Opinie Świetlikowe Święto II - Dożynki 2021

Za szybko,stanowczo za szybko.Nie zdążyłam z popcornem ,a kino akcji wolę z polską obsadą

 

Wątpię...

 

Niestety jak zawsze.... Ale przyznasz, że wybornie grzeczni jesteśmy? Z popcornem czekamy na wyniki topu

 

Szczególnie , jeśli mamy partyzanta w roli głównej

 

Nooo i to takiego który potrafi owiać wszystko aurą tajemniczości której nawet spece od Enigmy nie zdołają rozwiązać
No nic.Film ucięty,popcorn zostawię na inną okazję
Czekam na te cud miód nagrody dożynkowe

 

Raczej rzadko udzielam się na Forum, ale napiszę skąd te moje 4 mld wsadu do TOP-u, do strachliwych nie należę. Może komuś pomogę, może komuś się narażę może ktoś się w duchu zaśmieje.

Na Baha – 7 menażerii, 6 manufaktur, 7 ogrodów dendrologicznych. W każdym po 8 sztuk najbardziej wartościowych zwierząt, produktów oraz drzew. Ważki, manty, waran, foka, agama kołnierzasta, tłuściutka piłeczka, totem tiki, ręcznik plażowy, bąbelek powietrza. Do tego cała kompania modliszek. Gdy się trafi kumulacja bonusów do zbiorów wystawiam luźne zagrody ww. zwierząt. Dodatkowo w lesie tropikalnym po bokach papugowce, jakarandy, abiu.
Plantacja i kryształowe – nadmiar menażerii, manufaktur i ogrodów (jest limit 5 szt. na jednej polanie – tego akurat nie rozumiem). Reszta w drzewach – sandałowce, pielgrzan, smocze, sygilaria, jozue, graviola, abiu, rambutan, sosna Elliota. Kiedy mam bonus do zbiorów w ruch idą popularne „skarpety” oraz fiolka.

Na Farmie – przede wszystkim szarłat, którego miałem ponad 800 000 sztuk. Do tego jeszcze inne wysoko wartościowe rośliny. 7 menażerii i ogrodów, 6 manufaktur. I tutaj – mrówki, szynszyle, kucyki, gekon. W manufakturach produkty mające wysoką wartość, albo te, które mają krótki czas zbioru. W ogrodach – orzesznik gorzki, woskownica, leszczyna i inne nowości ostatnich miesięcy. Na leśnej stoją drzewa nawozowe + drzewa produktowe.
Z Pełni wrzuciłem sporo zwierząt i produktów, co także dało niezły wynik.

Nie podam – jak Panorama – jakie to były poszczególne wartości, bo wrzucałem również sporo towaru o mniejszej wartości, ale takiego, który zgromadziłem w sporej ilości (np. narzędzia - dziękuję w tym miejscu moim Sąsiadkom i Sąsiadom).

Poduszka finansowa – w kasie miałem ponad 4,5 mld SG. Część z tego wydałem na szarłat, bo……. spanikowałem widząc w jakim tempie spadam. W sumie niepotrzebnie bo ok. 200 tys. sztuk szarłatu zostało w stodole. Będzie „zaczyn” na kolejne Dożynki, chociaż jeśli wrócą do starego terminu (listopad 2022) to raczej nie uzbieram towaru, aby kolejne miliardy wrzucić do worka.

Czy komuś pomogłem? Nie wiem. Zapewne mogę coś ulepszyć, żeby mieć więcej towaru. Pomagają mi spore ilości drzew na Baha – jeżeli uzbierałem po kilkadziesiąt tysięcy owoców to dało mi to także duży wsad.
Tegoroczne miejsce 256. W 2020 roku byłem 335 z trzykrotnie mniej wrzuconym towarem.
(może nie zostanę zlinczowany )

 

dlaczego zlinczowany,,akurat taką pracę i takie myślenie ,,rozumiem,,powodzenia życzę i podziwiam

 

No to dawaj
jak normalni ludzie a nie wstawiłeś kropki

ja laik to nie bardzo wiem co mam sobie tam wstawić

***
Obsada patrząc na nicki
wiele znanych
nie tylko z wysokich not w rankingu
mających spore doświadczenie
strategia wykorzystanie możliwości gry na wysokim poziomie
no fakt

ale kino klapa
dużo niepotrzebnych dialogów
nudne sceny
nic nie wnoszą do tematu filmu
ukryte talenty czy co

Oscar dla panoramaogrodnicza i Krokodylek75

MOD_Marion
no wiesz to zbyt kontrowersyjne chyba dla wielu graczy

eh zresztą
zawsze
dużo lania

wody

 

Przespałam film Jak zwykle

Moje przygotowania do TOP zaczęły się w sobotę. Wstyd, wiem. Nie ma się czym chwalić. Podziwiam tych co regularnie sieją i przygotowują się do dożynek. Real, brak czasu i chęci do wchodzenia na farmę robią swoje.

Z góry odpowiadam na atak i posądzanie znowu o multi... Wszystko kupione w ogromnych ilościach za miliardy SG i wysiane miliony szarłatu dzięki pracy na jednej farmie

 

Nudno to tu jest przez okrągły rok. Raz w roku chyba można "polać " czy już nie?
Poza tym jak się film nie podoba to nikt na siłę nie zmusza do oglądania. Zawsze można zmienić kanał i obejrzeć inny.

 

Film się skończył,dalej nuda,jak w Rejsie...

 

nie lepiej '' polać ''wysokogatunkowym trunkiem

Panoramka podała kilka możliwości jak można przygotować się do TOP
Norbi ostrzegł jawnie że takie przygotowanie może nie dać gwarancji na TOP 500

Krokodylek75 dał swoje pomysły i strategie

a reszta co ?

nikt nie podjął dyskusji tematu
nie podsunął ciekawego pomysłu strategi dla innych graczy
nie oponował rzetelnie z konkretami

czemu ?
śmichy chichy zaczepki przepychanki

 

Serio? Każdy ma napisać swój poradnik i podać innym wszystko na tacy? Wystarczy odrobina wysiłku by poczytać forum. Tu jest pełno dobrych rad od doświadczonych graczy. Każdy to chce może z nich skorzystać. Nie widzę potrzeby tworzenia wątku "jak przygotować się do dożynek".

 

Może i nie ma takiej potrzeby, ale tym bardziej nie ma potrzeby przepychanek

 

Może lepiej jakimiś % ale mogłoby się to różnie skończyć
Skoro już jestem przy tablicy to wypowiem się w temacie pisania o strategiach. Ekhhhmm... Otóż nie mam żadnych strategii i nigdy nie miałam. Nigdy nie byłam tu osobą przodującą w kalkulacjach. Może kiedyś jeszcze miałam plany na dożynki. Teraz nie mam żadnych, a jak coś sobie postanowię to i tak po jakimś czasie zmieniam plany albo robię sobie przerwę bo miewam napady wstrętu do gry. Mogę ci tylko napisać , że obecny top zrobiłam szarłatem, gryką, jozue, papuzimi piórami które kisiłam w stodole latami i nie dodawałam wcześniej do worka, trochę ważek miałam uciułanych, trochę migdałów i klonu cukrowego , który został z lat poprzednich. (jeszcze mi sporo tego zotało w stodole). Nie spłukałam się z całego towaru bo widząc jaki jest poziom w topie stwierdziłam , że nie ma co się spłukiwać z zapasów. SG i SN nie ruszyłam. Czy to jest strategia? No nie jest. Zawsze na spontanie więc gdybym zabierała głos w tym temacie to dopiero by było lanie wody Niech się wypowiadają ci , którzy mają doświadczenie i faktycznie działają według jakiegoś konkretnego planu.
A śmiechy, chichy też czasami są wskazane. Nie samymi kalkulacjami farmer żyje.

Dodam jeszcze na koniec , że zgadzam się z Agą . Można podyskutować, podpowiedzieć ale nie podawać gotowca na tacy. Ta gra jest o tyle dobra , że każdy może ja poprowadzić na swój sposób i ocenić swoje możliwosci.

Na Twoje pytanie "Czemu?" odpowiem tak: Bo nikt nie miał tego obowiązku...poprostu.

 

Ja tu nie widzę przepychanek. Szkoda tylko, że nie można napisać co się myśli, bo nożyczki idą w ruch

 

No cóż
myślę że nic więcej nie trzeba dodawać

 

Teraz poradniki, a za rok pretensje i komentarze typu "skorzystałam/em z rad farmera X i dzięki niemu nie jestem w TOP". Ja już jestem za stara na prowadzenie ludzi za rączkę. Może młodsi gracze mają więcej cierpliwości. Kiedyś byłam mentorem, miałam swoje kurczaki, którym poświęcałam mnóstwo czasu na tłumaczenie gry. Jakiś czas temu moja sąsiadka (były kurczak) z wielkimi pretensjami wyrzuciła mnie z listy sąsiadów. Powód? Nie gram, bo nie kupuję już SP No cóż...

 

na dobry początek dnia
LUCYFER W PIEKLE przeprowadza inspekcje. Podchodzi do pierwszego kotła, którego pilnuje aż 10 diabłów i pyta:
-dlaczego aż 10 diabłów pilnuje tego kotła?
-bo w tym kotle gotują się Amerykanie, oni są ambitni i każdy co chwilę usiłuje wyskoczyć
Lucyfer idzie dalej i zauważa kocioł, a przy nim 5 diabłów. Podchodzi i pyta:
-czy tu tylko 5 diabłów wystarczy?
-tak, w kotle gotują się Anglicy, są ambitni, ale przy tym trochę flegmatyczni więc 5 wystarczy
Następnie lucyfer podchodzi do kotła przy którym stoi jeden diabeł i zadaje mu pytanie:
-czy Ty tu sam wystarczysz, aby przypilnować kotła?
-tak bo w kotle gotują się Niemcy, to zdyscyplinowany naród, więc jeden diabeł wystarczy
Lucyfer idąc dalej zauważa kocioł, którego nikt nie pilnuje. Chodzi i szuka jakiegoś diabła, który by mu wyjaśnił zaistniałą sytuację, aż w końcu znajduje gdzieś odpoczywającego diabła, więc podchodzi i pyta:
-dlaczego nikt nie pilnuje tego kotła?
-bo w nim znajdują się Polacy
-Czy Ci ludzie nie chcą wydostać się z tego kotła?
-ależ chcą, tylko jak już jeden próbuje się wydostać i wspina się na ściankę, to reszta go łapie i ściąga w dół...

 

Film mnie ominął(niestety) ale reszta nie. I tak czytam-jedni lubią jak jest milusio,na forum to podajemy kawkę ,piszemy że wszyscy tu jesteśmy fajni i cudowni ,bo przecież ma być słodko,lekko miło i przyjemnie. I podajemy kawkę i ciasteczka. Drudzy- tych jest niestety tutaj znacznie mniej chcą podyskutować , niekoniecznie używając wazeliny i pokazując ,ze niekoniecznie wszyscy tak się nawzajem kochają ale jednocześnie nie ubliżają swoim interlokutorom. Ale to nie jest cool* Bo po co szczerze i może dosadnie dyskutować jak można poklepując po ramieniu i uśmiechając się szeroko niepostrzeżenie kopnąć w kolano? I dlatego to forum jest takie nudne. Za dużo słodyczy a zdecydowanie za mało przypraw. Dożynki przynajmniej na chwilę skłaniają ludzi do pisania ciekawych postów.
* fajny