Opinie Wielkie łowy XIII

robię jak zawsze do pnącza a potem ile dam radę bo nagrody średnie

 

opryskiwacz można uzyskac z przynajmniej trzech źródeł jako prezent od BP(wtedy jest z + w pasku itemów),ze skrzynki piccolo wtedy stoi i czeka na zbiór w ogrodzie lub jako prezent ze skrzyni Dżina (rzadko spotykany)

 

Witajcie
Może jak zobaczą reakcję to zmienią nagrody. Ja delikatnie tknę ten event, ale nie będę wylewać litrów SN za takie nagrody. Nie mam zamiaru robić do końca. Zrobię w 2 dni tyle ile chcę, a resztę odpuszczam...chyba, że dadzą tego florenowca .

Nie lubię tej mechaniki, a wykonanie tych gierek jest dla mnie zbyt czosochłonne.

 

Dzień dobry
6 opryskiwaczy z + stoi na polu, jeden kisi się w pasku, a zatem klamka zapadła i event na luzie. Z resztą nie wiem czy w tym roku będą dożynki i czy wobec rosnących wymagań dam radę sprostać wyzwaniu, chociaż mam już prawie 70 tysięcy paszy dla wrzosówek.
Ostatniego hodowlanego nie zrobiłam, bo siedziałam kilka dni w SPA, a w niedzielę, kiedy się za niego zabrałam to wyszło na to, że nie mam szans zebrać tych nieszczęsnych butelek. Szkoda, że zorientowałam się dopiero po oddaniu tony kolorowych zwierzaków
Nie cierpię mechaniki łowów, dlatego w sumie cieszą mnie takie sobie nagrody. Pręgowca nie mam, ale to akurat żaden problem, bo kiedyś wpadnie. Drzewka na polach rosną i czekam na rozwój wypadków

 

Osobiście jestem mocno rozczarowana. Wielkie łowy to event wymagający, w którym zawsze było dużo siania, mnóstwo wypadajek do zebrania i masa czasu poświęconego na szukanie przedmiotów. Zawsze po tym evencie bolały oczy i nadgarstek, stodoła była uszczuplona o wszelkiej maści nawozy, ale była też satysfakcja, bo nagrody były warte wysiłku.Bywały już w tym evencie wielkie drzewa, bywały florenowce i inne wartościowe nagrody.
Fakt opryskiwacz to całkiem przyzwoita nagroda, ale jest na samym końcu, a poza nim nie widzę nic atrakcyjnego co mogłoby skłonić mnie do wysiania tony badyli i spędzenia kilku godzin z oczyma wlepionymi w monitor.

 

Każdy gra ze swoim nastawieniem i aspiracjami...osobiście cieszę się, że tym razem nie ma baobabu bo sianie tysięcy badylka dla

zdobycia go za wszelką cenę... cóż ... Mam jednego dyniowego i tak sobie go dozuje ...Podczas poprzednich

Łowów też nie ugrałam nawozowca i ... przeżyłam ... Małymi kroczkami do pnącza ... jeśli się uda to do Pręgowca jesli nie- szafa gra i buczy

Te kilka nawozowych różnej maści które posiadam, przyjechało,,dawno dawno temu'' pociągiem i tak rośnie i starcza na podlanie 1 zbioru

dziennie podczas każdego ewentu...
Czasem ,,od wielkiego święta'' z koła coś się wykręci , ale to u mnie cuda jak Piccolo ze skrzynki więc posieje, zbiorę i pobawię

się w 10 różnic...

Jeśli ktoś chce lub musi do Opryskiwacza proszę bardzo -kto bogatemu ( w dopalaczki) lub/i chętnemu zabroni

 

Przestudiowałam Poradnik, poczytałam wątek, a potem siadłam z Mietką by przedyskutować kwestię jutrzejszej zabawy - a dyskusja przebiegała tak:
- No to Mieciu mamy łowy
( dla mnie to coś z siódmy raz)
Ona na to odpowiada
by się nie zapędzać w las.
- Jak to ? - pytam - na odyńca
nie polować radzisz mi ?!
- ,,Gdzie odyniec ?!! Zwykły warchlak.
Tuzin ich w ogrodzie tkwi,,
- Do niedawna powiadałaś
że co dają trzeba brać ...
-,, Trzeba, lecz bym tu wolała
wziąć to czego nie chcą dać,,
Więc zaczęłam dopytywać
co by bardziej chciała mieć
lecz fuknęła rozeźlona
- ,,Lepiej idź i paszę kręć !,,
- Każesz kręcić mi tą paszę
chyba już miesięcy z sześć
choć warchlaki te w ogrodzie
nie wołają przecie jeść .
- ,, Lecz żarełko jest potrzebne
żeby im robotę dać
Jak stać będą bezrobotne
z czym na TOP się będziesz pchać ?,,
- Racja Mieciu, zatem idę
a z łowami w końcu jak ..?
- ,, Dość ci będzie zapolować
na te w workach koty dwa..

Czy faktycznie będzie dosyć ?
dzisiaj trudno pewność mieć
Mietka często zmienia zdanie
- jutro może rzec mi - ,,Leć..!
Każe wyjąć ze dwie setki
albo nawet i ze trzy
do Fortuny też poleci
chociaż lecieć nie ma z czym...
Nówkę sztukę dyniowego
też napocząć może mi
Echh... z tą Mietką...- słowo daję
najspokojniej kiedy śpi

Tak co do jutrzejszych łowów nie zakładam niczego ani w te, ani wewte - siać zacznę, a co z tego wyjdzie to dopiero w trakcie się okaże

 

Witam nagrody faktycznie słabe w stosunku do wymagań. Co do opryskiwacza+ to dzięki nim, kiedyś zarobiłem tyle na sekundowych biedronkach, że wystarczyło na zakup roślin do misji z roślinkami, których w tych ilościach (kosmicznych), nigdy bym nie wysiał. Mam tyle opryskiwaczy, że tylko do pnącza, ani kroku dalej.Pozdrawiam tych co będą walczyć i tych co powiedzieli sobie basta.

 

Nie wiem - pomyślę, na wszelki wypadek szarłat rozsiany. Poprzednio wysiałam badyla i zebrałam wylotki na wszystkie gry (ponad 200), tylko ponad połowy nie zdążyłam rozegrać. Muszę dobrze pomyśleć, czy tym razem zdążę. U mnie z czasem różnie... W sumie do pnącza nie jest daleko, kusi pręgowiec (bo nie mam), ale może będzie w sezonie następnym, kuszą piccolaki - bo je lubię. Opryskiwacze mam, ale od nadmiaru głowa nie boli - i może kiedyś przykręcą na nie kurek, więc mogą sobie spokojnie w pasku czekać - tym bardziej, że ostatnio mam jakież zaćmy i zbieram je kombajnem niechcąco, Lubię szukanie, ale każda runda po 90 sekund zajmuje trochę czasu. Tym razem trochę więcej punktów za gierkę, więc gierek dużo mnie do rozegrania, plansze znane, chyba nie ma żadnej nowej. Pewnie zacznę, jak zwykle niecierpliwa rozsieję wszystko z wszelakimi dopalaczami, a potem będę się martwić jak i kiedy to rozegrać

 

Kombajn nie zbiera opryskiwaczy, pozdrawiam

 

Nie wiem. Spodziewałam się drzewka nawozowego (tych nigdy dość), ale tragedii też nie ma. Opryskiwaczy mam 4 sztuki, więc ten eventowy byłby idealny do uzupełnienia kolekcji... Z drugiej strony w pasku siedzą 43 piccolo, więc teoretycznie mam 43 szanse na zdobycie tego brakującego Mam też sporo zachomikowanych paskowych bonusów, liczę też na odrobinę szczęścia na kole tak jak w pokerowym evencie, gdzie 200% wpadło, bo bez tego może być ciężko, a na same gry też trzeba poświęcić sporo wolnego czasu (gram w znajdź jak najwięcej). Pręgowców brak, TS-ów nie kupowałam ostatnim razem, ale może na G&T uda się tanio zdobyć jak do wymian dopuszczą...
No i nadal nie wiem. Chyba wszystko wyjdzie w praniu i zależy od tego, czy ten farmerski fart dopisze

 

Niestety ten przycisk zbiera, a u mnie niekiedy jak nacisną lewy, to uaktywni się też prawy - na szczęście rzadko

 

Jeden z moich ulubionych eventów i rozczarowanie. Podziękuję, ale ostatnio dużo odpuszczam, bo mało szałowe te eventy.

 

Odpuszczam. Spokojnie wracam do spoldzielni zajac sie misjami sprzed chyba 8-9 lat

Dobrze, ze tak marnie z nagrodami, bez zalu nie robie

Odpoczne po ostatnich eventach

 

Tak z czysto subiektywnego punktu widzenia - obecne nagrody wydają mi się dużo lepsze niż w poprzedniej edycji. Opryskiwacz, w dodatku taki, który trafi do inwentarza i mogę go ustawić gdzie chcę i kiedy chcę, z pewnością się przyda.
Druga rzecz - nareszcie, po latach próśb, zredukowano liczbę gier niezbędnych do zdobycia wszystkich nagród Dotychczas potrzebne były 204 gry z max wynikiem w opcji "znajdź jak najwięcej", teraz wystarczy rozegrać 123 gierki. Dla mnie to naprawdę ogromna, kolosalna różnica i bardzo za to dziękuję Przekłada się to na liczbę zielska i sadzy - potrzebujemy ok. 20.000 mniej roślin i ok. 2.200 mniej wypadajek. Dla mnie to też stanowi ogromną różnicę i też za to bardzo dziękuję

 

Czytam, czytam i uwierzyć nie mogę.
A co to? Wielkie drzewa ukradli?
Do tej pory były wielkie łowy na wielkie drzewa, a teraz ni ma.
Słabo i tyle.

 

Taaa... teraz taka tendencja będzie...W następnych "wielkich" łowach może zobaczymy "Kosiarza trawy"...

Oczywiście, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i co dla jednych jest dobre dla drugich już niekoniecznie. Jak to z każdym eventem, nie zawsze trzeba go robić, jak nagrody się nie podobają można sobie odpuścić i tyle...ale...w tym, moim zdaniem, to jednak baobab czy drzewo florenów byłoby bardziej spektakularną nagrodą, niż coś co może "wyskoczyć" (chociaż nie musi) z każdej skrzynki piccolo. Wypadalność opryskiwacza jest większa, niż np. drzewka florenowego, a wielkie drzewa to już w ogóle ogromna rzadkość i unikat (oczywiście nie z piccolo).
Tyle pracy, czasu, zdrowia trzeba włożyć w ten event i jeszcze takie mizerne nagrody.
OK, niech jest ten opryskiwacz, skoro jest taki ważny (oczywiście nie dla każdego), ale niech dołoży szanowne BP jeszcze np. wielkie drzewo czy drzewo FL.
Wówczas, moim zdaniem w najbardziej wymagającym evencie w roku naprawdę będą wielkie nagrody i będzie warto robić na nie wielkie łowy...

 

2018	3 łąki	skrzynia morskich zwierząt x2
2019 kwiecień	3łąki 57680/19226	25 florenów
2019 lipiec	1 35875	wzmacniacz PD roślin specjalnych
2019 grudzień	1 23345	3 nawozowce 3 nakładki nawozowców xl
2020 maj	1 34510	3 nakładki nawozowców xl 2 florenowce
2020 listopad	1 34510	neonowe zagrody kosiarz traw cylinder iluzjonisty
2021 marzec	3 94395/31456	brak pnącza skrzynia neonowych zagród x2
2021 czerwiec	2 83636/41818	skrzynka piccolo
2021 wrzesień	2 83636/41818	cylinder iluzjonisty
2022 marzec	2 83636/41818	cylinder iluzjonisty
2022 wrzesień	2 78968/39484	super wielkie drzewo super wielkie drzewo xxl
2023 marzec	2 78968/39484	super wielkie drzewo super wielkie drzewo xxl

 

Może wsłuchają się w głosy graczy?
Oby do 14:00, a nie w trakcie.

 

odpuszczam , chcę odetchnąć i trochę zluzować z tą pogonią