Opinie Frappé Olé VI

Widzę że ktoś tu jeszcze wierzy w "garbate aniołki".
jak widać wszyscy się na nas wypięli.

 

to są kpiny znowu nic nie działa

 

Ataki DDoS mogą wykorzystywać luki w zabezpieczeniach i być kierowane na dowolny punkt końcowy, który jest dostępny publicznie przez internet. Ataki DDoS mogą trwać godziny lub nawet dni a nawet tygodni . Więc zostaje nam tylko uzbroić się w cierpliwość i tabletki na nerwy

 

Miałam nadzieję, że podczas nieobecności ominęły manie te "przyjemności" z problemami w grze. Widzę jednak, że jest powtórka.
Dopytujemy wyżej, ale odpowiedzi się domyślamy...

 

Wybaczcie lekką irytację, ale znowu wszystko się pierdzieli. Najpierw jakieś 505 czy inne dziwne kommunikaty, teraz niby sie udało zalogować, ale nawet wody nie idzie kupić, jwiatuszek sie kręci... jak mam skończyć ten ewent? Tylko w weekend tak naprawdę mam czas posiedziec i podziałać. W tygodniu jestem na farmie rano i wieczorem, bo pracować trzeba i nie ma sensu odpalac bonusów, bo sie zmarnują...

 

jeśli są ataki to niech nie robią eventów, nie wystawiają koszyków do kupna, codziennego logowania i sumują do oddania floreny z drzewa i skrzynek z florenami - czas zatrudnić dobrych programistów

 

Ale to by było przyznanie się do porażki. Ledpiej przyjąć postawę " nic się nie stało. Kochani nic się nie stało"

 

Witam , już myślałam że to u mnie coś nie działa . Znowu przepadną mi odpalone bonusy .

 

No tak, tylko że za to "nic się nie stało" płacą ludzie realną kasą a to
już nie jest ani fajne ani śmieszne.

 

Dla nich nadal biznes się kręci, bo są wyprzedaże, obniżki itd. I ludzie - pełni wiary i nadzieim że " to juz ostatni raz" - kupuja i kaska leci.

 

Masz rację , ja też mogę dzisiaj i jutro nadgonić siewy , bonusy poszły się paśc a ja w poniedziałek do pracy na 12 h , wpadajek brak ,miałam posiać na noc długo rosnące z sn , a pozbierać nie mogę obecnych zbiorów.

 

Zostaniemy bezrbotnymi i będziemy mieć czas na grę i w nocy i rano i po południu.... A nie... wróc... florenami rachunków nie zapłacimy

 

Dlatego ja dość często ubolewam, że tych farmerskich walut nigdzie nie można wypłacić na waluty obecne w krajach A moglibyśmy być milionerami, miliarderami, niektórzy może nawet biliarderami Bardzo często natomiast zapominam o tym jak inflacja by wtedy by poszła do góry - jesteście bogaci, to podwyższamy ceny Oczywiście z zostawieniem stosownego stosiku tych farmerskich walut na zakupy w grze


W temacie - czekanko na zbiór do 23 - północy licząc, że gra do tego czasu ruszy

 

Rozbawiłaś mnie , chociaż tyle dobrego że towarzystwo na forum jest doborowe już więcej nie piszę bo znowu bana dostanę , bo u mnie co na myśli to w słowie powodzenia wszystkim

 

wczoraj nie zebrałam o 18 ani nie posiałam kolejny zbiór miała bym o 22 i raz w nocy i to przepadło dzis o 20 miałam zbierać i kolejny raz nie da się zebrać czyli o 24 w nocy tez nie zbiorę bo nie posiane ,tracimy możliwość zbiorów a pisałam że lepiej było zatrzymać grę i ponaprawiać te luki w oprogramowaniu a nie kolejny dzień z problemami no i nerwami graczy no chyba że chodzi o zwiększenie sprzedaży koszyczków i SN

 

A ja myślę, że gra zbliża się do końca swej bytności.... Coraz więcej awarii... Przerw a co za tym idzie złości i niemocy...
Odechciewa się grać. Jedyna pociecha, że nie kupiłam pomocników na miesiąc.

 

witajcie farmerzy, myślałam że to u mnie jakiś problem, ale Wy też tak macie. Szkoda że są eventy, promocje ... skoro występują problemy w grze. Przepadają bonusy, pomocnicy bezrobotni_tracą czas .

 

Wystarczyło by mi połowę swoich SG wymienić na £. Nie jestem pazerna
W temacie gry- boję się użyć kombajnu i zbieram ręcznie

 

widzę,że nie tylko u mnie problem z grą...kiedy to się skończy?...miłego wieczorku i wiele cierpliwości

 

No nie da się ani zebrać ani posiać... szczęście, że kończę drugie okrążenie i pnącze już mam. Jednak szkoda, że tyle czasu i innych dobroci ucieka bezpowrotnie.