Jeśli czujesz to rymujesz

Dobry wieczór
Zanim tutaj was odwiedziłam
to zgaduj zgadule odwiedziłam
Niczego się nie dowiedziałam
a informacji potrzebowałam
Czy u was na targu też szal taki
na kolorowe z 4-tej półki zwierzaki?

Marcin za poczęstunek dziękuje
mój organizm tego potrzebuje
dopiero co z pracy wróciłam
Na ząb niczego nie wrzuciłam
to choć oczęta na syciłam

Danticzku jakiej orkiestry potrzebujesz
zaraz coś dla Ciebie z organizuje
Wadereczko jaką kieckę mam zakładać
zaraz tu mi cynk dawaj,
samej mi się już nie chce badać

Pietruchin o moje zdrowie nie ma co się obawiać
Bo ono od dawna szwankuje
Nawet psychiatra już się pod nim nie podpisuje

 

Witam wszystkie głodomory
opadły mnie jak te zmory
ja tu cięzko się zapracowuje
a dantic mnie obsztorcowuje
Jak mam wam zrobic jedzenie?
przez w salonie siedzenie?
Musze po kuchni sie krzatac
gotowac i potem sprzatac
inaczej nie dam rady
moge nawet iśc w zakłady
Nawet Empatia przyleciała
czy zjadla czy tylko zjesć miala
a moze zjesc zapomniala
o chorobie cos pisala
Jak Empatio zdrówko Twoje
ja sie bardzo o nie boje
za duzo Kochana pracujesz
o siebie nie dbasz, sie nie załujesz...
Siadaj tu z nami odpocznij sobie
ja Wam juz zaraz muzyczkę zrobie
ale nie wiem czy w gusty trafie
bo wybrac dobrze ja nie potrafie


a nie umiem wstawić myzyczki
zaraz pewniekiem beda pstyczki
albo mnie moze ktos poinstruuje
bo Waszej rady potrzebuje

a jednak mi sie udało
to zbieram oklaski
prosze klaskać śmiało

 

marcinie ja twojej muzyczki wysłuchała
i moja wieś mi sie przypomniała
ta głeboka studzieńka szalała
co twojej kasi szukała
ja w niej jasia już znalazłam
kiedy do niej boso wlazłam
empatio ja już orkiestry nie potrzebuje
bo ja juz SPA sie kuruje
dobrej nocki miłych snów
jutro przyjdżcie tutaj znów

 

I kto to mówi ten co sam dużo pracuje
Powiedz innym proszę niech nie chorują
to w tedy sobie poleniuchuje.
Ja całkiem nie źle się czuje
do Gliwic co 10 dni zaglądam
i Jasiowi Wedrowniczkowi się przyglądam

Kurza stopka skąd masz moją fotkę
Jednak to nie moje imię Teraz zaraz się zwinę

życze kolorowych snów
Dobranoc..

 

Ech to i ja powiem dobranoc
kolorowych snów na noc
niech Wam sie cos miłego sni
miejcie same dobre sny
Aaaaaaa kotki dwa
ide do SPA juz i ja
mówie Wam wszystkim papa
i do jutra!

 

Ferajna wieczór szybko zakończyła,
a po niedzieli została wspomnień chwila.
Weekend wesoło się tu spędziło,
oby humoru na cały tydzień nam starczyło.
Bo ze śmiechem łatwiej przez życie iść,
a innym łatwiej z nami być.
I tego życzę wam serdecznie,
niech humor dopisuje wiecznie.

 

No i poniedziałek mamy,
nowe wierszyki składamy.
Rymy to może niezdarne
- bo z nas wierszoklety marne:
jednak humor dopisuje ,
więc wesoło się rymuje.
Zgadzam się z przedmówcą mym,
zartobliwy każdy rym,pięknie nam ozłaca życie.
W związku z tym trwajmy w zachwycie
nad talentem swym.......

 

No a jOhny nawet nie zauważył,
że coś wczoraj nam tutaj przeoczył.
Jak przystało na solenizanta,
imprezę miał wczoraj tutaj z franta.
Miało być tylko do południa
lecz się przeciągnęło do późnego popołudnia.
Niemniej życzenia dziś również składamy
lecz prezentów już niestety nie mamy.

 

Fakt, impreza była wczoraj,
Bo z niedzieli skorzystałam.
A z tym j0hnem to jest zmyłka
Imieniny dzsiaj miałam.
Za życzenia śliczne dzięki!
Przyjmuję je z pierwszej ręki.
Prezenty też dla mnie macie...
-To że o mnie pamiętacie!!!

 

A więc jOhny to dziewczyna,
Maria, Wirginia albo jeszcze jakaś inna.
Był jeszcze Johny Bravo,
z cwaniactwa go raczej znano.
Wiemy, że dziś imieniny,
tu nie mamy zdziwionej miny.
Sama nas o tym uprzedziłaś
tylko imienia nie ujawniłaś.
Impreza była zaplanowana
więc musiała być zorganizowana.

 

Cześć dziewczyny i chłopaki
zasiałam właśnie maki
Nowa pani nam przybyła
że jest po imieninach
100 lat zagrajmy jej na wiwat ,

 

no to grajmy i śpiewajmy
100 lat niech zyje, żyje nam a kto ?
j0hn70 szczęścia i słodyczy
tego dantic życzy

 

dantic, spryciarz, torta zobaczył,
szybko więc z życzeniami wkroczył.
A tort smaczny i ogromny,
każdy się przy nim zapomni.

 

tort jest wielki ,tort jest duży
tylko kąsek mi posłuży
ja nie moge duzo zjadać
bo musze se cukier badać
waderówek ze mnie sie śmieje
a sam go dużo nie je
a co empatyczna maki zasiała
i szybko nam z tąd zwiała

 

Jak tak dantic torty lubi
to może jej ten po służy

A no empatyczna wiała
złego wilka się bała
Bo ten wilk bardzo zły
pokazuje ostre kły

 

dziękuję ci empatio za te wspaniałości
poczęstuje torcikiem moich gości
a ty wilka się nie bój
bo on nie jest taki zbój

 

Chociaż do psów awersji nie czuje
To jednak mam się przed nimi na baczności
Bo kiedyś dawno w przeszłości
kiedy jeszcze byłam mała
To mnie taka bestia nie źle pokąsała
do dziś na łydce dziura się ostała..

 

Empatia bajki zapewne czytała,
ta historie też poznała.
Wilk pożarł babcię całą
i nic się z niej nie ostało.
Lecz na zdrowie mu nie wyszła
więc wilk miał się bardzo z pyszna.

 

O tak bajek to się na czytałam
chociaż babcią jeszcze nie zostałam
Mam jednak nadzieję ,ze kiedyś nią zostanę
bajki własnym wnukom czytać będzie mi dane
Ten co mi ślady zostawił Reks się wabił...

 

Ja z dzieciństwa też Reksia pamiętam,
za dobrą pamięć jestem wdzięczna.
Słodka psina, kundelek łaciaty,
wszystkim dzieciom podawał swe łapy.
A sławny ten psiur był w całym kraju.
ci co moje lata mają, pamietają