Notoryczne błędy i awarie

Raczej jest po naszej stronie ma po prostu wiedze na te tematy i nie chce bym robiła z siebie barana pisząc skargi i zażalenia do UOKiK na BP bo nie mogę w tym czasie uprawiać marchewki

Dobrze że pisałaś co wiesz Zuza bo dzięki tobie nie jestem poirytowana tą całą sytuacją i spokojnie sobie odpoczywam
Ogarną grę, posieje meliskę

 

Hmmm... jak najbardziej mogło Ci się tak ,,skojarzyć,, - mnie po lekturze niektórych wpisów nachodzi myśl ; czy w szeregach farmereskiej społeczności nie mamy aby tych,,nielotów,, przez których ostatnio problemy z grą tak się nasiliły ? I też bez obrazy proszę za te skojarzenia .

O Zuzza teraz to Ty mnie... z krzaczorów wyciągnęłaś a już sobie tam miejsce na leżak zaczęłam karczować .
Za tą moją prowokację należą Ci się przeprosiny , więc
Najmocniej Cię Przepraszam i wybacz, że (całkiem nieświadomie ) naraziłam Cię na to...miano
choć według definicji rzeczony adwokat to

,,ktoś, kto broniąc sprawy niesłusznej lub atakując słuszną, przyczynia się do lepszej orientacji w dyskutowanych kwestiach; ,,

Ty zaś ani nie broniłaś , ani nie atakowałaś omawianej tu sprawy (bez wnikania w jej słuszność) jedynie przyczyniłaś się do lepszej orientacji ... i tylko na moją prośbę - no dobra niech będzie , że prowokację . Tak ten przydomek ,,diabła,, niesłusznie Ci się dostał
a mnie jak dotąd nic się nie dostało , tak że ... no nie wiem, ale chyba złożę jakieś zażalenie na niesprawiedliwość w dostawaniu, tylko muszę znaleźć odpowiedni ,,organ,, coby pod zły adres nie wysyłać

Tak , tyle mi wystarczy do lepszej orientacji - jeszcze raz Dziękuję za te porady prawne
w połączeniu z tym co znalazłam w Archiwum ( i innych miejscach forum) mam już niemal pełne rozeznanie w sprawie/temacie
- o którą nota bene różne grupy graczy próbują ,,walczyć,, już od dobrych kilku lat . No niczego do tej pory nie wywalczono , może z tej przyczyny że w tym ,,...o nasze... ,, przeważało ,,...o swoje...,, a przy takim zróżnicowaniu niemożliwym staje się stworzenie ,,wspólnego/silnego frontu,,

Oczywiście, że - chcieć to móc - pod warunkiem, że naprawdę się chce - a w przypadku większej grupy (czy całej społeczności ) że wszyscy chcą tego samego . A na obecną chwilę to chcenie wręcz się wzajemnie wyklucza - pomijając kwestię poprawy jakości gry, bo tego chcą chyba wszyscy gracze -
inne ..oczekiwania zaś w wielu przypadkach wręcz wzajemnie się wykluczają ;
- jedni chcą dodatkowego obszaru na farmie ( bo im miejsca mało) drudzy są temu całkowicie przeciwni ( a jeszcze innym jest to obojętne )
- jedni psioczą na nadmiar wyprzy (i wyciąganiu kasy) inni ochoczo z tych wyprzy korzystają ( a jeszcze innych... ani to uwiera, ani raduje )
- jedni chcą mniej ewentów , inni z niecierpliwością czekają na rozpoczęcie każdego kolejnego , a jeszcze inni...
i można by jeszcze wiele pisać, ale... w prozie nie bardzo mi wychodzi, więc wracam w krzaki i może rymy jakie tam przy okazji wykarczuję sobie
-------------------------
upss i znowu mi się coś namieszało
proszę o pomoc kogoś z MOD-ów i edycję bo sama nie daję rady rozdzielić co należy

 

kalinamala porozdzielałam, mam nadzieję, że dobrze

 

kalinamala Oczywiście, że - chcieć to móc - pod warunkiem, że naprawdę się chce - a w przypadku większej grupy (czy całej społeczności ) że wszyscy chcą tego samego . A na obecną chwilę to chcenie wręcz się wzajemnie wyklucza - pomijając kwestię poprawy jakości gry, bo tego chcą chyba wszyscy gracze -
inne ..oczekiwania zaś w wielu przypadkach wręcz wzajemnie się wykluczają ;
- jedni chcą dodatkowego obszaru na farmie ( bo im miejsca mało) drudzy są temu całkowicie przeciwni ( a jeszcze innym jest to obojętne )
- jedni psioczą na nadmiar wyprzy (i wyciąganiu kasy) inni ochoczo z tych wyprzy korzystają ( a jeszcze innych... ani to uwiera, ani raduje )
- jedni chcą mniej ewentów , inni z niecierpliwością czekają na rozpoczęcie każdego kolejnego , a jeszcze inni...
i można by jeszcze wiele pisać, ale... w prozie nie bardzo mi wychodzi, więc wracam w krzaki i może rymy jakie tam przy okazji wykarczuję sobie

Całkowita zgoda są pomysły niemądre i mądre, przemyślane i nie, każdy gracz ma prawo? do wypowiedzi. A ja nie chcę nowych obszarów, nie psioczę na wyprzedaże i koszyczki eventowe /nie korzystam/, tak chcę mniej eventów i wręcz "boję się" następnego i dlatego najlepszym miejscem dla mnie na farmie jest hamaczek między palmami
ps. w prozie bardzo dobrze Tobie wychodzi

 

Udany dzień, oby tak dalej ...

 

Dzień dobry Farmerki i Farmerzy.Mówią" nie chwal dnia przed zachodem słońca"ale od wczoraj wszystko działa .Trzeba przyznać ,że to "tylko " gra ale nastrój do porannej kawy wyśmienity.Życzę Wszystkim słonecznego i uśmiechniętego dnia.

 

U mnie tez dzisiaj ok
Fajnego Dnia dla Wszystkich

 

No każdy gracz ma tu prawo do wypowiedzi - a nawet każdy, kto jedynie zarejestruje się do gry, bez czynnego siania rzeżuchy i hodowania kurczaków, może z tego prawa korzystać - tylko nie wszyscy pamiętają, że prawo nie tylko zezwala, ale też zobowiązuje do przestrzegania pewnych podstawowych zasad , które tutaj, w tym naszym wirtualnym świecie określa Regulamin . Warto mu się przyjrzeć z bliska , zwłaszcza w sytuacjach które... wywołują w nas chęć dosadniejszego wypowiedzenia się - a ostatnio mamy tych sytuacji aż nazbyt wiele.

A pomysły... no właśnie , bywają różne , ale czasem i te dobre nie zawsze są najlepszym sposobem na osiągnięcie zamierzonego celu , bo zbyt trudne do zrealizowania, dające zbyt małą szansę powodzenia itp. dlatego każdy pomysł trzeba najpierw rozważyć - i to od każdej strony - biorąc pod uwagę nie tylko możliwe ,,zyski,, ale i ,,straty,, bo jak to się mawia - co nagle to po diable -.
No i zaryzykowałam próbę omówienia takiego pomysłu ale... nie wiem czy to aby na ,,złe,, mi nie wyszło... dlatego zostawię tu i takie słowa
,, Nie zawsze kto nie idzie z nami oznacza że maszeruje przeciw nam ,, - warto o tym pamiętać

No, dobrze jest na hamaczku między palmami , czy na leżaczku w krzaczkach , ale zarówno gdy chcemy jak i nie chcemy czegoś, co jest nam... ,,nagminnie serwowane przez Twórców ,, w tym naszym farmerskim świecie, to jednak musimy się ...wychylić i cokolwiek wysilić. Tymczasem większość ,,wychyleń,, to takie z rodzaju ,, walczyć to nie ... ale powojować to i owszem...skoro jest okazja ,,
- wystarczy poczytać w co niektórych tematach - i nie tylko na naszym forum - by się o tym przekonać

 

Z powrotem jest problem z wejściem na grę, nie można się zalogować


Udało się wejść ale tylko na główną łąkę

 

witamy w realnym swiecie...... gra ponownie nie dziala.................

wejscie do gry jest niemozliwe.....................

 

czyżby nadal atakowali biedną farmeramę?

 

Mnie dalej "loguje" . Przez 40 min miałam tylko białą stronę i informację,że strona jest niedostępna. Weszłam w końcu na "mapę" ale na żadną polanę mnie nie wpuszcza.

 

No i znowu zdechło. Właściwie nawet mnie to już nie dziwi, bardziej jestem zaskoczona jak wchodzę, i działa. Może to taki odwyk na raty i znak, że trzeba się po wielu latach rozstać z tym złodziejem czasu. A w evencie jeszcze jeden item, i będzie meta. Oczywiście o ile gra mnie wpuści

 

U mnie także udało się wejść tylko na główną łąkę , ale dalej już nie da rady - nawet chiutneja dać w sloty nie idzie .
W ewencie pnącze zdobyłam , ale jeszcze PNS-y i żetony by mi się przydały, a tu... nie wiadomo czy się uda.

 

U mnie od pół godziny dochodzi do 45% i finito, dobrze, że chociaż forum załapało to napisać się da, że coś się złego znowu dzieje.

 

No i jak tu cokolwiek zrobić na farmie jak nie działa
Po prostu skrzydła opadają i nie tylko

 

No dobra, ponieważ huragan (a właściwie teraz już tropikalna ulewa) ogarnięty, wlazłam sobie cudem na forum przez ramkę pod oknem gry, bo już czułam, że dobrze nie jest.

I o takim jednym - teraz już notorycznym - błędzie firmy coś napiszę.
Dla mnie nie ulega wątpliwości, że ataki wróciły (ten sam schemat)... więc dlaczego firma nie zada sobie trudu wyjaśnienia ludziom, co to właściwie jest ten DDoS...?

Od początku widać, że mało kto rozumie, o co tu chodzi: wszyscy się boją o farmy, dane karty kredytowej i inne takie - z automatu, jak hacker to na pewno chce coś ukraść - podczas gdy tak naprawdę wszystkie dane są bezpieczne, tylko serwer (miejsce, przez które musi przejść każdy kontakt użytkownika z grą) jest tragicznie przeciążony złośliwymi próbami logowania, rejestracji itd. Po prostu się dusi.

I naprawdę jest bardzo niewiele sposobów walki z tymi zmasowanymi atakami - można niby zwiększyć przepustowość serwera (co i tak by się przydało), ale najpewniej zwiększy to tylko intensywność ataków. Można (i trzeba) zabezpieczyć każdy serwer specjalnymi filtrami - ale jeśli te jednoczesne zapytania pochodzą z tysięcy różnych miejsc, w tym od zwyczajnych użytkowników, to niestety filtry niewiele pomogą, nie ma sposobu odróżnienia tych legalnych od tych kryminalnych.
Na poziomie technicznym BigPointa nie bardzo widzę jakieś rozsądne rozwiązanie - no, może kiedyś atakującym się to znudzi, albo firma ulegnie szantażowi, albo co tam jeszcze.

A namierzenie sprawcy (albo sprawców) może okazać się niewykonalne - w przypadku DDoS czyli rozproszonej blokady dostępu w ataku uczestniczy tyle adresów IP (w tym adresów fałszywych), że żadne super hiper biuro śledcze nie da rady namierzyć głównego winowajcy (tym bardziej, że on sam oczywiście nie bierze czynnego udziału w ataku).

Ponure realia i mnie naprawdę zaczyna być żal firmy... ale dlaczego nikt tam na górze nie wpadł na pomysł wyjaśnienia graczom, z czym mają do czynienia?!

 

dlaczego zdechlo o tej porze ???? do tej pory klopoty byly ale wieczorem ???? to jakies novum ze czlowiek nie bedzie od tej pory wiedzial kiedy gra padnie..........

 

Już spieszę z wytłumaczeniem - prawdopodobnie to nie ataki DDoS tylko zwykła niekompetencja pracowników odpowiedzialnych za tą grę. Pozdrawiam

 

Dołączyli Alpy i oto skutki