blazers

Bry

Sobota i dzień wanny Chyba wszyscy poświętują
​

Pięknie, gratki Też niedawno skończyłam

zostało jeszcze po tysiaku z hakiem roślin to pójdą na targ
​

tiaaa miałam bonusy odpalone i badyl na sn Dobrze, że mnie nie wylogowało i że szybko przeszło bo bym się deczko wnerwiła

Aga pięknie Czasem takie nieplanowane najlepsze Bonusów żal zmarnować zapasy na dożynki jak znalazł

u mnie przed chwilą wlazło normalnie, ale jak długo tego nie wie nikt

 

Rozbawił mnie Twój post ;DD wyobraziłam sobie rozkład tygodniowy - przeglądarka/klient ;DD
Też mam takie chwile, dlatego troszkę odpuściłam z eventami, bo to one wywoływały najwięcej negatywnych emocji. Pomaga. Pech chciał, że zdecydowałam się robić event, który mnie przeraża D ale no wiesz, dam radę ;D

 

jutro na dronie, może z powietrza będzie widać, że coś się święci i fruuu wtedy prosto do Elona Muska, może tamte satelity dadzą radę Ale nie powiem, że takie chwile nie są wkurzające, bo są i to bardzo

Dasz, na pewno dasz My zaprawieni w walce coraz bardziej, ciężko nas złamać

 

No proszę, jednak nieloty dodosy:

https://board-pl.farmerama.com/threads/wyrzuca-z-gry.92600/#post-2591896

I woda w usta.
BP zamiast dać OO, że znowu są problemy, to każą modom ganiać graczy po przeglądarkach i czyścić ciastka.

 

Ja się od rana nie wylogowuję . Bo co jak mnie nie wpuści z powrotem? Chociaż ,odpukać, gram na Chrome i jest spoko

 

U mnie troszkę więcej udało się natłuc ale tego nawozu co poszedł się czesać to żal miałaym zapas chya do końca gry

Witanko

 

Marrylan

wielkie dzieki...................... jak moge zrewanzowac sie.....................????

 

Taka radość w zupełności wystarczy Sierotka szukał dobrego domu

Taki sam patent miałam Dopiero wieczorem musiałam wyjść, ale na szczęście teraz wpuściło

oj ten sn wydany na szarłat by starczył najpewniej do końca gry i jeszcze jeden dzień dłużej Biedne baobaby muszą się nieźle namęczyć

 

Bry
Benia , sowa na płocie.

 

Dzień dobry przelotne

No ja niestety nie świętowałem, bo od lat wanny nie mam, jedynie prysznic A nawet jak była, to i tak częściej się z niego korzystało

Uprzejmie przypominam, że nastąpiła aktualizacja (ach, to moje "obeznanie" z czego będą lecieć pomarańczowe odznaki w hodowlanym) i w związku z tym szukam zagród dla owiec-zombie

 

No to wdrapałam się na 24 lev w Alpach. Teraz tylko 29 455 APD i już słoneczniki

 

witam
a ja wdrapałam sie dziś na 22 lev do słonecznika mi bardzo daleko

 

Ewa robisz napewno zlecenia ,tylko kurcze mają za duże wymagania,co chwile stoje bo 20 wiechliny,20 borowika lub 12 obuwnika(tego chyba nigdy nie uzbieram) ,no kurcze kto to wymyslił.Jeśli masz zapasy to w sumie mozna szybko zrobic,u mnie niestety zapasów brak

GRATECZKI

 

Bry

​

Nakarmiona i wymiziana

Ewa to już rzut beretem Ech niby niewiele a się wlecze Gratki, przynajmniej widzisz już jakieś światełko w tunelu

Ja za chwilkę wbiję 20 to i tak jesteś dużo bliżej, gratki Kiedyś na bank dadzą jakieś itemy, skrzynki czy cuś i się to pyknie w chwilkę tak jak z farmą. A na razie to mordęga

 

Cześć
Event jednak robię nawet wolniej niż planowałam, bo wysiewam badyle, ale jeszcze nie mam nawet pnącza.
Szczęśliwie przyblokowałam się długorosnącymi, by mnie nie kusiło nadszarpywać swoich żałosnych zapasów SN.
W sobotę to jakoś rano zebrałam - potem nie było czasu i dopiero wieczorem, coś pogrzebałam w związku z GT i poszłam spać, bo mi głowa pękała (znowu zaczyna)
Coś sprzedać mi się udało. Te ceny to absurd(nie mam mowy, bym sama aż tyle wydała na eventowe zielsko), ale nie narzekam - odbiłam od dna (6 mln SG) na coś przyzwoitego, dzięki czemu, dostawcy paszy znowu mogą mieć zarobek.
Mielenie mieleniem, ale na coś musiałam przepuścić te 26 mld.
Chociaż gdybym miała 260... to pewnie bym również je przepuściła - lubię pełną stodołę.
A zasada rynku jest jedna - chcesz mieć oferty - kupuj.
Beniu, dziękuję za różowe hydranty - już pracują.

 

Nie ma za co, ja również dziękuję Ja się nie powstrzymałam, koło dało +200% i +100% to chlapnęłam sn i w sobotę już było po evencie. Na nadwyżkach jakieś 300 mln zarobiłam. Ceny to kosmos, jak bym miała kupić to bym się chyba zapłakała Pełna stodoła nie jest zła, a nawet niekiedy całkiem przydatna Tylko ja coś tak jakoś porządnie jej napełnić nie potrafię

 

Brak ci motywacji.
Ja musze dbać o te zagrody dana mi pod opiekę, które w połowie podczas swoich poszukiwań waśnie od Ciebie dostałam.
Co Ty myślisz, że głodne będą. A lubię okrągłe liczby więc, 5 z przodu spokojnie będzie
(To tak w modnym temacie...)


Inne rozrywki też im zapewnię
Idealna ze mnie niania

 

Trochę motywacji jest, na tyle, żeby w miarę na bezpieczne miejsce na dożynki uciułać
ale żarełka Ja wiedziałam, że tam u Ciebie to głodne na pewno nie będą Rozrywki mile widziane, wtedy tak jakoś ładnie się mnożą

 

Mam wszystko na maksa odblokowane. Obuwnik spoko. Używam do odznak 2 stopnia . Reszta-zlecenia.
Czasem roślinki wrzucam do konwertera...

 

5 x piccolo....

oprysk
dyniowy
kwieciste
poszukiwanie skarbów
tańczący....

jeszcze do nirwany brakuje florenowca....
ale całkiem solidnie