W oczekiwaniu na kolejne GT

Wesela to nie jest wymysł ludu polskiego .Ja lubię wesela-jako gość ponieważ jak twierdzę i mówię to ewentualnym organizatorom-wesela nie są dla pary młodej ale właśnie dla gości-to oni mają się dobrze bawić.
Były Szef trochę racji ma
Z moich 2 t.s.-ów 1 dziobak i 1 koguty

 

Farcik, gratuluje

 

też jestem zdziwiona..Zostało mi 5 florków akurat na 1 t.s drzewkowego
I znów będę miała 0 .
A tu Barry w moim ukochanym kiedyś serialu..do którego chętnie wracam :

 

Ewo masz racje-troche ma .Trzeba odroznic masowy zakup pakiecikow a zakup 1 czy 2,3 sztuk -toz to gra i takie zakupy to tez frajda .Ale jak nadleci balonik to dam konkretna rzecz za konkretna rzecz bez powiekszania badziewia w paseczku a kupujac pakiet czy masowo po 40 /50 sztuk to sie narazam na "zezowate szczescie"ktore mnie luuuubbbi .I to jest ta malenka roznica .Nikt nikomu nie zabrania robic takich zakupow i wrecz dobrze ze sa tacy ale moje szalenstwo ma swoje granice i uwalniam Miecia kiedy ja chce a nie kiedy on jest natretny
Gratuluje fantastycznych zdobyczy !!!

 

Wiem, że wesela nie są wymysłem ludu polskiego... wiem nawet, że picie na umór również nie jest naszym wymysłem
Co nie zmienia faktu, że nie lubię ani disco polo, ani osobników mocno nietrzeźwych
Dzieciństwo i młodość spędziłam w szacownej ongiś kamienicy, gdzie resztki dawnej świetności albo niszczały, albo były systematycznie rozkradane, a wraz z upadkiem budynku następowała też stopniowa wymiana składu lokatorów. Zanim się wreszcie stamtąd wyniosłam, huczne (i baaardzo ludowe) wesela, chrzciny i stypy były już na porządku dziennym - i to mi wystarczyło, żeby nabrać do takich imprezek żywiołowego wstrętu.

Eks-Szef zapewne ma nawet sporo racji... oszczędni będą żerować na rozrzutnych
Dlatego napisałam, że poczułam ulgę - na pewno nie umówię się z nikim na wymianę i nie będę polować na rzeczy z TS. Nie potrzebuję ich teraz i nie zacznę ich potrzebować później.
Poza tym stać mnie na zakupy... tylko motywacji (czyli Miecia za plecami) brak

Zainteresował mnie za to inny fragment przytoczonej wypowiedzi eks-Szefa... ten o "sposobie na grę".
Wyjaśni mi to ktoś...? Kupowanie na urra wszystkich nowości, problematycznie przydatnych, to ma być "sposób na grę"...?

 

Zuza nie wiem co eks-Szef miał na myśli , ale przypuszczam ,że chodziło mu o to by być zawsze z przodu( taki sposób gry)
Np taki dziobak i ten warsztacik - może te maski do nurkowania będą potrzebne przy zdobywaniu rafy?
Są gracze, którzy chcą mieć np te dziobaki i warsztacik dla zarobku na targu.
Jedni gracze grają po to , by zdobyć jak najwięcej sianogroszy, inni żeby zdobywać jak najwięcej pd i szybko pokonywać LVL-e.
Są jeszcze tacy, co grę traktują jako wejście na forum

 

No i o to chodzi,żeby każdy swój sposób na farmę znalazł Poczytałam sobie "mini eventy"Tam dopiero się dzieje Nie wiem ale jakoś szczególnie poszkodowana brakiem dziobaków się nie czuję.Może bym się bardziej poszkodowana czuła,gdybym nakupowała tych TS-ów i nic dobrego-w sensie nowości-nie dostała.A tak,to nie wydałam kasy,nowości nie dostałam,nie czuję się poszkodowana,gram dalej(na razie)

 

Ja też nie jestem poszkodowana
Jak będę chciała koniecznie zrobić misje to te nowości już gotowe kupię na targu

 

No i o to chodzi-ktoś wydał kasę a ja wydam SG.I wszyscy będą zadowoleni

 

a coz on ma za brata?wogole nie w temacie jestem buuuuuuuuu

a co do żerowania...hmm...no sa tacy co nie oznacza ,ze kazdy...nawet jak nie kupie ts i nie zdobede dziobakow to na gt nie bede "sępic" badz oferowac za to zoltego kurnika tylko adekwatna rzecz do tej zagrody,i wcale nie jest mi z tego powodu zle i nie czuje zebym na kimkolwiek zerowala poprzez wymiane..sama do niedawna troche kupowalam i jak juz wiele razy pisalam nie zarzekam sie ze nie kupie .kupie jak ja bede miala na to ochote,i nie cala furmanke tylko troche,a jak ktos mnie nachalnie namawia do zakupu pakietow to niestety...trzeba rozroznic te dwie rzeczy i tyle.a jak ktos odbiera to osobiscie i sie dąsa to widocznie cos w tym jest ,ze ubodło jak na moje oko to kazdy kij ma dwa konce i racja zawsze lezy po srodku wiec co tu dywagowac na ten temat niech kazdy robi jak uwaza i juz.toz to tylko gra....

 

Zuzo mnie tez stac na zakupy ale po co .Pracujac na farmie dostaje sianogrosze wiec te kolorowe piksele powinny mi zapewnic frajde z gry ,natomiast realna kasiorke moge wydac jesli moje zadowolenie z gry bedzie duze a jakos mi tego brakuje .Ile nazbieram florkow z gry te wydam na TS-y ,jesli bedzie evencik na ktory czekam to rusze moze kabza(zalezy od jakosci evenciku)A kazdy powinien miec wlasny sposob na gre a nie powielac innych .Moj Miecio siedzi nadal w foteliku i czeka na pozytywe zmiany w grze .

 

Witam Wszystkich Oczekujących na coś tam...


Sookie szczęściara jesteś wielka , gratki

sprzątając wpadłam na Genialny pomysł każdy ma w pasku badziewiaste zagrody, za które nota bene wywalił swoją realną kasę , powinna być Możliwość odkupienia przez Firmę zalegających badziewi kupuje się Ts za 15fl to sprzedać można by było np za 10fl , jak Pan V. to przeczyta /zapewniał Nas że czyta/ to chyba padnie blinem , spadnie z krzesła itd itp

 

Serialu nigdy nie oglądałam, ale wiem że muzyka jest berrego serial ponoć rewelka, moja mama mi go zachwalała może kiedys obejrzę w szczególności że muzyka należy do moich ulubionych

No nie!! Jego brat to ten kolaż co jest liderem w klasyfikacji generalnej wyścigu Paryż-Nicea

 

Jego brat to Michał Kwiatkowski-też piosenkarz który śpiewa po francusku..nie kolarz
Jakby co to koguty mam do wydania

 

aaaaaaaaaaaa no to juz zmadrzalam teraz

 

Olenko jestes niereformowalna marzycielka W baloniku jest mozliwosc sprzedazy badziewia ale trzeba doplacic do interesu -bo florka za licencje a sianogrosze sie dostaje nawet za wspanialosci i to sie chyba nie zmieni-no nie powiem ,mogloby

 

No właściwie to Ola ma racje . Skoro kupujemy za florki to i za florki powinniśmy sprzedawać. Nawet jesliby to miało być tylko 5 fl za wydane 15..

 

Zgadzam sie z Wami i tez bym chciala zeby tak bylo-zawsze to jakis florek wpadlby z odzysku

 

witam !
przyszłam powiedzieć, że misję "A kto to taki" zamieniłam na pomnik
ku pamięci "zachłanności p.Ve-nawalonego", event z tego powodu nigdy nie będzie
nawet rozgrzebany tzn.częściowo zrobiony.
ponieważ cała akcja z zamianą z czasówki na stałą bardzo mnie zniesmaczyła
nie kupowałam żadnego ts o pakiecie nawet nie wspomnę
Bawię się dalej bo chcę wydam kasę kiedy będę miała ochotę a nie wtedy
kiedy się ze mną pogrywa
ale się rozgadałam pozdrawiam całą ekipę oczekującą na
placu głównym i w krzakach

 

mam rację bo jeżeli kupię Ts za 15 fl i DOSTANĘ np kurnik , a ogólnie Badziewie to jakby Firma miałaby płacić za to Badziewie co Nam wciska to Gwarantuję Wam ,że byłoby więcej Zadowolonych Graczy i dziobaki by się Znalazły na każdej farmie



Witaj .Basia410.


dość odpoczynku lecę na spacer dotlenić wszystkie komórki