Opinie Serowy Zakon II

Jak po nocnych zbiorach nie wypadnie 100 wypadajek to klapa strasznie marnie wypadają

 

z sadzonek na farmie: morwa xxl, 2x niesplik, daktylowiec xxl, japońskie drzewo wiśniowe, klon palmowy czyli klapa na całej linii

 

Wiem że go nie ukończę, chciałabym chociaż te sadzonki na bahamę zdobyć, około 90 kadzidełek mi w tym przeszkadza

 

do ukończenia 4 zadania brakuje mi 52 kominów. jakaś kpina!
roślin do 5 już nie uzupełniam, bo przy tym tempie wypadajek to bez sensu. co w stodole to zamieni na PD i tyle

cały event mocno mnie zniesmaczył

 

No to mimo tego, z kadzidełka lecą jak lecą, czyli prawie wcale nie lecą, mam do złapania jeszcze do zadania 6, czyli 200. 17 godzin zostało, więc jednak nadziei nie należy tracić, szczególnie, że może jeszcze dzisiaj ktoś coś ofiaruje.

Mnie brakuje ok. 200 i jeszcze mam nadzieje, więc myślę, że Tobie uda się na pewno. Będę jutro pamiętała.

Twoje posty połączyłam.Na forum nie można pisać posta pod postem,jeśli chcesz coś dopisać,to korzystaj proszę z opcji "Edytuj"przy pierwszym swoim poście.
Proszę zapoznać się z poradnikiem --->KLIK
Tutaj można poćwiczyć --->Wątek do ćwiczeń

SMOD_Atena.

ok.przepraszam

 

Nasadzilam goździka z ulepszeniem jak nie wyleci mi rano 100 wypadajek to bede bardzo wściekla bo narazie to nie lecą
wcale

 

... zabraknie mi wypadajek nie wiem ile ale na oko ze 20 szt pociąć się nigdy nie zabrakło mi wypadajek

 

panoramaogrodnicza,ja się absolutnie nie gniewam.Łącząc posty zawsze muszę zostawić po sobie ślad w edytowanym poście Gracza,a Ciebie bardzo proszę o zapoznanie się z Regulaminem forum,ponieważ edycja posta po edycji moderatora również jest zabroniona:

2.12. Edycja postów po moderatorze

Zabronione jest edytowanie swoich postów, które zostały edytowane przez członka ekipy.

Kara:
5-31 pkt
Tym razem tylko upominam

 

Ja potrzebuję jeszcze tylko 7 kadzidełek do ukończenia eventu! Z tajemniczych to karambola, papugowiec, wianowłostk królewska i jedyne czego nie miałam ostrokrzew paragwajski xxl, z farmy same xl, a ze zwierząt gołębie, 2 krety i 2 chomiki, też już miałam. Nie mam szczęścia do losowości.

 

U mnie poszalało:
kurnik pomarańczowy x 2
koziarnia pomarańczowa x1
koty x1
Drzewka to :
cytryna xlx2
cytryna xxl
niesplik
Chyba nie chcę wiedzieć jak będzie na wyspie......
Wszystkim życzę mnóstwa wypadajek i szybkiego ukończenia eventu.

 

To tak jak u mnie - do sadzonek brak 70 sztuk, a ogólnie do końca srebrnych zadań, brakuje 270 sztuk.

Mam mało czasu, więc nie mogłam jeszcze siać długorosnących na wypadajki, a z eventowych nie lecą wcale.

Ogólnie - mimo, że mam mniej czasu tym razem, to jednak w miarę punktualnie zbieram i sieję, nic innego (kolorowanie, itp) nie robię, bo to już całkowicie poza możliwościami czasowymi i nie tylko.
A jednak nie mam szans na ukończenie nawet zadań srebrnych.

Być może jest to bardzo subiektywne odczucie, ale jak dla mnie to najgorszy event od dłuższego czasu.
Całkowicie nie skorelowane ilości wypadajek z czasem rośnięcia oraz ilością roślin, plus jeszcze inne wymagania.
Nie wiem, czy aż tak bardzo chodzi o pieniądze, czy ktoś tam nie umie liczyć - efekt, wyjątkowo nieprzyjemny, ten sam.

Po ponad 4 latach gry znowu zaczynam mieć jej dość, dzięki ostatnim pomysłom, a głównie przez podejście...
Oczywiste jest, że gry nie są za darmo - firma chce na nich przecież zarobić.
Jednak nastawienie wyłącznie na wyciąganie kasy przez różne "koszyczki" może tylko odstraszyć Graczy, ponieważ BP zapomina, że gra ma sprawiać przyjemność...

Jak coś mnie bawi, jest fajne i ja to lubię, jestem gotowa zapłacić za używanie tego czegoś, nawet i normalny, miesięczny abonament, jak za telewizję na przykład.
To udawanie, że gra jest "darmowa" od początku mnie drażni - u nas, na warszawskiej Pradze, to się mówi: "Za darmo to można tylko na ulicy w pysk dostać!"

A ten event, jak dla mnie, jest, żeby tak delikatnie: dużą nieuprzejmością wobec Graczy.

W tym takich, którzy wolą płacić co miesiąc za pomocników, niż kupować "koszyczki".

 

Nie wiem czemu Ci z eventowych nie lecą,ja mam zwykle z każdego pola tych 4-godzinnych po 4-10...
A ja słyszałam,że na Pradze po hmm twarzy to za 50 zł na rogu można dostać
Z występów kabaretów słyszałam

 

jak ktos może to prosze o wysłanie wypaajek bo mi brakuje 100 do konca eventu prosze i z góry dziękuje

 

Witam, eventu nie ukończę juz to wiem, za dużo siania jak na mnie, chociaż wypadajek tym razem mam ponad miarę chętnie wyśle, proszę sówkę

 

Jak masz kombajn to próbuj z pszenicą. Wczoraj z każdej łąki miałam 1-2 kadzidełka (małe pola) co 10 minut,więc całkiem nieźle. Zdarzały się też zbiory bez wypadajek, ale 10 minut i znowu coś było.
Ja mam do końca 80 szt. kadzidła i 3500 zielska. Walczę choć bez przekonania,że warto dla ostatniego zadania. Klejarnię udało mi się postawić dzięki zdobycznym skrzynkom XXL i w zasadzie więcej fabryczek nie jest mi potrzebnych do szczęścia
Może gdybym się nie rozpędziła w sianiu badyla, dałabym sobie spokój

 

ja to mialam szał z ląki cebuli bodajże 8 szttak marnie to nie pamiętam kiedy lecialy

 

Jeszcze brak 167 wypadajek

 

melduję, że event zakończyłam

siania tym razem było zdecydowanie za dużo!! robiłam event z rozpędu, nie zastanowiłam się czy warto, i nie wiem czy było warto. Satysfakcja jest
A nagrody? Na razie odkryłam drzewka na farmie: wszystkie poszły do paska (2 niespliki, poziomkowiec, bez xl, cytryna xl, sliwa xl) Aha, i wbiłam level na Bahamie

Postawiłam laboratorium kleju, zagrody - zobaczymy rano co się wykluje - może chociaz wilki lub bociany

Zycze wszystkim powodzenia - może jutro uda mi się rano wysłać wypadajki, wiec proszę o sówki...

 

Ja niestety eventu nie ukończę. Córka mi się rozchorowała i nie miałam czasu dziś siać,więc ostatnie zadanie odpuszczam. Powodzenia dla tych co wciąż walczą chciałabym podziękować użytkownikowi chomcio40 za ratunek z wypadajkami,miło że są tacy pomocni gracze jeśli ktoś potrzebuje wypadajek to pisać chętnie pomogę (dziś mogę jeszcze trzy prezenty wysłać) i jutro też poratuję

 

Jeszcze jutro sąsiedzi będą stratni, ale ufam, że wybaczą Może jeszcze kogoś w potrzebie da się poratować
Sama problemu z kominami nie miałam, lecą jak zwykle, w dodatku pobawiłam się trochę z błyskawiczną cebulą. O evencie prawie bym już zapomniała gdyby nie te piękne zdobyczne drzewka na wyspie, przez wszystkie lata gry takiego farta nie miałam Czort już z tymi granatami i mizerotą TSową na farmie...