W oczekiwaniu na kolejne GT

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika TETUNIA, 4 stycznia 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. AgiFarm83

    AgiFarm83 Fanatyk forum

    Ten owoc ma podobne działanie jak chińskie grzyby Reishi (łac. Ganoderma lucidum) zwane również "grzybkami nieśmiertelności". Jedno i drugie ponoć pomaga w walce z rakiem. Zastanawia mnie tylko jedno. Skoro mają takie cudowne działanie, to dlaczego nie są rozpowszechnione? Dlaczego żaden lekarz nie wspomni choremu, że może w trakcie leczenia wspomóc się takimi środkami leczniczymi? Z opisu wynika, że owoc jest dobry na wszystko. Hmm. Dla mnie za dużo tych cudownych właściwości w jednym owocu. Im więcej znajduję w opisie, że pomaga na: 1..., 2..., ...100..., tym bardziej jestem do takich "cudownych owoców" lub "cudownych grzybków nieśmiertelności" sceptycznie nastawiona.

    Jeżeli chory chodzi do znachora, pije święconą wodę, je cudowne grzyby, owoce, stosuje inne metody medycyny niekonwencjonalnej i poczuje się chociaż odrobinę lepiej, to będę bardzo cieszyć się z tego faktu. Nikomu nie zabraniam takich metod. W końcu wiara czyni cuda. Tylko chory musi spełnić jeden podstawowy i najważniejszy warunek. Te wszystkie metody nie mają być dla niego terapią zastępczą, a suplementacją wspomagającą terapię proponowaną przez lekarza.

    Znam wszystko z autopsji, temat walki z chorobą (z rakiem i nie tylko) przerabiałam. Stosowane było dosłownie wszystko. Wszystko, co mogłoby pomóc. Obiecywano cuda. Cud nie nastąpił, tylko pożegnanie z ukochaną osobą... Dlatego ja w nic już nie wierzę...
     
    Ostatnie edytowanie: 30 maja 2015
  2. bacowa70

    bacowa70 Chodząca legenda forum

    Byłabym skłonna uwierzyć w te "cudowne środki" przedstawione w artykułach i obym nigdy nie musiała wspomagać się nimi (kilka bliskich mi farmerek wie dlaczego tak piszę).

    Zastanawia mnie jednak to - dlaczego ludzie majętni, mający środki na to, aby stosować wszystko co jest dostępne dla wyzdrowienia chorych na raka, niestety też umierają. Czy do nich nie docierają te informacje?
    I jeszcze to, jaką profilaktykę stosuje Angelina Jolie, czy nie lepiej zastosować "cudowny środek"?

    Jedni z nas wierzą w medycynę alternatywną, inni nie - każdy ma do tego prawo.
    Powinniśmy jednak świadomie podchodzić do rewelacji i tak jak pisze Zuza, nie robić nic bez konsultacji z lekarzem.

    Trudny temat ale to samo życie i powtórzę to co mówiła mi lekarka, którą bardzo lubiłam - "Proszę panią czy życie jest zdrowe"
     
  3. -MarekW-

    -MarekW- Cesarz forum

    Zzizzie - to jest forum gry Farmerama, a nie witryna The LANCET Onkology. Nie będę szukał fachowych analiz medycznych i wyników badań instytutów - aby udowodnić Tobie, że graviola nie jest trucizną. Udowadnianie, że gruszka nie zabija, mija się z celem.
    A graviola, to taka właśnie gruszka, tyle że egzotyczna.
    Na hasło - guanabana skutecznie walczy z rakiem - Google wyrzuca 332.000 stron. Myślę i jestem przekonany, że każdy zainteresowany znajdzie odpowiednią wiedzę na ten temat i potrafi sam wyciągnąć wnioski. Ale żeby takie rozeznanie przeprowadzić, trzeba o tej egzotycznej gruszce wiedzieć i znać jej nazwę. Nie po to zwracam uwagę użytkownika forum, aby natychmiast degustował bez opamiętania wspomniany owoc, tylko po to, aby o jego istnieniu i właściwościach posiadł wiedzę.
    Odważę się założyć, że wielu z czytelników tego wątku, usłyszało tę nazwę pierwszy raz w życiu ... a idąc dalej, jestem również przekonany, że nie nie ucierpiał przy tym zbytnio.

    I jeszcze o tym sumieniu ... o istnieniach ludzkich.
    Graviola nie zabija, a przeczytanie o niej kilku informacji, nie wpędza w depresję i nie powoduje trwałych tików nerwowych, dlatego wiedza o niej, w żaden sposób nie powinna wywoływać negatywnych odczuć. Trzeba o niej mówić jak najwięcej, polecać, informować i dzielić się wiedzą na wszystkie sposoby - być może ta wiedza pozwoli, aby ktoś wygrał z chorobą, albo zyskał kilka lat więcej.

    Nie widzę natomiast żadnego uzasadnienia dla negacji, dla podważania skuteczności, dla podważania badań prowadzonych przez dziesiątki lat przez najpoważniejsze instytucje medyczne na świecie ... a wspominanie o ryzyku, o skutkach polecenia, mających obciążyć sumienie istnieniami ludzkimi, to już jest ...
    ... Zzizzie :) gaduła jestem, ale słów mi zabrakło ... :)

    I już całkiem na koniec - wspomniany The LANCET Onkology, którego fachowości i wiarygodności nie odważysz się mam nadzieję podważyć, w numerze 5 z kwietnia 2013 roku, w artykule dotyczącym medycyny tradycyjnej w walce z rakiem ... wymienił przykład owocu , który wykazał w tej walce skuteczność. To właśnie graviola, guanabana - taki zbieg okoliczności ... KLIK
     
  4. AgiFarm83

    AgiFarm83 Fanatyk forum

    Hmmm, na temat "profilaktyki" Angeliny Jolie nie będę się wypowiadać. Co sobie jeszcze wytnie? Czytałam, że mózg będzie następny.
     
  5. gretag

    gretag Chodząca legenda forum

    Dobry wieczór.
    ....może napiszę nie w temacie ..ale coś mi się obiło o uszy,że może być 5 xPD z drzew
     
  6. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    ja tez nie w temacie :p wrocilam ze spotkania z dziewczynami ,Kuba padl zmeczony i bardzo zadowolony ze spotkania :p
    zaczynam wieczor pilkarski ale faworyta nie mam :( szkoda...
     
  7. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No to posłuchaj.
    Jesteś szanowany na tym forum (choć nie jako lekarz, ale któż by zwracał uwagę na takie drobiazgi). Ludzie liczą się z twoim zdaniem, cenią twoje wypowiedzi.
    Całkiem słusznie zresztą.
    Ale czy na pewno zdajesz sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka właśnie dlatego na tobie spoczywa...? Tej odpowiedzialności za własne słowa...?
    Nie będę rozwijać tego tematu - przecież doskonale rozumiesz, o co mi chodzi.

    Co do tych najpoważniejszych instytucji medycznych, na które się nieustannie powołujesz - jeśli nie potrafisz ich wymienić, to skąd ta niezachwiana pewność, że na pewno cokolwiek potwierdziły te instytucje? Oraz - co znacznie ważniejsze - że potwierdziły skuteczność gravioli (czy innego cudownego leku) w jedyny akceptowalny i sprawdzalny sposób, czyli w najwyższej jakości badaniach in vivo, i to jednak nie na piętnastu myszach? Skąd pewność, że jakiekolwiek laboratoryjne badania na wyizolowanych komórkach rakowych można ot tak sobie ekstrapolować na losowo dobraną grupę pacjentów onkologicznych?

    Wiarygodności LANCETA nie mam zamiaru podważać, i to nie dlatego, że się go boję - szacowne stareńkie pismo z imponującymi tradycjami. Ale... przeczytałeś ten artykuł...? Bo ja owszem. Niestety jest to taka medyczna odmiana beletrystyki, więc nie dostarcza twardych dowodów.
    Poza tym - czy zdajesz sobie sprawę, ile tu jest tzw zmiennych pośredniczących, których działanie należałoby jakoś zniwelować, żeby takie dane stały się choć trochę wiarygodne...?
    To wszystko nie jest takie proste i tylko o to mi chodzi.
    Napisałam - każdy może się leczyć tak, jak chce, według tego, w co wierzy. W końcu sam ponosi tego konsekwencje.
    Ja jestem tylko zdecydowanie przeciwna wychwalaniu niesprawdzonych specyfików i procedur.

    Nie neguję ewentualnej wartości gravioli, choć jej skutki uboczne (te neurologiczne) jak dla mnie nie są aż tak nieistotne... ale wiarygodnych źródeł, które jednoznacznie dowodziłyby walorów leczniczych tego drzewka i jego owoców, jak na razie nie znalazłam. Widocznie mam wyższe wymagania, jeśli chodzi o wiarygodność - zdarza się.

    A w spisek koncernów i tak nie wierzę.
    Napisałam tu już wczoraj - odra wraca jako skutek wiary w zmowę lewiatanów przemysłu farmaceutycznego.
    Cóż.
     
  8. igraszka

    igraszka Koneser forum

    Angelinę Jolie cechuje nie tylko nieprzęciętna uroda i talent ,ale równie wielkie serce. Angażuje swój czas i środki pomagając innym. Przykro mi czytać takie słowa.
     
  9. ross2

    ross2 Komandor forum

    Marku a ja poczytalam i zamowilam sobie -Liscie gravioli na naturalna herbatke a ze ida az z Indonezji to musze kilka dni czekac .Nie zastanawiam sie i nie licze na nic ale czasem jest dobrze wypic dobra herbatke ziolowa zamiast kawy a ze dodatkowo obniza cisnienie krwi to mysle ze bede zadowolona nawet jesli tylko taki efekt otrzymam .I niechaj nikt nikogo nie obciaza odpowiedzialnoscia bo to tylko ja ja ponosze -leczac sie ziolkami ale gdyby nie one to nie wiem czy dzisiaj bym tutaj pisala posty .Moich chorob starczylo by na kilka osob i mialy by sie wszystkie z pyszna , kiedys po pierwszej mojej operacji na nowotwora sam Uznany Profesor powiedzial mi ze radzi mi siegnac po ziolka ale -no ale wlasnie mam nie mowic nikomu ze takie zalecenie dostalam wlasnie od niego .Bylby skonczony w swoim srodowisku .I co mialam to zignorowac ?Bedac tutaj zbieram ziolka -znalazlam ekologiczne miejsca (o te tutaj nie jest trudno)i robie herbatki na caly rok i popijam sobie z ochota -mysle ze teraz bede miala o jeden smaczek wiecej :inlove::inlove::inlove:
    DZIEKUJE CI :inlove::inlove::inlove:
     
  10. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    tego nikt nie zanegowal ale zeby wycinac to i owo zeby zapobiec chorobie...no czy ja wiem... z reszta uroda jej juz niewatpliwie wygasla.....chuda jak szkielet owiniety skora...kwestia gustu oczywiscie ale porownujac do fotek z czasow swietnosci to raczej nie wyglada teraz zbyt rewelacyjnie..
     
  11. picantinio2012

    picantinio2012 Półbóstwo forum

    popieram w zupełności, babka warta tego, żeby nie komentować zgryźliwie jej decyzji...
     
  12. Alairë

    Alairë Generał forum

    Może ktoś wie, czy to jest warte polecenia?
     
    myszulka, gretag oraz ross2 lubią to.
  13. -MarekW-

    -MarekW- Cesarz forum

    Bardzo proszę Zzizzie ...

    1/ National Cancer Institute - Narodowy Instytut Raka - USA
    2/ National Institute of Health - Narodowy Instytut Zdrowia - USA
    3/ Health Sciences Institute - Instytut Nauk o Zdrowiu - USA
    4/ Instytut Nauk Medycznych - USA
    5/ Catholic University of Korea - Uniwersytet Katolicki - Korea Południowa
    6/ Instytut Badań Medycznych Rockefellera - USA
    7/ Uniwersytet Medyczny Stanford - USA

    Wszystkich 26 nie wymienię, bardzo przepraszam. Nie wymienię również placówek medycznych z całego świata, gdzie prowadzone są badania kliniczne. Nie jestem przygotowany do tak dogłębnych rozważań.
    Jestem również przekonany i przeświadczony, że czytelnicy tego forum, potrafią samodzielnie zweryfikować każdą informację, a w przypadku informacji mających wpływ na zdrowie, robią to szczególnie starannie i wnikliwie.


    Bardzo proszę Ross, cieszę się, że temat Ciebie zainteresował :)
    Herbatka z pewnością nie zaszkodzi, o czym z pewnością już wiesz.
    Na zdrowie :)

    Nieprawdopodobne o_O:) Jestem bardzo ciekawy co wymyślą, aby drzewka nie miały szansy postać dłużej ... 50.000 roślinki do wysiania w evencie poprzedzającym ? ;)xD


     
    Ostatnie edytowanie: 30 maja 2015
  14. AgiFarm83

    AgiFarm83 Fanatyk forum

    Profilaktyka, to badania okresowe, a nie wycinanie narządów, które być może kiedyś zaatakuje rak. Podjęła taką decyzję, a nie inną, jej sprawa. Ja mogę to negować i mam do tego prawo. To teraz wszyscy mają brać z niej przykład, bo jest znaną aktorką? A co uroda i talent mają do rzeczy? Jednym podoba się jej wygląd i gra aktorska, innym nie. Kwestia gustu. Co do wielkiego serca... Wiele osób angażuje się w różne akcje charytatywne, poświęca swój czas, wspiera finansowo i się z tym nie obnosi...
    Angelina Jolie czy przysłowiowa pani Kowalska, jakie to ma znaczenie? To jest mądre propagowanie uniknięcia zachorowania na raka? Dla mnie nie.
     
  15. bacowa70

    bacowa70 Chodząca legenda forum

    Aniu podając przykład Angeliny nie miałam na myśli jej wyglądu - ostatnio też mi się mniej podoba, jest zbyt szczupła ale nie wiemy czy ona tak chce, może wolałaby mieć krągłości ale "coś" jej na to nie pozwala.
    Podałam jej przykład ponieważ jest osobą znaną, którą niewątpliwie stać na wszystko aby zapobiec genetycznej chorobie. Ona świadomie wybrała to, z czym wielu z nas może się zgodzić lub negować.
    I nie wybrała "cudownych środków" a czas pokaże czy wybrała prawidłowo.
     
  16. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    no o tym mowie ... szlachetna babeczka ale dosc kontrowersyjne posuniecia wybrala..jej wybor jej sprawa...
     
  17. ma-ter

    ma-ter Komandor forum

    troszkę się z Tobą nie zgodzę.... bo to co dobrego robi to robi ale decyzje samookaleczenie w ramach prewencji są dla mnie osobiście wielkim absurdem...jedyny pozytywny efekt jej zabiegów , to nagłośnienie problemu...
    samo usunięcie gruczołu nie likwiduje możliwości pojawienia się zmian nowotworowych....a powoduje duże zmiany hormonalne, nie zawsze korzystne...osobiście jestem zwolenniczką systematycznych badań (łącznie z samobadaniem) i reagowaniem w razie pojawienia się najmniejszych zmian, ale nie operacyjna prewencja....no ale cóż...może to tylko media tak to przekazują a prawda jest nieco inna...może pojawiły się zmiany a nie tylko zmutowany gen...to wie tylko ona i jej lekarze....


    widzę, że nie tylko ja uważam, że profilaktyka i badania tak, ale bez zbędnego okaleczania...
     
    ross2, zagma oraz AgiFarm83 lubią to.
  18. Majowe

    Majowe Baron forum

    A ja mam pytanie co do tych liści gracośtam... Wybaczcie ignorancje, ale właśnie wyszli goście i nie wiem czy nie piszę z błędami
    (nie mam siły sprawdzać, bo mi brak ostrości)... Obniża ciśnienie? Myślicie, że jak zapytam lekarza rodzinnego to będzie wiedział o co chodzi xD:cry:xD Bo małż ma wysokie, leczy się, rano i wieczorem prochy, ale mógłby coś do tego popijać, bo nadal ma wysokie, w górnej granicy... Ja nie mogę, bo ja mam niskie bardzo, w dolnej granicy i poniżej hihihi Czasami to się zastanawiam czy jeszcze żyję xD:cry:xD
     
  19. zagma

    zagma Chodząca legenda forum

    Skoro tu piszesz, to chyba zyjeszxD:cry:xD, ale co ja tam wiem8)
    Najlepiej zapytac sie lekarza prowadzacego, co on o tym sadzi. Nie wszystko mozna ze soba laczyc, moga wyjsc rozne interakcje.
     
  20. chris975

    chris975 Fanatyk forum

    Dziń dybry wieczór z wakacyjnych wojaży ;) miło, że ktoś się upomniał parę stron wcześniej co do mojej osoby tu na forum i na sowie ;)
    Miałem się nie odzywać w tej dyskusji o chorobach ale nie wytrzymałem xD

    Niestety mylisz się i to bardzo...Badania okresowe robisz w zakładzie pracy raz na jakiś czas a profilaktyka to działania mające na celu (upraszczając) zapobieganiu chorobom.
    Pani Jolie miała genetycznie uwarunkowaną predyspozycję do wystąpienia rodzinnego raka piersi czy jajnika. Ponad 99 % szans na chorobę (to te jak to ujęłaś "być może"). Profilaktyczne usunięcie piersi czy jajników to nie była fanaberia rozkapryszonej gwiazdy a właśnie działanie prewencyjne mające zapobiec chorobie. Uważam że bardzo dobrze, że zostało to nagłośnione aby kobiety zrozumiały jak ważne są badania profilaktyczne a w razie genetycznego obciążenia (można sprawdzić przez badania krwi) możliwość w porę wychwycić chorobę i wcześniej zacząć leczenie lub w ogóle uniknąć choroby. Niektórzy np usuwają całe jelito grube przy genetycznej predyspozycji do raka jelita grubego.

    Pytanie ile z pań tu na forum bada się regularnie jeżeli chodzi o kobiecie sprawy? ;) Panów nie pytam bo jest tu nas tak mało a i badań profilaktycznych jest dla nas dużo mniej xD

    Ok dobranoc :) znikam odpoczywać ;)
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.