Opinie Zakręcona Macka

też się czołgam u mnie koło mogą skasować już mam nadmiar żółtych zagród i drzewek xxl z koła

 

Wreszcie się +100%/24h udało wylosować i jeszcze do tego +1/6h. Dobre kręcenie. Pozdrawiam wszystkich farmerów

 

Bez pomocy koła mam zrobione 106 zadań Jeszcze jest duuużo czasu więc nie będę galopować

 

ja mam z każdej strony po 70 koło było łaskawe 100% dało wczoraj wypadajki mnie wstrzymały teraz na polu waleriana i hoja do rana spokój z sianiem jutro też rano posieję na cały dzień, bo i tak dzionek po za domem

 

U mnie finał od paru godzin. Teraz wykorzystując bonusy z koła sieję i hoduję do stodoły. Powodzenia walczącym

 

23/200 i tak patrzę na te nagrody oddając co trzeba i stwierdzam że strasznie śmieciowe te nagrody...strasznie drobne...do skrzyń i tak nie dojdę ...

 

event skończony,wystawiłam skrzynki ciekawe co dadzą

 

30 wypadalców do końca brakuje. 2 dyniowe i trochę SN dało radę. nie było wyjścia bo wieczorem wyjazd i drzewa na farmie zakrólują.

 

człapię dalej koło zardzewiało

 

Witam pnącze zdobyte roślina w nadmiarze a wypadalców brak po 40szt na stronę jeszcze jest dużo czasu to się uzbiera.Powodzenia życzę.

 

Picoolo dało tańczącego z liśćmi

 

Pytanko co to jest ten "wachlarzyk" ? Po lewej stronie sie na tym zawiesilem ;x

 

Fabryka wachlarzyków (warsztat skorpionów)
Dostępna od 3 poziomu.
Wytwarzany jest w niej nowy produkt: Wachlarzyk

Wartość w stodole: 2.128 SG

Fabrykę wybudujesz w warsztacie pod ikoną skorpiona.
Gotowy wachlarzyk można kupić na targu, w zakładce Produkty.

 

No tak dzieki bardzo... 100 zrobiona ale jak pisaliscie jeszcze czas do konca takze na spokojnie

 

A ja sobie dlubie na spokojnie. Jeszcze nawet polowy nie mam, ale choc raz nie brakuje mi wypadalcow, bo ktos mi pomaga-dziekuje
Nie wiem dokad zrobie ten event, kolo nie chce nic dac, wiec nie wysilam sie ze wspomagaczami.

Brawa dla tych, ktorym chcialo sie szybko skonczyc

 

128 zrobionych, brakuje wypadajek....
rośliny powinno być na styk, przy dobrych wiatrach to jutro powinien być koniec.... zobaczymy

 

Zaczęłam robić ten event - koło nie współpracuje a zapasy Sn-u skurczyły się
przy robieniu poprzednich eventów. Na domiar złego wystawiłam 4 skrzynie Piccolo
i dostałam 2xbajkowe źródła, kumpel niedźwiedź i święto światła. Całkiem mi skrzydła
opadły i już nie mam ochoty nawet zaglądać na farmę. Jakoś nie potrafię pojąć dlaczego
jedni dostają piąte czy ósme drzewko florenowe, dziesiąty dyniowy prezent a inni w ogóle
takowych nie dostają ani razu. Czy do każdego konta- przy jego założeniu- przypisana była/ jest/ odmienna losowość?
Czyżby tak jak w życiu codziennym i w tej grze są równi i równiejsi- jeden ma wszystko
a drugi przysłowiową "figę z makiem"?.
Przepraszam, ale naprawdę mam tego dość.
Przyjemności z gry życzę - bo ja jej już nie mam.

 

Doskonale Cię rozumiem bo ja mam tak samo. Nie wystawiam piccolo. Zbieram. Zobaczymy co dalej.
Też z koła mam zawsze figę. Podobnie ze skrzyniami kung-fu. Zbieram regularnie od samego pojawienia się gałązki na pnączu i raz dostałam chutnej a tak ciągle PD a na tym mi nie zależy. I też mam dość. Zniechęcona jestem na tyle, że eventy o ile robię to robię na odwal. Dyniowy prezent trafił mi się raz.
Do końca tego eventu jeszcze mi troszkę zostało ale wiem, że go skończę mimo, że nie miałam żadnych plusów z koła.

 

Chyba niestety masz rację, że podobnie jak i w życiu tak i tutaj są równi i równiejsi. Mnie też potwornie irytuje ta cała losowość. Z jednej strony fajnie że są w nagrodach Pikolaki (bo człowiek łudzi się, że będzie florenowiec), ale z drugiej strony praktycznie zawsze jest później rozczarowanie. Ale tak to jest, jak się sprawy załatwia losowością. Każdy ma różne przecież szczęście. Wolałbym, żeby BP wymagało kosmicznych ilości plonów, ale żeby nagrody były pewne. Wydasz 1 mld sianogroszy i zdobędziesz 1 mld PD, to masz np. Drzewo florenowe czy nawet Dyniowy prezent. Interesowałaby mnie nagroda, to zrobiłbym wszystko i wiele poświęcił, żeby ją mieć.
...tylko że to nie jest w interesie BP. Dadzą nam skrzynki, omamią, że będą z nich Pikolaki, a z Pikolaków florenowce i wszyscy za wszelką cenę będą te fantastyczne skrzyneczki zdobywać...

 

To ja też podejdę do płota ... i u mnie florenowce jak yeti i wszelkie inne dobra ...koło jest depresyjne ... czasami rzucam gumowce i w proteście nie robię eventów ... potem zadzieram kiece i znów do kieratu ... przestałam się zastanawiać jak to jest ...i od lat też czasem zadaje pytanie czy wciąż jeszcze warto grać ... i jeszcze gram... i przechodzę te poziomy gumowiec za gumowcem mając nadzieje że kiedyś chociaż doczłapie się do szarłatu a jeszcze miliardy pd przede mną...
event 33/100 bez wspomagaczy ... mam nadzieje że skończę łudząc się że Piccolo nie będzie kijkiem pogo