Zgaduj Zgadula...

czyli chcą nas zmusić do współpracy.... może to ma sens....po coś ma się sąsiadów
a czy jeden gracz będzie mógł uczestniczyć w kilku grupach???
czy o przerwaniu zadania decyduje jeden gracz czy cała grupa???
i czy jak zadanie zostanie odpalone to jeden z graczy będzie mógł pociągnąć resztę???
bo skoro nagrody będą premiować najlepszego to może jak reszta grupy będzie się obijać to ten "główny" będzie mógł nadal zadanie wykonywać....

 

a młodych, np. mnie chcą nauczyć współpracy w pracy

A wiadomo coś o Karnawale ?

 

Czarne dziury to jedno... chytreńkie uwiązanie do gry to dodatkowa korzyść.
No bo przecież nie wypada sprawić zawodu sąsiadom, prawda...?
Więc sterczymy w grze i robimy zbiorowe zadanka, czy chcemy, czy nie.
Sojusze, gildie - owszem, takie rzeczy się sprawdzają... w grach, które polegają na łączeniu się w takie grupy.
Tutaj będzie to nowość - moim zdaniem nietrafiona.
Ale to oczywiście tylko moje zdanie.

 

Już robiliśmy zadania wspólne... Czarno to widzę...

 

Ja też czarno to widzę Jak się ma fajnych sąsiadów, to ok. ale jak jakiś niegramotnych.....
Pożyjemy, zobaczymy, może nie będzie tak źle? A czy te sojusze będą na stałe, czy jak coś nie wypali, to będzie można wymienić ekipę?

 

ja też nie bardzo to widzę, nawet nie wiem jakiej narodowści są moi sąsiedzi, wyślą prezent albo nie wyślą, jak mam z nimi się zorganizować..znam taki nieprzystojny kawał o organizowaniu się..nie napawa mnie to optymizmem

 

Ja mam fajnych sąsiadów,więc to nie będzie problem ale...Każdy ma inny styl gry,inny czas pobytu na farmie.No i przede wszystkim farmy w różnym stopniu rozwoju.Ja sobie hoduję kury,króliki i garbusy,kto inny sieje zielsko,jeszcze inni tylko drzewa...Jak to zgrać wszystko?Też czarno to widzę

 

W sumie to zasadniczą sprawą jest, ilu sąsiadów będzie trzeba do zrobienia takiego questu. Jeśli np troje wystarczy, rzecz jest do dogrania. Powyżej trzech osób szanse na udane zrobienie questu dramatycznie maleją.
Czy ktoś wie może, jaka ma być liczebność tych nieszczęsnych brygad pracy post-socjalistycznej...?

 

wszystko fajnie ale ja stałych sasiadów mam troje, reszta to sprawa czasowa i zmienna, więc dobieranie w grupy dla mnie nie ma sensu mam nadzieje że kula się jednak myli, albo ze ilosc do wplacenia bedzie uzalezniona od licznosci grupy i ich poziomu,

 

Witam z Rana Koło Gospodyń Wiejskich

A masz 170 ZB na wstęp że się pchasz z Super Ligą na Rafę ?

Poproszę gretag o info od czego mam zacząć sianie na najbliższą przyszłość eventową, bo ostatnie parę dni non stop w pracy i nie jestem w temacie, a jak przeczytałem parę stron zgaduli to się zakręciłem i wiem że nic nie wiem

 

Siej na Walentynki:
1. lawendę
2. orchideę
3. różę
4. konwalię
5. tulipany
6. maki
..koniecznie musisz zdobyć armatkę, jest zajefajna..

- - - -

O Rafie to późnym wieczorem postaram się zebrać wszystkie dostępne informacje i tu podam.

 

Plotki mówią o niance
paleta farb,mleko,gruszki, kukurydza wrony kraczą że też moze , skarpetki,trufle--kolorowe od 1-3
podstawowe owce świnki.
Walentynki
kwiaty..
orchidea , róże ,konwalie, lawenda..maki..
Takie są ploteczki...

 

Wielkie Dzięki

Trochę posieję, a resztę kupię na targu, bo jestem tak styrany wiosennymi pracami na farmie, że wszystkiego nie dam rady.

A Biuletyn to dzisiaj czy dopiero w marcu na Dzięń Kobiet ?

 

Gdzieś tam pisali,że w tym tygodniu ..ale kto tam wie..
..co z Ciebie za farmer jak chcesz się lenić....siej, bo myszy nie będą miały co jeść jak pustki w stodole

 

Pisałam o fajnych sąsiadach

Żeby tak jeszcze wiadomo było,po ile sztuk Zapasy zielska wczoraj uzupełniłam,produktów też.Mam nadzieję,że to nie będą jakieś kosmiczne ilości.

Nie wiem już czy czekam na tą Rafę Pewnie się okaże jeszcze większą dojarką niż farma i wyspa razem wzięte

 

A czy Pan McKwacz czasami nie obiecał, że Biuletyn będzie się ukazywał raz w miesiącu ? bo tak mi się wydawało, no chyba że już się pakuje i nie będzie się więcej Biuletynował

U mnie stodoła pełna samych rarytasów, można powiedzieć taki Pewex z dawnych czasów, ale kwiaciorów nie posiadam bo szybko więdną

 

P. V wie co robi i ten układ w zdobywaniu części Rafy przyniesie kokosy.
Przykładowo..mam już zespół do wyprawy ( super sąsiedzi)..ale w trakcie czegoś braknie i żeby nie zawieść swoich najwspanialszych sąsiadów na świecie co robię..a biorę szybką pożyczkę w Providencie kupuję FL i kończę zadanie..
Właśnie tak często będą kończyli zadania farmerzy, przekonacie się.

 

To ja już dzisiaj składam wniosek o kredyt .
Mam nadzieję ,że nie będzie tak tragicznie jak przewidujecie ....

 

Wiekszosc moich sasiadow jest bardzo operatywna, ale oni tez maja swoich sasiadow i tu bedzie najwiekszy problem, jak zrobic ekipe. Ciekawe, ile tych czlonkow ( hahah ) bedzie potrzebne do zadania?

 

No właśnie... A ja takich szybkich pożyczek nie mogę robić...I nie chcę I to następny powód,żeby na rafę się nie pchać.Bo co powiem?Nie mam kasy na florki,radźcie sobie dalej beze mnie a ja zgarnę z Wami nagrodę?To lepiej jednak,że z Super Ligą szans nie mam