W oczekiwaniu na kolejne GT

Aha ,akurat.. marzyciel..

Ano w bambuko jeden wyciąga kasę a drugi w czoło się stuko...

 

Moim zdaniem to był test... i z góry byli przygotowani na zmianę.
Taki sobie drobny teścik - co też potencjalne ofiary skubania powiedzą na skubanie ekstremalne.
Okazuje się, że ofiary jeszcze nie skruszały... no to będzie następna próba

 

Trochę poszperałam po innych forach..no cóż i tam wrzało że ho ho..

 

To co ,że wrzało jak pakiety nadal są po 630 fl..a to,że zmienili misję z czasowej na stałą to nic wielkiego..

 

I to było do przewidzenia, że będzie wrzało... i pan V oraz tzw góra czyli właściwi decydenci doskonale wiedzieli, jaka będzie reakcja.
Im dłużej o tym myślę, tym bardziej jestem przekonana, że to był zaplanowany chwyt pod publiczkę.
Dowód na to, że życzenia graczy są wysłuchiwane i spełniane... i kto teraz napisze, że nas nie słuchają...?
Oj cwaniurki siedzą w tej firmie, cwaniurki - naprawdę warto o tym pamiętać

 

Moga sobie probowac -pakiety to nie na moja kieszen,sa stanowczo za drogie i po co mi tyle zagrod badziewnych kupowac dla jednego dziobaka czy kiwi, czy jakiegokolwiek zwierza .Potrzebuje namiary na dobra gre podobna do tej ale bezbledna i darmowa (bo to ja decyduje co chce kupic za swoje pieniadze )
Wlasnie ale glowny cel tego eventu nie zostal zmieniony -skubanie trwa

 

Zgadzam się w całej rozciągłości..Te pytania wtorkowe to tez nie w kij dmuchał....Tu wszystko dobrze przemyślane.Wrzawa no to buch zrobimy tak jak chcą gracze,,i nikt nie marudzi że pakiecik tylko 630 Fl a co tam taka taniocha..

 

No to właśnie o tym napisałem na poprzedniej stronie
Ciekawe jaki będzie następny ruch?

 

Następny ruch...?
Uff, to aż strach się bać
Niestety piszę to całkiem serio

 

I tak osiągnęli to co chcieli,Czyli zarobek realnej kasy.Burze w szklance wody? Zgasili szybka ,można rzec w zarodku.Teraz słychać achy i ochy..A to ile pakiecik kosztuje? Cisza!! Tylko kilkoro graczy mówi stop...!!
Ja mam to w głębokim poważaniu Dawno Mieeecia ukatrupiłam,w sumie nie zdążył dobrze się rozwinąć
Gram i dobrze się bawię.Czasem tylko współczuje posiadaczom mieeecia..
Każdy odpowiada za siebie..robi jak uważa ,szanuje ich wybory...

 

miecio jak miecio ,jest fajny jak nie jest tak bezczelny i namolny...wszystko jest dobre w granicy rozsadku...lubilam miecia ale jak zaczal mi sam do kieszeni zagladac i natarczywie ciagnac banknoty to go pogonilam ..pazerny sie stal straszliwie

 

Greciu poleciał ptaszek w Twoja stronę

 

Wysłałam ją do Ciebie

 

Ja dopiero teraz przeczytalam, ze misja "A kto to taki" zostanie z nami na stale. Na kawie bylam i jeszcze bym sie oplula, zalala, zachłysnela się, czy co tam jeszcze z kawa mozna zrobic z wrazenia. Co ja zwykly gracz mysle o takich zmianach. Smutno mi, czuje glebokie rozczarownie, zal...tak bardzo chcialam przejsc obok "A kto to taki" obojetnie, a tu nie ma jak skoro zostaje na stale w spoldzielni . Zrobmy ankiete co oni jeszcze nie wymyślą, zeby sie lepiej przygotowac na nastepny krok BP.

 

No to mamy taki niezbyt wesoły krajobraz po bitwie.
Swoją drogą to firma chyba jednak uważa nas wszystkich za przedszkolaków - naprawdę sądzili, że nikt się nie połapie, o co biega z tą szybciutką nieoczekiwaną zmianą...?
Trzeba na siłę wymyślić jakiś wesoły temat... bo jak nie, to się tu wszyscy zasępimy na amen
Ale ja nie mam siły niczego wymyślać, drzemka w pracy mi przepadła, a resztki wisielczego humoru właśnie poszły się czesać.
No naprawdę nie lubię, jak ktoś ze mną próbuje robić takie numery.

 

Zaraz będzie 00, może już eventu wiosennego albo Renzo..o G&T nie śmiem marzyć

 

Na wiosenny trochę za szybko, według kalendarza od wtorku, więc pewnie w poniedziałek się pojawi

 

Jak wesoly no to Hamburg oczywiscie, zawsze nastraja was pozytywnie. Testuje obecnie konkurencje, ale chyba sily nie mam na nowe pikselowe doznania. Obejrzyjcie sobie Co ludzie powiedza, posmiejecie sie i humor wam sie poprawi.

 

To na co czekamy? ..na Renzo?

 

A skąd wiesz, że będzie...?

Na Renzo...? A mowy nawet nie ma
Nie życzę sobie ciągłego testowania mojej wrodzonej uczciwości... zwłaszcza wtedy, kiedy testujący jest z gruntu nieuczciwy