blazers

w sumie racja, nic tam ciekawego nie ma W kolorowych na targu szaro to trochę kasy wpadnie

 

Hej Dzień dobry
no widzę jak przestępujesz z nogi na nogę przyleciałam otworzyć

ja już mam
nawet dwa
kitsune

cudne nie

a Agusię czas porwał ? skubany

ps a i zaczęłam dramę Tale of the Nine Tailed
zobaczymy czy przebije

 

Bry

​

skąd wiedziałaś? już dziurę pod drzwiami wydreptałam

też mam



słodziaki
Oglądaj, oglądaj Jak dla mnie to na równi były, obie fajne Lee Dong-Wook jest idealnym liskiem, zwłaszcza jak mu włosy na rudo podkolorowali A w ogóle to dzięki temu, że teraz sprawdzałam tą dramę znowu, dowiedziałam, że to ma 2 sezon 12 odcinków właśnie skończyłam 7, nie zawiodłam się jak do tej pory

Agusię ten skubany złodziejaszek mocno trzyma

Event się robi powoli, bardzo powoli, zaczęłam od mroków

 

______________________________________________________




koło tym razem hojne....
40 kręceń
3 x 100% "do stodoły"
2 x +1
dołożyłem swoje 100%....

i tym sposobem wszystko wysiałem wszystko w niecałe 18 godz.
SN i 3 przyśpieszacze SN
obeszło się bez dyniowych
i jeszcze parę zbiorów tego nowego mrocznego zwierza wpadło na bonusach

też zaczynałem od pełni
potem baha i na koniec farma

a teraz najlepsze!!....

2 tygodnie - LUZ!!!! na farmie!!

______________________________________________________________

 

Ale śmignąłeś Gratki Takie koło, to ja rozumiem, sypnęło % jak trzeba Ja zwykle podobnie, najpierw mroki, potem baha i farma na końcu. Teraz chyba farma będzie druga bo na wyspie tygryski się hodują, mam niecałe 600 a jak by kolory weszły tu ciut mało I ten 2 tygodniowy luz...

 

Bry

No a ja sie zastanawiałam co mnie tak czykawka męczy

 

Uzupełniałem dzisiaj mroczne nowości i dopisałem ranczo neona.
Tak mi się nie chciało, bo było to związane z dopisaniem mechanizmów dla neonowych fabryk.
Okazało się, że nie muszę.
Neonowe fabryki miałem ogarnięte.
Nie wiem, czy zapomniałem je usunąć (bo kopiowałem z zagród), czy specjalnie zostawiłem zakładając, że może kiedyś się pojawią.
Tak czy inaczej, nikt na to nie zwrócił uwagi.
Pewnie nikt nie korzysta.

 

no i na czkawkę najlepiej tu usiąść i wypić szklankę wody, co prawda w barku doktorka whiskacz tylko, ale od biedy też może być Miło Cię widzieć

ja więcej z zagród korzystam niż fabryczek i umknęło Jestem pewna, że myślałeś przyszłościowo i czułeś co się święci I teraz masz mniej roboty

Dobra, marudę zgarnęłam u Rezna, reszta jutro. Znaczy wendigo, nas xxl-ką się zastanowię

 

Tego nie wiem.
Ale nawet największe wynalazki powstawały przypadkowo.


A do tablic klonów wyspy dalej mam niechęć.
A 'tylko' dane trzeba wklepać.

 

No wyczułeś pismo nosem

Nawet woda nie pomagała

 

witam kozetkowiczów

ja lisków mam 5 szt ,4 wystawiłam a jedno siedzi w pasku na GT ,jajo u renzo też chwyciłam i zostało mi 80 biletów do wykorzystania,może jutro ze siłaczem się pobawie,wendiego nie biorę bo mam 4szt

 

No to łyżeczkę cukru zjeść

 

Czyś Ty oszalał? co ja koń?

 

E tam korzysta i to często no może z fabryk rzadko ale jednak
nie było potrzeby zwracać uwagi
byłam przekonana że tak ma być tak jak z zakładką eventową , tym bardziej że w każdej grupie zostały fabryki neony umieszczone

no widzisz jak fajnie mieć wcześniej wklepane mechanizmy

 

no po prostu one same wiedzą, kiedy mają się pojawić i bum jest nawet nie wiesz kiedy

A niechciej kiedyś przejdzie, poczekamy

no i widzisz jak my tu tęsknimy? Następnym razem większą szklankę przytachamy czy inne wiaderko

Super liski są śliczne Ja też jutro jeszcze walnę młotem i zobaczymy na co starczy

 

Dla konia to raczej suchy chleb niż cukier

 

Taaaa od razu beczke

No cos Ty nigdy nie karmiłeś koni cukrem w kostkach? za dziecka czesto z koloniami do stadniny sie jeździło i zawsze w cukier zaopatrzeni

 

Karmił.
Łyżeczką, jak miały czkawkę.

 

No patrzajcie. A podobno cukier w kostkach to bombonierka dla teściowych

 

Bry

​

sama słodycz i rozpływa się w ustach Tylko trzeba uważać bo może trzeszczeć w zębach jak się gryzie

w sumie taka 200 l z kranikiem powinna na trochę starczyć. Położysz się tylko pod i gotowe, sama woda będzie lecieć

ech żeby tak farmę można było nakarmić jak czkawkę ma

Koników cukrem nie miałam okazji karmić, ale słyszałam, że lubią