Jeśli czujesz to rymujesz

słuchaj becia barana
spacer dobrze robi z rana
pózniej obiad przygotuje
z baranem dobrze smakuje

 

Z tym spacerem dobra rada
kiedy na dworze nie pada
Wstawac spiochy i rymowac
trzeba sobie pofolgowac
dzis za oknem slonko swieci
wiec odprawic trzeba dzieci
kawy napic sie od rana
rozprostowac trza kolana.
Szukalem tego obiadu
a tu nawet nie ma sladu
baran zjedzony calusi
ktos dzis ugotowac musi
obiad znowu bom zglodnialy
prosze dzisiaj kurczak caly
upieczony z ziemniaczkami
plus surowek zestaw maly
Zamowienie juz zlozylem
slad po sobie zostawilem
Poczekam sobie na boku
kto mi dotrzyma kroku
i sie tu zaoferuje
i obiadek zaserwuje.
Milego dnia zycze Wam ja

 

no i proszę ,kto pobudkę nam tu zrobił
marcin nam dzionek przyozdobił
głodne biedaczysko
zjadł by dzisiaj wszystko
zamówienie nam tu składa
kto się do tego dokłada ?
o kurczaka dzisiaj prosi
to ja lece do gosposi
ja ziemniaczków nagotuje
niech ci marcinku smakuje
kompociku ci naleje
niech się twoja buzia
do nas dzis się śmieje

 

Ale kurczak smakowity
gdzie podzialy sie kobity
kurczak taki samotniutki
przydalaby sie flaaszka wodki
i ziemniaczki tez do tego
towarzystwa tez niezlego
zyczylbym sobie ale
nie widze tu nikogo wcale

 

wszyscy siedza gdzieś w krzaczorach
i se marzą o indorach
a ja wpadłam na chwileczkę
i otworzę naleweczkę
ale sama ? nie wypada
gdzie podziała się gromada ?

 

Naleweczka dobra rzecz,
wszystkie smutki idą precz
i pocieszy i rozbawi,
kiepski nastrój też poprawi.
Najlepsza to ta z aronii;
nikt mądry od niej nie stroni.
Dobra także jest wiśniówka
(bo nie boli po niej główka),
jeżynowa- ta ma moc!
Możesz pić ją dzień i noc!
Ponad wszystkie mnie zachwyca
(to jest moja tajemnica)
naleweczka cud-pigwówka!
Po niej szumi trochę główka...
skolimówką czasem zwana,
Znacznie lepsza od szampana!

ps.Wszystkie z barku poznikały
a podobno starczyć miały
do jesieni ,gdy ponownie
naleweczek mnóstwo robię!

 

j0hn rób te swoje naleweczki
ja umyję buteleczki
starsze wszystkie poznikały
bo je rączki twoje brały
gdy owoców będzie wysyp
wtedy tylko cukru dosyp
będą świeże naleweczki
bo je lubią też dzieweczki

 

Od nalewek jOhna
rozbolała mnie głowa.
Teraz siedzę skulona,
nie chcę dmuchać balona.
Jeszcze trochę poczekam,
w niczym się nie zarzekam.
A że weekend już blisko,
może zrobim ognisko.
Przyniesiemy co trzeba
znów sięgniemy do nieba.

 

Chaos
​

Egzamin to paranoja,
Męczy mnie ebola.
Historia i Wos procentów siedemdziesiąt dwa
A wrona krakała niestety - kra,kra,kra.
Jaka wrona ?
Na świecie gdzieś tam urodzona.
A jak wrona kracze
To nastolatek z powodu nieszczęścia na egzaminie płacze
Polski - chyba siedemdziesiąt pięć będę miał z otwartymi,
Więc i tak to lepiej niż było zeszłymi latami.
Przyroda - sześćdziesiąt jeden,
Kto tu postawił ten kredens ?
Matematyka - poległem
na polu bitwy, poległem.
Pięćdziesiąt dziewięć procent.
Stać mnie na więcej.
Angielski podstawa 57,5 więc jako tako
Ale niestety drogę do dobrego liceum już mi gratami zablokowano
Chyba, że... nadzieja w ocenach i pasku
A dzieci bawią się w piasku.
Jakiś chaos tu się zrobił,
Czy ktoś mnie tu nie wrobił ?

 

Uczyć można się wszędzie
i zapewniam cię, że dobrze będzie.
Byle zapału nie brakowało
i mocno na nogach się stało.
No i cel też jest ważny,
ale to chyba wie każdy.
Więc się nie martw, że nie takie liceum,
bo na pewno nie trafisz do muzeum.
A przy okazji pozdrawiam Cię serdecznie
i o zdrowie pytam grzecznie

 

A doradzisz jakieś liceum do - 120,9 punkta mam,
kto tu postawił ten kran ?
A o zdrowie - od rana głowa boli
I do szkoły nie poszedłem a zadania egzaminacyjne omawiają/li.

 

krasnoludka głowa boli
dziś od szkoły się wyzwolił
pyta kto zostawił kran ?
a liceum wybierz sam

 

Skoro ktoś postawił kran,
to bolącą głowę pod niego daj.
Temat liceum przemyśl na chłodno
i decyzję podejmij roztropną.
Może siostra doradzi coś,
tylko jej przy tym nie złość

 

Matura - podstawa i rozszerzenie z gimnazjum,
A ja mam frakcjum*
Egzaminów na szczęście już koniec
Ale już w książkach przynajmniej nie tonę

*frakcje

 

W takim razie wakacji rozpocząć czas,
do tej frakcji dołączy każdy z nas.
Na początek przy ognisku
zaśpiewamy sobie o lisku.
Teraz wrzuć coś do plecaka
i piechotą leć do lata.
Niech Ci lato dobrze służy,
może dantic Ci powróży.

 

Waderówek,
mój ogródek,
do wakacji trochę czasu
ale nie wypadnij z transu.
Jeszcze dwa i pół miesiąca,
ciągle widzę zająca!
Już doczekać się nie mogę,
chyba jajo zniosę!

 

Witam wszystkich w ten piekny dzien
od razu przepraszam ze jestem len
a moze raczej mi czasu brakuje
wiec nie czesto tutaj pisuje
Tylko czasami zagladam do poetow
sie dopisac do rymokletow
ale widze tu troszke pustawo
pisanie idzie Wam niemrawo
Co to sie dzieje na tym forumie
az wytlumaczyc tego nie umiem
Moze to slonko za oknem tak dziala
ze kazdy checia do spaceru pala
i nie siedzi przed kompem bo mu szkoda czasu
no to ja tez ide, nie robie juz ambarasu
Pozdrawiam serdecznie i mocno caluje
wszystkich z ktorymi tutaj czasem pisuje

 

Czuję się ucałowana,
a więc śpiewam już od rana.
Jakiś słowik mi się wtrącił
i mój wątek całkiem zmącił.
I nie wrócę do śpiewania,
bo słowików zleciała zgraja.
I śpiewają jak szalone,
a mnie łzy zostały słone.

 

Waderówek, mój kochany,
czyś ty ocalał cały?!
Ja rozumiem wszystko dobrze,
czy się na mnie obraziłeś?
Teraz nie chcę mi się rymować...

 

Smutek,smutek, ja tu widzę,
A nerwicy ja nie ćwiczę.
Dostałem jej od mojej głupiej, starszej siostry,
A gdzie są ogórków plastry ?
Oj, zaraz chyba narobię tu ambarasu,
Kiedyś lepiej się dogadywaliśmy z nią, zawczasu.
I to... taka przykrość... tuż przed szkolnymi obchodami Uchwalenia Konstytucji Święta,
I tu wcale nie mowa o tym, czym jest galareta
Teraz za to wnerwia mnie i mamę,
Mamę czyli moją damę
Cała rodzina nazywa ją nie powiem jak brzydko (na ,,m'' a w środku jest ,,d''),
Nie wiem czy ja jeszcze kiedykolwiek zjem Cię człowieku, siostro, Wiktorio - lodzie Milko.
Lecz proszę przebaczcie mi ten gniew,
A teraz usłyszycie przepiękny, na zgodę, anielski śpiew



Raz wena przychodzi do mnie sama
A inny raz muszę zmusić ją, żeby przyszła, to wtedy zmusić muszę wcześniej swe ciało, do śpiewania, grania

zjem Cię - będę się z Tobą zaciekle kłócił