zzizzie

Zapytaj na niemieckim forum. Ja ani nie jestem Niemcem, ani nie mieszkam w Niemczech.

 

Może najpierw coś z innego wątku, mam nadzieję, że się Norbi pojawi.

Ech Norbi – naprawdę chcesz, żeby cała tutejsza Elita znienawidziła mnie jeszcze bardziej…?
Tłumaczenie oczywiście mogę tu powiesić (w spoilerze), ale uprzedzam - będzie to tłumaczenie całego posta. Dużo by się przy okazji wyjaśniło, bo pomijacie parę dość istotnych kwestii.

Ale zostawiając na boku te pominięte przez was fragmenty posta, twoje tłumaczenie jest bardzo dobre, a ja zdecydowanie nie chcę wchodzić w tę konkretną dysputę, ponieważ mam wyrobione zdanie w temacie i jest to zdanie jednoznacznie odrębne. W dodatku potrafię je obronić, a to oznacza, że szybko wylecę. Tyle że jeśli mam wylecieć (skądinąd chętnie), to wolę sobie sama wybrać kodeksowe podstawy skazania.

Doprecyzuję tylko: "wir Moderatoren" to oczywiście nie znaczy "wszyscy moderatorzy", tylko "my moderatorzy" – ja natomiast automatycznie rozumiem to jako "moderatorzy niemieccy". Wynika to wprost z kontekstu… oraz z mojej znajomości języka. Przy okazji: to jest bardzo ciekawa (choć w sumie oczywista) kwestia, dlaczego tylko ekipa niemiecka dostała do wyboru takie fanty. Ale może zostawmy ten temat, podobnie jak liczne przekłamania i wnioski oparte na mocno niepewnych podstawach.

Daj znać, czy mam wpakować w spoiler ten niemiecki post.

***

No i ta druga sprawa, już z tego wątku: symbole epoki słusznie minionej (choć bo ja wiem czy na pewno minionej).

Anka dobrze to ujęła: niestosowne.
Do tego niefortunne.
I jeszcze nietaktowne.
Oraz bezmyślne (bo zakładam brak premedytacji).
I zwyczajnie głupie.
I parę innych podobnych określeń.

Ale ja bym tu odeszła na chwilę od polonocentryzmu – to, co dzieje się za polską wschodnią granicą, dzieje się ipso facto czyli tym samym za wschodnią granicą Unii.
I choćby właśnie dlatego ktoś powinien był jednak chwilę pomyśleć, tym bardziej, że akurat te symbole absolutnie nie są konieczne w kontekście eventu, równie dobrze pasowałby przecież jakiś szpadel i grabie (czy coś innego w tym stylu). Do tego wykorzystanie tych symboli mogłoby sugerować jakąś dziwaczną i kompletnie niepotrzebną prowokację, po co to komu na miłość boską?!
Więc inkryminowane symbole uznałabym jednak za skutek bezmyślności (i nieuctwa).

Aha, sprawdzał ktoś, co na to Czesi…?
(Mam nadzieję, że domyślacie się, dlaczego właśnie Czesi mnie interesują.)

No i oczywiście podstawowe pytanie: czy Europa (tzw stara Europa sprzed 2005) naprawdę do dziś kojarzy te symbole...?
Cóż, ośmielam się wątpić.

 

Pewnie się narażę, ale dla mnie tu nic niestosownego nie ma. Gdyby napisali sierp i młot to bym się zastanawiała, ale tu jest sierp jaki jest od początku farmy i zwykły młotek. On też w wielu grach już był, nawet ze skrzynek lecą,
pomijam już fakt, że ze skrzynek młoty lecą- obiekt pożądania.
Czy trzeba się dać zwariować? A jak się komuś inaczej kojarzy, to wystarczy w ramach protestu zignorować event.
Ech...

 

Zuzka bylbym bardzo wdzieczny jakbys przetlumaczyla post

 

Jedna sprawa - podejrzewam, że ten zwykły młotek to już zasługa Zgredzia
Ale zgadzam się, że ludzie zareagowali ciut przesadnie... choć z drugiej strony akurat taka zbitka w obecnej sytuacji to też przesada.
Zwłaszcza dla ludzi, którzy ten sierp i młot kojarzą z dość paskudnych czasów.
Ogólnie - niepotrzebne to było, zwłaszcza teraz.

 

Przecież to jest gra, nie polityka, a ten event jest kalką z 01.2021, już wtedy Rosjanie okupowali poszczególne okręgi Ukrainy, a jakoś wtedy nikt nie protestował, że te same narzędzia były w grze.
Okupację rosyjską pamiętam, tego się zapomnieć nie da, ale w domu mam sierp, którym ścinam zioła, a mąż ma młot ręczny do wyburzania ścian i do głowy nam nie przyszło wyrzucić to 24.02.
Najgorsza jest przesada we wszystkim.
Widzę, że w ramach protestu przestałam od sąsiadów prezenty dostawać

 

Wiem, rozumiem
Ale... rozumiem też ludzi, którym ten sierp i młot jakoś emocjonalnie nie leży.
Chociaż muszę tu wyznać, że mnie się to kojarzy przede wszystkim z własnym dzieciństwem/wczesną młodością i owym dwuwierszem... no dobra, za sztukę ulicy stanu wojennego mogę se polecieć na spotkanie z kierownikiem szczurów, dwuwiersz szedł tak:

[ciach]​

Więc mnie akurat nawet pasuje ta wypadajka... aż szkoda, że eventu nie robię


Jakby co, tłumaczenie dla Norbiego wrzucę na chmurę do odbioru

Hasło przeszło do historii i niech tam zostanie, usunęłam.
SMOD_Atena

 

Sierp i młot absolutnie mi nie leży, tu mamy młotek i sierp, jednak ciut co innego
Dwuwiersz przeszedł już do historii więc za to się nie leci, a poza tym siedź spokojnie i nigdzie się nie wybieraj.
Latanie w obecnym stanie rzeczy jest niewskazane
...zwłaszcza, że nie lubisz latać podobno...
Ja ostatnio polatałam góra - dół i noga mi nawaliła, ale cóż robić

Cytat edytowałam zgodnie z oryginałem,
SMOD_Atena

 

O, za historię można spoko polecieć
Pogadamy o wyborach...?
Tych amerykańskich rzecz jasna
A zresztą moim zdaniem śmiało można polecieć za to jedno (ostatnie) słowo, które niewątpliwie kogoś obraża

***

No dobra, to póki mogę, mam spoiler dla Norbiego.
Jeśli jakieś nazwy drzew, roślin czy itemów mi się pokręciły, przerabiaj do woli - ja nie mam jak tego sprawdzić na mojej farmie lvl 90.

Spoiler

Cytat z little-nici: ↑
[…] może osoby zainteresowane tutaj na niemieckim forum mogłyby wyjaśnić sprawę.

Naprawdę nie powinniśmy udzielać wyjaśnień zwłaszcza tobie, bo byliśmy naprawdę rozczarowani, że akurat ty, "znając" nas od lat i od lat wielokrotnie kontaktując się z nami, przenosisz to węgierskie polowanie na czarownice na nasze forum, zamiast napisać do nas i poprosić o wyjaśnienie.

Uważamy jednak, że wszystkim innym takie wyjaśnienie się należy.

W połowie grudnia 2021 roku moderatorzy mogli sobie wybrać 2 przedmioty jako nagrodę. Mo i ja otrzymaliśmy od BP! 2 jeżowe domki w prezencie. Całkowicie legalnie, bez żadnych przekrętów, nic nielegalnego. Był to prezent za w podziękowaniu za naszą pracę podczas przejścia na Unity. Dużo było tej pracy, ponieważ wiele testów przeprowadzały zespoły, a do tego raportowaliśmy też o błędach.
Tym samym pierwsze kłamstwo na forum HU zostaje ujawnione! Nie mamy domków od 2 lat, mamy je od niespełna roku. A już na pewno nie otrzymaliśmy ich w prezencie gwiazdkowym.

Owszem, zapewniają one jednosekundowe drzewa, w tym nawozowce!

Nikogo to zbytnio nie obchodziło, bo nigdy z nimi nie przesadzaliśmy.

Dla wyjaśnienia:
Dwa razy wygenerowaliśmy PD z kaktusów gromnicznych XXL i XL podlewanych TNZ z wykorzystaniem domków jeżowych: 1x ok. 300 mld PD i 1x ok. 200 mld PD.
Ale tak naprawdę chcieliśmy sprawdzić, jak można uzyskać wartość stodoły 1 bilion. Osiągnęliśmy to dzięki gromnicom, ale i tak kosztowało nas to po 450 euro w imprezówkach.
PD było miłym efektem ubocznym, który jednakże osiągnęlibyśmy też bez domków, jak wielokrotnie udowodniliśmy już wcześniej (czy to dzięki sekundowym niedźwiedziom, czy przez zbieranie SN i sianie sekundowego szarłatu).
Zaletą domków było oczywiście to, że nie musieliśmy już hodować sekundowych niedźwiedzi.

Każdy, kto śledzi listę Top 10, wie, że już dużo wcześniej zbieraliśmy te 200-300 miliardów, podobnie jak inni uczestnicy Top 10 z różnych krajów, którzy wielokrotnie zbierali taką ilość PD.
Oczywiście domki stanowiły przydatne narzędzie - ale w takim razie niech ktoś nam wytłumaczy, jak to możliwe, że bez tego narzędzia można osiągnąć poziom wyższy od naszego?
Screen z węgierskiego forum - użytkownika i byłego TL/BA Ultistars:

[***]

I tu dochodzimy do początku węgierskiego polowania na czarownice skierowanego przeciwko nam:

Od dość dawna nie jesteśmy już moderatorami, tymczasem zbliżają się dożynki i co się dzieje? Były TL/BA z innego kraju zagląda na nasze farmy, co zresztą jest niedozwolone i wątpimy, czy zdarza się to innym ekipom.
Następnie wbrew wszelkim zasadom jesteśmy oczerniani, stawiani pod pręgierzem, obrażani na węgierskim forum i wszystkie takie posty pozostają nietknięte. Nawet na forum DE ktoś zarejestrował się i pisał z konta "…" [przeróbka nicku Dreamcatchera z udziałem tzw brzydkiego słowa], żeby wywołać konflikt.
Zamiast wykorzystać zwykłą wewnętrzną procedurę wyjaśniania problemów, rozpoczyna się oficjalne polowanie na czarownice! Ojej! Jak to się stało, że nie ma go już w ekipie?

Przejdźmy teraz do absolutnie naciąganych insynuacji i kłamstw, które rozsiewa się na nasz temat na forum HU:

1. Nie! Nie mamy żadnych itemów Sok jabłkowy (+), to znaczy owszem mamy, po 1 sztuce, która stoi na powiązanym WL... bez ładunków.

2. Nie wysłaliśmy naszych towarów na 1000 innych farm, na 20 czy Bóg wie na ile jeszcze według plotek.
Zupełną nowością jest też dla nas informacja, że gromnice można przerzucać poprzez targ. Może oni mogą, my nie możemy.

3. BP pozwoliłby nam zatrzymać drugi domek, ale sami już go nie chcieliśmy i poprosiliśmy o jego usunięcie z naszych kont.

4. Także decyzja o nieuczestniczeniu w dożynkach wyszła od nas samych, a nie od BP. Nie mamy oficjalnego zakazu brania udziału w dożynkach!

5. Przy okazji poprosiliśmy też o doprowadzenie liczby gromnic do normalnego stanu.
Żeby wyjaśnić kilka rzeczy...

Myślę, że nasz TL spokojnie może potwierdzić punkty 3, 4 i 5.

Żaden gracz nie został w żaden sposób poszkodowany, nikt nic nie stracił w wyniku wykorzystania przez nas tego prezentu.
Ktokolwiek teraz uważa, że niesłusznie znaleźliśmy się na tej pozycji w rankingu, albo że musi dołączyć do węgierskiego polowania na czarownice, do pomówień i oszczerstw pod naszym adresem - może sobie robić co chce.
My nie oszukiwaliśmy, wykorzystaliśmy tylko przewagę, jaką otrzymaliśmy w prezencie. Została już ona usunięta przez BP, również z naszą pomocą. Ale to komuś nie wystarcza, bo z uwagi na swoje postępowanie (zamieszczanie screenów z naszych kont, czyli korzystanie ze środków, do których miał dostęp jako BA, posługiwanie się danymi, którymi dysponował też dzięki tej pozycji) nie jest już członkiem ekipy, bo zwyczajnie naruszył zasady obowiązujące moderatora.

Ponadto całkiem dobrowolnie – pomysł ten wyszedł od nas - nie będziemy teraz zbierać normalnie plonów przez 1 miesiąc. W ten sposób punkty doświadczenia będą pochodziły tylko z eventów, jeśli weźmiemy w nich udział, oraz z rzędów pnącza. I to pomimo tego, że nasze obecne PD, zdobylibyśmy w ten sam sposób – tyle że z nieco większym wysiłkiem.
Dobrowolnie rezygnujemy z 400 mld PD. To wszystko, co możemy zrobić z naszej strony.

Doskonale rozumiemy, że fakt posiadania 2 dodatkowych jeżowych domków wywołał na Węgrzech niezadowolenie, ale zupełnie niezrozumiałe jest to, co wydarzyło się później. Mianowicie zanioom rozpoczęło się polowanie na czarownice, sprawa została już wyjaśniona z BP, o czym powiadomiono też tamtejszą ekipę. Innymi słowy, Węgrzy wiedzieli, że item został usunięty i sekundowe drzewa nie są już możliwe.

Nazywano nas oszustami, zdrajcami, bydlakami itp., a wszystkie te oszczerstwa pozostałoy na forum. Polowanie na czarownice, które nie ma sobie równych, gdzie nie zrobiono nic, aby chronić nas, aby chronić graczy w Farmeramę.
Cieszymy się bardzo, że tu na naszym forum jest zupełnie inaczej, że nasi moderatorzy podejmują działania przeciwko takim pomówieniom.

Gdyby były TL/BA po prostu skorzystał z normalnej procedury, sprawa zostałaby załatwiona i znalezionoby pokojowe rozwiązanie. Ale jeśli chodzi o dożynki, kilku węgierskich graczy wszędzie węszy oszustwa, przez co nawet gracze, którzy w ubiegłym roku znaleźli się w top 500 z wieloma bocznymi farmami oraz gracze z wysokim PD wrzucani są do jednego garnka, a rzeczy totalnie zmyślone bierze się za prawdę.
Już podczas poprzednich dożynek zdarzyło się, że ten sam moderator zamieszczał na oficjalnym forum wewnętrzne dane z kont tylko po to, by nas oczernić i zepsuć nam opinię. Dlaczego - jest to dla nas tajemnicą, bo nie znamy się osobiście i nie mieliśmy z nim żadnych zatargów.

Wszystko, co tu napisaliśmy, znalazło się na forum węgierskim, a zatem nie ujawniamy żadnych wewnętrznych informacji, które nie wszyscy powinni poznać.

Naszym zdaniem wszystko zostało już powiedziane. Z naszej strony nie będzie dalszych wyjaśnień w tym temacie, gdyż nie dopuściliśmy się żadnego oszustwa. Każdy, kto choć trochę myśli, wie, że w przeciwnym razie nasze farmy już by nie istniały.

A kto teraz powie, że sam nigdy by tego nie zrobił, że nie wykorzystałby prezentu.... niech rzuca kamieniami... już do tego przywykliśmy.


LG BlackLady1609 i -Dreamcatcher

 

dzieki Zuzka

 

Ten spoiler wiele wyjaśnia
Jakby takie wyjaśnienie znalazło się w odpowiednim czasie na forum, to myślę, że obyłoby się bez niepotrzebnych dyskusji i emocji, ja jestem niskociśnieniowiec, ale dla ludzi z nadciśnieniem nie są wskazane skoki ciśnienia, mogą prowadzić do uszczerbku na zdrowiu

 

widzisz tylko dla wielu osob istnieje tylko jedna prawda ..przedstawiana przez zupelnie inna strone...natomiast cala sprawa ma rozne oblicza...i o tym spora grupa graczy zapomina

zreszta ja tresc postu dobrze zrozumialem .,ale dobrze ,ze Zuzka go przetlumaczyla ..przynajmniej mi nikt nie powie ,ze cos przekracam czy wrecz nadinterpretuje
bo kilku osobom wydaje sie,ze chyba jestem ambasadorem i bronie oskarzonych
do jednego sie moge przyznac....nie wierze by rozdmuchanie calej afery mialo szczere intencje

 

Też nie bardzo rozumiem te intencje...

A co do prawdy, to przypomnij sobie co mawiał ks. Tischner "w życiu są trzy prawdy: święta prawda, tyz prawda i [ciach] prawda".
Każdy może sobie wybrać swoją

Wykropkowany wulgaryzm nadal nim jest, usunęłam.
SMOD_Atena

 

Ech

Ale wiesz przecież, Ateno, że historia lubi się powtarzać, prawda…?

No jasne, że dobrze zrozumiałeś
Choć język tego posta jest potoczny i skrótowy, nie ma tam nawet miejsca na nadinterpretacje - kawa na ławę i tyle.

Ale w dyskusję merytoryczną to ja tu nie chcę wchodzić – nie ten wątek, nieobecność drugiej strony sporu, moje własne nikłe zainteresowanie tym meritum sprawy (bo przecież od dawna nie gram i na niczym mi nie zależy).

Dla mnie jest to klasyczny akademicki przykład sporu, a tak się składa, że nawet w oderwaniu od owego meritum potrafiłabym - opierając się na dostępnym materiale dowodowym - obalić albo co najmniej podważyć argumenty jednej ze stron.
Ale właśnie - dla mnie byłaby to zaledwie (niepotrzebna) wprawka z litygacji, dla was jest to kwestia podstawowej wagi (choć w wirtualnym świecie gry przeglądarkowej).
Więc nie pomogę / nie utrudnię dysputy żadnej ze stron.
A dodatkowo nie ułatwię właściwym organom wysłania mnie do kazamatów na kolejny miesiąc

Forum, na którym cenzuruje się osobę duchowną z tytułem naukowym, człowieka wyjątkowej prawości, mądrości i wiedzy.
Cóż, takie lokalne kuriozum.

Poczytajcie sobie w wolnej chwili biogram księdza profesora na wiki.
Bez trudu odróżnicie prawdę od kłamstwa, a najpewniej zrozumiecie też, dlaczego owo kłamstwo musiało trafić do biogramu.
Chętnie bym pogadała o Tischnerze (Nieszczęsny dar wolności mam w domu na półce z najcenniejszymi polskimi książkami), ale pewnie on też już należy do tej zakazanej historii.

(Jedno mnie tylko ciekawi, tak na marginesie, bo rzecz jest zdecydowanie drugoplanowa: wiadomo, że Podhale pamięta Tischnera.
Ale… czy na pewno pamięta jego nauki…?)

 

Ja się do żadnych młotków ani młotów nie poczuwam. Nie wybierałem fantów do eventu. Nie tłumaczyłem. Nie robiłem poradnika.

Może i ich dobór jest niefortunny, głupi, niepotrzebny i jaki tam jeszcze napisałaś, ale ja nie miałem na niego żadnego wpływu.

No cóż. W tym ostracyzmie też chyba nie ma mojej zasługi. Ale przykre jest takie postępowanie

 

Hmm, jak tak popatrzeć to Atena usunęła tylko "czerwoną", młoty i sierpy dalej w grze, a hołota i tak pleni się w całej PL i obojętne czy ona biała, czerwona , zielona, ale jest

Mąż z córką pojechali na grzyby, oni zawsze zabierają ze sobą duży worek foliowy i przy okazji sprzątają to co hołota wyrzuciła do lasu. Tym razem wymiękli, napełnili 2 wory, ale zostało śmieci na co najmniej kilkanaście worów takich po 120l, nóż się w kieszeni otwiera

Zuza, mam nadzieję, że to pytanie było retoryczne....chyba żartujesz?

To chyba też nie tutaj

 

Nie ma to jak Zgredzio w takim nastroju.
Myślałam, że tłumaczyłeś poradnik i zmieniłeś młot na młotek, żeby było mniej skojarzeń.
Nie tłumaczyłeś.
OK, mój błąd.
Niniejszym przepraszam i nie było rozmowy.

I nie tylko.
Choć tu i ówdzie jest jej chyba nieco mniej, kwestia wielu dekad edukacji tzw społeczeństwa.
Tam, gdzie edukowano, jest lepiej - tam, gdzie głównie indoktrynowano, śmieci liczy się na worki.
Ale ciekawe, czy hołota bez wskazania koloru przejdzie... w końcu obraża śmiecących, a tu nie wolno nikogo obrażać.
No, są wyjątki

Było retoryczne niestety.
Ale żartować to tu nie ma z czego

A pewnie, że nie tutaj.
Tutaj o Tischnerze...? Śmiech na sali
Nie pasuje po prostu

 

O zwykłych młotkach pisali Anhedrea i Norbi

Trzeba szanować poglądy wszystkich. Mnie ostracyzm nie przeszkadza

Jakoś nie czuję miłości do panów z Podhala. Pamiętam jak jeden z nich dostał ze związku łowieckiego ogara polskiego, pies myśliwski, trzeba się nim było zająć, a pan z Podhala trzymał go luzem w ogródku bez żadnego zajmowania i piesek podszedł do sąsiadów i upolował 2 kury. I pan właściciel psa "na żywca" wyrwał mu obcęgami oba kły, bo jak stwierdził nie będzie mógł już kury upolować.
Stanowczo nie lubię panów z Podhala.

 

O psie nie słyszałam.
Może to i lepiej.
Za to niestety słyszałam o tej nieszczęsnej szkapinie, która padła wioząc tłustych turystów na Morskie Oko.
Wystarczy mi tego do końca życia.
I panów z Podhala nie polubię nigdy.

 

A to jednej szkapinie słyszałaś? Ich było więcej, niezapomniane słowa właściciela: ino sie przegżoł
I tam jak koń pada, to jest zaraz dyskusja: ile dadzą w rzeźni
Nikt i nic tego nie zmieni, to taki narodek