Opinie Wielkie łowy XIII

Z Piccolo wyskoczył Uczeń Ingrid i Zabawa w wodzie ...

 

To zależy jak masz opanowane plansze.
Szukanie jak najwięcej w 90 sek. wymaga dobrej znajomości i skupienia. Jak już poćwiczę w znajdź 10 to przechodzę na te 90 sek.
Czasem jest tak, że robię 2 plansze te najdłuższe (klepsydra) i jedną znajdź 10 (lupka). Tylko wtedy trzeba pilnować przełączania trybu szukania.

 

Sarkazm : Dzięki za neonową wronę, to coś co mi bardzo brakowało, 50 neonowa wrona, po prostu super

 

To zależy, jeśli nie ma się problemów z wysianiem większej ilości roślin, to według mnie najlepsze jest znajdź 10. Znajdź wszystkie pozwala zdobyć najwięcej punktów, lecz zajmuje to średnio 1,5 min na grę, aby ukończyć całość potrzeba ok 3,5h ciągłego szukania. W ciągu tej 1,5 minuty, możemy rozegrać 6-9 gierek w znajdź 10. Więc w znajdź jak najwięcej można zdobyć 158pkt, gdzie w znajdź 10 w tym samym czasie możemy zdobyć 768-1152 pkt. Na cały event w znajdź 10 potrzeba od 35 do 50 min, w zależności jak szybko ktoś potrafi znaleźć te dziesięć przedmiotów.
Sprawdźmy teraz jak to wygląda ilościowo.
Znajdź jak najwięcej: potrzeba 123 gry. 123 x 480 mimozy = 59 040 mimozy
Znajdź 10 przedmiotów : potrzeba 151 gry. 151 x 480 mimozy = 72 480 mimozy
To jest tylko 13 440 wysiania więcej rośliny. Jeśli wysieję te 59k rośliny, to wysieję i te 14k więcej, ale event jestem w stanie wyklikać w 45 min, zamiast siedzenia i szukania 3,5h w najlepszym wypadku. Według mnie oszczędność czasu i ogólnie całego tego ślęczenia przed kompem i wytężania umysłu przez tyle godzin, jest warta wysiania więcej eventówki na znajdź 10.

Według mnie zdecydowanie najlepszą opcją jest znajdź 10. Ale jeśli ktoś ma problem z wysianiem roślin i wypadajkami, to niestety musi się męczyć w znajdź jak najwięcej. Według mnie znajdź jak najwięcej, jest zdecydowanie za mało punktowane, w porównaniu do tego jak to wypada czasowo do punktów które można zdobyć, w odniesieniu do pozostałych trybów. 158 pkt w ciągu 1,5 min w odniesieniu do 768-1152 pkt na pozostałych trybach w tym samym czasie to przepaść. Do tego czas 45 min na cały event, w porównaniu do 3,5-5h to też ogromna różnica.

Zdecydowanie znajdź 10 najlepsze.

 

Bardzo przekonująca argumentacja.
Przypomnij o tym w następnej edycji.
Najlepiej zanim rozpiszę.

 

Przecież tych gierek nie musi się robić za jednym posiedzeniem.
Podczas siania ewentówki można gierki rozgrywać i oczy się nie męczą.

 

Masz rację, ja w znajdź 10 ze średnią +-98 punktów musiałabym rozegrać + -200 gierek na ukończenie prawej str.
a to już jest około 100 000 mimozy a w znajdź jak najwięcej to siałabym do lata. Dlatego robiłam tylko lewą str.

 

lewa zrobiona picolaki na polu rozgrywałam na bieżąco jeszcze z prawej strony cos wpadnie sieję do końca

 

Dla ciebie taka opcja jest najlepsza.
Częściowo mnie przekonałeś - zgadza się, że w ciągu 1,5 min więcej pkt. można zdobyć szukając "10" niż "wszystkie".
Piszesz, że w ciągu 1,5 min można zrobić 9 plansz, lecz ilu graczy jest w stanie zrobić jedną planszę w 10 sekund. A tych plansz trzeba zrobić 151. Dla mnie nierealne do zrobienia, to byłby dopiero wysiłek umysłowy.
Na początku tzn. w początkowych edycjach robiłam tylko "szukaj 10" - nasiałam się, bo robiłam całość a i punktacja była mniejsza.
W późniejszych edycjach przeszłam na tryb - "znajdź jak najwięcej" przy planszach opanowanych, jeżeli nawet nie znalazłam wszystkich w 90 sek. to wynik i tak miałam lepszy niż "szukaj 10".

 

Rozłożenie tego na kilka sesji nadal nie zmienia łącznego czasu potrzebnego do ogarnięcia eventu
Powiedzmy sobie siadasz do gry masz 45min. przy znajdź 10 robisz w tym czasie cały event, przy znajdź jak najwięcej nadal pozostaje Ci 4x tyle sesji do skończenia. Nawet rozkładając na kilka sesji dużo wydajniejsze jest znajdź 10.

Czyli skoro na znajdź jak najwięcej potrzebujesz dużo więcej roślin to defacto potwierdzasz że znajdź tylko 10, jest najlepsze
Mi na cały event wystarczyło 45 min, ale nie miałem problemów z planszami po wyuczeniu. Według mnie podstawą do szybkiego ogarnięcia eventu jest dobra znajomość plansz. Bez znajomości plansz nie ma szans do zrobienia eventu bez wysiewania dodatkowych roślin.
Jeśli w znajdź 10 masz średnią 98. To zapewne w znajdź jak najwięcej też nie ma wysokiej średniej, a to także wiąże się z wysiewaniem dodatkowych roślin. Ale zakładając, że masz na wysianie roślin na event, to nawet przy średniej 98 pkt, po 2 grach masz więcej punktów niż w znajdź jak najwięcej przy maksymalnej zdobyczy punktowej. Pozostałe gry w ciągu tej 1,5min to już jest czysty zysk punktów w stosunku do czasu dla trybu znajdź jak najwięcej. Nawet przy niższej średniej, korzystniej według mnie jest grać znajdź 10, ponieważ znacznie skraca czas potrzebny na ukończenie eventu.
Kolejnym argumentem przy niskiej średniej jest to, że za samo rozpoczęcie gry masz 33pkt + znalezienie 10 przedmiotów 60pkt razem 93pkt + jakieś punkty za zmieszczenie się w jakimś czasie. Aby osiągnąć tyle punktów w znajdź jak najwięcej musisz znajdować ok 30 przedmiotów w gierce. Jeśli jest problem w znajdowaniu 10 przedmiotów, to w gierce gdzie do znalezienia jest 60 przedmiotów, czyli defakto 6x więcej w ograniczonym czasie, prawdopodobnie wyniki będą bardzo zbliżone. Wystarczy że nie znajdziesz 5 przedmiotów i już tracisz 10pkt z maksymalnych 158. Nie znajdziesz 10 przedmiotów tracisz 20 pkt z maksymalnych 158 pkt itd. W tym systemie jeśli jest problem z planszami i znajdowaniem przedmiotów to nawet znajdź jak najwięcej niewiele pomaga ponieważ wyniki będą porównywalne.
A zakładając kompletną klapę z planszą np. znalezienie 20 uzyskasz łącznie 33+20+15= 68pkt. W przypadku znajdź 10 niezależnie od czasu masz gwarantowane 93pkt. Czyli rozbieżność punktowa potrafi być znaczna w trybie znajdź jak najwięcej. Jeśli ktoś nie radzi sobie z planszami, to i tak lepiej wybrać znajdź 10 ponieważ mamy gwarantowane 93pkt, w przeciwieństwie gdzie w znajdź jak najwięcej gwarantowane punkty to tylko 33, a reszta wszystko zależy od wyników ponieważ jeśli trafisz na akurat niekorzystne przedmioty to czas się może skończyć, a punktów nie będzie. Podstawą jest wyuczenie plansz.

Tak jak napisałem podstawą jest dobra znajomość plansz Jeżeli są zasoby na wysianie rośliny, to dla mnie wynikiem jest jak najszybszy czas wykonania eventu. Średnia może być wysoka przy znajdź jak najwięcej, ale to jak by nie patrząc zajmuje bardzo dużo czasu. Ja potrzebowałem na event ok 45min, czyli moja średnia to było jakieś 15s na planszę, dało mi to ok 6 plansz w ciągu 1,5min. Przy założeniu tylko 10s na planszę, to można by było ten event machnąć w 30 min. Ale takie możliwości są, ponieważ jest to możliwe, aby ogarniać plansze w 10s. Ja to robiłem bardziej na spokojnie tak tylko, aby zmieścić w 20s i zdobywać maksymalne punkty z każdej gierki. Pozwoliło to zrobić event w ok 45 min, a uważam że jeśli ktoś jest w stanie znaleźć 60 przedmiotów w 1,5 min, to tym bardziej ogarnie 10 przedmiotów w 20s Wszystko rozchodzi się o to czy są zasoby na wysianie dodatkowych roślin, czy trzeba męczyć znajdź jak najwięcej. A różnica czasu ogromna
Dla mnie osobiście też bardziej męczące jest znajdowanie 60 przedmiotów, niż 10 przedmiotów na gierkę, co przekłada się na 7380 przedmiotów na cały event, bądź też tylko 1510 przedmiotów w znajdź 10 Gracze chwalą się wysokimi średnimi, ale dla mnie wysoki wynik w gierce jest nieważny, jeśli mogę wykonać event w niecałą godzinę, podczas gdy inni siedzą godzinami i śrubują te średnie, a fakt jest taki, że liczy się wykonanie eventu, a poza wysoką średnią nie ma nic poza straconym czasem

 

A ile czasu zeszło na wysianie i zrobienie całego ewentu?
Ewent to nie tylko rozegranie gierek.

 

Masz rację .

W swoim poście poprawiłam swój wpis ale zdążyłeś już wcześniej go "użyć"

 

Wysianie rośliny to szybko miałem już po 24h 3 zbiory i było po kłopocie. Zbieranie wypadajek to coś do niedzieli mi zajęło, szklarnia + 19 jaśków nie było z tym większego problemu. No i w niedzielę wieczorem wyklikałem wszystko, poszło dość sprawnie, 2 plansze znałem z poprzednich eventów, a jednej musiałem się nauczyć.

 

no i ni ma florka
wyskoczył nieumarły i cylinder

 

Cylinder to taka namiastka florkowegotyci. tyci

Ja pnącze miałam w czwartek wieczorem ,żeby odpalić rano, a cały ewent skończyłam rano w piątek przed 7-mą.
Rano dosiałam szarłatu , bo sadzy brakowało. Potem zajęłam się zamianą 33 tys paszy na wrzosówki. Bonusy wykorzystałam na maksa.
Plansz uczę się robiąc gierki , więc średnia nie powala.

Posty połączyłam,
SMOD_Atena

 

Ja wykorzystałem tylko dyniowe, wypadajki i rośliny na pieszo zbierałem bez używania supernawozu, zbieram na jakąś akcję przed dożynkami (problem tylko w tym, że od kiedy gram ani razu nie było możliwości zdobycia jakiegoś bonusu do supernawozu, aby móc robić szarłat). Po drugie nie śpieszyło mi się, bo i tak nie znałem tych plansz co były na początku. Wysiałem po prostu rośliny i czekałem na wypadajki i plansze które znam.

 

Tylko jeśli zbierałeś rośliny na piechotę (zakładam 6 zbiorów w ciągu deklarowanych 24 godzin), używając jedynie dyniowych, bez SN, więc w grę wchodzą raczej tylko małe pola, to z każdego trzeba zebrać ~30 roślin, aby te niespełna 73 tys. mimozy wysiać. Pozostaje mi jedynie pozazdrościć tej armii, ale jednak nie każdy taką dysponuje
Nie z każdym też współpracuje koło, czy nie ma zachomikowanych kilkudziesięciu bonusów, bo te skutecznie go omijają. W takiej sytuacji lepiej wysiać mniej, oszczędzając nawozy i wrzutki do slotów, ale poświęcić te 2 godziny więcej na gry. A znając plansze trudno jest "wykorzystać" cały czas, bo spokojnie zostaje zawsze 17-28 sekund do końca paska (lepszego rezultatu uzyskać mi się nie udało, może u innych jest nawet lepszy rekord).
No i oczywiście wypadajki, więc znowu armia potrzebna, ale tym razem Jaśków "Starzy" gracze mają ich sporo, młodsi albo Ci, którzy nie wiedzieli o ich potencjale niekoniecznie.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia- nawozy odrobi się szybciej nawet bez zakupów za realną gotówkę, z bonusowymi itemami już gorzej, bo to czysta loteria. I kończąc ten wywód nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że "poza wysoką średnią nie ma nic poza straconym czasem", bo traci się zawsze, tylko w zależności od przyjętej strategii inne farmowe dobra. Tylko ile czasu trzeba poświęcić, by znowu zgarnąć dyniowego, a ile dla odrobienia tysiąca SN? Chyba w dłuższej perspektywie się to wyrówna

 

Wiadomo, że strategia zależy od możliwości. Jeśli nie ma się możliwości wysiania większej ilości, wtedy trzeba się męczyć w znajdź jak najwięcej

 

Zaczynałam od "znajdź10' , ale po pewnym czasie spróbowałam " Znajdź jak najwięcej" i wcale nie taka męka jak poznasz planszę

 

Dla mnie siedzieć tak długo i znajdować po te 60 przedmiotów to była katorga. Wiadomo każdy ma inne podejście, ja wolę to zrobić szybko i mieć za sobą niż siedzieć i klikać w te przedmioty kilka godzin