panoramaogrodnicza

Elu,gratuluję nowego poziomu

 

Przyłączam się do Gratulacji


Dobry wieczór
i zaraz Dobranoc

 

Bry

Dzisiaj wspięłam się na 251 poziom po 40 dniach.


Gratulacje dla Eli kiedy ja dotrę na taki lvl.

 

Pięknie dziękuję.

Mnie zajęło niecałe 3 lata. Ale do niedawna nie było takich petard jak teraz.

Super, gratuluję.

Ja znowu zaczynam te misje z opóźnieniem, a z tego co czytałam to trzeba się spieszyć, na luzie nia da rady zrobić.
Dzień dobry.

 

Bry

na minimalistycznie wystarczy w złoty slot 100% do roślin i zakręcić kołem i powinno się wyrobić do soboty

 

I na koniec dnia też się nada

kiedyś na pewno

można na skróty ja tak zrobię , ale itemy chcę podwójne zobaczymy jak będą lecieć wylotki
może się uda

Dobry

 

Muszę się rozejrzeć.
O kręceniu kołem mogę zapomnieć i tak nic nie ukręcę, na razie lecę na zielonych kropelkach faktycznie na skróty.
Ale z tego co widzę nie będzie tak źle, mam już całe 27%.

 

Dzień dobry
Dziś chyba nawet kawa nie pomoże,skoro za oknem listopad z grudniem

 

O tak, dzisiaj to pogoda całkiem barowa, musi być coś mocniejszego na rozgrzanie i poprawienie nastroju.
Oby to nie było takie zaproszenie.



Dzień dobry.

 

Dzień dobry.
Wyciągnęłaś mnie Elu z krzaków, dziewczyny w dobrym nastroju.

 

konkretnie grzaniec i to popić mocnym dobrym winem

wykorzystam to wśród znajomych

I ja też
będzie zabawa w domu i w robocie
**********
Dobry

misja zaczęta
a na III część brakuje tylko 170 szt gryzących pudełek
całkiem dobrze

opryski poza zasięgiem

 

Bry

Pustki,pustki.Nikogo na farmie nie ma?
Ja męczę się z wylotkami do 6 zadania, 5 tylko srebrna.To jakiś koszmar.W ostatniej misji tylko sieję.Odpuszczam piccolo.

W Alpach normalka stagnacja.Powoli zmierzam
w żółwim tempie do poziomu 10.
Coś słodkiego na ząb i idę nic nie robić

 

No i super, miło Cię widzieć. Nie siedź w krzakach, bo wilka dostaniesz.
W chałupie ciepło i mam nie tylko herbatę.

U mnie przy okazji się robi i to ciągle się robi, w tej chwili brakuje 84 upiornych bukietów. Pewnie jutro SN pójdzie w ruch.

A u mnie już po.

Akurat jestem, od wczoraj męczyłam opryski, to czasu nie było, żeby zajrzeć na forum.
Dobry wieczór.

 

Poza domem byłam
i rochę zła na sytuację ale minie

pyszności
***
co do eventu
od początku uznałam by lecieć na skróty
mam nosa

a Alpy
no struga się i struga i struga
się stałam niewolnikiem gór z własnej woli no ale kiedyś będę ciut wyżej znaczy bliżej Słoneczników

Super
Fajnie
będzie komu kibicować

Dobry wieczór

 

Teraz jak wróciłaś, to pomyśl o opryskach.

No właśnie, ja chciałabym kibicować Tobie.

Sprawdziłam nasze miejsca w zeszłym roku:




Ciekawe ile będzie trzeba w tym roku.
Wystarczy?

 

Eh no nadal nie wiem jak ogarnąć
nie mam jak
sytuacja się nie zmieniła

***
bombowa ilość

 

Też miałam problem, bo jak już w miarę o odpowiedniej godzinie mogłam zebrać itemy, to wtedy miałam jakieś zajęcia realne, nijak się nie spinało, no ale czas gonił, mnie coraz bardziej trzęsły się ręce i nie tylko, no i trudno raz kozie śmierć, w sobotę po 13 zaczęłam robotę, ale i tak całej ukręconej paszy nie wykorzystałam.
Więcej na słoneczku.


A z innej beczki, to wczoraj szczęśliwie skończyłam całą drugą misję, więc udało mi się zebrać trochę wylotek na trzecią. Będzie trochę łatwiej.

Zmiana czasu, jakoś działa na mnie na odwyrtkę, zamiast później wstałam wcześniej.
Więc dzisiaj bardzo poranna kawa.



Dzień dobry.

 

e raczej o stałej porze
ja wstaję o 4 a że zegar pokazuje 3 to już on winny

zabieram kawę

no jest jest stres
i nie wiem czemu większy niż we wcześniejszych akcjach
dziwne

u mnie pełna chata domowników , zanosi się na dłuższy pobyt zamieszkiwanie
a mieszkanie małe
i kombinuję jak pogodzić akcję opryski z akcją rodzinne potrzeby może nocka ? eh nie wiem

ale ogarnę chyba
w czwartek nowy event i przestawiam akcję a muszę ogarnąć póki trwa pełnia
wyzwanie się zrobiło

Dzień dobry

 

Mnie się tak poprzestawiało,że poszłam spać dopiero o 3-ciej.Wstałam po 8-mej w sam raz na kawkę.Nie lubię zmiany czasu.

Piękna ilość.Jak zdecyduję się w przyszłości na taką hodowlę to udam się do Was po poradę jak to się robi i ile potrzeba paszy.Póki co czekam na Opryskiwacze.Powoli zbieram Kosiarzy.

Od czwartku do niedzieli mam gości ,do gry to tak z doskoku wpadnę.

Misje zrobiłam minimum a dzisiejszą III tylko siewną i to okrojoną.U mnie wylotki to tragedia w dodatku Grzybowy wyłączony z siewów tam zawsze są drzewa ,zagrody i warsztaty.Trudno mnie przestawić na inne tory.

Aga ale mamy synchronizację Ty wstajesz ja idę spać.
Dzień dobry w słoneczny ranek

 

Bry

Bogusiu nie jest trudno natrzaskać tyle wrzosówek. Trzeba mieć kreciki, 100% do zwierzaków w złoty slot, opryskiwacze -bez tego się nie ruszysz i najważniejsze to koło, kołem kręcić min.500 niebieskich. Paszy ...hmmm... to min.20-30 tysi.
Jak się koło dobrze spisze to efekt murowany.