Jeśli czujesz to rymujesz

Się dziewczyny napracowały
z pewnością z nudów umarły.
Ja, dziewczyna kartkówkami zarobiona
zaraz prace domowe trzeba odrabiać!

No to ja Was przeproszę,
ale muszę już zejść

 

Ludzie mili, co robicie!
To jedzonko, to znów picie...
Piękne zdjęcia powklejane
a ja muszę zęby w ścianę!
A ja nie chcę ale muszę,
bo obrosłam zimą w tuszę!
Przez tą pracę na mej farmie
Wyglądam co raz to marniej.
Najgorsze(i to jest trudne),
choć pracuję -to nie nie chudnę!
Wiosna przyjdzie już niebawem,
zakwilą ptaszki nad stawem....
a ja będę jak ta żaba,
gruba , skrzecząca i słaba!

 

Oj, John, nie przejmuj się,
nie będzie na pewno aż tak źle ; )
W wiosnę szybko schudniesz
i trochę popracujesz...
sylwetka będzie piękna!

 

Tak wpadłam się przywitać
trochę później będę was czytać
Długo nie rymowałam
ale takie sobie słowo dałam
iż nie będę rymowała do puty
do puki szpitalnego łóżka nie zwolnię
Nastał koniec mej pokuty
Ponad dwa miesiące je zajmowałam
ale już wypis wreszcie dostałam
Wczoraj do domku wróciłam
we własnym łóżku nareszcie spałam
Obiecuje teraz wam solennie
że będę rymować.No może nie codziennie

Dzień dobry powiadam
kawę dla dorosłych zostawiam

Wyśpiewały mi słowiki
że soczki lubi Wiki
żeby pokrzywdzona nie była
soczki jej zostawiłam..

 

Oj Empatia! Oj kochana!
Ty już tutaj u nas z rana.
Mrugasz z kawy uśmiechnięta,
do pisania to zachęta.
Witaminki w soczkach są.
Ten niebieski, skąd się wziął?

 

Nie wiem skąd ten
kolor się wziął
Może wkradł się błąd?
Lub tabletka mi wleciała?
Niebieściutka,taka mała.
Ale dobry,próbowałam
trującego w życiu,nigdy
bym wam nie podała..

 

witaj w domku empatio miła
czym królika nakarmiła ?
piekna twoja ta sygienka
pozdowienia slę dla gienka
waderówek pije witaminki
robi do nas ciepłe minki

 

Króliczek koniczynkę żuje,
a empatia troskliwie obserwuje.
Romantyczną ma naturę,
w pięknych kwiatach gustuje.
A dantic poleciał do ogródka,
będzie dla chwastów nauczka.

 

Żeby już więcej nie rosły
i życia nam nie zarosły
Ciągle tylko plewić, plewić,
dobrze, że teraz przynajmniej zima.
We wiosnę już trzeba będzie,
a w lecie już nawet nie powiem.
Na jesień trzeba tyko będzie liście grabić,
i tak znów wracamy do zimy.
Wiosna, lato, jesień, zima
i tak ciągle, w kółko...

 

Empatyczna jest już w domu,
łzy ociera po kryjomu.
Łzy radości- nie rozpaczy,
zdrowa będziesz nie inaczej!
Na tym forum ,przyjacielu,
masz życzliwych ludzi wielu.
Każdy myśli tu o Tobie,
trzyma kciuki za Twe zdrowie,
lub się modli,to zależy,
czy w to wierzy,czy nie wierzy...
A ja ślę Ci myśl radosną
-będziesz zdrowieć razem z wiosną!

 

U mnie już wiosenka jest
słychać śpiew ptaków,
słoneczko świeci,
nie ma ani grama śniegu.
Aby tylko teraz
znowu nie spadł śnieg!

 

Wika - witaj w klubie
Czy wiosna jest idealna na grę lub naukę gry na tubie ?
Pisałem sprawdzian z EDB i słyszałem przepiękny śpiew ptaków
Niestety nie ma jeszcze kwiatów
Pojutrze test trzyletni z polaka piszę
Nie wiem czy kupię sobie klisze
Mam nadzieję że będą warunki i ptaki na 2 h 15 min zamilczą
Chyba mam dietę wilczą?? ?

 

Wiosna , wiosna wiosenka
już puka do mojego okienka
jeszcze na chwilkę się zatrzymała
gdzieś po drodze,na bociany czekała

Tymczasem ciemne chmury przygnała
mamy marzec,o tym wiosna pamiętała
wierzbowe kotki już połaskotała,
listek nie rozwijacie drzewom przykazała

Przebiśniegi,krokusy wszystkie policzyła
mgiełką , niczym puchową kołderka
wszystko delikatnie przykryła
by nam się roślinność nie przeziębiła

 

Czesc i czołem
nareszcie siem zebrolem
i przyszedlem Was poczytac
i o zdrowie Wasze pytac.
Ciezko sie zapracowuje
wolnym czasem nie dysponuje
tesknie za Wami ogromnie
a wy wspominacie o mnie?
Buziaki i pozdrowienia zostawiam
pozniej was rymami pozabawiam

 

O kogo to moje oczy przeczytały
pojawił się nasz Marcinek mały
Do tego w narcyza się zmienia
chce byśmy snuły o nim wspomnienia
Spokojna Twoja rozczochrana
wspominamy Ciebie od wieczora do rana
Taka to z nas ferajna kochana....

 

Niestety w Warszawie straszna wichura była,
Aż deszcz z ziemi podnosiła.
Straszny wicher, idąc z psem, musiałem biec do domu,
Nie wydaje mi się, że po kryjomu

 

Rzeźbiarze ją od wieków rzeźbili
Malarze na płótnach uwieczniali
Poeci od zarania dziejów uwielbiali
Bardowie pieśni śpiewali
Ale czy rozumieli?
Kobieta to nie zbadana tajemnica
Co niby zwodzi ,jednak zachwyca
Dla jednych dawczyni życia
Dla innych twierdza nie do zdobycia
Dla nie których,zabawka, igraszka
Siostra,kochanka,żona ale i matka
We wszystkich tych rolach
nie jednokrotnie,z trudem się spełniają
Zawsze rozumieją,kochają ,wybaczają
Czy oni ją rozumieją?
A one nie chcą zbyt wiele
Dotrzymujcie tylko obietnic
Tych dawanych,nie tylko w kościele
Nie musicie na racach ich nosić
wystarczy szanować, kochać
Jeśli zajdzie potrzeba przeprosić...

Wszystkim Kobietom
tym małym i tym dużym
Wszystkiego najlepszego

 

W kalendarzu zima jeszcze
Za kominkiem chrapią świerszcze
Tulipanów wiadra pełne i żonkili
Część ludzkości ,męskiej płci
Czoło pachnie ,gęba lśni
Kilka zeta na kwiatuchy wybulili
Cały rok był mruk czy cham
Dzisiaj piękny, dumny pan
Dzisiaj wszyscy tacy dobrzy, tacy mili
Gdzieś zgubiony, zamyślony ,zwykły ktoś
Wokól pustka , szarość , raczej smutny gość
Coś przypomniał właśnie sobie w jednej chwili
Uśmiech w duszy zakwitł i na ustach jego
Gdyby móc każdemu szepnąć dziś: Kolego!
Co ty na to żebyśmy ,tak się umówili
Że przez cały rok jak dziś, jesteś chwatem
Menem , amoresem , mężem, bratem
Za to w marcu żadna z Pań nam nie zakwili
Nawet slowem gdy w ten dzień
Z domu cicho zabierzemy się
Za to z hukiem wielkim gdzieś będziemy się bawili
Ech- marzenia wszyscy przecież jakieś mamy
Niech się spełni KAŻDEJ Z PAŃ
KARTA ŻYCZEŃ dziś nie dań
A my Was mocno przytulamy

 

Czy przypadkiem kobiet święto nie jest jutro ?
Czy się nie spóźniłem ?
To do pół nocy czekam
Z prezentami nie zwlekam
I ziuuu do spania
Ryb brania

 

Wszystkiego najlepszego
z okazji swieta starego
ale bardzo fajnego
paniom poswieconego