Unga-Bunga

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika blau_grana, 25 sierpnia 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No niestety, odnoszę wrażenie, że pan Simon ostatnio to już głównie z dyktatorami/rządami robi biznes 8)

    Nie wirus, jasne - ale myślę, że jednak ten sezon okropnie wymęczył dziewczyny, zwłaszcza te, które były na Olimpiadzie.

    No tak, zapomniałam, że ty z braku panny Raducanu (to już tak na zawsze, jak myślisz...?) zostałeś fanem ET z Krasnojarska.
    Też masz upodobania 8)xD
     
    bona53 i grakula16 lubią to.
  2. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    Linette w kolejnej rundzie!!
    Teraz Gauff... myslicie ze Magda powalczy czy to juz za wysokie progi ..?
    Swoja droga Gauff dobra forme zlapala! W meczu z Ukrainka, 0! zero ! podwojnych bledow serwisowych, jak nie ona, pierwszy taki mecz chyba od baaaardzo dawna... zwolnienie trenera podzialalo na Amerykanke odswiezajaco.. jezeli faktycznie ustabilizuje serwis to bedzie w przyszlym sezonie bardzo grozna i moze wreszcie zasluzy na miejsce na podium rankingu xD w ogole to 3 miejsce w rankingu to jakies takie nijakie, ciezko znalezc godna osobe xD Gauff dopiero pod koniec roku zaczela grac, Pegula jest dobra, ale bez przesady, powoli jej forma doluje... Rybakina wiekszosc nie gra niz gra... to jak to jest z ta wielka tenisowa trojka w kobiecym tenisie ...?! Iga, Saba i reszta swiata , czy da sie kogos wyroznic??

    Trzymamy kciuki za ...tfu... pania Putinowa!! tak jak napisane bylo wyzej, szkoda ze obie po tym meczu nie moga odpasc xD Jak nie tutaj to zostaje Gauff na spakowanie walizek Sabie... chociaz z drugiej strony tez nie chcialbym zeby Coco wygrala oba chinskie tysieczniki, bo znowu jej sie Serena w glowie odblokuje i sodowka uderzy.

    A Iga nic o trenerze nie wspomina, pewnie przez hejt, wiadomo ze kogo by nie wygrala to swoje dostanie, ze bardzo zla decyzja, ze koniec kariery, ze upadek itd.. pewnie chce w spokoju popracowac...
     
    bona53, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Może za wysokie, ale Magda w takim sztosie że na pewno powalczy :inlove:

    Dodatkowo przed chwilą gdzieś przeczytałam, że nowy trener kazał jej zmienić chwyt rakiety. Więcej szczegółów oczywiście nie podała, ale brzmi to interesująco.

    No popatrz na co nam przyszło, paskudnemu Putinowi kibicujemy ech :wuerg:xD
    Ale coś Putinowi nieźle idzie, hmm ;)

    Pewnie tak, ale co się człowiek namartwi to jego.

    ***

    Rafa Nadal kończy karierę.
    Mimo wszystko będzie mi jednak brakować tej jego nerwicy natręctw ;)


    EDIT: no cóż.
    Gorzej że następny etap pewnie będzie nawet łatwiejszy
    Ale co tam, grunt że Putin trochę krwi wyjcowi napsuł 8)xD
     
    Ostatnie edytowanie: 10 października 2024
    bona53, Kgysta oraz grakula16 lubią to.
  4. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Następna runda Fręch - Sabcia :eek:
    Obie Magdy się spisały na medal.

    ----
    Rafa kończy karierę, pytanie co będzie robił dalej...
    Może Iga na to czeka? Pomarzyć można8)
    Ciekawe co by wyszło z takiej współpracy...

    I zła wiadomość:
    " Jeszcze przed rozpoczęciem WTA Finals w Rijadzie (2-9 listopada) tenisistkom zostaną odliczone punkty za zeszłoroczny turniej tej rangi w Cancun. W Meksyku triumfowała Świątek, dlatego teraz straci ona aż 1500 pkt. Sabalence odpisane zostanie "jedynie" 625 pkt.
    Dlatego w rankingu WTA, który zostanie opublikowany 28 października, jeszcze przed zawodami w Arabii Saudyjskiej, na czele znajdzie się" Wyjec.

    Może łatwiej będzie gonić, niż bronić pozycji?
     
    Ostatnie edytowanie: 10 października 2024
    bona53, zzizzie oraz Kgysta lubią to.
  5. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    Ale obie Magdy dzisiaj pokazaly :inlove: dopiero bylaby historia gdyby to Frech wyslala Sabe do domu:inlove:
    Niech sobie Saba bierze tego lidera, jezeli jego dzierzenie prowadzi do problemow psychicznych i odebrania radosci z gry to lepiej dla Igi, zobaczymy jak Saba sobie poradzi jako uciekajaca a nie goniaca, rok temu bardzo szybko wrocila na swoje nalezne drugie miejsce ;) a dla Igi utrata lidera podzialala motywujaco i zabrala nieszczesna presje ciaglego uciekania przed niekoronowana miss Minska.

    A moze faktycznie Iga odpocznie od tej calej gonitwy, wroci i rozniesie finalsy? :inlove: ciekawe kogo jej wylosuja do grupy - Gauff, Paolini i Krejcikova..? czy jednak zawodniczki wywolujace ostatnio niezbyt dobre wspomnienia czyli Rybka, Pegula i Zheng? ;)
     
    bona53, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Też przez chwilę o tym pomyślałam, to by był idealny układ, Rafa to absolutny idol Igi, więc wszystkie jego wskazówki i uwagi przyjmowałaby bez chwili wahania.
    Może takie dotyczące psychopasożyta też 8)
    No ale bo ja wiem czy Rafa zechce zostać trenerem, ma już tę swoją szkołę...

    Te zasady przyznawania/odbierania punktów to jakiś niepełnosprytny intelektualnie wymyślił 8)
    A co do gonienia zamiast uciekania, to poprzednio Idze świetnie zrobiło te osiem tygodni wyjca na szczycie xD

    A wiesz że to się staje całkiem możliwe, Magda F. idzie jak burza i jeśli się nie wystraszy wyjca, to śmiało może wygrać.

    Ano właśnie. Uciekanie wyjcowi coś słabo idzie i niech tak pozostanie.
    Wyjcowi się marzy Year-End No. 1 czyli nr 1 na koniec roku - coś myślę, że się Wyjcowi nie uda, mental jej siądzie. Dziś się owszem pozbierała, ale z każdym takim jednosetowym niepowodzeniem będzie coraz trudniej.
    A Iga gonić lubi bo rzadko ma okazję ;)

    A może ;)
    Jeśli się właśnie na to szykuje, to nie powinna mieć z tym problemów... a ktoś przed nią usłużnie wymiksuje wyjca 8)
    Co do losowań, to jak wiadomo wszystko zależy od zamożności dyktatorów - a tam chyba nie za wiele publicznej kasiejki zostało ;)


    EDIT lirycznie i bez związku, czyli najnowszy Sucharek:

    [​IMG]
     
    Ostatnie edytowanie: 10 października 2024
    bona53, Kgysta oraz grakula16 lubią to.
  7. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    Byloby swietnie, ale nie sadze ze Rafa zdecydowalby sie od razu zostac trenerem, dodatkowo trenowanie liderki rankingu to spore wyzwanie. No i nie wiem czy dla Igi byloby to dobre, jest jej idolem,pewnie bylaby bardzo oniesmielona przez niego xD ciekawe czy dalaby rade sie w pelni skupic na treningu xD
    Moglaby oglosic juz tego trenera, nudny ten tenis sie zrobil ostatnio..
    Nasze Magdy tez juz poza turniejem, Frech miala pecha bo Saba miala naprawde dobry dzien, gdyby zagrala tak jak z Putinowa przez 1,5 seta to bylaby szansa.. ogolnie Coco i Saba w formie, no beda leciec iskry na finalsach.
    Rybakina wielka niewiadoma, Pegula obnizka formy, Paolini ma juz dosc, jest okropnie zmeczona sezonem, Zheng to nie rozpatrywalbym jakos na powaznie do zwyciestwa w finalsach... a Krejcikova... bedzie taka zabawna ciekawostka,jak Sakkari rok tymu xD czyli faworytki Coco, Saba... no i mam nadzieje ze ta Iga nooo:sleepy:

    Dobrze tez widziec ze Iga wypoczywa,na pewno wyjdzie jej to na dobre :)
     
    Ostatnie edytowanie: 11 października 2024
    bona53, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Rafa pewnie na to nie pójdzie - ale myślę, że z tego onieśmielenia Igi niewiele już zostało. Podziw tak, onieśmielenie - już nie.

    Fakt, wielka niewiadoma robi się nudna, jeśli trwa za długo.
    Na Magdy tak do końca nie liczyłam, obie nagle w świetnej formie ale do wyjca jednak im daleko, a Putin jest obiektywnie może nie tyle lepszy, co wredniejszy i to wyjca wybiło z rytmu na początku.

    Coco w formie, ale ta cudowna przemiana ciągle jeszcze trwa za krótko, żeby można było ją obstawiać.
    Wyjec - jak zawsze, każdy przegrany set może (choć jak widać nie musi) prowadzić do mentalnego rozpadu. A im większa stawka, tym to ryzyko jest większe.
    Ja w każdym razie niezmiennie i z całego serca życzę traktorzyście z implantami udanej podróży do Mińska 8)
    Lubię patrzeć, jak przegrywa, to ogromnie smakowite widowisko.

    Rybakina jak nie złapie grypy żołądkowej, to złapie coś innego, nawet bez plującego trenera.
    Pegula to był taki zryw, chyba już po nim.
    Paolini wykończona, z całym szacunkiem - ona ma już swoje lata, a takiego maratonu chyba nigdy w karierze nie zaliczyła, co turniej, to docierała do końca albo prawie do końca. Teraz siły mają już tylko te, co poprzednio wcześniej odpadały (no albo zaliczyły straszliwą nieistniejącą kontuzję niespotykaną wśród tenisistów). Iga niby odpoczywa teraz - ale to jest tylko pozorny/częściowy odpoczynek (jeśli w ogóle) po baaardzo ciężkim psychicznie sezonie. Gdyby poszła śladem wyjca... no ale nie mogła, tatusiowe ambicje nie pozwoliły.
    Zheng - bo ja wiem, na ile jeszcze stać tę dziewczynę (kolejną ofiarę masowej nagonki, dziwne to).
    Krejcikova... fakt, ciekawostka. No, dla niej pewnie niezbyt zabawna.

    Iga z Coco powinna wygrać, jeśli się nagle nad czymś nie zamyśli na korcie.
    Z wyjcem - cóż, w normalnych warunkach też stawiałabym na Igę, teraz zwyczajnie liczę na to, że się wyjec poślizgnie na którejś słabszej dziewczynie. Bo zupełnie niezależnie od formy fizycznej (i umiejętności, zwłaszcza tych przydatnych na twardym korcie), największym problemem Igi naprawdę jest mental.
    Psychopasożyt do utylizacji i nikt mnie nie przekona, że się mylę.
    (Choć kurcze to może potrwać - skutki prania mózgu nie dają się usunąć podczas jednej sesji.)

    I to jest najważniejsze. Na teraz i na następny sezon.

    ***

    A pan Wiktorowski milczy.
    Dobra, wiem, 2-clap Tommy itd - ale naprawdę już powinno się pojawić jakieś choćby zdawkowe podziękowanie.
     
    bona53, Kgysta oraz grakula16 lubią to.
  9. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    Nie bylbym taki pewny wlasnie z tym oniesmieleniem, Iga jest skromna, mam wrazenie ze nawet az za bardzo... ma wielkie sukcesy, juz zapisala sie w historii tenisa, a jakby nadal samej siebie nie doceniala.. nie mowie ze mialaby pekac z nadmiernej dumy i pychy (oby nigdy to nie nastapilo!!) , ale jednak czasem Iga powinna pochwalic Ige za te sukcesy ;)

    Z trenerem im dluzej czeka tym pewnie wieksze niezadowolenie tlumu bedzie jak juz oglosi decyzje, tak mi sie wydaje.. chociaz z drugiej strony to moze jest taki plan ze oglosi go przed samymi finalsami, zeby teamy pozostalych dziewczyn mialy malo czasu na probe zapracowania taktyki... coz gdybania ciag dalszy xD

    A odnosnie Covid Cup... mozna juz wreczac Sabie puchar, nie widze zadnej nadziei i opcji, zeby Zheng ja ograla... gdyby tam byla Paolini to juz widzialbym wieksze szanse.
    Co to w ogole byl za mecz, co ta Coco odwalila.... w pierwszym secie pogrom, a potem Amerykance chyba odlaczylo glowe od reszty ciala... jej gra to takie wpadanie ze skrajnosci w skrajnosc... od meczu w 1/8 co nie popelnila zadnego podwojnego bledu serwisowego do meczu polfinalowego z Saba co zrobila ich 21! ... 21!!! przeciez na tym poziomie i z taka przeciwniczka to totalna kompromitacja... na sucho punktowo oddala 5 gemow samymi bledami serwisowymi! i to jest niedawna wiceliderka rankingu?! opadly mi rece doslownie... nie sadzilem ze Coco przestraszy sie Saby i to jeszcze po takim pogromie w pierwszym secie...

    Iga napisala post z podziekowaniami, z docenieniem wspolnych dokonan, ale kto wie czy to rozstanie faktycznie bylo w zgodzie... moze Iga napisala bo tak wypadalo, a Wiktorowski przestal sie przejmowac tym co ludzie powiedza... pewnie za jakis czas wiecej szczegolow wyjdzie za swiatlo dzienne.
     
    bona53, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No, czasem Iga potrafi jednak coś powiedzieć o swoich wynikach... choć fakt, mogłaby się trochę poprzechwalać.
    Ale oczywiście nie tak, jak wyjec, który po meczu ze słabszą zawodniczką najczęściej mówi wyłącznie o sobie (jako o najwspanialszym wyjcu galaktyki).
    Co do tego onieśmielenia... myślę, że dziś Iga czuje się już znacznie swobodniej w towarzystwie Rafy - wie, że on ją bardzo docenia i szanuje, a jednocześnie ma świadomość, że Rafa jest znacznie wyżej od niej, ale jej to nie stresuje. Pod tym względem Iga jest bardzo zrównoważona (może trochę dlatego, że skromna).

    Może i tak... a może ciągle nie ma decyzji (Igi i/lub nowego trenera) - jeśli podstawowym warunkiem jest akceptacja dominacji pijawki, to trudno się dziwić.

    No niestety. O tym właśnie pisałam - Coco gra teraz znacznie lepiej, ale jest skrajnie niestabilna. Taki wynik meczu po pierwszym secie, faktycznie ręce opadają. I te podwójne błędy, rany boskie, przecież to wyjec do niedawna był królową podwójnych błędów. Wyjec grał później bardzo dobrze, ale głównie dzięki takim prezentom od Coco, która chyba wystraszyła się samej siebie.
    Ech ten dzieciak musi się jeszcze sporo nauczyć.

    Te podziękowania były tak starannie ułożone, jakby zostały napisane z wyprzedzeniem, do opublikowania na koniec sezonu.
    I może rzeczywiście tak było - a w międzyczasie nastąpiła jakaś katastrofa i Wiktorowski sam odszedł bez tych pokojowych wspólnych decyzji...? To by trochę wyjaśniało brak podziękowań z jego strony.
    W sumie to od dawna wiadomo, że Wiktorowski i pijawka się nie znoszą.
    Ostatni mecz Igi przed tą obecną przerwą - Wiktorowski mówi, graj jej na forehand (czy tam backhand, nie pamiętam)... a Iga gra dokładnie odwrotnie. Takie dziecinne "na złość babci odmrożę uszy"...? No nie wierzę. Krecia robota pijawki - jakoś w to mi akurat łatwiej uwierzyć (choć wiem, że jestem lekko uprzedzona). I jeszcze ciut wcześniej taki trening, Iga schodzi z kortu ze łzami w oczach, komentarz Wiktorowskiego: "czas popłakać". Wredny ten komentarz, wiadomo... ale co ten nieszczęsny odsunięty na bok trener musiał znosić na co dzień...?
    Cóż, albo się dowiemy czegoś konkretnego, albo będziemy mogli sobie dalej gdybać... Klauzula NDA w umowie Igi z teamem działa.
     
    Kgysta, grakula16 oraz bona53 lubią to.
  11. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    Pamietam jak z rok temu Saba dodala zdjecie z Djokoviciem i podpisala - 24 szlemy na jednym zdjeciu. Przy czym do tych 24 szlemow Saba dolozyla az 1 xDxD w tym wypadku o dobrym wyczuciu i skromnosci nie ma co mowic xD

    No i coz Saba wygrala... nie spodziewalem sie w sumie nic innego skoro grala z Zheng, ale liczylem ze jakos swiat tak sie ulozy ze przegraja obie xD nie zagrala wspanialego turnieju ale tak wyszly te mecze (szczegolnie ten skandaliczny z Gauff ) ze jednak wygrala... ciezko bedzie odrobic tego lidera podczas finalsow... zobaczymy.
    Z drugiej strony dolne drabinki zazwyczaj latwiejsze to moze wyjdzie to Idze na dobre podczas AO... moze tez Iga wyszla z zalozenia, ze lepiej odpuscic ranking i faktycznie przygotowywac sie pod katem szlemow, bo nie mam watpliwosci ze jej ambicja jest wygranie kazdego z nich chociaz raz. Ciekawe jak uloza sie w tym roku przygotowania do wimbledonu skoro nie bedzie IO, moze wreszcie jakis tytul na trawie.. ??

    zgadzam sie, faktycznie to wyglada jak przygotowana laurka na koniec sezonu. Widocznie wiele podzialo sie po porazce w us open ,team jest jak rodzina a wiadomo ze nie zawsze w rodzinie wszystko wychodzi dobrze. coz albo sie dowiemy albo i nie, oby zmiany doprowadzily do czegos dobrego
     
    bona53, zzizzie oraz grakula16 lubią to.
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Cóż, można strawestować takie jedno powiedzonko (niekiedy boleśnie prawdziwe, choć na szczęście nie zawsze): człowiek z Białorusi wyjdzie (nawet do siedliska sierot po Fidelu czyli na Florydę), Białoruś z człowieka - nigdy.
    To tak ogólnie, wyjec jest bardzo ludowy w klimacie i dlatego tak kochany wśród betonowych fanów pewnego pomarańczowego dziadka.

    Pamiętaj, że dolne drabinki to było ostatnio królestwo wyjca, a wiadomo, że w markę "wyjec" ładowana jest spora kasiejka (pan Simon się kłania). Teraz równie dobrze może się okazać, że dolna drabinka będzie trudniejsza (zdziwko, nie...?).

    Może i tak, choć odpuszczenie rankingu z grzejącym się wyjcem na szczycie może spowodować spory spadek czyli konieczność odrabiania strat. Szlemy, hmm - zaczynamy w Australii i to jest bardzo zła wiadomość. Co dalej to ja się już boję myśleć, wolałabym, żeby wyjec nie wygrał akurat w Paryżu (wyjec jako królowa Paryża jakoś mi wyjątkowo nie pasuje)... Wimbledon - cóż, Brytolom pewnie wszystko jedno, ale wyjcowi nie... no i US Open. Średnio wygląda ten przyszły sezon jeśli Idze ktoś tak na serio nie pomoże.
    Pomoc zaczęłabym od amputowania pijawki, bo chwilowo wygląda na to, że akceptowane są tylko jej pomysły.

    Myślę, że to Wiktorowski trzasnął drzwiami i dlatego się nie odzywa. Myślę też, że to w nim narastało - w takim samym tempie, jak niechęć do psychopasożyta, teraz już totalnie rozhasanego.
    Zmiana trenera coś da pod warunkiem, że Iga będzie się stosować do jego rad i wskazówek. A to wcale nie jest takie pewne.

    A co do tego, o czym pisała Małgosia - czyli Rafa jako trener Igi - to wśród fanów (i Rafy, i Igi) już powstała odpowiednia nazwa takiego teamu: Rafiga. Ech, to chyba jednak zbyt piękne, żeby miało szanse na realizację.

    ***

    Novak rozważa zakończenie kariery.
    A jak ktoś pisze po polsku z polskiego telefonu, to powinien bardzo uważać: z niejakiego Jannika Sinnera telefoniczny autouzupełniacz natychmiast robi Jamnika.
    Przynajmniej jest się z czego pośmiać xD
     
    Kgysta, bona53 oraz grakula16 lubią to.
  13. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    No coz, Saba dobra forma na koniec sezonu ustawila sobie ranking na caly kolejny rok.. jezeli obroni Australie a Idze bedzie kiepsko szlo bronienie punktow za wygrane w tym roku wiosenne turnieje, to jest duze prawdopodobienstwo ze Saba troche na tym fotelu lidera posiedzi... byc moze nawet i do jesieni i obrony punktow ze Cincy, US Open i Chiny...
    Ale chyba wiekszosc kibicow Igi juz jest zmeczonych tym rankingiem i jezeli ma oddac prowadzenie kosztem poprawy wynikow na szlemach to niech sobie Saba bierze tego lidera... podobne podejscie miala Serena co mowila ze woli skupic sie na szlemach i wygrac trzy w roku bedac wiceliderka rankingu, niz gonic za punktami po wszystkich innych turniejach zeby byc liderka.. ciezko tez oczekiwac ze Iga bedzie liderka przez cala kariere... ale ma cos czego Saba nigdy w zyciu nie przeskoczy - Miss Minska jest 3 lata starsza od Igi i kiedys biologia sie o nia upomni (nawet przy meskiej posturze) , a Iga bedzie miala jeszcze ten czas na sukcesy (oby ja tylko kontuzje omijaly ).

    Jesli chodzi o szlemy to mysle ze Saba zostawi sobie Rolanda Garrosa na sam koniec. Maczke ceglana chyba najmniej lubi. Jesli sie uda przy okazji wygrac to oczywiscie narzekala nie bedzie, ale wydaje mi sie ze w przyszlym sezonie rzuci wszystkie mozliwe sily na Wimbledon. Pewnie bedzie chciala obronic AO, z US Open nie wiem, moze to ze wygrala raz juz jej wystarczy ,mniejsze cisnienie, do historii juz przeszla. Ale Wimbledon zapewne bedzie top priorytetem na przyszly sezon.
    A moze ten facet ja na dziecko namowi...? xD ludzie by odpoczeli od niej troche xD ja nie lubie strasznie jak ona wygrywa turnieje... to samo co teraz w Wuhan zaatakowala dziewczyne od podawania pilek... tez mi wzor sportowca... (w mediach jakos przeszlo to bez echa.. ciekawe czemu? bo to nie Iga zrobila? ).

    Wiktorowski dzis przemowil. W sumie za wiele nie wyjasnil, dyplomatycznie. Ale to bardzo dobrze moim zdaniem. Przestrzen publiczna to nie miejsce na wyjasnianie nieporozumien. Gdyby on wspomnial cos zle o psycholog, ona by mu odpowiedziala i zaczeloby sie obrzucanie blotem publicznie i oczywiscie na tym wszystkim najbardziej ucierpialaby Iga..
    Gdzies przeczytalem ze na finalsy ma z nia jechac Celt, to ona serio tak dlugo bedzie szukala tego trenera ?? myslalem ze w polowie pazdziernika juz bedzie ogloszenie a tu chyba dopiero po sezonie... chyba ze faktycznie nie moga sie dogadac odnosnie warunkow i podzialu rol w teamie... cos jak Hurkacz ktory nie ma trenera prawie 2 miesiace.. chociaz tak patrzac z innej strony Rybakina oglaszala juz nowego?
     
    bona53, zzizzie oraz grakula16 lubią to.
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Fakt, ktoś to świetnie wyjcowi obmyślił, straszliwą kontuzję i później rezygnację z tego i owego, żeby zyskać czas na treningi.
    Ciekawa jestem, kto tam taki strateg w tym teamie, tak po buźkach sądząc to chyba ten pajac z TikToka czy skąd tam, bo te mińskie twarzyczki raczej takie nietknięte myślą.
    No ale cóż, jest jak jest. Zastanawiam się, z czym Iga wróci na kort, bo chyba nie aż tak wyposażona jak wyjec. I oczywiście cały sezon może być średni z punktu widzenia i rankingu, i - niestety - szlemów. (A tak na marginesie, mam nadzieję, że wyjec jednak nie szykuje się od razu na Career Grand Slam czyli na wszystkie cztery, gorzej: w jednym sezonie.)

    Ja wiem jedno: już widzę to morze hejtu i szyderstw, jeśli Iga odpuści ranking. To już się oczywiście zaczęło, i to jak, a ja tylko mam nadzieję, że ona tego nie czyta. Rodacy to jednak dość paskudny narodek - no, w każdym razie rodacy-zawistnicy.
    Iga niestety nie jest (może: jeszcze nie jest, ale kto wie, jak to będzie, Iga Polka nie Amerykanka) - więc nie jest Sereną i nie bardzo może sobie pozwolić na opowiadanie o takich wyborach, ranking czy szlemy.
    Wiek Igi - jasne, tu jest spora szansa... a w międzyczasie dorośnie Małolata i kto tam jeszcze 8)

    Przypominam, że facet ciągle jeszcze jest żonaty. Tyle dobrego, że nie ma gromadki słodkich maleństw jak ten poprzedni narzeczony, który wyszedł przez balkon. Oczywiście fakt pozostawania w związku małżeńskim nie wyklucza produkcji maleństw poza tym związkiem i wręcz w świetle reflektorów (bo wszystko, co się robi z wyjcem, robi się w świetle reflektorów) - ale bardziej pruderyjne (= ludowe) sfery mogłyby poczuć się urażone.
    (A tak między nami: pierwszy żonaty narzeczony, ten balkonowy, został moim zdaniem skuszony obietnicami udziału w zysku. Drogę przez balkon wybrano, gdy zaczął się domagać przyrzeczonych profitów grożąc ujawnieniem tego, czego się w międzyczasie dowiedział. Ciekawa jestem, ile obiecano - oraz zapewne już zapłacono - żonatemu narzeczonemu nr 2... nie za słodkie maleństwo, tylko głównie za non-disclosure czyli utrzymywanie wszelkich szczegółów w tajemnicy i dodatkowo za występowanie w charakterze modela plus Photoshop na rozmaitych słit fociach. Wiem, jestem stary cynik. I co z tego.)

    Oj ja też patrzeć nie mogę na wygrane wyjca (ani słuchać wycia oczywiście). Widziałam tę sytuację z ball girl, paskudne to było, bardzo w stylu Putina. No cóż, czasem nawet rozchichotany wyjec pokazuje prawdziwe oblicze.

    Powody, dla których Wiktorowski niczego nie wyjaśnił, są oczywiste - gdyby napisał cokolwiek niezgodnego z ogólną linią (oraz z NDA), zostałby zapewne pozwany. Więc się nie dziwię...
    ... ale jednego mi jednak zabrakło w tej wypowiedzi.
    Wiesz czego...? Ano podziękowań za te wspólne trzy lata pracy. Choćby takich formalnych i zdawkowych.

    Ogólnie to nikt nic nie wie i to wcale nie jest fajne. Kto zarządził tę ciszę medialną, Iga...? Serio...?
    A poza tym wydaje mi się, że jeśli się nie ma ugadanego nowego trenera, to poszukiwania (zapewne głównie negocjacje) powinny swoje potrwać. Tu w ogóle od początku było i jest za mało czasu.
    A Rybakina chyba jeszcze nikogo nie ogłosiła - no ale może ma grypę żołądkową albo coś.
     
    Kgysta, bona53 oraz grakula16 lubią to.
  15. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    Nie sadze ze Sabe stac na wygranie wszystkich szlemow w roku, bo tu to jednak trzeba zachowac stala dobra forme caly rok, a u niej czesto zdarzaja sie te falowania... chociaz trzeba przyznac ze ona jakos potrafi tak wycyrklowac z forma zeby akurat wypadla na szlem... od kilku lat minimum cwiercfinal jest...
    Forma Igi to bedzie jedna wielka niewiadoma, ale ona nadal ma ogromny potencjal.. mam nadzieje ze nowy trener naprawde bedzie potrafil to wykorzystac. Ciekawe czy zmienia sie przygotowania do turniejow w ciagu roku. Sama Iga mowila ze bedzie starala sie lepiej dobierac turnieje, zeby ograniczyc zmeczenie. Co roku tak jest, ze wiosna ma bardzo dobra forme, natomiast zdecydowana obnizka przychodzi w polowie roku ,w okolicach Wimbledonu i po nim. Na American swing praktycznie zawsze jedzie bez formy. Rok temu w Azji sie odbudowala, tym razem nie mielismy okazji zobaczyc czy byloby podobnie.

    Z tym rankingiem to jest tak, ze strach wygrac jakis turniej skoro za rok trzeba tych punktow nieszczesnych bronic xD Ja od razu tak pomyslalem jak Iga wygrywala Indian Wells, Madryt, Rzym itd ze fantastycznie, wspaniale osiagniecia, ale przez to kolejny rok bedzie piekielnie trudny... zobaczymy co wyjdzie z nowym trenerem, moze nie tylko odrobi punkty ale i nowe dozbiera. ;)

    Jej chyba to odpowiada ze facet jest zonaty, moze to glowne kryterium.. ale straszne to jest, ze poprzedni zostawil dla niej zone z trojka dzieci, a to pewnie ona z nim zerwala i stalo sie to co sie stalo. Gosc porzucil cale swoje zycie dla niej, a ona byla pewnie juz po slowie z tym obecnym podczas tych zajsc w Miami...

    A to prawda, nawet nie zwrocilem uwagi ze brak podziekowan.. a to faktycznie jest dziwne... Sierzputowski dopiero po kilku miesiacach zaczal wspominac, ze miewali juz siebie dosyc i bylo sporo trudnych momentow, to moze tutaj tez za jakis czas sie dowiemy...

    Kiedys jeden z dziennikarzy wspominal ,ze ogolnie bardzo ciezko jest umowic sie z Iga na wywiad taki poza kortem i oficjalna konferencja prasowa. Jedynie po meczu jak uda sie dopchac do niej to mozna zamienic kilka slow, a poza kortem juz jest calkowicie wylaczona medialnie. I pewnie stad te miliony spekulacji i domyslow.

    Iga zglosila sie do United Cup.. w poprzednich dwoch latach jakos srednio pomoglo to w kontekscie AO wiec mialem nadzieje ze tym razem zagra jednak w Brisbane.. ale z drugiej strony, o ile sie nie myle to na United Cup trener jest caly czas z zawodnikiem, moze na biezaco udzielac rad, to moze to jest plan odnosnie nowego trenera zeby lepiej sie dotrzec ??
     
    bona53, zzizzie oraz grakula16 lubią to.
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Zastanawiam się, czy to może być efekt większego doświadczenia w tourze - wyjec obijał się po turniejach bodajże od sześciu lat i powoli, mozolnie dochrapywał się kolejnych miejsc w rankingu, Iga weszła na szczyt znacznie szybciej i z pozoru bez wysiłku, a później głównie potwierdzała, że na ten szczyt zasługuje. Więc wyjec (sztab wyjca) może jest bardziej zaprawiony w cyrklowaniu z formą...?

    Mam nadzieję, że zmienią się i te przygotowania, i udział w konkretnych turniejach. Potencjał Igi nie ulega wątpliwości, a co do formy, to ja naprawdę uważam, że podstawową rolę gra tu mental - fizycznie Iga jest zdrowa, sprawna i wytrenowana (przy całym zmęczeniu), a że nagle zapomina jak się gra, to jest problem w głowie, nie w mięśniach itd.

    Święte słowa. Też wtedy myślałam o następnym roku, to odejmowanie zdobytych punktów to jakiś szatański pomysł. Przyszły sezon może być z jednej strony bardzo trudny przez tę pierwszą połowę roku (nie licząc AO) i konieczność wielokrotnej obrony sporych pakietów punktów... ale z drugiej strony później będzie można łatwiej te punkty zdobywać, bo do obrony będzie malutko.
    A najlepiej byłoby rzeczywiście w ogóle odpuścić na razie ten ranking i za jakiś czas zrobić wejście smoka ;)

    Taa, father figure czyli zastępca tatusia, dorosły i potwierdzony w użytkowaniu. No i taki, który się zgadza na kamery.
    Dzieci narzeczonego... a co to wyjca obchodzi, wyjec to typowa osobowość narcystyczna, otoczenie interesuje ją tylko o tyle, o ile może się przydać jako korzystne tło. Im więcej hałasu wokół wyjca, tym lepiej.

    Wiem, że Iga nie przepada za wywiadami - ale kurcze choćby jakieś komunikaty od teamu, nie taka cisza totalna. (Z drugiej strony - team jest w tej chwili podzielony, nie wiem, co myśli Celt o pijawce, ale stali członkowie sztabu pewnie mają zakaz otwierania dzioba. I to myślę, że zakaz pochodzi jednak od pijawki.)

    Pewnie tak, ale może by się już pojawił ten trener. Litości, nie można z tym czekać w nieskończoność, bo się Idze w końcu ten potencjał doszczętnie wypali.
     
    Kgysta i bona53 lubią to.
  17. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Z ostatniej chwili:
    Wedle życzenia, jest krótki komunikat od Igi i nowy trener, Wim Fissette.
    Jutro ma być z nim wywiad i cisza aż do Finals.
     
    Kgysta, bona53 oraz zzizzie lubią to.
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ech ubiegłaś mnie, przyszłam edytować post xD
    Jednak Wim czyli pierwsza pozycja na liście spekulacji pod hasłem "który".
    Cieszę się, że to właśnie Wim, spokojny i kulturalny jegomość (bardzo miłe powitanie).

    ***

    A poza tym - wszyscy chyba wiedzą, co to jest brioche, po polsku brioszka.
    Taka francuska słodka bułeczka.
    W dziale kulinarnym New York Times pojawiła się brioszka w postaci ciasta, takiego z keksówki.
    Rany boskie rewelacja - choć dość dziwne są i składniki, i technika, i wygląd/konsystencja ciasta przed pieczeniem.
    Focia poniżej, a przepis na NYT - wujaszek pomoże w tłumaczeniu (a ja mogę coś ewentualnie wyjaśnić).

    [​IMG]
    Jak ktoś ma trochę czasu i miejsca w lodówce, baaardzo warto. Absolutna pycha.
     
    Kgysta, bona53 oraz grakula16 lubią to.
  19. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    Bardzo dobra decyzja! Bardzo ! Ogromnie sie ciesze ze to jednak nie Gilbert... Wim zna sie na grze na szybkich kortach i na trawie, jak dla mnie bardzo przemyslana decyzja ze strony Igi i jasny sygnal, ze w kolejnym sezonie celuje w poprawe wynikow na AO i Wimbledonie ! Belg jest wymagajacym trenerem a Iga mysle ze to lubi, ze ktos wymaga od niej duzo, nie tylko ona sama od siebie. No i jest on bardziej medialny, wiec jak zacznie udzielac wywiadow to dowiemy sie troche wiecej roznych rzeczy i nie bedzie miliona spekulacji. Oby tylko nie mowil za duzo xD Ale NDA to zalatwi.
    Jak na razie widze same plusy - naprawde dobrze dogadywal sie z Naomi, a ona ma podobny charakter do Igi - pracowita, pogodna introwertyczka wiec nie powinien miec problemow z dotarciem do niej. Pracowal z wieloma zawodniczkami i wiele osiagnal , wie jak wygrywac szlemy i jak sie przygotowywac do nich zeby nie przegrywac z wlasnym zmeczeniem.. nie ma sukcesow tylko na cegle, ale tu nie widze problemu , Iga na cegle jest trenerem sama dla siebie. :p
    Jedyna wada to moze byc czas trwania wspolpracy z poprzednimi zawodniczkami.. ale Iga glupia nie jest i skoro sama mowi o planie dlugofalowym, to na pewno umowa jest tak skonstruowana ze na lodzie jej nie zostawi.. i Wim tez wie na co sie pisze.. a jezeli popracuja rok-dwa to wiele korzysci moze byc z tego ..
    Zobaczymy, oby dobrze sie dogadywali i Wim wprowadzil swiezosc do gry Igi, jestem bardzo ciekawy kolejnego sezonu :) czy to bedzie odrodzenie wielkiej zawodniczki czy wielka porazka. Ja nastawiam sie optymistycznie i licze ze idzie nowe a zarazem lepsze. :)
     
    zzizzie, grakula16 oraz bona53 lubią to.
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Pełna zgoda - Bogu dzięki, że nie Gilbert ;) No ale Iga chyba jednak wiedziała, kogo wybrać.
    Wim wydaje się idealny właśnie dla Igi - sympatyczny, spokojny, a jednocześnie wymagający.
    Ciekawe, jak się ułożą relacje z pijawką (widziałeś taki artykuł na dziwnej stronce która się nazywa weszło...? Wygląda na to, że pijawkę wychwalają klientki doraźne/krótkoterminowe, osaczenie totalne potrzebuje czasu).

    A do tego jest nowy - nowy trener to jak nowe wyzwania, nowy zapał do walki, nowa zabawa i radość z gry. Mam wielką nadzieję, że Wim przyczyni się do ożywienia mentalu Igi (i podgryzie korzenie pijawce).

    Myślę, że jeśli się dobrze dopasują, ta współpraca może się okazać dłuższa. A poza tym - czy to naprawdę jest najlepiej, tak cała kariera z jednym trenerem...? Bo ja wiem...
    No i ten niby to "problem" z Zheng - im więcej się dowiaduję o Zheng, tym mniej jestem skłonna oskarżać Wima o bezpodstawne zerwanie kontraktu.

    Nastawiam się tak samo - myślę, że idzie i nowe, i jeszcze lepsze... a entuzjazm z okazji rozpoczęcia pracy z Wimem może Idze bardzo pomóc nawet podczas finalsów.


    ***

    EDIT: dla tych, co wolą pieski od tenisa. Zdjęcia zrobiono w odstępie roku.

    [​IMG]
    Niezłe zdziwko dla tego nieco niższego szczeniaka, nie...?

    ***

    EDIT 2: oho, panna Collins od fałszywej Igi i krótkotrwałych kontuzji była łaskawa zmienić zdanie w sprawie emeryturki.
    Natychmiast stworzyłam cudowną teorię spiskową z dofinansowaniem panny Collins prosto z Mińska. Pasuje, bo to tak na fali nienawiści do Igi.
    Co wy na to...?
    A tak w ogóle: jeśli Iga rozniesie to paskudne babsko, to będzie znaczyło, że już wszystko rozniesie, z wyjcem na czele.
     
    Ostatnie edytowanie: 18 października 2024
    bona53, Kgysta oraz grakula16 lubią to.