Opinie Dolina Szarotek

ja też mam pożeracza szpecli, ale chyba mój metabolizm spowolnił

 

Mam 2 z SN i 3 z SNZ-czemu pytasz?

 

To nie metabolizm tylko kondycja.

Gosiu jak masz drzewka nawozowe to zrób poz. 5 w Alpach i zgarnij item "Lodowy jeleń" - będziesz miała co 2 dni 100% więcej z tych drzewek.

 

Ok,dzięki

 

Potraktuj Alpy, jak taki deczko "przydługawy event" bez presji czasowej.
Na 5-tym poziomie jest ten item "lodowy jeleń" - dający 100% do zbiorów wszystkich drzew.
Na 10-tym pnącze dające 1000% więcej PD od przedmiotów ozdobnych.
No i na 15-tym kolejne pnącze dające 1000% ze wszystkich zbiorów.
Nic nie goni, nic nie musisz, nie ma presji czasowej, a za jakiś czas będziesz się cieszyć solidnym zastrzykiem PD [oczywiście, jeśli Ci zależy]
Możesz to zrobić w trzy miesiące, a równie dobrze i w pięć. A jedyne co trzeba, to razem z "obrządkiem" na farmie wjechać na kilka chwil na górę, nakarmić darmozjadów i zebrać owoce.... noooo, może jeszcze jakieś pi3rdoły
---------------
Nic na siłę, wszystko młotkiem ;]
Miłego!

 

wczoraj wdrapałam się na 15 poziom coś tam dłubię jeszcze ale czy warto?

 

Właśnie odblokowałam dolinę i czuję się trochę zagubiona... Nie wiem od czego zacząć. Macie jakieś rady dla nowicjuszki? Jakiego błędu nie popełnić i na czym się skupić na początek?

 

Ja bym nieśmiało polecał przeczytanie tego tematu od początku
Bo sporo jest spraw na starcie, na które warto zwrócić uwagę.
Produkcja podstawowego drewna [potrzebne do produkcji wiśni] na bieżąco z pni moreli, uzbieranie owoców na pierwszą odznakę, żeby odblokować wiśnie, balans w magazynie, bo łatwo czymś się "zapchać", a nie ma miejsca na potrzebne przedmioty...
Jest tego troszkę, warto poczytać pomiędzy zbiorami moreli

 

ja do Alp powolutku wjeżdżam 12 i pół poziomu za mną

 

Witam moze jest ktos kto pomoze mi w odblokowaniu moreli pospolitej pomimo oddania 2 odznak na odblokowanie 10poziomu wymaganego wciaz nie mam schematu ww moreli co robie zle a moze to jakis bład których nie brakuje

 

Morela pospolita ukrywa się w stolarni pod morelą alpejską ...\
Tam na schemacie w stolarni, na dole, jest taki mały zielony trójkąt. Kliknij w niego, to rozwiną się przed Tobą nowe możliwości ;]

 

Czytam właśnie wszystko, ale ilość informacji mnie przytłaczaPosadziłam pierwszą morelę i produkuję narzędzia i humus

 

Dziekuje slicznie za podpowiedz juz wszystko jasne a tyle sie nakombinowałam

 

155 pd do 5 levela i itemu-no cóż,przyda się ale nadal uważam,że to nudne i gdybym w 2014 roku tylko na to natrafiła,to nie było by mnie na farmie do tej pory...

Ok,jak już tam wlazłam,to zostanę pewnie,chociaż liczyłam na więcej po szumnych zapowiedziach..

 

I nie Ty jedna tak liczyłaś - też miałam nadzieję że Alpy rozruszają farmę przysparzając zabawy i dodając chęci do działania - a tymczasem...
A tymczasem :
W Alpach jest zabawa taka
że tam ciągle dzień świstaka
mam - i trwa to już od niemal trzech miesięcy
W kółko strugać... wsadzać... ścinać...
no nie idzie już wytrzymać
kiedy zamiast się radować dusza jęczy.
Próżno się polubić staram
bo Dolina to koszmara
wręcz paskudztwo i to żadna jest przesada
Wszystko tam się tak ślimaczy
a efekty takie z pracy
że doprawdy... pozostaje tylko biadać
-
biadolimy więc z Mietką na zmianę i jeszcze trochę przed nami tego biadolenia , bo cały 14 poziom do przejścia został - a dalej to poczekam na kolejną odsłonę tej alpejskiej ,,urokliwości,, by się przekonać czy jest sens ciągnąć zabawę

 

- "Na ale Franek, to sam sobie kanapki robił" ... ;]

 

Jak mnie tutaj namówili,
będę bawić się do chwili,
kiedy sowa się obudzi.
Jeśli potem mnie to znudzi,
czytać dalej będę ludzi,
jeśli natchną mnie pragnieniem
wtedy może zdanie zmienię...

 

A czy nie najlepszym doradcą jest własne serce i ekonomia?
Odetchnij, odrzuć "zdanie innych" , przelicz, przemyśl i sama zdecyduj
Zdecyduj co Ci się opłaca, a co nie, co lubisz robić na farmie, a czego nie... i już.
Jeśli zdecydujesz, że to jest to czego chcesz [bez względu na powody], to zrób to, jeśli uważasz, że jest inaczej, to daj sobie spokój
Wszystkie moje działania są oparte na podstawie czegoś....
Nie zrozum mnie źle, czasami na ekonomii, czasami z wyższych pobudek, ale zawsze działanie jest reakcją na coś.
Ale nigdy, nie działam na podstawie zdania innych ;].
Bo jeśli dam ciała, to nigdy nie powiem, "bo tam mi mówili" ...
I jeżeli mi coś wyjdzie, to dlatego, że tak postanowiłem i tak chciałem, a nie "razem z innymi owcami biegałem" ...
------------------
Zawsze można pobiadolić ;]
- Ło Jessuuu, jak to się wlecze, a ile tego towaru trzeba na humus i na narzędzia - umiem? - pewnie że umiem
- Tylko co mi to da ?
---------------------------------------------------------------------------------
Miłej nocki

 

Nie wiem co Wy chcecie od tych Alp... Wysiłku nie wymagają, czasu nie pożerają... O takie - wjechać czasem, zebrać, posadzić, klientów obsłużyć. Przyjdzie czas, że zatęsknicie za tym alpejskim spokojem

Ja w sobotę (chyba) weszłam na 13 poziom i teraz jestem tutaj:

Zrobiło się deczko ciekawiej, bo wiśnia ptasia doszła, a klienci oczywiście z miejsca jej zapragnęli Udało mi się jednak już zrównoważyć podaż z popytem i powoli produkuję sobie odznaki. 2 magazyny mam do podniesienia (choć naprawdę nie wiem, po co to robię w przypadku magazynu zielonego paliwa) i trochę odznak na zapas chcę zrobić.
Dodatkowy pozytyw - nowa wiśnia uwolniła mnie od przerostu zapasów pni i desek, magazyn wreszcie odetchnął No i fajnie sadzić znów coś innego niż morelę alpejską Życie w Alpach jest piękne

 

Grałam kiedyś w pewną grę. Jak doszło coś takiego jak te alpy to przestałam.
Nic ciekawego nie stwierdzam. Nowe drzewko na 3 tygodnie. Dla mnie nuda.
Do tego robienie drzewek w stolarni to dla mnie jako ogrodnika profanacja.
Drzewka produkuje się w szkólkach.