W oczekiwaniu na kolejne GT

mamy już 31 stycznia, 5 lutego, kwiecień oraz 4 listopad, prztdałby się ktos z 31 grudnia, może kot sylwester

oj,żebyś wiedziała,że jest czego mam rozmiar 34 i 158 wzorostu, wiec z reguly zakupy konczą się na kurtce i dżinsach na ktore juz sie nie moge patrzec, kurtka oczywiście sportowa, bo jakże by mogła być kobieca dlatego ja zakupów ciuchowych nie lubię, bo wracam zdołowana, a kosmetyki to juz inna bajka najbardziej lubiłam kupować w Austrii za starych dobrych czasow, czyli jak moja przyjaciólka tam pracowalaceny i jakość nieporównywalne i ciuchy wtedy też miałam fajne bo austriaczki rozmiaru 32 i 34 nie kupują, więc przeceny na nich były cudne

 

A mi sie wydaje że wręcz przciwnie, dochody z gry moim zdaniem drastycznie spadają.

Zobacz ile nachalnych Florenowych wyprzedaży zafundował nam McKwacz w parę dni, jeszcze tak nie było, musi być w strasznej desperacji.

Wnioskuje to też po Mentorowniu, mam od dawna teoretycznie pięć kurczaków w klasie, wiesz ile z nich dochodzi do końca szkoły, 40 poziomu, dochodzą do 7-10 poziomu i kończą grę, co drugi dzień mam w klasie nowych uczniów

Ojro mają tylko ze starych fanatycznych weteranów, znaczy nas, a jak my im portfele zamykamy to już się McKwacz może pakować

 

Jejku Anka wzrost mam o 1 cm większy ,ale rozmiar dużo większy, a ciuszki też wolę sportowe. Jutro pakuję się do Austrii tam są kobietki w moim rozmiarze

 

i dlatego też nęcą rafą, bo raczej dla super młodych graczy nie bedzie i tym też starają się zatrzymać, oby nie był to znów niewypał, na który czekamy i czekamy a potem kicha, patrz szumnie zapowiadane zadania komiksowe w spółdzielni, wiekszej kichy nie widziałam

a ja juz mam dość sportowych bo jak nic nie mogę znaleźć to na sportowych się kończy lubię sportowe, ale bez przesady

ale w Wiedniu już mety nie mamy a swoja drogą piękne miasto, w którym się zakochałam tak naprawdę naprawdę, że ktoś pyta jedziesz? jadę bez zastanowienia, a drugie takie piękne miasto, ale zupełnie inne to Petersburg, chyba oba są u mnie na 1 miejscu

 

moje urodzinki sa 1 grudnia ale za to imieniny obchodze 6 lutego, mysle ze gdzies sie zalapiemy na fajna imprezke, pewnie nie dorownam Chrisowi, bo on ze swiarza gotowka wrocil, a ja na naszych zlotowkach do tego na najnizszej krajowej,
dziewczyny wzrostem jestem od Was o pare cm wyzsza (172) a rozmiar tez nieco wiekszy - delikatnie mowiac- Aniu sportowe rzeczy lubie, ale masz racje bez przesady, trzeba miec tez cos wyjsciowego, w pewnym wieku sie przydaje

 

Ja mam 20 listopada

 

Nie cytuję, żeby było krótko, ale co do tego wzrostu czy spadku sprzedaży losów:

Zwróćcie uwagę na jedną sprawę: w tej chwili rzeczy z TS-ów są natychmiast potrzebne do atrakcyjnych misji. Kiedy zaczynałam grę, czyli w marcu 2014, w spółdzielni wisiała jedna stara misja ze starymi TS-ami.
Nowości karmiły Miecia.
A teraz - od razu wchodzi nowa misja, nagrody całkiem mniam... ale trzeba mieć tę tarninę czy inne kiwi.
Uważacie, że to naprawdę nie wpływa na sprzedaż...?
Polemizowałabym

 

Jak zawsze trafnie i na temat Ja nie mam kasy na wydatki za wielkie ale są tu ludzie,którzy najniższej krajowej nie zarabiają,więc...No i jeszcze zagranica...

 

dorównasz Chrisowi my wszystko zorganizujemy, byle solenizantka dopisała

ale ludziom się to powoli przejada, patrz co piszą, zalegają np stare drzewka, zagrody itp, a wg mnie cena na rynku wilkow, tarniny, nieśplików itp rzeczy świadczy jednak, o tym,że ludzie nie kupują ts, bo ceny dawno by już dawno spadly np wilków do ok 2-4 000 SG, a wahają się w ok 40-50.000 SG o czymś to świadczy

 

Może i Rafa będzie Fajowa ale zarobku Florenowego z niej to chyba nie będą mieli.

A jak się mów A to trzeba i powiedzieć Beeeeeeeeeeeeeeeeeee, czyli Rafa nie anuluje mojego Focha i nie zacznę finansować firmy.

Focha może zdjąć tylko jedne zaklęcie, odpowiednie OO

 

u mnie też ale znow moze być jak np przy pandach, albo ZB, albo florki, u mnie zwycieżaja zdecydowanie ZB, foch,żaba ma tak fajny,że ja mogę długo mieć takiego samego, tego miecia wałkiem nie potraktowałam

 

Nie wpływa Dlaczego ? ano dlatego że kto ma wydać realne to i tak wyda właśnie dla Miecia a reszta się bawi grą tak jak Ja i Ty (co potrzebne do funkcjonowania mamy za SG a misje poczekają na taniznę rynkową )

zzizzie

Teraz konkret
Bardzo się cieszę że wróciłaś - Ty na FF jesteś jak plaster miodu na mym sercu
Tylko żebyś się nie zesłociła bo nie wybaczę

Czekam na G&T a jego nie ma - w temacie

 

och ale masz fajnie z tym wzrostemja zawsze zazdrościłam mojej siostrze też ma ponad 170, a ja grun,że zdrowa jestem tylko zakupy dołują, a od czasu do czasu coś trzeba kupić, jak się między ludźmi pracuje

 

Ceny utrzymują się na wysokim poziomie, bo nowości są potrzebne do misji... a oferta na targu niewielka, bo część ludzi zbiera te towary z przeznaczeniem właśnie do misji
Wiem, że ludzie narzekają na zaleganie staroci... ale poczytałam sobie dziś wątek eventowy
Narzekają - i kupują
Moim zdaniem pozycja Pana Varuna w firmie pozostaje póki co zupełnie niezagrożona

Dodajmy do tego te super interesujące eventy, które zużywają SP jednocześnie uniemożliwiając jej samodzielne kręcenie...
... no i mamy pełny obraz.
Poważnie, stawiam na to, że przychody rosną, nie spadają.

 

ale zobacz jakie ilosci kupują, jak zaczynalam to tak jak pisala gretka ludzie kupowali po 100 czy 200 i więcej TS, teraz marne (?) 20, ale SP chyba jednak kupuja i abonament na młyn i kombajn, lecę poczytać watek TS

 

Byle co mojego Focha nie zdejmie, tym bardziej jakieś rafowe dynksiki

 

no to już jest nas dwoje i pewnie jeszcze kilku sie znajdzie

 

Nie czytaj, kupują TS-y i dostają kiwi, znajoma kupiła 10 ponoć i ma jedną zagrodę, ale mnie to lotto, moje dzisiejsze zakupy w realu bardziej mnie cieszą

 

ze kupują to wiem, ale jak wprowadzili TS nie pamiętam tylko co było pierwsze drzewka czy zagrody, to ludzie kupowali i to nie pojedyncze jednostki właśnie po 100 i 200 i się chwalili, teraz kupują własnie po mniej, bo i prawda taka ile można znosić,że 99% zagrod, ktore trafiasz jest do kupienia za SG? wiadomo loteria, ale jakoś to z sensem powinni zrobić, ja nie dlugo ściągnę moje 3 TS te za nietoperki ze spółdzielni, chyba po raz pierwszy nie kupiłm TS

 

Nie wiem, jak to jest na innych forach, i szczerze mówiąc nie chce mi się szukać - tym bardziej, że inne fora są znacznie mniej uczęszczane od naszego, więc ich wartość informacyjna jest też znacznie mniejsza.
Ale... czy kupiwszy 100 TS-ów pochwaliłabyś się dziś tym zakupem na naszym forum...?