W oczekiwaniu na kolejne GT

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika TETUNIA, 4 stycznia 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    nie sprobujesz to sie nie dowiesz ;) przy dobrym projekcie ,pomyslunku i organizacji to czemu nie..:p

    ja wiem tyle ze do wrzesnia mam pare decyzji zawodowych do podjecia i wcale łatwe nie sa...
    mam do wyboru tone szkolen kursow obowiazkowych po to zeby pracowac za grosze o ile znajde prace w osrodku,ktory zostal polkniety przez NFZ :wuerg::cry: srednio mi sie to widzi ,bo nie taki zamysl mialam pare lat temu :oops::cry:
    albo pojsc w calkiem innym kierunku...no zobaczymy jakie mozliwosci przede mna rodzime miasto otworzy ;)
     
    Ostatnie edytowanie: 11 maja 2015
  2. TETUNIA

    TETUNIA Komandor forum

    Biały kitel, laczki dwa.
    Któż to taki, czy je znasz ?

    Chorych ciągle doglądają.
    Dają leki, kłując w ciało.
    Pytaniami zasypują za nim
    o czymś zdecydują.

    Prawą ręką są lekarza,
    jak hebelek u stolarza.

    Wszystko mierzą skrupulatnie.
    Chyba, że coś im się zatnie.
    Wtedy radzą se jak mogą.
    W sercu chodząc z wielką trwogą.

    Wszystkim bardzo chcą pomagać.
    A nie tylko by ból zadawać

    I choć czasem go poczujesz.
    Pielęgniarki wciąż szanujesz !
    Dla Ciebie Ewka :inlove:
     
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A wiecie, że ciągle jeszcze jest poniedziałek...? 8)
    Poniedziałek powinien być ustawowo zakazany 8)

    Więc mam taką prośbę nieśmiałą:

    [​IMG]
     
  4. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    A to pamiętasz:
    "W świat niesiemy swe serca gorące
    najpiękniejszą głosimy ideę
    żeby ludziom dać pokój i słońce
    by cierpiącym przywrócić nadzieje.".itp. itd....8)
    Żadnych laurek ale Tobie życzę wszystkiego dobrego
     
  5. brydzia175

    brydzia175 Wyjątkowy talent

    Tak Was czytam kochane dziewczynki zwiazane ze Sluba Zdrowia i powiem Wam, ze ja takze jestem zwiazana i to nie tylko przez Kase Zapomogowo-Pozyczkowa, rowniez pracuje ale nie w oddziele, tylko w Poradni Ortopedycznej i jako sekretarka medyczna i wszystkie zwroty medyczne nie sa mi obce, rowniez mam stycznosc z pacjentami ale troszke inaczej, to ode mnie z poradni wychodza skierowania do szpitala, w oddziale tez jestem, ale juz po godzinach pracy w Poradni.
    Pozdrawiam Was sympatyczne Farmerki.
    Wszystkiego najlepszego z okazji Waszego Swieta.
     
    Ostatnie edytowanie: 11 maja 2015
  6. kruszynka63

    kruszynka63 Książę forum

    [​IMG] Dzień Dobry :).Wszystkim pielęgniarkom i położnym w dniu ich święta wszystkiego najlepszego ,pomyślości w życiu zawodowym i prywatnym .Wyrazy szacunku za codzienny trud w niełatwej codziennej pracy :inlove:.

    [​IMG]
     
  7. Znalazłam dzisiaj piękny artykuł który chciałam dedykować wszystkim pielęgniarkom których darzę wielkim szacunkiem i zaufaniem :)

    [​IMG]



    "Jestem pielęgniarką i nic, co ludzkie nie jest mi obce.


    Często zwykłam tak mówić, gdy komuś opowiadam, czym się zajmuję. Bo nic, co ludzkie nie jest mi obce. Znam człowieka od jego najbardziej ludzkiej strony. Zarówno tej jasnej, radosnej, jak i częściej, tej ciemnej – pełnej cierpienia. Ludzie nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, czym zajmuje się pielęgniarka. Jawi im się ona jako pani od zastrzyków, pobierania krwi i temperatur. Mogłabym rzec, że to raczej ta jasna strona. A ta ciemna?

    Czym tak naprawdę zajmuje się pielęgniarka?


    Pacjent, który jeszcze przed chwilą chodził do pracy, prowadził samochód, bawił się z dziećmi, robił zakupy, przyrządzał pyszne potrawy, jeździł na rowerze, pięknie tańczył, kopał piłkę, kochał się z żoną, rozmawiał ze znajomymi i tak wiele planował, teraz leży nieprzytomny na moim oddziale, bo… np. pękł mu tętniak / spadł ze schodów lub uległ wypadkowi komunikacyjnemu i zrobił mu się w mózgu krwiak… albo dostał zawału serca i nastąpiło zatrzymanie krążenia. Leży już tak 4 dni, tydzień, miesiąc, 3 miesiące. Nie można z nim nawiązać kontaktu. Błąka tylko bezwiednie oczami i ziewa. Nie reaguje jednak na głos. Nie może sam się poruszyć ani oddychać. Nie może sam jeść, nie wie, kiedy wydala. Nie połyka pokarmów. Nie jest w stanie odwrócić się na bok.

    Dlatego ja muszę to zrobić za niego?

    Wykonuję toaletę jego ciała, zmieniam pampersy po kilka razy na dobę, cewnikuję i zlewam mocz z worka. Odsysam wydzielinę z drzewa oskrzelowego, wyciągam lejącą się z buzi ślinę i myję mu jamę ustną. Oklepuję mu plecy, balsamuję ciało, przemywam oczy, myję głowę, czeszę włosy, golę zarost, obcinam paznokcie. Czasem na ciele robią się odleżyny – mają nieraz odrażający wygląd i zapach. To ja je zaopatrzam.
    Pacjent ma podłączonych do siebie wiele kabelków od monitoringu. Taki sprzęt ułatwia nam pracę. Ale to ja, pielęgniarka, muszę się znać na tych wszystkich szlaczkach i gdy tylko jest coś nie tak, odpowiednio zareagować.

    A pacjenci przytomni?

    Mają tyle obaw o swoje zdrowie i życie. I tyle dolegliwości. Tyle pytań i próśb. Duszność, biegunka, zaparcia, wymioty, uporczywy kaszel, ból. To ja jestem pierwszą osobą, której zgłaszają problemy, o każdej porze dnia i nocy. I to cierpienie, na które nie mogę już nieraz nic poradzić, a na które muszę patrzeć.

    Do tego dochodzą pacjenci splątani.

    Niezorientowani co do czasu, miejsca i własnej osoby. Nie wiedzą, gdzie są, kim są ludzie wokół nich. Mają omamy – widzą i słyszą coś, co nie istnieje w realnym świecie. Coś, co ich atakuje. Są agresywni. Chcą uciekać, często w środku nocy, mimo, że nie potrafią ustać na własnych na nogach. Wymachują rękoma, chcą mnie ugryźć, wyzywają i obrażają. Wiem, że nie robią tego celowo – to zaburzenia psychiczne. Ja jednak muszę to znieść, nie obrażając się, a do tego jeszcze zadbać o ich bezpieczeństwo i uspokoić.

    Towarzyszę człowiekowi od chwili jego narodzin aż po śmierć.

    Tak, po śmierć. Bo to ja pierwsza zauważam, że pacjent umiera. Wzywam lekarza. Przystępujemy do reanimacji, nie zawsze się udaje. Lekarz stwierdza zgon, a to ja muszę wykonać tzw. toaletę pośmiertną. Wyjąć z ciała pacjenta wszelkie cewniki, sondy, wenflony, podwiązać żuchwę i zamknąć zmarłemu oczy. Jeszcze przed chwilą ten pacjent żył, nieraz nawet był przytomny. Rozmawiałam z nim. A teraz pakuję go do worka na zwłoki. I takich sytuacji zdarza mi się nawet po kilka w miesiącu. Nieraz nawet dwa razy dziennie.


    Jeśli nie jesteś medykiem, spytasz, jak sobie z tym radzę?

    Znieczulica? Nie. I oby nigdy mnie nie ogarnęła. Z jednej strony to dla mnie chleb powszedni – czynności zawodowe. Z drugiej intensywne emocje. Żeby jednak nie zwariować, trzeba się w pewien sposób zdystansować, tak aby móc swoje obowiązki wykonywać profesjonalnie. Tak, by swoją pracę zostawiać w pracy, a nie zabierać do domu. Tak, aby pomimo złego stanu jednego pacjenta móc w pełni profesjonalnie zająć się również i innym.

    Czy jednak mogę ograniczyć się tylko do czynności instrumentalnych oraz anatomicznego, depersonalizującego podejścia do człowieka, wyłączając całkowicie empatię? Czy mogę zajmować się tylko czyjąś żyłą, nogą, rurką intubacyjną, sondą, cewnikiem? Nie, bo paradoksalnie to właśnie takie podejście by mnie wypaliło.


    Tym, co wyróżnia mój zawód, jest kontakt z drugiem człowiekiem. Bez empatii, wczucia się w sytuację chorego, można zacząć traktować go jak przedmiot, a to jest bardzo niebezpieczne – prowadzi bowiem do wypalenia, utraty sensu pracy.

    To, co ludzkie, to przecież nie tylko ciało, płyny ustrojowe. To nie tylko oddychanie, krążenie, odżywianie, wydalenie, regulacja temperatury ciała. To też emocje, psychika, relacje z innymi ludźmi, rodzina, praca, hobby, kultura, religia. Pacjent, który leży na oddziale, leży w całym swoim wymiarze bio-psycho-społecznym. Ważne, by o tym pamiętać.

    Nieraz zdarzyło mi się słyszeć słowa „marnujesz się jako pielęgniarka.” Często słyszę też, jak inni mówią o sobie: „Jestem tylko pielęgniarką.” Czy z takim podejściem do własnego zawodu może nas ktoś docenić? Nie, bo my sami takimi zdaniami umniejszamy swoją wartość.
    Przeczytaj raz jeszcze powyższy tekst, odnajdź w nim siebie i zobacz, jak wielkich i ważnych rzeczy dokonujesz! Zajmujesz się bezpośrednio LUDZKIM ŻYCIEM, które spoczywa teraz niejako w Twoich rękach. Pacjenci są od Ciebie zależni. Jesteś teraz najważniejszą dla nich osobą. Opiekunką, terapeutką, doradcą, strażnikiem bezpieczeństwa, wybawcą. Wiesz o człowieku o wiele więcej niż przeciętna osoba. To nie jest marnowanie się. To WYRÓŻNIENIE.

    Kochana Koleżanko – Pielęgniarko / Kolego – Pielęgniarzu, dziś jest Nasze święto. Chcę, abyś w tym dniu uzmysłowił sobie, jak bardzo ważną pracę wykonujesz i jak bardzo jesteś cenny. Chcę, byś przede wszystkim sam siebie docenił. Byś poczuł, że to, co robisz, jest wielkie. Chcę, byś tak się czuł nie tylko w tym dniu, lecz w każdej godzinie Twojej pracy. Chcę, byś był świadom jej wartości.
    A przy tym pamiętaj, że pod tym co ludzkie, ukryty jest zawsze człowiek. Jeżeli będziesz o tym pamiętał, nic ani nikt, nie będzie w stanie umniejszyć w Tobie Twojej wartości."

    Ten artykuł został utworzony w kategorii Pielęgniarstwo bez cenzury przez Monika Kuliga.
     
  8. kruszynka63

    kruszynka63 Książę forum

    [​IMG]

    [ciach]


    ;) miłego dnia wszystkim życzę:)

    miłego dnia Wszystkim życzę MOUSE
     
    Ostatnio edytowane przez moderatora: 12 maja 2015
  9. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    uuu Kruszynka widze było ciachanko i to przez kierowniczke zamieszania :p nie zalapalam sie tym razem :cry:xD:cry:
    bry wszystkim ;)
    pozdrawiam wszystkie pielegniarki ;)
     
  10. kruszynka63

    kruszynka63 Książę forum

    No tak na to wychodzi:( . Przepraszam:inlove: jeżeli kogoś uraził........... ale według mnie dowcip ani obraźliwy ,ani wulgarny ani zbyt pikantny był ... .To tylko zresztą moja skromna opinia ,idę w krzaczory "paczeć":(8)
     
  11. zagma

    zagma Chodząca legenda forum

    Ten kawal o starym pacjencie juz tu wisial i tez byl ciachniety.
    Kruszynka, nie przejmuj sie, nie Tobie pierwszej dowcip wycieli;)

    Trzech facetów siedzi na korytarzu w szpitalu na oddziale położniczym. W pewnym momencie wychodzi pielęgniarka i mówi do pierwszego mężczyzny:
    - Gratulacje, ma pan dziewczynkę.
    Na to facet odpowiada:
    - To dlatego, że moja żona przed porodem czytała "Jedynaczkę".
    Po kilku chwilach znowu wychodzi pielęgniarka, lecz tym razem zwraca się do drugiego mężczyzny:
    - Gratulacje, ma pan trojaczki.
    - To dlatego, że moja żona ostatnio czytała "Trzech Muszkieterów" - odpowiada mężczyzna.
    Na to trzeci facet łapie się za głowę i blednie. Zadowoleni ojcowie pytają go dlaczego tak zbladł. Na co przerażony mężczyzna odpowiada:
    - Rany Boskie, moja żona dziś czytała "Alibabę i 40 rozbójników"...

    z najlepszymi zyczeniami dla naszych Pigulek:)

    bry goracexD
     
    Ostatnie edytowanie: 12 maja 2015
  12. Kasialka

    Kasialka Generał forum

    Wszystkiego najlepszego dla pielęgniarek i położnych!
     
  13. _Olenka47

    _Olenka47 Komandor forum

    [​IMG]

    W 2015 roku Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych wypada 12 maja:)

    [​IMG]
    Kochać człowieka, to znaczy mieć czas,

    nie spieszyć się,

    być obecnym dla niego"
    Hans Bűrki

     
  14. kruszynka63

    kruszynka63 Książę forum

    Dziś ostatnie godziny eventu z rodzicami ,19 maja dopiero kukułki ......taaaaka długa przerwa w nic nie robieniu;) na farmie ."Jak tu żyć"-:(.Co obstawiacie ? czym nas zaskoczą? może G & T:D będzie?
     
  15. Agata00755

    Agata00755 Chodząca legenda forum

    Bry wszystkim.

    Dołączam się do życzeń
    [​IMG]
     
  16. zagma

    zagma Chodząca legenda forum

    W ZZ przepowiadaja TS i chyba pociag zwierzecy;) Wyprzedaze pewnie tez jakies rzuca8)
     
  17. Agata00755

    Agata00755 Chodząca legenda forum

    Ten z rodzicami teoretycznie jutro się kończy

    [​IMG]
    Środa 13.05.2015 godz. 14:00
     
  18. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Wszystkim pielęgniarkom w dniu ich święta wszystkiego najlepszego:)
     
  19. haft61

    haft61 Fanatyk forum

    dla wszystkich razem i dla kazdej z osobna wszystkiego najlepszego
    i bukieciki dla was nasze siostry
    [​IMG]
     
  20. kruszynka63

    kruszynka63 Książę forum

    Spoglądam na zegar ,faktycznie jeszcze 27 godzin eventu .Jak to można się pomylić;)xD
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.