Sugestie ZZIZZIE na moderatora

Raz jeszcze chcę wyraźnie zaznaczyć, że opcja przyłączenia się do grona funkcjonującej moderacji nie znaczy "dożywotnio".

Zzizzie ! Tydzień, może dwa !
Pokaż swoje zdolności ! (widzę i wiem, że potrafisz !)
Tym całym bałaganem ze szkoleniem, to się nie bój - być może wyślą Cię na koszt BP na szkolenie w Zakopcu (?)
Potem będzie nieco trudniej, bo po górach trza się pałętać... Za to wieczorem ... pyszna herbatka w góralskim towarzystwie...
(i z dopalaczem). Do snu przykrycie z baraniej skóry, na śniadanie same smakołyki.
Na pożegnanie podobno grają Golcowie razem z tatką ! A Trebunie Tutki im rytm wybijają

(ach te wspomnienia)

 

Szkoda, że tylko raz polubić mogę

 

Eeeee Mundurek ma wykrochmalony kołnierzyk chyba...(czytaj:regulamin)Troszkę jednak uwiera pod szyją

 

Hmmm, ten kołnierzyk nijak nie przeszkadza w wygłupach

 

Nie zniknę
Tzn kiedyś na pewno zniknę, jak mi się znudzi
Nie jestem zbyt stała w uczuciach, przyznaję - ale z drugiej strony niełatwo mnie wystraszyć

Po ciemnej stronie mocy nie ma wygłupów
Jest tylko boskość... ale nie mam złudzeń: nie moja boskość
Zresztą mnie to nawet na boskości (oraz na bliskości boskości) nie zależy
Bawię się... lepsza zabawa na forum, niż maniakalne sianie sałaty (albo nawet cebuli)

 

juliuszka i tutaj Cię może zaskoczę,ale Golec uorkiestra ma tyle wspólnego z Zakopcem ile ja z Madagaskarem
Trebunie i owszem,ale oni ostatnio bardziej w kierunku rapu gęśle stroją
Co do gościny,chętnie przygarnę.Wprawdzie nie centrum Zakopanego,ale 5 km od i to z pięknym widokiem na Tatry.Barania skóra też się znajdzie tylko jeden warunek.Zzizzi zostaje z tej strony barykady

 

O tych grajkach, to ja tylko z widoku businessu piszę... (wszędzie się pchają, bo pieniądze mają).
Przynajmniej fajnie w ucho wpada (kwestia gustu).

To ja ze swojej strony zapraszam do Szczecina (niektórzy twierdzą, że nad morzem )

EDIT:

ZZIZZIE ! Nie daj się prosić ! Chociaż na chwilkę pomoderuj !

 

Kurcze ja to nawet nie mam pod ręką żadnej atrakcji, żeby ludzi zaprosić...
... może ten wyplatany stadion narodowy się nada...?
Podobno jeszcze tam nie zrobili wschodniego targu

 

A niech stracę
ZZizzie dorzucam kulig,prawdziwą kapelę oraz niekrochmaloną pościel
NIe gryzie,nie uwiera,sama rozkosz

 

A przejazd pierwszą w kraju linią metra ? (ooops - to tam ?)

 

Podobno niedługo będzie druga w kraju linia metra, w tym samym miejscu tylko pod kątem prostym (rozumiem, że w płaszczyźnie poziomej)
Ale jakoś nie wpadłabym na to, żeby kogokolwiek do metra zapraszać

 

To ja się jednak przełamię i zapraszam Cię do Szczecina - hotel Radisson ! Pojeździmy sobie ruchomymi schodami

PS. No nie daj się tyle prosić ! Moderuj !

 

No dobra,koniec przekupstwa idę i ja w objęcia Morfeusza,bo na mojego starego nie ma co liczyćchrapie aż się tynk z sufitu trzepie
Poczytam rano listę i pomyślę co dorzucić
zzizzi mam nadzieję,że jak rano otworzę ślepia to będziesz nadal w cywilnych szatkach

Edit-o nie.W zakopcu też mamy ruchome schody zresztą jedyne w mieście i to gdzie w CCC,ale za to czyje uuuu długa historia

 

Wow, ruchome schody kocham
Ale tak w górę i dół i potem w górę i w dół i znowu, ok...?

Jasne, że będę cywilna i niezrzeszona
Chyba bez szkolenia nie można wejść do struktur...?
A ja się przeszkolić nie dam

 

I tak trzymaj,bo kto jak kto,ale Ty potrafisz delikatnie i w pięknym stylu wkładać kij w mrowisko
Tak na marginesie Twój styl pisania i lekkość pióra,kojarzy mi się z moją ulubioną polską pisarką Joanną Chmielewską
To samo poczucie humoru
A pomagać graczom można z jednej i z drugiej strony
Pamiętam jak mnie szkoliłaś w skrzatach dawno,dawno temu

No,napiszcie mi sio,bo nos już mam na klawiaturze

 

Na Chmielewskiej uczyłam się czytać... i pisać, co ogromnie drażniło mojego tatusia-profesjonalistę
Umieszczanie kijaszka w mrowisku bywa zabawne... chociaż też się potrafi znudzić, jak wszystko

Moja wiedza o skrzatach jest boleśnie bliska zeru - czyżbym wykazała się skrajną arogancją...? Oczywiście nil humanum (czyli nic, co ludzkie... nie jest mi obce), ale staram się ograniczać demonstrowanie tych bardziej paskudnych cech mojej mrocznej osobowości. Więc przepraszam za szkolenie (którego sobie zresztą nie przypominam).
Aha: ja to ja, nie jakiś duch z czyjejś przeszłości

Nie napiszę "sio"
Ojej, napisałam

 

no Magiczna wcześnie chodzi spać, kiedy musi rano wstać
No pewnie, że i pielucha się zmieści, zawsze też można zamienić na wersję dla Panów

I w końcu są jacyś chętni? Na czym to stanęło?

 

myślę, że wszyscy chętni są już w Ekipie
a zzizzie nie da się przeszkolić i chwała jej za to

 

Czemu, o czemu, ten pomysł (Zzizzie na moderatora) nie pojawił się wcześniej? Przecież to dla niej wymarzona fucha Na godzinę (lub nawet mniej), bo potem pewnie zrezygnuje z powodu ograniczenia możliwości wypowiedzi

 

To niezupełnie tak - gdybym w to weszła (bez sensu), to stawałabym na głowie, żeby solidnie pełnić obowiązki tak długo, jak długo by mnie chcieli w tej ekipie. Wbrew pozorom w takich sytuacjach bywam raczej odpowiedzialna. Między innymi dlatego w to nie wejdę.
A co do ograniczenia możliwości wypowiedzi, mam świadomość takich ograniczeń - i to jest kolejny powód, dla którego pomysł (oraz wątek) uważam za zabawę - świetną, ale jednak tylko zabawę.