W oczekiwaniu na kolejne GT

oj znam to Agata,koszmar..
tu na szczescie mam sciany malowane szybko sie machnie i po klopocie
z tymi naklejkami walka bo dzieci oblepily meble,sciany a co najgorsze drzwi od swojego pokoju a tam na drzwiach ciemna okleina i nie chcialam uszkodzic ...

 

Te tapety są dobre, bo trwałe, kilkanaście lat wytrzymały, nigdzie się nie odklejały, ale w końcu trzeba było coś zmienić i teraz jest pomalowane.

Tylko gorzej z pozbyciem się tego...

Normalne u dzieci, że obklejają wszystko co się da, chodź nie koniecznie za fajnie to wygląda tak wszystko pooblepiane naklejkami..

 

Czekamy na poradnik do nowego eventu...
A ja i moja córcia rozchorowałyśmy się...

 

Dzieci zdolne są, a ich inwencja nie zna granic .
Zdzieranie naklejek z mebli już przerobiłam, czyszczenie kaloryfera ze śladów po pisakach, żmudne ściąganie wysuszonych słońcem witrażyków (takich samodzielnej roboty z wyciskanych tubek z różnymi kolorami) z szyby okiennej ale najgorsze to było
(i tu chyba moja młoda będzie dzierżyła palmę pierwszeństwa w radosnej twórczości przez duże TFU... ) doprowadzenie ściany do porządku przed malowaniem gdyż.... uwaga - była udekorowana malowniczymi ornamentami wykonanymi z samodzielnie wyprodukowanych kóz z nosa....
Powiem tak - długo trwało, ale dałam radę. Śladu nie ma , a dziecko już podrosło i teraz wyżywa się artystycznie na innych polach .

 

To u mnie na tyle dobrze było, że za czasów mojego i mojej siory dzieciństwa w pokoju były tapety, więc nawet jak coś tam było naklejone lub pomazane to potem razem z tymi tapetami poszło...

 

O to rodzice mieli ułatwione zadanie. Mój pokój dziecinny tapet nie miał, ale za to przeszedł wiele faz rozwoju... Taśmą klejącą przyczepiałam plakaty do ścian i jak ściągałam, bo mi się znudził idol to razem z tynkiem. Skończyło się to gustowną słomianką na ścianie, na której już mogłam sobie do woli zmieniać postery. To były czasy, gdzie Bravo było szczytem marzeń, więc ekspozycja plakaciku z tegoż była czymś ...

 

No u nas też plakaty były przyczepiane taśmą klejącą lub tapeta smarowana klejem i naklejony plakat. W zależności co akurat było pod ręką, na plastelinę też się naklejało.

 

Dzień dobry
Moje dzieci również mocno broiły..raz na laurce był kawałek wyciętej z okna zasłony a innym razem synek, ten młodszy rozgrzał plastelinę na grzejniku..położył całe opakowanie bo akurat przyniosłam ze sklepu i była tak zimna i twarda,że nie dało się modelować..Wchodzę do pokoju a tam cały grzejnik kolorowy....zapach okropny..

Kasiuńka dużo zdrówka dla Ciebie i Mikusi :*

 

Zapomniałam o plastelinie , też tak robiłam ...
Ten fantastyczny tłusty i kolorowy ślad na ścianie "po" - bezcenne

Cudne....

Ode mnie również

 

witam
niesamowitusia zdrówka dla Ciebie i córci:*
wszystkim mamom wszystkiego naj..............lepszego
co do ścian,to ja plakaty przyklejałam taśmą bezbarwną,albo przybijałam gwoździkami,dzięki goździkom miałam pięknie "udekorowane" ściany dziurkami,bo moje ściany są betonowe i zanim 1 gwoździk zdecyduje się nie wypaść,to wokół jest 10 dziurek,taśma dla odmiany nie bardzo chce się trzymać na farbie..............

 

Widze, ze jesli chodzi o walke z naklejkami, to sama nie jestem Pod tym wzgledem nie ma ograniczen, jakby mogly, to obkleily by wszystko dookola
Moje dzieci maja manie robienia dziur w scianach Ostatnio znalazlam 'przekop' za drzwiami w pokoju dziewczynek, chyba chca okienko do przedpokoju zrobic

 

Witam wszystkich oczekujących na (nie wiadomo co) serdecznie po dłuższej nieobecności
Mam nadzieje że liste za mnie podpisywałyście(liście)
Będę zaglądaćdo do was od czasu do czasu,raczej
poczytać z pisaniem trudniej
Chciałam też bardzo bardzo gorąco podziękować za słowa otuchy
i wsparcia,jakie od WAS otrzymałam
Nie umiem wyrazić słowami jak jestem WAM wszystkim wdzięczna
Jedno wam powiem wyspałam się chyba za wszystkie czasy....
Ciekawam też co mnie omineło z ploteczek farmerskich
Jednak czytać nie będę bo tyle tego naprodukowaliście,że oczopląsu można dostać
zapewne była by to zajmująca lektura,lecz nie tym razem jestem jeszcze dziwnie słaba co mnie wkurza
Pozdrawiam i życze miłego,udanego Dnia Matki dla wszystkim mam
Raz jeszcze dziękuje,ufff

 

Dziękuje Wszystkim :*

A poradnika jak nie było tak nie ma...

 

Trzymaj się i wracaj do zdrowia .



Jak kogoś interesuje to stare kukułki od jutra - 14ta.
Będzie piękny zarobek , mniam .

Bry pro .

 

Ale nam niespodzianke zrobilas
Wszystkie plotki ciezko bedzie wymienic, bo troche sie dzialo
Zycze Ci dalszego powrotu do zdrowia

Blazers, dz za wiadomosc. Moze kukuly kolorowe jeszcze skocza

 

Witaj Emi
Cieszę się ogromnie z Twojego powrotu i nabieraj sił....huraaaaaaaaaaaaaaaaa
Tęskniliśmy za Tobą, bardzo

 

Dzięki ja za wami też....moja farma w opłakanym stanie ale nie zarosła [usuwam]

Post edytowałam,część usunęłam i bardzo proszę zapoznaj się z tym tematem :>>>KLIK<<<

SMOD_Atena.

 

Skoczą ostro , zerknij jakie ilości są potrzebne to starych misji co niektórzy w ogóle nie ruszali.



Event: Kukułki


Trzymam kolory , których sporo zakupiłem i zacieram rączki .

 

Emi nawet nie wiesz jak mi się japa cieszy

 

Miło.. Dzięki...a mnie jak hihihi