Unga-Bunga

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika blau_grana, 25 sierpnia 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No cóż, na to twój ET z Krasnojarska nic nie poradzi - "u siebie" to ona raczej nieprędko zagra 8)

    To jutro mamy Gauff - Badosa i Muchova - Zheng.
    Bo ja wiem, może rzeczywiście Badosa... i jednak Zheng...?
     
    bona53 lubi to.
  2. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    Badosa raczej tak - Muchova?....w końcu to pogromczyni Saby!!

    CoCo w SF a ja małej wiary
     
    zzizzie, grakula16 oraz bona53 lubią to.
  3. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    A Zheng wygrała z Igą!
    Czyli co? na dwoje babka wróżyła :p
     
    bona53, AladdinSane oraz zzizzie lubią to.
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No w każdym razie ja się szykuję na bardzo ciekawy mecz.
    W dodatku na luzie, bo nie trzeba już się martwić o pozycję wyjca 8)xD

    A Coco - biedna ta Coco, nikt już w nią nie wierzy.

    I jeszcze o Idze - czy ona w ogóle znajdzie jakiegoś trenera, który wytrzyma Darusię jako konsultanta...? 8)


    EDIT: znalazłam uśmieszek wyjca, tie break, 1:22:48.
    Wiadomo jak jest, dziewczyny sobie wygrażają pięściami i rzucają wściekłe spojrzenia.
    Ale tylko wyjec potrafi się tak pobłażliwie uśmiechnąć na widok nieudanej próby odbicia piłki przez rywalkę.
    Piękny ten uśmiech, prawda...?
    Zwłaszcza w kontekście tego, jak się skończył ten mecz 8)
     
    Ostatnie edytowanie: 4 października 2024
    bona53, grakula16 oraz Kgysta lubią to.
  5. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    A ja zycze sobie final Badosa-Muchova i tytul dla Muchovej8) Zheng nie lubie, mam pretensje o to ze wygrala z Iga na tej nieszczesnej olimpiadzie.. xD xD wiedziala jak Idze zalezy, a Chinczykow jest tyle ze pewnie tego jej zlotego medalu nie zauwazyli... xD

    A jesli chodzi o trenera Igi to mysle, ze patrzmy optymistycznie. Najwazniejsze zdanie w teamie nalezy do Igi (wierze ze nie Darii ..) ale trener tez pewnie bedzie mial jakies prawo glosu... i jezeli on nie bedzie chcial pracowac z Daria albo w takim podziale rol jak obecnie to na pewno beda kolejne zmiany. Byleby on nie wylecial jako pierwszy8) ale najpierw niech przyjdzie xD
     
    bona53 i zzizzie lubią to.
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Obraziłeś się na Zheng...?
    Urocze xD (Ale rozumiem oczywiście ;))

    A co do Igi, to ja się poważnie obawiam, że jednak najważniejsze zdanie w teamie należy już do psychopasożyta. I równie dobrze to psychopasożyt mógł przekonać Igę, że trzeba wywalić Wiktorowskiego, bo się nie słucha największej specjalistki w teamie. (Oni się zresztą nie znosili i to było widać od dawna.)

    Ale oczywiście patrzmy optymistycznie, bo co nam pozostaje ;)
     
    bona53 i AladdinSane lubią to.
  7. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    Zheng bardzo solidna mentalnie
    atomowy serwis!! - skąd u takiej chudzinki taka para!!
    bardzo dobrze wykorzystuje siłę przeciwniczki do swoich uderzeń!!
    gra mądrze - ofiarnie czeka na najlepszą okazję - nie atakuje każdej piłki


    nie będzie łatwo odbudować team, który funkcjonował trochę jak "rodzina" -
    za dużo kumplostwa, za mało profesjonalizmu!!
    jak wszystko działa, to czemu nie, ale jak się sypie, to trudno obarczać winą "kumpelkę"....
    trudno wymagać



    ten "uśmieszek" to raczej z powodu tego, że Saba odbiła piłkę ledwo, ledwo a ta weszła zaraz za siatkę - totalnie niezamierzone - fuks!!
    tak to odebrałem

    ********

    a Krasnojarsk ma potencjał, żeby zorganizować turniej
    miasto bogate, uprzemysłowione, rozwija się dynamicznie, kasa jest....
    założone przez Kozaków, więc może "KozakCup"?
    jeszcze Pana S. nie znają, więc zanim przejdzie na emeryturę to jeszcze coś utarguje
     
    Ostatnie edytowanie: 5 października 2024
    zzizzie, bona53 oraz grakula16 lubią to.
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Niby tak, ale dla kogo psychopasożyt był "kumpelką"...?

    Możliwe, choć wyjec samokrytykę i samozachwyt wyraża inaczej, w sposób bardziej czytelny dla widzów. Wyjec jest jak stragan na bazarze w Mińsku, wszystko na widoku i wszystko na sprzedaż (jeśli masz gruby portfel).
    Ale ok, może to ja źle odczytałam ten uśmieszek... za to w jednym chyba się ze mną zgodzisz: bez względu na motywację, uśmieszek był obrzydliwy.
    No ale to już taka specyfika wyjca.
    (Aha, prawdziwego wyjca w akcji można obejrzeć w którymś z artykułów na stronie WTA - śliczny był traktorzysta przed wsadem finansowym. Bardzo białoruski w klimatach. W tej chwili mamy do czynienia ze wspomaganymi finansowo pozornymi procesami cywilizacyjnymi.)

    OK, ale najpierw rozmaici dyktatorzy musieliby się dogadać z panem S. co do powrotu na tenisowe salony.
    Pan S. tego nie zaryzykuje, w każdym razie nie teraz.
    No... chyba że kasiejka będzie astronomiczna - a dyktatorom zaczyna brakować kasiejki publicznej (prywatnej oczywiście nie zainwestują).

    ***

    Gauff i Badosa póki co pysk w pysk (ze wskazaniem na Badosę).
    Okropnie się wlecze ten pierwszy set.
     
    Ostatnie edytowanie: 5 października 2024
    bona53, grakula16 oraz AladdinSane lubią to.
  9. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    Badosa padła - przestała się ruszać ....

    pierwszy set dla Muchovej....
    i drugi też

    no to finał - raczej dla Czeszki

    ********

    Pasożyt żeruje na Idze!! - z jej przyzwoleniem....
    czego to już Internet nie nawypisywał o relacji obu pań....
    8)8)

    ********

    a w oczekiwaniu na F, małe ćwiczenie linwistyczne - lubisz to!!
    takie cuś znalazłem wywalając stare gazety....

    nie wszystkie rozkminiłem....
    nie wiem dlaczego niektóre skreślone

    bryka na dole to 4 generacja Civic (1987)

    [​IMG]


    [​IMG]


    _______________
     
    Ostatnie edytowanie: 5 października 2024
    zzizzie i bona53 lubią to.
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Też tak myślę, że jednak Muchova.
    Ale w sumie miło było popatrzeć na radość Gauff, ostatnio rzadko się to widywało.
    A z Gauff to chyba cała rodzina jeździ po turniejach, jakieś tłumy ludzi i mamusia w pierwszym rzędzie.
    Bo ja wiem czy to mądrze - ale nie mój pysk, nie moje buraczki.

    Taa, te rozmaite opinie o relacji obu pań to wiadomo ile są warte.
    Ale trafiłam na bardzo rozsądny komentarz pod którymś z miliona newsów w temacie, cytuję:

    Abramowicz to dla Świątek powolna katastrofa. Od 6 lat pracuje nad Igą, wykorzystując sytuację rodzinną w tym złe relacje z matką totalnie ją zindoktrynowała. Wykształciła u Igi coś co w psychologii nazywa się wyuczona bezradność na tym bazuje by być w teamie. To osoba, która nie lubi siebie i nie lubi ludzi, to ewidentny wampir energetyczny, pijawka, zresztą chyba miała taką ksywkę. Teraz kolej na pozbycie się pijawki, chociaż kolejność powinna być odwrotna, po niej trener.
    I z tym komentarzem to ja się zgadzam.

    Cudo xD
    Nie wszystkie do rozkminienia tak od razu (nawet dla mojego chłopiny), bo czasem ważny jest też pojazd tak oznakowany.
    Znalazłam oczywiście spory spis tablic na necie, lektura na długie godziny xD
    (Jakby ktoś chciał znaleźć ten spis, to u wujaszka szukałam potwierdzenia moich przypuszczeń co do IMZ14U - reklamówka, I'm the one for you czyli powiedzmy Jestem w sam raz dla ciebie. Pierwszy rekord przy wyszukiwaniu znaczenia (meaning) IMZ14U - warto, niezła zabawa. Źródło całkiem solidne, bo Uniwersytet Stanu Maryland.)
     
    Ostatnie edytowanie: 5 października 2024
    bona53, AladdinSane oraz grakula16 lubią to.
  11. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    taaa....cała żywiołowa familia!!
    zaraz chipsy i coca-cola....


    Badosa ledwo zipała pod koniec 3 seta

    Gauff, jeśli chce zgnieść Muchę, to musi wcześniej wstawać


    komentarz świetny - mam nadzieję, że autor "wiedział" co pisze - bo to brzmi jak opinia kogoś, kto dobrze zna sytuację
    bo jeśli oparty na doniesieniach internetowo/medialnych, to ma podobną wartość

    ale jeśli tak jest, to dlaczego nie zostało to "zauważone" wcześniej
    i dlaczego tak długo to trwa??!!

    Iga na TOP od 3-4 lat, więc przez ten czas funkcjonowało lepiej niż ktokolwiek się spodziewał
    a teraz, jak wywaliła 41 piłek w korytarza, ale nadal nr.1 i fantastyczny sezon,
    to trwa wyścig kto bardziej pryncypialny, i kogo najpierw wywalić z Ekipy....

    no i pytanie, na które nigdy nie poznamy odpowiedzi>....
    czy Iga osiągnęłaby taki sukces, gdyby nie było Darusi?


    OWLBCNU, ABDABDO, YYNHYMR....????

    pewnie jakieś regionalizmy, wyrażenia onomatopeiczne....
     
    Ostatnie edytowanie: 5 października 2024
    bona53 i zzizzie lubią to.
  12. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Dobry wieczór:)
    Ale to pysznie wygląda:inlove::inlove::inlove:
     
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    To było wspominane wielokrotnie, może nie wprost, ale fakt - na necie/w mediach.
    Nie twierdzę, że ten komentarz opiera się na insider information czyli informacjach poufnych czy wewnętrznych (mniej więcej, tłumaczenie dodane specjalnie dla Władzy, bo ty niewątpliwie wiesz o co chodzi), natomiast prezentuje rozumowanie, które do mnie przemawia, oparte na jakiejś tam autentycznej wiedzy (i terminologii) psychologicznej. Ogólnie - to jest werbalizacja tego, co sama od dawna podejrzewam, choć może nie aż tak konkretnie.
    Po prostu mi pasuje ;)

    A jak już jesteśmy przy komentach pod newsami, to jednak wśród tych komentów - poza wypocinami zawistników hejtujących Igę - można znaleźć prawdziwe perełki:

    Dobrze ze Daria z rozpędu nie wywaliła z teamu również Igi.
    Mniam, nie...? xD

    A to akurat sama rozszyfrowałam: BCNU - be seeing you czyli do zobaczenia, OWLBCNU - I'll be seeing you czyli po polsku to samo 8)


    To się całkiem łatwo robi, niech ci wujaszek znajdzie przepis po obrazku i do kuchni marsz 8)
     
    bona53 i grakula16 lubią to.
  14. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    rozumowanie jak najbardziej przekonujące....
    wyuczona bezradność też....
    ale czy pasuje tutaj?


    to całkiem możliwe - ale zwycięzca bierze wszystko....

    i wcale nie jestem pewien - niezależnie od stopnia uzależnienia i uwikłania Igi w toksyczną pseudo-zawodową relację opartą być może na wykorzystaniu trudnej sytuacji rodzinnej - że taka nagła zmiana wypracowanych schematów będzie zbawienna a Iga znów zacznie wygrywać....


    bardzo ładne - sam bym to chciał napisać....
    :p
     
    Ostatnie edytowanie: 5 października 2024
    bona53, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  15. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Zakładając, że sytuacja w teamie była rzeczywiście taka, jak się ją teraz opisuje (czyli de facto rządy Darusi i wtrącanie się w decyzje i polecenia trenera), to ja się obawiam, że żadna zmiana (w tym zwłaszcza taka, czyli wyrzucenie Wiktorowskiego) nie okaże się zbawienna w ciągu paru tygodni. To chyba w ogóle nie może przynieść błyskawicznych skutków.
    Zresztą trzeba było zacząć czystkę od Darusi właśnie... a to oczywiście było (i jest) niemożliwe. Iga decyduje, ale Igą steruje Darusia - więc decyzje Igi są tak naprawdę decyzjami Darusi dbającej teraz już wyłącznie o własny interes.
    A to znaczy, że z tej sytuacji nie ma dobrego wyjścia - Iga nikomu nie zaufa aż tak bardzo, żeby zaakceptować sugestię konsultacji z innym psychologiem w tajemnicy przed Darusią.
    Trener to w sumie sprawa drugorzędna w tym układzie - Iga ostatnio i tak ignorowała jego wskazówki podczas meczów, grała tenis wymyślony przez psychopasożyta.
    Czy którykolwiek z tej stawki potencjalnych nowych trenerów zaakceptuje taki układ, gdzie wszystkim i wszystkimi rządzi jakaś psycholożka z walizki...? Bardzo wątpię.
    No więc nie ma tu dobrego rozwiązania - chyba że Iga jakoś pozbiera się sama i zacznie myśleć. Oby.

    A jeszcze jedna ciekawa sprawa: Iga podziękowała Wiktorowskiemu, dość wylewnie i serdecznie (chcę wierzyć, że ten tekst napisała ta "rzeczniczka prasowa" Igi, a nie Darusia).
    Natomiast do chwili obecnej nie pojawiły się (zwyczajowe w branży przy zakończeniu współpracy za obopólną zgodą) - podziękowania od Wiktorowskiego.
    Więc jak to tam było naprawdę...?
     
    bona53 lubi to.
  16. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    to wszystko mocno trzyma się qpy, i taka sytuacja jest wielce prawdopodobna, ale tylko pod warunkiem, że....

    pewnie niedługo się dowiemy....dziennikarze wywęszą
     
    Ostatnie edytowanie: 6 października 2024
    bona53, zzizzie oraz grakula16 lubią to.
  17. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Wiesz, coś musiało być nie tak i to raczej dość mocno nie tak - inaczej Iga (jako osoba rozsądna) poczekałaby do końca sezonu z tym zwalnianiem trenera.
    Wykop w trybie natychmiastowym musiał mieć jakieś bardzo mocne podstawy - no, chyba że Iga przestała już być osobą rozsądną 8)


    EDIT: a tak po namyśle - człowiek automatycznie zakłada, że to Iga jako szefowa zwolniła Wiktorowskiego.
    A co, jeśli to Wiktorowski już nie mógł tego wytrzymać i zerwał umowę (narażając się na niewątpliwą karę finansową, ale to inna sprawa)...?
    Czy odpowiedzialny trener zrobiłby coś takiego swojej podopiecznej tuż przed końcem (naprawdę całkiem udanego) sezonu...?
     
    Ostatnie edytowanie: 6 października 2024
    bona53 lubi to.
  18. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum


    to prawda, że okoliczności, czas i tryb wskazują na napiętą sytuację w Team-Iga.
    musiało zdarzyć się coś, co nie pozwoliło Idze przejść do porządku dziennego - ot, przypałętał się przegrany mecz, co prawda w żenującym stylu, ale nie sądzę, żeby czołowe zawodniczki wywalały trenera bo przegrały jeden mecz!!!!
    to musiało się nawarstwiać od jakiegoś czasu i w końcu wybuchło....
    bo to jest absolutnie niemożliwe, że jednego dnia Iga wyrzuca 41 piłek w korytarz
    po bezproblemowym wcześniejszym meczu i postanowiła, ad hoc, wywalić trenera....
    to jest dość charakterystyczne dla "wyuczonej bezradności"

    (cyt.) wiki

    • deficytów poznawczych: człowiek przestaje rozumieć, co się w danej sytuacji dzieje, i nie potrafi przewidywać dalszego jej biegu; bardzo wydłuża się czas uczenia nawet prostych zależności "zachowanie-wzmocnienie"
    • deficytów motywacyjnych: brak motywacji do działania i umiejętności angażowania się; długi czas dochodzenia do równowagi po porażce
    • deficytów emocjonalnych: depresja, apatia, lęk, zmęczenie, wrogość, brak agresji, utrata nadziei (zobacz też: teoria frustracji-agresji)
    sporo tu pasuje

    i masz rację, że "rozsądna" Iga poczekałaby do końca sezonu z wymianą trenera, żeby uciąć wszelkie spekulacje na temat przyczyn
    a takie nagłe zwolnienie niemal z dnia na dzień musiało owocować domysłami, wpisami na internecie i stało się okazją do hejtu
    każda okazja dobra!!

    zastanawia mnie pierwsze zdanie w komunikacie Igi:....

    "Po trzech latach osiągania największych sukcesów w mojej karierze zdecydowaliśmy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim o zakończeniu naszej współpracy"
    Jak mawiał legendarny K. Górski...."nie zmienia się Ekipy która wygrywa"
    a szczególnie w trybie nagłym i natychmiastowym

    i brak reakcji T. Wiktorowskiego też jest zastanawiający
    przez samą grzeczność powinien "odpisać" Idze

    nadal wierzę w zdrowy rozsądek Igi
     
    bona53, zzizzie oraz grakula16 lubią to.
  19. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    Przeczytalem wczoraj artykul Sebastiana Parfjanowicza i jezeli to wszystko jest prawda co bylo napisane to wcale sie nie dziwie ze Iga rozstala sie z trenerem i to akurat teraz. Z artykulu wynika ze Iga i Wiktorowski nigdy nie byli ze soba szczegolnie blisko, osoby ktore obserwowaly team Igi w tourze powiedzialy ze oni spotykali sie wlasciwie tylko na treningi, nigdy nie chodzili razem na kawe czy kolacje. Spali w osobnych hotelach. Kazdy zyl swoim zyciem ale byly wyniki sportowe wiec wtedy kazdemu to odpowiadalo. Najwieksze zalamanie przyszlo po IO. Idze rozsypal sie kompletnie mental i stala sie jeszcze bardziej emocjonalna, coraz czesciej plakala po przegranych meczach i kiedy nie szlo i Wiktorowskiego strasznie to denerwowalo, stal sie wobec niej opryskliwy, robil jej przytyki na treningach. Najgorzej bylo na tym szeroko opisywanym w mediach treningu przed us open, co Idze nie szlo, denerwowala sie i chciala skonczyc trening, az w koncu z tych nerwow sie rozplakala a Witkorowski wtedy do niej rzucil 'czas poplakac...". Iga nie chciala zmieniac trenera, ale po us open wrocila do Polski, odpoczela, nabrala dystansu i stwierdzila ze juz mu nie ufa i jednak nie ma sensu tego kontynuowac.

    Gdzies na X przeczytalem dzisiaj ze razem nie trenowali juz od us open, wiec pewnie wtedy Iga podjela wstepna decyzje a potem ostateczna. Pewnie tez to bylo powodem wycofania z Seulu i Pekinu. W tym artykule bylo rowniez wspomniane ze Wiktorowski i Daria wrecz sie nie cierpieli, on spedzal czas z Moczkiem a ona z Iga.
     
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Na pewno. Pytanie tylko, od kiedy.

    Ano właśnie. Autor tego komentarza albo jest psychologiem, albo bardzo solidnie odrobił pracę domową. Tak czy tak - szacun.
    Tam zresztą - jak piszesz - bardzo dużo pasuje.
    Ale - przecież za wyrobienie u Igi tej "wyuczonej bezradności" nie może odpowiadać Wiktorowski, z niego taki psycholog, jak ze mnie Matka Teresa, nie zna i na pewno nie umiałby zastosować potrzebnych technik.
    To w ogóle brzmi dość zabawnie, bo te trzy lata to praktycznie cała zauważalna kariera Igi.
    Jak się tak w to wczytać, to wygląda na tekst przygotowany na zakończenie współpracy z końcem sezonu, prawda...?
    No w każdym razie tak mi się zaczęło wydawać.

    Dokładnie. On sobie mógł być (czasami) takim niewychowanym gburem - ale brak choćby zdawkowego podziękowania i życzeń na dalszy ciąg kariery może mu poważnie zaszkodzić.
    No ale to "czas popłakać" (Kgysta o tym wspomina) wskazuje, że jednak gbura mogło być duuużo więcej.
    Ciekawe, czy się kiedyś dowiemy, jak to było naprawdę.
    (Interesująca ta klauzula non-disclosure - zachowania tajemnicy - po ustaniu umowy. Kto Idze podpowiedział NDA?! Czy to jest standard branżowy?)

    Też to czytałam i jakoś przykro mi się zrobiło - jeśli było aż tak źle, to może trzeba było tę amputację przeprowadzić wcześniej...?
    Zresztą w sumie nie wiadomo, od jak dawna tak się wzajemnie unikali.
    No a to rozsypanie się mentalu, tak totalne, że (bodajże) trwa do dziś, to powinno być zadanie dla pani Abramowicz chyba...?

    No tak, to świetnie pasuje na tę kroplę przepełniającą czarę.
    Wyjątkowy brak profesjonalizmu ze strony trenera.
    Dotąd (przez te trzy lata sukcesów) jakoś wytrzymywany, teraz (z braku sukcesów) - wymagający końca współpracy?
    I znowu: pani Abramowicz z nosem w smarkfonie (literówka zamierzona, psychopasożyt korzysta z tego jak smarkata 10latka podczas obiadu proszonego u babci), kiedy Iga wymaga pilnej i intensywnej pomocy...?

    To można było zauważyć, ja się akurat uważnie przyglądałam sztabowi w boksie.
    Trener i psycholog się nie znoszą, więc kogo zwalniamy...? Trenera, serio...?

    W świetle tego co wyżej - nie wiem, czy ciągle jeszcze są po temu podstawy :(

    ***

    Finał - no ostro zaczęła Gauff.
    Dlaczego Muchova jest zawsze taka blado-sina?! Ciągle mi się wydaje, że za chwilę straci przytomność :eek:
     
    Ostatnie edytowanie: 6 października 2024
    bona53 i AladdinSane lubią to.