W oczekiwaniu na kolejne GT

Moja babcia (nie żyje od wieków) współpracowała z Bartoszewskim w konspiracji.
Takich ludzi już prawie nie ma, wymierają...
... a nowych tego formatu jakoś nie widać na horyzoncie.
Smutne - chociaż z drugiej strony może to i lepiej, że ostatnio nie dzieje się u nas nic takiego, co wymagałoby pojawienia się tych Wielkich.

Pomyślałam sobie, że przyda się coś, co wywoła uśmiech.
Więc zerknijcie na to, co mam zamiar dziś sobie upiec.
Oto ciasteczkowa wersja PB&J, czyli masła orzechowego z dżemem.
Przepis mogę podrzucić... w poniedziałek, jak skończycie z miksami

​

 

Pysznie wyglada -dawaj dzisiaj przepis dzisiaj juz nie mixuje-bynajmniej tutaj

 

witam
miłego dzionka życzę
dołączam się do kondolencji
ja już nie mixuję,szkoda sp.,ja nie mam szczęścia w BB

 

Ja tez chce przepis, moje dzieci po tym okrzykna mnie super-mama

 

O Bartoszewskim nie mam nic wiecej do dodania ponad to co juz sie rzeklo. Ale co prawda to prawda takich ludzi coraz mniej. Wielki czlowiek i duza strata.

Zuza a nie moglabys tego przepisu wrzucic dzisiaj. Jutro niedziela i cos by wypadalo upiec. Maslo orzechowe

 

No dobra, a czy ktoś widział/słyszał/czuł G&T ??? Znaczy kiedy będzie ???

 

ja poprosze ten przepisik smakowicie wyglada
narobiłas smaka

Bartoszewski to wielki czlowiek juz takich nie ma

 

hejka Monika teraz bedziemy jak siostry blizniaczki latac w podobnych kieckach ide tez portki na tyłek wciagnac

 

Ech podkusiło mnie żeby tu zajrzeć, mam za swoje

Więc najpierw przepis:

Batoniki PB&J
czyli coś, co się chyba po polsku nazywa "krajanka" z masłem orzechowym i dżemem

Składniki (na kwadratową foremkę 20x20 cm):
- 100 g masła
- 1/2 szklanki cukru (w oryginale brązowego, co kto lubi, ja daję biały)
- 1 duże jajo
- 3/4 szklanki masła orzechowego (takiego bez kawałków orzechów)
- cukier waniliowy
- 1 szklanka mąki
- 1/2 szklanki płatków owsianych błyskawicznych
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki dżemu truskawkowego

A robi się to tak:
Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do 175 st. (z termoobiegiem - jakieś 60 st.).
Masło utrzeć z cukrem, dodać jajko, dobrze wymieszać. Dodać masło orzechowe i cukier waniliowy, wymieszać.
Dodać mąkę, płatki owsiane i proszek do pieczenia, krótko wymieszać do połączenia składników.
Połowę ciasta wyłożyć do foremki, docisnąć i wyrównać. Na to dać dżem.
Resztę ciasta rozdrobnić palcami (jak na kruszonkę), rozłożyć w miarę równomiernie na dżemie, wierzchu nie wyrównywać.
Piec ok. 30-40 minut (zależy od piekarnika i oczywiście od ewentualnego termoobiegu) do zrumienienia i zestalenia.
Kroić (niestety) dopiero po całkowitym wystygnięciu.

PB&J to ukochany amerykański dodatek do pieczywa. Za samym tym połączeniem nie przepadam jakoś szczególnie, ale to powyżej jest bardzo zacne.
Aha, mam foremkę prostokątną 32x21, więc robię półtorej porcji. Współpracownicy w firmie bardzo się cieszą.

A dla amatorów masła orzechowego to mam jeszcze coś

​

Brownies z masłem orzechowym

 

daj przepis na nie bo moj stary uwielbia to ciasto pod kazda postacia
ten juz zapisany

 

Jak uwielbia prawdziwe amerykańskie brownies, to polecam o takie:

​

Klasyka gatunku, wierzch kruchy, w środku niedopieczone jak trza

Uff te przepisy to ja mam z takiego jednego amerykańskiego bloga kulinarnego, zaraz je spolszczę i wkleję.
Nie miała baba kłopotu

 

takie własnie uwielbia ponad wszystkie slodycze -a lasuch straszny z niego moze mu takie sprezentuje na powrot zobaczymy czy nie skopie - mam wyjatkowy talent do psucia ,a szczegolnie takich rzeczy ktore na pierwszy rzut oka wygladaja na niemozliwe do popsucia

 

Dzieki za przepis. Zaraz polece maslo orzechowe kupic i ciacha beda jak znalazl na jutro

Czekoladowych ciast nie robie czesto, uczulona jestem, hitem w naszym domu jest to:

 

Czy ten spód jest z pokruszonych ciasteczek...?
Coś mi to wygląda na tartę czekoladową
A znacie tartę z białą czekoladą...?


Dobra, więc oto przepisy do fotek powyżej, najpierw ta ostatnia fotka czyli zwykłe brownies, a później poprzednia czyli brownies z masłem orzechowym.
Mam jeszcze sporo fascynujących wypieków, ale już mi się nie chce przerabiać tych przepisów na polski

Brownies (klasyczne)

Składniki:
- 1 szklanka cukru
- 1/2 szklanki mąki
- 1/3 szklanki kakao
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 1/2 szklanki oleju
- 1/2 łyżeczki olejku waniliowego
- 1 szklanka deserowych chipsów czekoladowych (ja kroję czekoladę – nie spotkałam jeszcze u nas smacznych chipsów, szklanka to będzie tak z półtorej tabliczki, można dać więcej bez szkody dla całości)

Foremkę 20x20 cm wyłożyć papierem do pieczenia, piekarnik nagrzać do 175 st. (termoobieg ok. 160 st.)
Suche składniki ciasta wymieszać, dodać jaja, olej i wanilię, starannie połączyć mikserem. Dodać czekoladę, wymieszać łyżką.
Wlać ciasto do foremki, piec 30-40 minut (wierzch ma być suchy i spękany, środek taki jakby niedopieczony).
Wystudzić (bo gorące się nie da pokroić).

Brownies z masłem orzechowym

Warstwa brownies:
- 100 g stopionego masła
- 1/2 szklanki cukru kryształu
- 1/2 szklanki cukru brązowego (ja daję biały, nie lubię smaku brązowego cukru)
- 1/2 szklanki mąki
- 1/3 szklanki kakao
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 duże jaja
- 1 łyżeczka olejku waniliowego
- 1 szklanka chipsów z czekolady deserowej (ja kroję czekoladę z powodów jak wyżej)

Warstwa z masłem orzechowym:
- 1/2 szklanki stopionego masła
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 1/4 szklanki brązowego cukru (albo białego kryształu)
- szczypta soli
- 1 szklanka pokruszonych ciasteczek (np takich maślanych, mają być kruche)
- 1 szklanka masła orzechowego (bez kawałków orzechów)

Warstwa czekoladowa:
- 225 g gorzkiej czekolady
- 1,5 łyżki masła
- 1/2 szklanki masła orzechowego

Piekarnik nagrzać do 175 st. (albo 160 st. z termoobiegiem). Foremkę 20x20 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Ciasto na warstwę brownies:
Stopione masło lekko przestudzić.
Suche składniki wymieszać, dodać jajka, wanilię i masło, starannie zmiksować.
Dodać chipsy czekoladowe, wymieszać łyżką.
Ciasto wlać do foremki, piec 30-40 minut, aż wierzch będzie suchy i lekko spękany (wnętrze będzie robiło wrażenie niedopieczonego, ale tak ma być).
Lekko wystudzić (20 minut).
Warstwa z masła orzechowego:
Stopione masło wymieszać z cukrami i szczyptą soli, dodać pokruszone ciasteczka, starannie połączyć (łyżką). Na końcu dodać masło orzechowe, mieszać do uzyskania gładkiej masy. Wyłożyć na przestudzoną warstwę brownies, odstawić.
Warstwa czekoladowa:
Czekoladę i masło stopić (w mikrofalówce albo kąpieli wodnej). Wylać na ciasto.
Tak samo stopić masło orzechowe, polać warstwę czekoladową i widelcem zrobić frymuśny wzorek.
Całość wstawić do lodówki na co najmniej godzinę przed pokrojeniem.

Przysmak dość kosztowny i na pewno kaloryczny. Ale warto

 

spod i gore robi sie z tych samych skadnikow, tylko w innych proporcjach. Linka zapodam, bo nie mam czasu na przepisywanie, glodomory wrocily ze szkoly polskiej
http://www.kwestiasmaku.com/desery/czekolada/ciasto_czekoladowe/przepis.html

 

Aaa, to już wiem
Przepis zapisany, rozejrzę się, kto ma w najbliższym czasie jakieś urodziny albo imieniny
Dla mnie i Gordona byłoby tego za dużo, a długo stać to nie powinno

 

dziekuje serdecznie

 

jeszcze ewka dołaczyła do nas i sama edi
to jak czworaczki

 

z dumą do Was dołączam

 

6 baniek to niska cena? nie wiem czy bym ze 4 dał ale ja póki co nie buduję kolorowych zagród

Jak tam dzisiaj klonowania Wam idą?