Opinie Głodna Grażyna oberżyna

Alpy są strasznie żarłoczne. Bardziej niż ta Grażynka

 

Alpy są nudne

 

Alpy są nudne i bardziej żarłoczne od tej Grażynki

 

134 karmienia za mną. Drzew nadal brak Mundżaka też brak. Rośliny jeszcze bardzo dużo zostało, pewnie się zmarnuje

 

to ja zapytam wstajesz w nocy? spróbuj nakarmić ok.3-4 w nocy ,może to głupie ale właśnie dzisiaj w nocy wstałam do łazienki,wróciłam odpaliłam lapka i nakarmiłam Grażynkę,dostałam sporo dobrych rzeczy :drzewko Zośkę,piccolo ,2x skrzynka bonusowa,2x kupon,CJM.
Chyba była głodna

 

Za 4h będzie równe 21 tysięcy zielska, już bliżej niż dalej Zastanawiam się tylko, czy potem siać obie łąki terrorbadyla, czy jednak na styk, bo i tak z długich wylotki słabo lecą. A Super Nawozu na niewiadome szkoda marnować

 

U mnie podobnie. Po ukończeniu głównego paska przestałem liczyć karmienia, ale pewnie grubo ponad 100 już jest i drzew brak... karmię raz na polach pełni, raz w grzybowym lesie, za dnia, po zmroku, no nic nie działa...

 

Właśnie jak na złość przesypiam całe noce ;D Może dzisiaj zasnę z myślą, że Grażyna głodna to się uda ;DD
Piękne te prezenty dostałaś, aż miło pójść spać po takich zbiorach ;D

Ja prowadzę zapiski, dlatego wiem ile nakarmiłam. Też karmię na obydwóch polanach, ale na głównej wpada większe badziewie, na grzybach chociaż TSy wypadają częściej. Co myśmy tej Grażynie zrobili, że nas tak nie lubi?

 

Staram się jeszcze pocieszać, że Grażyna zostawiła nam to co najlepsze na koniec, ale powoli sam w to nie wierzę i już praktycznie pogodziłem się, że tym razem nawozowce nie dla mnie.

 

Event skonczony w niedziele wieczorem , dalej sieje i karmię .
Jak na razie 0 drzew nawozowych, 1 piccolo , reszta to zagadkowe zagrody , drzewka i wiadomo CMJ, skarpeta , babeczka itd.
Raz dostałam 3 floreny .
Gratulacje dla szczęśliwców którzy dostali nawozowe .

 

W tej chwili za kolejnych 12 smakołyków czyli coś ponad 120 Grażyna zapłaciła Super Wielkim Drzewem ( gały wywaliłem) kuponkiem i skrzyneczką bonusów
Karmiłem żarłoka na głównej

 

Ja od czasu jak nas gretag opuściła przestałam zaglądać w Alpy a co do Grażyny nadal ją karmię z różnym skutkiem nasialam za dużo rośliny więc karmię jak do tej pory nadal jedno wielkie drzewo zdobyłam z piccolo też nic ciekawego jedyne trafiły mi się mandarybki moje pierwsze

 

ja dzisiaj miałam 3 karmienia Grażynki i 3 x pikolak a z niego 3 x nieumarły ale mi się hat-trick trafił

 

hahahhaha,pięknie to ja 4x parasolka

 

Skąd u Was tyle popcornu, że już pokończyliście u mnie bardzo mało leci....

 

głównie to zasługa siania upiornego bakłażana z użyciem wody, kupy i super nawozu, upiornego bukietu, białej niewinności, pnącza skracającego czas wzrostu roślin mrocznych

 

Przestałam liczyć i zapisywać, ile razy nakarmiłam Grażynkę-głodomorkę, coś koło 100 razy. Dalej sieję eventówkę i karmię głodomorkę. Ale za to udało się zrobić 4 kryjówki czupacabr oraz całą misję w spółdzielni Serowy złodziej. Nie było tak trudno. Powodzenia dla jeszcze zapracowanych farmerek i farmerów

 

No proszę, to już nie jest losowość tylko wykluczenie z gry.
Liczyłam, że w rekompensacie picolaki będą łaskawsze, niestety nie, Uczeń Ingrid dowalił kijkiem od Pogo.

 

Nie chce mi się karmić tej Grażyny... na 70 karmień dostałam jakieś drobiazgi... nic na zachętę... a gdy czytam, że karmiliście już ponad 100 razy i zero ważnych drzew, po prostu odpuszczam.
Chyba BP zapomniało, że gracze najbardziej się przykładają, gdy nagroda jest prawie nieosiągalna, ale pewna... a takie eventy pamiętam.

 

Dzisiaj rano zawitało drugie drzewko
Sieję dalej, może jeszcze coś wpadnie. Z piccolaków badziewie, wielozadoniwiec i bajkowe. To te z głównego paska - Grazynka piccolaków nie wypluła. Poza zośkami trochę kuponików, babeczek pinki i chutnejów. Sieję upiornego na wylotki - przyda się w Alpach, które są nudne, ale pożyteczne, więc regularnie tam zaglądam. Jest gdzie ustawiać baobaby. A i jeszcze z czegoś wpadły mi mundżaki i drzewka, których mi brakowało, więc jestem zadowolona