się zastanawiam jak to mogłam tak wstawić, pierwszy raz tak pomyliłam

 

Jestesmy tylko ludzmi, kazdemu pomylka sie moze przytrafic.
Najwazniejsze, ze pandy odzyskalas

 

No i to w miarę szybko udało mi się odzyskać i niewiele większym kosztem, więc nie jest źle. Myślałam, że dużo więcej będę musiała oddać za nie.

Kilka osób w dynamicznym widzę, że od poprzedniego GT szukają ich i nadal nie mają.

 

Domyślam się, że dyskusje były
Ale na forum, gdzie Kierownictwo z anielską cierpliwością linkuje do poradników po dziesięć razy na każdej stronie wątku eventowego, można chyba liczyć na skromnego linka do przynajmniej jednej takiej dyskusji...?

Oczekując skarcenia za podanie bez tłumaczenia tej garstki nazw tricków skateboardowych w zakazanym języku (bo w grze wolno, ale mnie na forum na pewno nie wolno), pozwolę sobie tylko wyrazić zdumienie.
Według tej rozszerzającej (i moim zdaniem błędnej) wykładni pojęcia "pushingu", wysyłając codziennie eventową wypadajkę moim początkującym znajomym, dopuszczam się takiej właśnie zbrodni - bo przecież z uporem maniaka wspieram ciągle te same (trzy) farmy (co z tego, że obce - a kto mnie tam wie, może to farma mojej cioci, babci i kuzyneczki...?).
A skoro tak, to uprzejmie proszę o bana.
Podpisano, Zbrodniarka.

 

Farmerskie rozowosci to taka gwiazdka z nieba- ciezko ja dostac. W rozu mi nie do twarzy, wiec na moje szczescie tego miecia zaspokajac nie musze

Jesli chcialas skutecznie zwrocic na siebie uwage, to trzeba bylo wstawic brzydki dowcip, my bysmy sie posmiali, a Ty moze dostalabys odpowiedz na pytanie

 

No ciężko zdobyć, ja prawie wszystkie mam, więc już za bardzo to szukać nie muszę.

Brak mi bikini i laboratorium. Trochę sama wybudowałam, trochę z gt i prawie komplecik jest.
Kurnika, fabryki jaj, mleczarni itp. różowych nie chce i nie mam.

 

Szacun

 

Nigdy nie chciałam tego różu, ale sąsiadka mnie zaraziła i zaczęłam zbierać

 

Dobrze wiedziec, ze nie dosc, ze drogie to jeszcze zarazliwe

 

Hej.Drzewka odkryłam:2 x pistacjaxxl,2 x cedrat,pitaja xxl,granatowiec xl,tamaryndowiec ,papaja xxl-to dobre jest?

 

Zazwyczaj to działa tak, zdobędzie się 1 róż, to czemu by nie poszukać drugiego i tak leci do momentu, aż wszystkich się nie zdobędzie

 

Również wyrzuciłam córki z sąsiadów i wystąpiłam o rozwód
za bardzo lubię grać więc wolę dmuchać na zimne....wielokrotnie był ten temat poruszany, że jak z jednego IP to nie wolno współpracować
ale jak z różnych IP (np. z domu i z pracy) to można samemu mieć dwie i współpracować ile dusza zapragnie

 

Papaja jest smaczna jesli o to pytasz
XXL zawsze lepsza niz zwykle drzewko, fajne TS'y dostalas