W oczekiwaniu na kolejne GT

A dlaczego ma nikt nie wierzyc -jak Gosia to fajna laska a wiadomo ze dla takiej to kazdy chlop straci glowe a doopiero rozowosci .A to teraz wiem skad u Gosi tyle rozu majtkowego zagrody udaje

 

Ale napisz,jak patrzyłam-z politowaniem,że facet w różowym lata...No to sobie myślę,sąsiedztwo coś nie teges,jeszcze "koleżanka" będę miała,lepiej psa zakupić..."szczerzonego góra szczerze"

Ja nie mam nic różowego -to Andrzej się w tym kolorze lubuje

 

Już kiedyś ktoś pisał,że Ci co wystawiają po 1 np. marchewce i daja 10 ofert to ci,którzy chcą obniżać cenę ,żeby potem tanio kupić..Ja się zbytnio nimi nie przejmuję

 

Rynek,
gdy ktoś wystawia 150,200,500,1000 owsa to jest OK.
Jeżeli wystawia po 1,5,10 w cenie o 20% niższej to nie szanuje pracy innych .

 

gdy ktoś wystawia 150,200,500,1000 owsa to jest OK.
Jeżeli wystawia po 1,5,10 w cenie o 20% niższej to nie szanuje pracy innych .
w minionej epoce był spekulantem

 

A może dopiero zaczyna grać?
Może brakuje mu kasy na prowizję?

 

gdy to robią z marchewką to niech się męczą ,
uważam ,że Farma powinna znaleźć skuteczny sposób by eliminować takie postępowanie

 

nie ściemniaj proszę, wiesz o co chodzi

 

może chcą zbić cenę żeby kupić taniej..

 

Otto mi cukier przysłał

 

Już kiedyś na rynku były ceny regulowane..
poza tym jeśli jest to np. 1 sztuka czy nawet 10 sztuk to spokojnie to możesz zlekceważyć, bo ktoś kto chce kupić większą ilość nie będzie sie bawił w klepanie i kupowaniu po 1 sztuce...
Wolny rynek

To pewnie Andrzej się pod tym pseudonimem kryje..Że taka słodka jesteś..ale możesz być jeszcze bardziej

 

Nie mam pojęcia o co chodzi, ja marchewki , pszenicy i sałaty od 4-ch lat nie sprzedaje.Jak widzę takie pojedyncze oferty to sprzątam

 

Jak się sprowadzałaś na wieś, to ja byłem jeszcze nie zdecydowany, poczytaj sobie o ideologi Dżender, a nie bedziesz się tu naśmiewywać, ja nikomu na wsi w majtki nie zaglądam

 

Nawet różowe?

 

Dokupię ze 2 Dobermany,bo Ci nie wierzę...

 

Ach to zwracam honor do kieszeni -widocznie pomylilam obejscia .Dostalam przed chwilka prezent od OTTONA wiec m u odeslalam i wiecie ze u mnie tylko dwoje farmerow zachowalo swoje nicki-jedna to moja sasiadeczka a drugi to ostatnio poznany znajomy, reszta to same OTTONY

 

Chiuaua ..bardziej hałaśliwe..szybciej ostrzegą

 

Po co będziesz kupowała Dobermany, postaw koło płota Dromadery

Zresztą słyszałem, i pewnie to potwierdzą Starowinki z Koła Gospodyń, że kiedyś właśnie Chłopców ubierało się w kolor Różowy a Dziewczynki w Niebieski

 

Ale do różowego nie dosięgną

Ludzie w Ogólnych piszą-pousuwali Ottony ze znajomych a to zmyłka chwilowa i "prawdziwych"sobie usunęłi...

O nie...Dromadery nie....

 

ale to pewnie w zamierzchłych czasach..Może zeby nie zauroczyć..Bo od kiedy ja pamietam to jest na odwrót...