Wsioki wszystkich farm - łączcie sie!!!

Złośnica dawno z urzędu wróciła
Walentynki zepsute przez teściową (na nią zawsze mogę liczyć)
Poza tym zakupy, pranie i rozpakowywanie porcelany

 

Należało tą porcelana tak nie chcący,, w wiadomą osobę....

 

Przypomniala mi sie przyspiewka ludowa...
Szla tesciowa przez las
pogryzly ja zmije
zmije wyzdychaly
a tesciowa zyje....
oj dana oj dana...

ZK ...tesciowa w sumie calkiem obca osoba, wiec spoko(szkoda porcelany marnowac)

 

Oj, porcelany bardzo szkoda, bo wreszcie mam serwis obiadowy na 12 osób, o którym marzyłam od 20 lat . Do tego trafił mi się bonus, w postaci serwisu kawowego na 6 osób z tej samej kolekcji .

Najgorsze jest to, że przez te tarcia z teściową ciśnienie mi potwornie skacze pomimo leków (do 200)

 

Do Twojego dołożę swoją 100-tke-- podzielimy na dwa i będziemy mieć idealne ,no prawie..
Nie wiem jak to jest mieć zołzowatą teściową...Zawsze się dogadywałyśmy..Nawet teraz tyle czasu po śmierci męża..dalej się dogadujemy..Była wczoraj u mnie..Się nasłuchałam...hihi Ogólnie chodziło o to że jak bym tak..wiadomo co..to ona się nie będzie do mnie odzywała.. Mówie jej..że to normalne bo i ja jej nie odpowiem .Ona na to Ty się tak nie ciesz.. po tamtej stronie się do Ciebie nie odezwę..Masz babo placek czyli całą wieczność..Obiecałam że do tego nie dopuszczę..

 

Jak do tego dopuścisz, to osobiście pójdę tam i z powrotem, żeby Ci nakopać

Dzisiaj było przynajmniej lepiej
Teściowa mnie unikała, poukładałam sobie porcelanę, zrobiłam śledzie i mam gotowe ciasto na kolejne faworki, które zaraz idę smażyć, bo córcia ma jutro urodziny
Do tego jutro mam wolne
Więc wiesz Empatyczna, zamiast tam myśleć o głupotach zaglądaj tu. Podrzucę Ci coś dobrego oprócz słowa

 

Musze uciekać gdzie pieprz rośnie..Kurza stopka chcą mi wszyscy nakopać..ale w co???
Dobrze że nie wykopać...
dla córci duży buziak..i niech jej się spełnią marzenia..
O faforkaz i innych pysznościach,, obowiązuje zakaz..

 

Trzymając się zakazu będzie o chłopaku mojej córki.
Nie dość, że zyskał tytuł najlepszego studenta na roku, to dzisiaj zyskał tytuł najpilniejszego studenta w historii uczelni. Pojechał dzisiaj na zajęcia zgodnie z planem. Z małym wyjątkiem, że tydzień przed czasem . Źle sobie spojrzał na grafik i myślał, że zajęcia zaczynają dzisiaj, a okazało się, że za tydzień

 

No masz..........
Zakochany chłopak ot co.....

 

Oj, zakochany fest. Aż miło patrzeć na taką miłość

 

Witojcie...przyszlam sie z rana pochwalic.
Walne male przemowienie : hrmmm hrmmmm...
Nadeszla , wielkopomna chwila....
lat wiele minelo
...nie moge mowic....taka jestem wzruszona...

Wstalam z rana, weszlam na pole
odpalilam kombajn...i ja cie kitole
wyskakuje tabliczka

 

Wielkie gratulacje Onka

 

Bry Wsioczki
Onka gratki!!!!!
Ja to będę jeszcze ze dwa lata lazła na ten 100 lvl
Dziewczyny jak macie za wysokie ciśnienie to ja troszkę wezmę, bo mam za niskie Mąż ugodowy, teściowej już nie mam i nie ma kto mi ciśnienia podnosic

 

Gratulacje Onka

 

Bry Wieczor...chwale sie nowa kreacja z okazji , ze jest okazja. Krawiec wysmienity(podkapuje kolege...Marka)

 

Dzień dobry
Bardzo zdolny kolega, super kreacja

 

Czesc Kas )
Kreacja fajna jest...no nieeeeeeeee
Zna sie te paryska mode, ma sie ten smak , znajomosci i klase , zeby odpowiednio wygladac z okazji..ze jest okazja

Ubieram sie jak wiadomo u najlepszach kreatorow mody. Ta jest szyta na miare " Haute couture " (wysokie krawiectwo) , dostepna tylko w jednym egzemplarzu...

 

Grarki 100 -u latko....
Ja też sie pochwale a co a jak
Wracam do domciu huraa!!! Jak dobrze będzie to już w piątek powinnam być w domciu..huraaa...

 

Nawet nie wiesz, Empatyczna, jak bardzo cieszę się razem z Tobą.
To siedzenie i wypatrywanie Twoich wpisów w końcu mnie kiedyś wykończy
Teraz pozostaje trzymać kciuki, żeby wszystko było dobrze, a Ty tam dbaj o siebie i dawaj się rodzinie rozpieszczać ponad granice przyzwoitości i możliwości

 

Hahaha Jak pozwolę na to ,wtedy już będę zepsuta do szpiku kości....I tak mnie rozpuścili jak dziadowski bicz..
Dziękuję....buziaki złośnico..Napiszę ale tylko wtedy gdy wypis będę miała w garści..I drzwi oddziału się za mną zatrzasną..