Jeśli czujesz to rymujesz

Empatyczna w góry się wybrała
szczyty śnieżne zdobywała.
Wilkom w śpiewie wtórowała,
całe ciało chartowała.
Żeby silna była,
z nami się przyjaźniła,
śmiechem zarażała
życzy zgraja cała ...............
i krasnoludek też
chociaż to dziwny "zwierz"

 

Beciu, moja droga
z krasnalem nie po gadasz
On po swojemu rymy składa
odnoszę czasem wrażenie
że innym językiem kranal włada
Jej i tu mnie dorwałaś
rzeczywiście jak wilki śpiewałam
chociaż ze śpiewu piąteczkę miałam
Chyba słoń nadepnął mi na ucho
bo ze śpiewem coś krucho...

 

Krasnal ludek mały,
to i język jego nie jest doskonały.
Za to śmiechu i wesołości,
pełny róg obfitości.
Na marginesie dodam,
że ciąża to nie choroba
i brzuch wtedy nie boli,
no chyba że się rozstroi.
Ale to raczej od niespodzianek
słodkich lub tłustych grzanek

 

Krasnoludek w ciąży!!
Rzecz zupełnie nie bywała
powiedz co na to mama??
Nie martw się chłopie
będziesz teraz na topie
A jak już urodzisz
to milion zarobisz...

 

No to się doigrał,
tego świat nie widział
Będzie bogaty,
a co na to swaty?
Ligi naukowe nie pomogą,
tam byle co plotą.
A czy był u lekarza?
A nie zna kalendarza?

 

U lekarza był, ale lekarz powiedział że to ZBŚJ
Ale teraz dzięki wam wiem też,że nie jestem w ciąży
Teraz wiem że jak wyzdrowieję spokojnie mogę uprawiać pląsy
Polećcie mi jakieś szkoły tańca porządne
A obiecuję wam że moją szkołę wybiorę rozsądnie

 

No to jestem pod wrazeniem
Co przeczytam to nie wierze
Alez moje miłe Panie i Panowie
Toc to poczatek roku nadszedł
A Wam takie tematy w głowie
Co do plasow to nie powiem zawsze to daje zdrowie
Jak się tylko dobrze postarasz to jeszcze medal będzie
No nie wspomnie o kondycji i figurze
Ach te plany i postanowienia

 

Aleście narozrabiały
krasnoludka do szkoły wysłały.
Kogutek porwał mnie do kina,
przede mną świeciła łysina.
Wojny oglądałam,
trochę się pośmiałam
krasnoludy w akcji oglądałam
i niech nie mam racji
nikt nie dorówna im w gracji.
Rumaki wspaniałe mają
do walki z odwagą stają.
Elfy podziwiałam,
z Lagolasem się żegnałam.
Ach....................

 

My jesteśmy grzeczne dziewczyny
a do tego krasnalka bardzo lubimy
Nasz krasnalek to jeszcze pachole
jego miejsce jest właśnie w szkole
Cóż to a wojna była
że cie tak rozbawiła?

 

Empatyczna bukiet przyniosła
aż przypomniała mi się wiosna.
To niespodzianka miła
wiosną dzionek zaczynać.
Wojnę Pięciu Armii oglądałam
i nie z niej się śmiałam.
Wojna, jak to zawsze bywa
bardzo okrutna była,
trupem całe pola pokryła.
To krasnale sprawiły,
że uśmiechy na mych ustach bawiły,
bo choć to ludek wzrostu marnego,
ale charakteru dzielnego.

 

Dziewczyny z samego rana do pisania się zabrały,
a myśmy wczoraj faktycznie trochę narozrabiały.
Ale jak tu nie rozrabiać gdy krasnal nadaje,
dowcip wtedy aż się prosi i sam powstaje
Becia w fantastyce rozmiłowana,
dla krasnali ma wiele uznania.
A tak w ogóle Dzień Dobry z rana
Może sobota też będzie roześmiana.

Na krasnala życzenie,
szkołę tańca proponuję

 

Witam moje pisareczki
pięknie ubrane dziewczeki
Co ja tutaj doczytuję się
oczom własnym nie wierzę
Z Tomcia chcecie mame zrobić
oj juz nie moge wyrobić
przeciez to młodzieniec żwawy
nie do dzieci a do zabawy
do szkoły jeszcze pomyka
a tu go takie cos spotyka
Oj Kochani co za sprawa
dobra z Wami jest zabawa
Póki co sie pośmiałem
jak Was sobie poczytałem
teraz pora na realne życie
potem do Was wróce skrycie
i z karzaczorów Was poczytam
Ale teraz Pieknie witam
i śniadanko Wam podaję
bo tu takie są zwyczaje

 

Witam Was kochane ziomeczki,
nie wiem co u Was, a u mnie dobrze
Przyszłam Wam życzyć, nie tego, co myślicie
po prostu dobrego dzionka!

 

Witam jak miło śniadanie
Tak sobie myslałam wstałabym tylko głowa nie chciała
Jak pomyslała ze bez sniadania bedzie zyć musiała
A tu prosze same smakołyki
Zaczne moze och jak pieknie wygladaja rogaliki
Potem kawka na nogi postawi
No i głowa pewnie sie w gazete wsadzi
Dziekowac slicznie tak dzien zaczynac
Tańcowac pomysle czy nogi maja chec buszowac
Miłego dnia zycze i pomykam aby nie wszystko spałaszować

 

No i proszę, starym zwyczajem,
marcin śniadanie nam podaje.
I obiecuje, że zaglądnie
zza krzaczorów i w skrycie
Czyżby go ktoś szpiegował
albo nawet szantażował.
A może z marcina jest agent,
co na tajemnicę ma patent
Jakby nie zaglądnął, i tak go dojrzymy,
może mu nawet kawę zaparzymy

 

Waderówku drogi
Wiem,że ty nie jesteś ubogi
Ale ja troszeczkę forsy tylko mam
Już nawet tylko raz w roku na flecie gram
Albo i rzadziej
A po drugie jestem w tańcu początkujący i całkiem niemrawy
Wystarczy że trochę potańczę, pobiegam, sportu pouprawiam i już się męczę
I niestety potem swoje mięśnie już dręczę

 

Mój ty krasnoludku,
mało ufny ludku.
Trening mistrzem czyni,
to wie nie tylko gospodyni
Codziennie mały krok,
niezbaczając na bok,
i nawet nie zauważysz
kiedy swoją kondycje poprawisz

 

Krasnoludku drogi wybierz może inne drogi
Zamiast sportu trochę muzy
Tylko raz w roku na flecie grasz
Toć to zgroza niebywała czas odkurzyć tego drania
Wtedy mięśnie nie będą dręczone
No może uszy , ale wtedy czapy uszyjemy na nie

Jak to powiedział waderówek trening mistrzem Cie uczyni
Jeszcze w kolejce po bilety na twój występ
Przyjdzie nam czekać w zimnie

 

Śnieżek za oknem wesoło pruszy
Chowamy pod czapi zmarznięte uszy
Noski w szaliki głeboko chowamy
I na zimowy spacerek wyruszamy
Śnieg od mrozu tylko skrzypi
Piszczy, trzeszczy, groźnie rypi
Lecz my sie go nie boimy
I radośnie się bawimy

 

No dobra Kochani

Nowy Rok za nami

więc już po bieganiu

Po pierwszym zmaganiu

Ci, którzy kciuki trzymali

chyba mało ich nie złamali

Ja oniemiałam po zawodach

I choć nie byłam na podium - szkoda

To 4 miejsce wykręciłam

Taka w tym biegu szybka byłam.

Z tego, jak widać jestem The best

i trzeba trenować jeszcze bardziej fest!