Opinie Piekarnia miłości

Ja mam z głowy



Powodzenia wszystkim życzę

 

Dobry wieczór!
Gra powinna sprawiać radość przyjemność i satysfakcję. W Farmoramie jest wszystko z wyjątkiem tych trzech cech które wymieniłem. Gram ponad piętnaście lat lecz misja ' Piekarnia Miłości ' tego nawalania i wpadek na poszczególne zadania więcej jak normalnych. Pakiety przeprosinowe tego niestety nie zmieniają. Ta piekarnia bije wszystko na głowę.
To takie moje skromne podsumowanie na pewno subiektywne. Owocnej gry!

 

Zrobiłam do 2195 ale tylko dzięki mojemu synowi, który się nad mamą zlitował. Następne klikanie będzie jutro bo nie mam już flaszek.
Nigdy więcej takiego eventu! Na pocieszenie kupiłam sobie gałązkę pnącza, o!

 

finito

 

Mógł być dłuższy czas tak z 1 minutę żeby ułożyć babeczki. Przecież to powinna być zabawa a nie jakiś wyścig z czasem. Co o tym sądzą inni Farmerowicze. Pozdrawiam

 

Drogi Kurkowy, może będziesz bardziej łaskawy dla farmerów??? Bo w tym tempie, to ja co najwyżej Piccolo czy inne kupony kupię za talary a nie cały sklep...

 

Mam 5600 róż a wypadajki po 32 ze zbioru.

 

O zgrozo, chyba muszę znowu liczyć na koło, które daje bonusy na plony raz od wielkiego dzwonu, bo teraz się okazało, że mam dopiero 6.860 czekoladowych róż na 17.860 (czyli brakuje aż 12.000) i 7 mlek na 1.504 To stan przed zbiorem. A jak sobie pomyślę, że sianie eventówki tylko na Głównej, to całe zatrzęsienie tych bonusów, koło musi naprawdę się zlitować


EDIT: Skrzynia bonusów dała 2 bonusy na uprawy 100%. Poluję jeszcze na kole za swoją resztkę imprezowych wejściówek na podobnie działające, ale jak nie dostanę, to zużyję te ze skrzyni - albo dwa na raz, albo jeden po drugim, jeszcze przeliczę i się zobaczy.

 

Już nie daję rady z tymi babeczkami, odpuszczam((((((

 

A nie ma kto Ci pomóc w domu? Mi pomaga syn. Robi zdjęcie, wyświetla na ekranie a ja klikam babeczki.

 

Ja nawet jak zużyję te 2 bonusy ze skrzyni, to niewiele czasu mi zostanie na nadrabianie tych nieszczęsnych mlek, bo eventówkę muszę siać na 2 łąkach, inaczej będzie jej za mało I to nawet zbierając 5 razy dziennie, więc nie wiem czy jest sens... Ale chyba jednak zaryzykuję i zobaczymy ile tych wylotek będzie. Jak to mawiają - kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.


EDIT: Dziwnie jakoś to liczę, bo po zbiorze z 2 bonusami przy 4 zbiorach dziennie na dwóch łąkach wychodzi 24.232 badyle a na jednej łące 16.152 czyli trochę za mało. Ale to "trochę za mało" załatwi jeden dodatkowy zbiór, więc główna wolna na wylotki Oczywiście jeden po drugim, nie oba na jeden raz. Kombinuję jak ten koń pod górę, ale co poradzę

 

Że na dzikiej to wiedziałam, ale że tylko z drzew to nie doczytałam, kilka stoi, wiec zegarów przez przypadek parę mam. I jak tu nie zaglądać na forum) dzięki. Choć pożytek z nich marny, gdyby tak babeczkom kolor poprawiały...
Mam pytanie do przepisu na Babeczkę Pie, który poziom piekarza trzeba mieć? Mam 4 i przepisu nie widzę.

 

Poziom 5.

 

Przepraszam, że pytam... Ale do czego potrzebujesz te zegary? Oprócz dodatkowego czasu nic nie dają, chyba że nie doczytałam czegoś...
Mi wypada bardzo mało mleka, to jest mój problem :-(

Kurka wodna, skąd tyle wypadajek???

Twoje posty połączyłam. Jeśli chcesz coś dopisać, to korzystaj proszę z opcji "Edytuj" przy poprzednim swoim poście.
Proszę zapoznać się z poradnikiem --->KLIK
Tutaj można poćwiczyć --->Wątek do ćwiczeń

SMOD_Atena

 

U mnie 5 nawozowców daję radę i oprócz tego dużo z róznego rodzaju skrzyneczek wylatuje

 

Pomimo najszczerszych chęci i pomocy - nie da się!
Wylotek jak na lekarstwo.
Wzory - nadzienie i posypka - trudne do rozszyfrowania, ale z lupą i mikroskopem jakoś daję radę, ale wylotek mimo itemów, 3 Jaśków, pnączowej kombinacji nie mogę się dopatrzeć.
Pierwszy i drugi dzień było po 10 ciastek, dziś tylko 4.
Na weekend zamknęli kurek wylotkowy?

 

4550 róż wypadajki na lekarstwo. Jestem zła

 

Na noc posiałam szarotkę i niestety wystarczyła zaledwie na 6 syropów. No to jakaś porażka z wylotkami.

 

U mnie na wypadajki sprawdza się goździk. Po zasianiu na noc miałam 143 kartoniki mleka.
Wcześniej podgoniłam różę, teraz na głównej sieje już tylko na wypadajki a eventówkę na dzikiej.
Mam już nowy przepis. Upiekłam pierwsze ciastka z masłem orzechowym.
Szacuję, że do jutrzejszego wieczora skończę.

 

Z hortensji na noc posianej, rano zebrałam 160 kartoników mleka.