zzizzie

Ania cudny ten Misza

 

Cześć Zuza.
Cudo nr1: Pojęcia nie mam ale może w necie gdzieś są panowie Ja parsknęłam śmiechem jak przewijałam te focie i nagle Deana zobaczyłam. Pomyślałam, że teraz wiadomo gdzie dzisiaj na forum zabawię.
Cudo nr2: Koleżanka z pracy ma przyrodniego brata mojego Ruska i nazywa się Sasza. Ojciec naszych kotów to też Sasza ale przecież nie nazwę kota tak jak brat i ojciec mimo, że szalenie mi się podoba... Fajnie by było nawiązać do pochodzenia ale niekoniecznie bo mój chłopina ma uraz do imion zza wschodniej granicy którego się nabawił w poprzedniej pracy. Wyklucza Miszę, Wowkę, Włodka, Mikołaja i jakieś tam jeszcze (nie pamiętam). W każdym razie odpada. Fiodor spoko tylko jak zdrobnić? Jakoś tak niegramotnie. Siergiej jakoś tak mało fajnie, mało dostojnie. Hmm... nie wiem może nie po Rusku? Kompletnie nie mam pojęcia...

Dobre


Aaaa i nie idę w rasę absolutnie!! To czysty przypadek- pierwsze w życiu rasowe stworzonko w moim domu. Adoptowane. Nie kupione.
Aczkolwiek są jeszcze dwa Ruski do oddania - chłopak i dziewuszka

 

To taka aplikacja jest która przerabia faceta na babę
Chyba odwrotnie też, ale jeszcze nie sprawdzałam, a linka tutaj nie podam, szukajcie a znajdziecie
No, tak konkretnie to szukajcie FaceApp

Sasza fajny, nazwij go Sasza Junior, będzie jak mój junior po tatusiu (tzn nie że junior Sasza)
A do Saszy chłopina nie ma urazu...? Nie trafił mu się w robocie...?

Fiodor to Teodor jest po ichniemu, jak nie Fied'ka/Fiedźka, to po polsku Teoś
Dawaj tego Borisa, internacjonalne imię i do tego premierowskie

A jeśli Bezimienny z adopcji, to szukaj teraz Maine Coona do przygarnięcia, mówię ci, trzeba wykusz wypełnić

 

Nieee żadnych maine coonów. Z resztą nie znam hodowców main coonów. Nie przepadam za tym typem kotełów...
Borisa nie mogę bo kumpel Kuby ma na imię Borys i głupio tak...Poza tym kot jest srebrny a nie rudy
Fiodor za bardzo podobny do Frida. Pies mógłby skołowacieć.
W rodowodzie ma na imię Zoran ale... no też nie bardzo.

 

Nazwij go Dym albo Elf.
Moja siostra miała syberyjskiego. Jaki to był wariat. Skakał na wysokośc 1,5 m . Trzeba było uważać bo mógł oczy wydrapać.
Zginął tragicznie na drodze.

 

Kurcze jak ja nie lubię dawać lajków za info o tragicznej śmierci zwierzaka
A swoja drogą nie chciałabym mieć kota z upodobaniem do wydrapywania oczu


EDIT:

Zorana poszukałam - Serbia, Słowenia, Chorwacja, Macedonia.
No fakt, do Jakucji spory kawałek.
A znaczy "świt", od "zorzy".
Umiarkowanie pasuje

Aha, a jak srebrny, to Silver i będzie prawie po rosyjsku

 

zuza on zginął jakies 20 lat temu.
Teraz jest czarno -biały Bonifacy

 

Ale i tak smutno

***
Znalazłam prawdziwy rarytas dla Anki: autentyczne jakuckie imiona męskie
Do wyboru, do koloru:

Ayaan
Isal
Ayal
Ian
Aysen
Aytal
Aikhal
Ayhan
Aiyy Sienne
Scarlet
Algys
Aman
Aysen
Burgen
Darkhan
Dohsun
Duolan
Dygyn
Dyulustaan
Kencheri
Kaskil
Manchaary
Michiel
Nyurgun
Nuolan
Saryal
Sulustaan
Timir
Timiry
Tolluman
Tygyn
Dull
Walan
Erchim
Erchimen
Erhaan
Erkin
Erel
Elley
Urgel
Kharyskhan

 

Z tego co wiem to Bonifacy był czarny ale może nie tę dobranockę oglądałem

 

... i generator jakuckich imion (z imieniem ojca i nazwiskiem) też znalazłam, bardzo praktyczny

Dziesięć propozycji:

Irgen Kündülevich Doydulaakh
Bayanay Sulusovich Kyulyumyakhtirov
Tüskünn Darkhaanovich Bysyn
Chağyl Talbanovich Saarbakhtyrov
Timir Yrgelovich Omukov
Anys Saarynovich Battakhov
Legentey Aysenovich Boyoskorov
Djulustaan Kustuktaanovich Chorboyev
Echinek Uolanovich Kuchutov
Baydam Kustukovich Tarbarov
Podrzucić następne...?

 

Miałam dawno temu czarnego z białą łatką na szyji. Wabił się ... Klecha.
Bonifacy był czarny.
Teraz osobistego kota nie mam, ale mam 5 sasiedzkich.
Co rano przychodzą na żarełko.

 

Genialne ! tylko musiałabym sobie jakieś błotniki kupić bo bym się zapluła wołając kota : Bayanay Sulusovich Kyulyumyakhtirov kici kici!!

 

Marudzisz i tyle
Kto ci każe kota wołać po nazwisku i to jeszcze z otczestwem...?

 

A może Szarik albo Grey?
Oba krótkie...
tyle, że Szarik z piesełem się kojarzy, ale do koloru by pasowało chyba

 

No właśnie, Szarik to pies i to z czołgu chyba
Grey w sam raz by był, ale Anka chyba chce coś w miarę rosyjskiego

Może Tuman...? Po rosyjsku to znaczy mniej więcej mgła, no taki tuman kurzu, nie z deficytem intelektu

 

Ja się chyba na tego Zorana zdecyduję... Ma tak wpisane w rodowód i w książeczkę to w sumie nie będę robić na siłę bałaganu....Chociaż nie do końca mi psuje ale też nie jest takie złe. Zoran, Zorek, Zoruś... no jakoś to będzie.
Kocica seniorka ma na imię Buka ( ta z muminków) w domu wołamy ją Bożena. I reaguje tylko na Bożena...

 

Zgadza się to pies był z serialu Czterej pancerni i pies a może Sasza heh pasuje rosyjskie imię w sam raz dla pieska

 

Ech
To my tu na głowie stajemy, żeby pomóc, a ta wybiera Serba, rodzaj męski od zorzy (pewnie polarnej)
Ale pamiętaj, że to będzie Zoran Aleksandrowicz (+ nazwisko), bo tata Sasza... a jeśli tata Sasza z Białorusi, to chyba Alaksandrowicz.
Kot Bożena to piękne... moja znajoma poznała niedawno Frenchie czyli buldożka francuskiego imieniem Stefan
A jak się Bożena odnosi do Zorana...?

 

Poprostu. Się nie odnosi Patrzy z góry bo ona nie jest kotem "parterowym". Na dole łazi plebs(czytaj psy) więc nie będzie stąpać po ich poziomie swoimi szanownymi niezbrudzonymi łapkami. Jaśnie szanowna pani B. chadza przeważnie górą. Schodzi jak musi , najczęściej do wychodka. Jak jest łaskawa to czasami pozwoli się delikatnie powąchać starszemu psu. Młodszego omija bo jest narwany i nieokrzesany. Jeszcze byłby gotów wylizać i pobrudzić pańskie futerko.
A Zoran to jeszcze do przemyślenia. Awaryjnie tak... Może mi coś jeszcze do głowy wpadnie na dniach Jakby komuś coś przyszło do głowy to polecam się.

 

Weź zainstaluj pani B. wychodek na tym jej Olimpie, żeby nie musiała się pospolitować z parterowymi
Hmm... czy ona czasem patrzy na ciebie tak, jakby się chciała w czoło popukać...?
Bo moje psy bardzo często spoglądają na mnie jak na wariatkę totalną

Jeśli chodzi o imię (+ otczestwo + nazwisko) dla Zorana, to ja służę tym generatorem jakuckim

Przeoczyłam
Wiesz, zasadniczo to my tu wybieramy imię dla kotka, nie dla pieska
Ale poza tym wszystko się zgadza