Opinie Walentynki 2023

Uff, całe szczęście, że było tak różnorodnie .
Teraz dla równowagi musi być 14 florenowców i 6 cylindrów .

 

Moje piccolo (znaczy ich zawartość)

 

Też cię nie lubią w BP?

 

Mam nadzieję, że nie jest tak źle Losowość to losowość. Raz jest lepiej, raz gorzej

 

No to mam: inwazja robali, kumpel niedźwiedź, parasolka w kropki i na osłodę cylinder W sumie nie jest żle, to 20 potencjalnych bonusów na kole, 15 skrzynek, trochę PD i 160 florenów. To prawie jakbym dostała florenowca na pół roku

 

zrobione

piccolo

genialny
uczeń
bajkowe
cylinder

florenowiec bawi się w chowanego

 

Z Picolo wypadł cylinder, tańczący z liśćmi ,inwazja robali i nieumarły skarb więc jest /

 

U mnie ze skrzyneczek: parasolka, kijek, bukiet i florenowiec. Dla mnie super.

 

To z 4 piccolo z bieżącego eventu

2 x dyniowy prezent,cylinder iluzjonisty i bajkowe źródło

 

Ja swego czasu zbierałem Skrzynki Piccolo i wystawiłem na całe Pole,nie było ani jednego florenowca,tu były 4 skrzynki z tego Evenentu i był Florenowiec więc nie ma znaczenia ile tych skrzynek będzie

 

Event skończony.
Kwieciste,nieumarły,kijek i za 2 h okaze sie co jeszcze
W temacie piccolakow.
Lata posuchy a w listopadzie z dwóch kolejnych eventów i sezonu dostałam 3 Florenowce
Pisze o tym żeby dac Wam trochę nadziei,ze te florenowce są w skrzynkach tylko nie wiadomo w których
Wszystkie wystawiam na bieżąco

 

Wiecie o mnie więcej niż ja sam

Nadal śpię

Spokojna no bo mi zabiorą

 

na razie dwie skrzynki piccolo a z nich wow cylinder i florenowe ...nie mogę dojśc do siebie

 

Super, że trafił się w tych 4-ech skrzyneczkach, gratuluję . Czasem trafia się komuś, choć wystawi tylko jedną
Ale losowość/statystyka/rachunek prawdopodobieństwa są jednoznaczne - im więcej skrzynek wystawisz, tym większe prawdopodobieństwo, że ta właściwa skrzynka tam się trafi.
----------------
Ja nie czekam z wystawianiem, aż będę miał 20 skrzynek, bo trafię drzewko florenowe
Robię to dlatego, że w takiej masie zawsze dostanę coś na osłodę, choćby 3/4 wylądowało w pasku na wieki, wieków...
----------------
Tak prawdę mówiąc, to ja nawet nie specjalnie czekam na te drzewka florenowe ;]

 

Tak czytając jak niektórzy nie mogą trafić florenowca przez lata, to ja mam chyba wyjątkowe szczęście mając już dwa owe drzewka po zaledwie roku gry...

 

Bo statystyka nie ma pamięci...
Pisałem to już gdzieś, ale napiszę jeszcze raz.
Jeśli florenowiec ma się trafić raz na sto, to statystycznie powinieneś go trafić otwierając 100 skrzynek.
Ale bywa tak, że ktoś trafi 3 szt. w pierwszej setce, a ktoś nie trafi żadnego otwierając 300szt...
Natomiast jeśli wszyscy otworzylibyśmy milion skrzyń, to każdy będzie miał prawie identyczne wyniki.
------------------
Tak jak w pokerze.
Możesz trafić czwórkę asów pierwszy raz siadając do stołu, rozgrywając swój pierwszy turniej w życiu, a równie dobrze możesz odpaść z turnieju, nawet nie oglądając tych asów
Ale... gdybyśmy rozegrali milion rąk, to każdy z nas dostanie ten układ bardzo zbliżoną ilość razy .
-----------------
Przykłady mógłbym mnożyć, ale nie w tym rzecz.
Problemem z losowością w tej [naszej] grze jest to, że nigdy nie uśrednimy wyników, bo nam życia braknie na zdobycie tak dużej ilości skrzynek. Po prostu z niektórymi rzeczami musimy się pogodzić, jeśli nie chcemy "zejść" ze złości i z zazdrości ;]
Jedyne co nam pozostaje, to zdobywać te skrzyneczki, jak najwięcej, żeby finalnie dostać to, czego sobie życzymy
- Dopóki będzie losowość w grze ;]
-----------------
Miłego!

 

Dobry wieczór
Przyszłam i ja do tych ,,walentynkowych statystyk,, się dopisać - 2 pikollaki ze sklepiku dały ;
cylinder - dla Przydasia będzie
bajkowe - nie wiem dla kogo, bo ja na dyniowego czekam i... czekam ... i nie mogę się doczekać
- a 2 za ukończenie lewego paska dały 2 x bukiet kwiatów - i oba Mietka zacharapciła twierdząc , że jeden na Walentynki jej Olimp podarował ,
a ten drugi na Dzień Kobiet dostała... z wyprzedzeniem, bo w marcu mogą zapomnieć, albo co

- ewent zrobiłam w niedzielę wieczorem, ale ciągle sieję i układam te kwiatki ,bo całkiem sporo gwiazdek można zgarnąć, a i SP też nieźle mi przybyło - na hodowlane misje wystarczy

 

Jestem zadowolona.
Kwieciste, parasolka, ale tym razem to z zabawy w wodzie najbardziej się cieszę.
Bajkowe też się przyda.
Myślałam o dyniowym, bo mi został jeden ładunek, a to trzeba trzymać na event z gwarantowanym florenowcem.
Wtedy człowiek siedzi, płacze, nie je, nie śpi, w głowie mu się kręci, tydzień odsypia i leczy ból oczu, ale ma.
Do tej pory pamiętam tę mękę przez te kulki...
Natomiast układanie kwiatków na spokojnie, pomalutku.
Najpierw brakowało wypadajek, potem kwiatków, potem znowu wypadajek - przynajmniej ciekawie.
Kilka gwiazdek i SP wpadło.
Ogólnie - dla mnie - nagrody super, event przyjemny, bez presji czasu, oby takich więcej.
Przyznajcie sami warto było troszkę posiać, aby zebrać takie plony.
A florenowiec - kiedyś będzie, jak nie z piccolo to z uporu? oszczędności dyniowego i wszelkich dóbr? zawziętości...? dążenia do celu nawet przez mękę (jak to w moim przypadku było).

 

Ja ogólnie też jestem zadowolona. Cylinder z piccolo może być nawet lepszy niż florenowiec, bo daje więcej florenów w krótszym czasie. Pod warunkiem, że będzie wypadał z piccolo tak raz na miesiąc Walczę jeszcze o neonowe zagrody. Tutaj mam jeszcze spore braki.

 

Wreszcie wymęczyłem ten event .

Średnia talarów za jedną torbę wyniosła 1,22 talara
Ze sklepu wzięte piccolo, wszystkie skrzynie neonowe, skrzynie bonusów oraz 2 kupony na 1h.
Zaś zebranie 23 szt. piccolo dało taki wynik:

Florenowca nie było, ale są 2 cylindry oraz dyniowy, więc jest ok