Unga-Bunga

Młodzież na naukach powinna się trzymać jak najdalej od AI
Już chyba wszyscy nauczyciele wszystkich szkół (niższych, wyższych i najwyższych) w mojej okolicy mają wykrywacze AI do sprawdzania, kto tak naprawdę napisał ten cudny esej (czyli tzw pracę domową).

Oj nie przesadzaj, tak na stare lata to on wyglądał potencjalnie całkiem nieźle, w stylu "najpierw wykąpać, a potem się zobaczy".
No ale ja w ogóle lubię panów starszych ode mnie, choć preferuję takich niewymagających wstępnej kąpieli

No dobrze, skoro nalegasz: małolata ma uszy ładniejsze

 

no właśnie....jak piszesz: "potencjalnie"....chociaż ten potencjał bardzo głęboko schowany

napisz jak obejrzysz co w prime time we francuskiej publicznej TV zaproponował WH....
że nawet po chemicznym czyszczeniu raczej WH nie była skłonna przyjąć ofertę
odsuwała się od niego na ile mogła!!

w dzisiejszych "politycznie" poprawnych czasach, coś takiego to gwarantowany ostracyzm środowiskowy i murowany proces

 

No wiem, wiem.
Fakt, nawet pralnia chemiczna nic by tu nie pomogła.
Całość dziś tyleż szokuje, co żenuje...
... i tak sobie myślę, że co najmniej część tej naszej dzisiejszej "poprawności" to całkiem niegłupi pomysł.
A Whitney była śliczna... no w każdym razie wtedy.

Po namyśle: poprawność poprawnością, ale kogoś, kto wtedy puścił ten występ w - jak piszesz - prime time w publicznej tv, ja bym wywaliła z roboty.
To nie jest kwestia poprawności, tylko zwykłej przyzwoitości i wyczucia.

 

to leciało "na żywo" a prezenter i producent zarazem do dzisiaj w biznesie
60 lat!!

i masz rację - żenujące!!
zero wyczucia, przyzwoitości....
to był zły okres dla SG i chyba uznał, że musi "nadrobić"
a wyszło mega słabo!!

a w drabince Saby:
31-letnia kazachska weteranka kwalifikacji i dzikich kart
kontra
22-letnia tajska zawodniczka o niewymawialnym nazwisku, rank 182....

no proszę cię....
Saba w bujanym fotelu czeka

Małolata będzie miała do wyboru....(kibicuję z braku laku) - potrenuje backhand
Ma Yexin - pięć setów w kwalifikacjach, (jeszcze co najmniej 2), 163 cm.
albo
kolejna weteranka Irina Begu - 34 lata - 2 x Małolata!!

jeśli wszystko się ułoży to 1/16 vs Magda Linette
i komu tu przyjdzie kibicować/?

 

I to jest dość dziwne i niepokojące.
Ludzie zapomnieli, wybaczyli, nie uznali tego za żenadę...?
Nie wiedziałam, że Francuzi tacy... hmm... wyluzowani

A niech czeka, jeśli nie kwalifikantka, to ktoś inny ją wykopie.
No w każdym razie taką mam nadzieję
(Wiem, że nadzieja to matka głupich... a co, czy ja kiedykolwiek twierdziłam, że nie jestem głupia...? )

Fakt, nie ma komu kibicować.
No dobra, niech będzie małolata

***

A mam taką refleksję ogólną na tle czegoś, co wypatrzyłam gdzieś tam po sąsiedzku.
Znany nam nieźle kolega zgarnął item z czterdziestu farm.
Cóż, chwała mu za to.
Mnie by się totalnie żyć odechciało, gdybym miała rwać durnostojki (choćby z super PD) z 40 różnych miejsc.
Żeby wbijać levele.
W grze dla siewców sałaty.
Bosh.
Ciekawa jestem, czy znany nam kolega ma jeszcze jakiś, choćby śladowy kontakt z rzeczywistością
Bo hierarchię wartości ma moim zdaniem lekuchno przekoszoną

A swoją drogą - wielkie brawa dla firmy.
Prowadzi jak na sznurku sporo ludzi, którzy skądinąd robią wrażenie całkiem rozsądnych

 

nie takie rzeczy przechodziły we francuskiej TV - zwłaszcza w najlepszych czasach C+ !!

to taki luz trochę "na siłę" - głęboka Francja zarechotała na chwilę i zapomniane!!
no bo o czym tu pamiętać??!!....

a SG zamienił się w etatowego "pod wpływem".... - przyjdzie napruty do programu TV, wybełkoce obraźliwe propozycje, no ale jaki artysta...nasz ci on!!

cóż....
jedni piszą pierdoły o tenisie, inni stukają 40 farm
konsekwentnie

 

Piękne

Ja się nie czepiam, nie krytykuję... no, troszkę się naśmiewam.
A tak po prawdzie to zwyczajnie nie rozumiem, jak można aż tak bardzo się przejmować taką grą.
No ale co ja tam wiem

EDIT: no ja jednak widzę jakąś różnicę między pisaniem o tenisie a tak entuzjastycznym podejściem do oferty BigPointa

 

Ja jeszcze tak teniosowo sie dorzuce, musze bo sie udusze wpadlem na tekst o Idze, takie bzdury, ze az nie wiem czy bardziej bzdurny tekst ostatnio przeczytalem...
Dla zainteresowanych wystarczy wpisac w wyszukiwarce
Iga Swiatek – dlaczego irytuje tenisowy swiatek?
Taki manipulujacy, ofensywny tekst stawiajacy w zlym swietle... ktos sobie przeczyta i faktycznie wyrabia sobie podobne zdanie ,a potem sie dziwic ze na kazdym kroku sie morze hejtu wylewa...

P.s. jaka gra slow autora tekstu... no wyzszy poziom blyskotliwosci

 

Ależ można tenisowo, ogólnie to jest chyba lepiej widziane od tych nietenisowych tematów
Zaraz pewnie jakaś Władza wykopie linka, na szczęście zdążyłam tam poleźć i przeczytać - fakt, kompletny idiotyzm.
I szkodliwy, na pewno podgrzewa hejt.
Kurcze Polacy to jednak dziwny naród - jedna się taka Iga trafiła na tysiąclecie, więc wszyscy pieprzeni "żurnaliści" z Bożej łaski koniecznie muszą zarabiać wierszówki kąsając ją po łydkach. A później dołącza pospolite ruszenie cywilnych zawistników.
Tekst obrzydliwy i totalnie niepotrzebny.
A poziom tej tam błyskotliwości... fakt, to taka wyższa kultura jest czy jak to się ostatnio nietrafnie mawiało o niektórych


EDIT: bez związku, ale za to jakie cudne:

​

Zewnętrzny link z cytatu usunęłam,
SMOD_Atena

 

W sumie racja ,ulatwie sprawe i sam wyrzuce link

Hejt zawsze byl i zawsze bedzie ,tylko jego definicja wydaje mi sie ze ciagle ewoluuje. Coraz wiecej hejtu wrzucane jest do workow o nazwie "wolnosc slowa " i "wyrazanie wlasnej opinii". Jak dla mnie jednak jest roznica miedzy wyrazeniem opinii ze ktos mial np. brzydka sukienke a takim konkretnym soczystym hejtem.
Pozostajac przy tenisie ,widzialem post Garcii po przegranej w 1 rundzie na igrzyskach co wstawiala tresci wiadomosci jakie dostawala. Wlos sie jezyl na glowie.. zyczenia choroby lub smierci jej i jej matce to az ciezko uwierzyc ze jakis czlowiek cos takiego napisal...
A tekst o Idze.. coz bardzo niesprawiedliwy i zly ale wpisujacy sie w ostatnia narracje wiec pewnie glosy uznania zbierze

Czytalem o tym artykul, kobiecina byla taka troskliwa ze po tym jak zobaczyla rano ze "jezyk" nic nie zjadl postanowila udac sie z nim do weterynarza

 

Kurcze level mi się wbił przez to zdobywanie itemów dla Znajomych
(Bo postanowiłam zgarnąć jedną sztukę tego, co alternatywnie można było zgarnąć z 40 farm x 2. A co, ja też lubię sukcesy. Proszę o gratulacje, możliwie entuzjastyczne.)

Taa, wolność słowa i inne takie.
Kiedyś człowiek to cenił (ja w każdym razie).
Teraz to aż przykro czytać, jeśli się komuś ta wolność uleje.
Ciężkie czasy, sporo tych ideałów sięga bruku.
(Sukienki hejtuję z dziką rozkoszą. Zgadnijcie czyje )

Czytałam to. Przerażające. Tak ogólnie to ja nie przepadam za social media - im mniej tego w życiu ofiar hejtu, tym lepiej.
A swoją drogą biedna ta Garcia - od dłuższego czasu obserwuję to "sterowanie" jej karierą przez tatusia, brr.
No cóż, wygląda na to, że tatusiowie w tenisie to plaga
Poza tenisem też tak bywa, co wiem z własnego doświadczenia.
Precz z tatusiami...?

U weta mieli używanie

A tak serio to nie wiadomo - śmiać się czy chwalić tę nieszczęśnicę za troskliwość.
Bo to przecież mógł być biedny mały jeżyk potrzebujący pomocy
Ale że kobita nie zajrzała pod spód pomponu... cóż, sama jest sobie winna

 

mam zagadke dla Ciebie...co jest wynikiem takiego dzialania...995x + 44 000y + 18 000z + = ???

 

Ech Norbi, Norbi

Z dodawaniem mój systemowy kalkulator poradzi sobie bez trudu.
Gorzej, że nie wiadomo, czy te twoje iksy, igreki i zety w ogóle są dodawalne - wynik dodania 995 słoni do 44 tysi starodruków w bibliotece i 18 tysi kolanek hydraulicznych miałby niewiele sensu.
Za to jeśli podliczamy np sztućce ogółem na stanie stołówki w sporym zakładzie penitencjarnym o zaostrzonym rygorze, to wszystko się pięknie dodaje: 995 noży (tylko dla strażników oczywiście), 44 tysie łyżek (dla wszystkich, trzeba to ryzyko wziąć na klatę, bo się zaraz jacyś obrońcy praw oburzą) oraz 18 tysi widelców (dla strażników i dla bezproblemowych osadzonych).
No ale chyba nie o to ci chodziło

A tak bardziej serio, to znasz mnie trochę, Norbi, więc się nie gniewaj i nie obrażaj.
Sam się pięknie podłożyłeś ostatnio, bodajże przy okazji tych tygrysich itemów, a może chodziło o ten taki samotny pojedynczy na jedno pole (chyba że mi się coś pokręciło, w przeciwieństwie do większości natychmiast zapominam nazwy itemów i eventów, pamiętam za to, co ludzie piszą... no, może nie wszyscy).
Napisałeś, że sam masz niewiele więcej niż kilka farm
W kontekście tych czterdziestu (które wysyłały małpy - no czasem i nazwę itemu zapamiętam), i to wybranych z jakiejś większej puli, określenie "niewiele więcej" (czy jak to tam szło) to jest taki drobny understatement czyli niedopowiedzenie, czyż nie...?
No to nie mogłam nie skomentować
Ogólnie to tyleż podziwiam, co nie pojmuję... i ciut się jednak o ciebie martwię
Ale to już tylko mój problem

 

alez sie nie obrazilem..znam Twoj styl pisania...

tylko chyba sama przyznasz ,ze na chwile obecna bez takich zamrozonych farm nikt tutaj nie napedzi sobie pd

 

Przyznam, a jakże.
Firma doskonale zdaje sobie z tego sprawę - i stąd te łatwe i mało wymagające eventy z dobrymi itemami.
Jeśli ktoś ma tylko 10 farm, firma niezbyt delikatnie przekonuje go, że lepiej byłoby mieć 20, 50, 100...
Dla PD.
Hmm.
Jak wiem, jak ta gra potrafi wciągnąć (jeśli się człowiek zawczasu nie otrząśnie)...
... ale gonitwa za PD, za miejsce w TOP-ileś tam w dowolnym rankingu w takiej sympatycznej i lekko dziecinnej z wyglądu strategii ekonomicznej bez znaczenia na rynku to jest jak dla mnie za duża para w za mały gwizdek.
No ale jeśli kogoś to bawi - cóż, nie moja sprawa
Ale troszkę się ponabijać mogę - akurat na ciebie padło nie tylko dlatego, że się podłożyłeś, ale też tak po starej znajomości

 

ale nie tylko pd...jasiek tez..
a top...tak po szczerosci...jak nie mozna bylo ich miec..jedna mi robila top..teraz jak mozna tez jedna...pasza dla wrzosowek...a nawet dalbym rade i bez niej
natomiast ci co maja sekundowe miski..codziennie boczne obrabiac..masakra

 

O tak.
Takich też podziwiam... i nie rozumiem jednocześnie.
Po prostu wizja sukcesów w tej grze nie mogłaby mnie zmotywować do nawet umiarkowanego wysiłku (ba, nawet zapisywać czegokolwiek by mi się nie chciało).
I to na jednej jedynej farmie, aktualnie po 10 latach grania (no, głównie niegrania jednak) na zawrotnym levelu 92, który mi się wbił jako wypadek przy pracy.
A co dopiero jakiekolwiek boczne... nawet raz na miesiąc byłoby duuużo za dużo.
Ale ja dziwaczka jestem (tyle dobrego, że nie kaczka-dziwaczka, nie...?).
Firma bardzo trafnie wytypowała to, na czym należy się skupiać, żeby zatrzymać większość graczy - brawo
A ja, cóż, co jakiś czas florki kupuję dla termometru, więc też się skromnie przyczyniam

 

BP zarzuca ostatnio eventy z coraz lepszymi itemami PD - ten ostatni, np. dość łatwo aż 3 "petardy"

cyt.

na boku trzeba tylko 4760 eventowki

​

i teraz co?....
cały las Upiornych Dębów?

na G&T - będzie wyprza chomiczych, kwiecistych i parasolek?....

a pomiędzy też sporo lepszych itemów się nazbierało....

przynajmniej graficznie będzie ciekawiej, mniej monotonnie....

 

Wiem
Ciut więcej mi się wysiało niechcący ale mam (dzięki za przypomnienie nazwy, bo już zapomniałam)
Obejrzałam to cudo - szpetne i ponure, ale pewnie tak musi być.
W sumie to bez sensu, zgarniać te "petardy", które dla mnie nie mają żadnej wartości...
... no ale może ktoś się ucieszy z takiego prezentu.
A przed następną petardą to ja poproszę wyprze nawozowe, bo mi wszystko wyszło

Nie, no las tego ponuraka to nic tylko siąść i wyć do księżyca.
Ale przecież nie o to chodzi, screen w wątku "zaprezentuj swoją farmę" nie ma być śliczny, tylko imponujący.
Chomicze i kwieciste to taka graficzna nuuuda w dość wymiotnym kolorycie, zawsze wolałam parasolkę
Ale i tak mój ukochany item to jest taki z misiem

 

a który to?

__________

siostra Małolaty odpadła

Osaka gładko, ale przeciwniczka z niższej półki

no i szansa na M. Linette vs Jaśminka !!

a ew. M. Linette vs Małolata to dopiero 1/8

M. Fręch vs Parks (kwalifikantka) - kolejna siostra Williams
mocny serwis
mocno atakuje drugi serwis - MF musi na nią uważać
ale chimeryczna

Iga nie ma czego żałować - jakiś niemrawy ten początek - pustki na trybunach