panoramaogrodnicza

Elu, chciałbym Was gonić ale odpowiedniego paliwa brak .

 

Witam
Zatęskniło mi się za Wami chociaż czasem na szybko coś tam poczytam. Ciekawe kto za mną tęskni
Widzę jak skaczecie poziomy i myślę co jeszcze można na farmie ulepszyć U mnie to różnie bywa bo ja stale gdzieś i stale ktoś itd. Wisze na farmie albo tylko wskakuje i wyskakuje. Samo życie.

Elu gratulacje skoku.

Miśkowo Ty nie narzekaj bo też niedawno skoczyłeś.

A ja tak względem dożynek
Pytanie czy coś się umawiacie ?
Do pierwszych siódemek dołączę a potem to już zależy
Aż się zastanawiam kto będzie walczyć w tym roku z naszych czyli Polski
Ja tak po cichutku liczę na ,, antonia-farmerska" widząc jej sukcesy

Życzę miłego dnia

 

Pakujcie pełnię.
Za 30 min. koniec.

 

Pięknie dziękuję. Teraz trochę łatwiej idzie.

Dobrze, że przypomniałeś, bo by uszy zostały.
Dobry wieczór.

 

No i nie spakowałem. Pozostaje mieć nadzieję, że był tam długi badyl.

 

Witam wszystkich.
Przyszedłem pochwalić się swoją obserwacją - Grecia niby nie gra, ale wczoraj awansowała na nowy poziom.

Czyli jednak czasem musi się pokazać. Teraz pewnie przez nadchodzące dożynki.

.

 

Super wieści. Oby tak było jak piszesz, trzymam kciuki.

Nie wiem czy ktoś się umawia, a jeśli tak to na co.
Wiadomo, że do dożynek trzeba się przygotować, każdy kto chce wziąć udział pewnie coś tam opryskuje, rozsypuje, biega na targ i liczy w tą i z powrotem, starczy czy nie starczy.
Ja już po opryskach, ale coś mi zaszkodziły i niestety zapasów szarłatu nie mam dużych.
A czy wystarczy i na co wystarczy to się okaże. W każdym razie ja chciałabym zdobyć miejscówkę w pierwszym wagoniku.
Jeszcze dwa tygodnie czekania.
Dzień dobry.

 

Nie mogę się doczekać tych słynnych dożynek...popcorn serowy przygotowany, lays zielona cebulka również...obym miała lekki grafik i jazda
A mi sie ostatnio zamarzyła duża ilość wejściówek...mówisz masz
[/IMG]

Jak sie cieszę, że pełnia się skończyła. Nawet dużo zrobiłam tych misji i jeden kawałek lasu odblokowany (gdyby nie te świerszcze to bym drugi odblokowała) ale ten rejon będę przez chwilę omijać szerokim łukiem

 

Jestem zagladam
nie mam jak pisac


czytam ale nie ma co czytac bynajmniej tu w domku

powinnam dac rade zajrzec na dozynki by Wam kibicowac

 

Ale właśnie doczekałaś się ... doczekaliśmy się Twojej setki.


Brawo, brawo.

​

Teraz do już z górki do 200.

Też jestem, ale nie nadążam, obowiązki i przyjemności zagarniają czas i siły, jak siadam do farmy to najczęściej przysypiam.
U mnie po opryskach, trochę się niestety nie udały, zmęczenie wygrało, ale się nie poddaję, ciągle myślę tylko i wyłącznie o pierwszym wagoniku. Prawdę powiedziawszy to liczyłam, że tym razem powalczysz o miejscówkę, a nie tylko będziesz kibicować.
Dzień dobry.

 

Dziękuje W końcu osiągnęłam farmerską pełnoletność

 

ano nie udalo sie nie przeskocze
wrzosówek malo szarlatu malo

pozostane wiernym kibicem

Gratulacje


setka ''100 ''
jeden dlugo oczekiwany najfajniejszy z dawnych czasow cel

 

Powstaje pytanie, czemu tak?

 

Dzień dobry
całe wieki tu nie zaglądałam, ale jak to w życiu najpierw obowiązki, a potem przyjemności
a że obowiązków przybywa, to na przyjemności już czasu brak

Niemniej gratuluję Elu kolejnego poziomu, wielkie brawa
no i wytrwałości w zdobywaniu kolejnych

No i brawo dla nowicjuszki już teraz do 200 to będzie migusiem leciało

Do dożynek się przygotowałam już jakiś czas temu
opryski zrobione, stodoła pełna, tylko się okaże w trakcie, czy będę miała szansę na wspólną zabawę
czy się skończy szybkim jednorazowym wrzutem do wora
Miłej niedzieli dla wszystkich, pozdrawiam

 

Tak szczerze to już mam poziom 101. Jak do tego doszło? Nie wiem. Sama jestem zszokowana i wstrząśnięta, że tak szybko mi poszło
Ale w końcu udało mi się zebrać farmarki na mojego piccolaca I od nowa zabawa w zbieranie
Ogólnie jak zdróweczko u każdego? Ja od wczoraj zdycham przez kaszel. Nie ma to jak zacząć nową prace i na dzień dobry się rozchorować

 

Pięknie dziękuję.
Z tą wytrwałością to coraz gorzej. Kiedyś nie do pomyślenia było, żeby nie zebrać na czas, żeby puste pole stało, a teraz, no cóż zdarza się, że nawet farmy nie odpalę. Ale te nowe itemy faktycznie mają moc i trochę jest więcej optymizmu w zdobywaniu kolejnych szczebelków.
Teraz faktycznie na pierwsze miejsce wysuwają się dożynki.

Nie wiem jakie masz ambicje i jakie doświadczenia, ale przeczuwam, że bez problemu dasz radę zająć miejscówkę jaką chcesz.
Gram jedenasty rok, a dożynki będą szóste.
Do tej pory było tak:
2018 - miejsce 844 (1000) - 410 463 273
2020 - miejsce 434 (500) - 1 177 777 779
2021 - miejsce 316 (500) - 3 977 777 777
2022 - miejsce 235 (500) - 7 777 777 777
2023 - miejsce 381 (500) - 20 777 777 777

A co będzie w 2024? Jak myślicie? Co obstawiacie? 60 mld starczy?

Teraz do 200 to tak będzie, jazda bez trzymanki.
W ramach skoków synchronicznych Ryś skoczył na 261.

Gratuluję.
Dobry wieczór.

 

Gratki wszystkim co skaczą
Ja zaglądam też czasem
Jak zrobię to co sobie zaplanowałam i potem ktoś mi znowu czasu nie zabierze to będę się częściej odzywać bo ogród wiadomo.
W tym roku walczyłam z plagą ślimaków i ćmami w żywności/ coś okropnego/ przyszły do mnie z orzechami włoskimi, zjadły mi dużo czasu i nerwów. teraz remont żeby to wszystko co narobiły znaleźć.

Dobry wieczór

 

Dlatego z braku czasu na grę, to właściwie już od kilku miesięcy skupiłam się wyłącznie na itemach, a niech chociaż PD nabija jak ma odłogiem leżeć raz dziennie mogę sobie pozwolić na obejście, ale więcej to już bardzo różnie bywa
Co do ambicji to się w trakcie okaże problemu z wsadem być nie powinno
natomiast mogę mieć ograniczone możliwości i będę musiała np. wrzucić towar jednorazowo hurtem i weź tu człowieku wtedy wyważ tak, żeby jednak w pierwszym przedziale się załapać
W zeszłym roku miałam podobną sytuację, więc rzuciłam wszystko na jedną kartę, ale wolałabym bez takich ekstremalnych wyczynów
Niby konto to od 2011 roku jest i sprzed przerwy to gdzieś mi dzwonią dożynki, gdzie do zdobycia był CMJ i to były chyba moje wówczas pierwsze i ostatnie dożynki, przepisy zostały zdobyte i zrobiłam sobie bardzo dłuuuuugą kilkuletnią przerwę.
Wróciłam do gry chyba pod koniec 2019 r. ot tak z ciekawości, akurat w dożynki, naiwna wyczyściłam stodołę dosłownie do zera, łącznie ze stanem SG również do zera, wściekłam się na siebie i postanowiłam za rok się odkuć, no i tak, od tamtej pory co roku odkuwam się z coraz lepszymi wynikami

 

Dzisiaj świętujemy Święto Niepodległości.

Dzięki. Cieszę się, że Cię widzę. Wpadaj częściej.

No właśnie, fajna jest ta zabawa dożynkowa, to układanie napisów, to wspólne wspinanie się do celu.

Najbardziej pamiętam moje pierwsze dożynki, w których przez 4 ostatnie godziny ścigałam się, co dorzuciłam to spadałam, co dorzuciłam to spadałam, no ale ostatecznie udało mi się utrzymać w pierwszym przedziale, szczęśliwie wtedy pierwszy przedział miał tysiąc miejscówek.
Dzień dobry.

 

Bry listopadowe

A przede mną wciąż opryski i zwierzaki sekundowe.. Nie mam na to czasu, potrzebny cały dzień bez żadnych zajęć, a z tym to ciężko.. Może w niedzielę coś poklikam, oby się udało..

Chciałoby się, aby starczyło ale coś mam takie przeczucie, że w tym roku poszybujemy do 100 mld w pierwszym wagonie...
Obym się mylił.

Miłego dnia