panoramaogrodnicza

Ryśkowe goździki inne

chyba że nie umiem korzystać z kalkulatora albo źle coś zrozumiałam o tralala

 

A ja znam takich, co się tylko obijają po całym forum i unikają najmniejszego wysiłku ze swojej strony. Mam nadzieję, że do nich nie należysz

 

Jednak goździki Ryśka spoko


ale sama na to bym nie wpadła co nie odhaczyłam

 

Co to za dyskryminacja jedzących po nocy? W dzień nie ma czasu

 

A czym tak zajęta jesteś? Bo raczej nie komiksem

 

Witam niedzielnie i tych co jedzą i tych co nie jedzą w nocy.
Dla wszystkich pachnąca kawa.



Dzień dobry.

 

Dzień dobry
do kawy coś lekkiego

 

Mniam, mniam, no to mamy dzisiaj królewskie śniadanie.
A ja głodna ...., podobno to znak, że zdrowieję.

 

Witam

Widzę że załapałam się na super śniadanko mniam, chętnie skorzystam

Dziś pauza w obowiązkach
Event skończony , teraz tylko do drugiego wypadajki i koniec zabawy, wracamy do normalności
Wszystkim życzę fajnej niedzieli

 

Jak się elastyczny grafik rozjeżdża, to bywa że się je i w nocy

A też znam takich, w bardzo już odległych czasach nawet sama nocami pracowałam- nie polecam, ale owszem zjeść coś trzeba było ale jedynie tak by organizm do rana wytrzymał

Popieram- piszemy petycję?
Też nie mam czasu jeść w dzień- jadam w locie jak na czarownicę przystało, ale no wiek już nie ten, żołądek podskakuje albo warczy

Jeszcze jakby takie śniadanka były z dostawą do pracy by było git
...
Eluś Zdróweczka Kochana Ty się dopiero urodziłaś na nowo.
Zostawiasz wszystko co złe za sobą, zaczynasz już swój własny Nowy Rok.
Zdrówka ma Ci już nie brakować,
Zamiast biegać, zacznij spacerować.
Odtąd niech Wszystko co dobre i wymarzone niech się spełnia.
Wszystkiego Najlepszego

Obie potrzebujemy rehabilitacji- może gdzieś uciekniemy?

Dobry

 

Bry
Jako że za oknem zimowy klimat i już jest po 12 to ja zaproponuję na rozgrzewkę pysznego grzańca



Może aromat przyciągnie do domku dawno niewidzianych

 

Dzień dobry
Kawa ,śniadanie , grzaniec i czego więcej chcieć

 

Fooooo dobrze poczułem!!! w sumie już Mnie winko grzeję, ale jeszcze od Ciebie grzańca nie odmówię

 

Odpisywaniem na Twoje posty

 

Dzięki Ann.
Teraz to ja już nie biegam, a nawet nie spaceruję, ale jak mówisz, po 10 nowe życie i tej myśli się trzymam.
Chętnie bym uciekła ale na razie sił brakuje.

O widzę, że już po grzańcu.
Dla mnie tylko aromaterapia została.

 

Piotrze ta tak po winku?
Rozumiem, żeby to choć była aqua vitae,ale grzaniec?
*okowita

 

Nie wiadomo, z jakiego przepisu Łukasz korzystał.

 

Dziwne to
wcześniej nie strzelały armaty za to sanie Mikołaja latały

armaty strzelają
to sanie Mikołaja nie latają

 

Też Cię nóżki/ łapki bolą jak mnie, czy za ślisko było?

Jak te grzańce tak działają to aromaterapia może lepsza- chociaż ja mam ją non stop i nie pomaga
Jakieś inne opcje trza obczaić

Bo wcześniej były inne czasy taki flash lubił mikołaja i prezenty rozdawali, a potem był przeciąg, unity w natarciu,
mikołaja wykurzyli- bombki się potłukły, święta odwołali- prezentów nie będzie
taki jeden koleś bombki strzelił, za to armatki strzelają - co się dziwisz - w Sylwestra jest zakaz strzelania

Zapomnij o kalendarzu, tradycji i normalności.
Dożynek też nie będzie, w styczniu to z reguły są inwentaryzacje

Ja na bank mam inwenturę zaplanowaną, ale kto wie może to będą takie Dożynki inaczej - w sumie niewielka różnica
Żebyś nie wiem jak liczyła, zawsze są braki
Poza tym hm:
Sanie nie przylecą, boś Leszka rzuciła - wydało się - niegrzeczna byłaś nie tylko w tym roku
Po latach odświeżenie kawałka, wyszło mega o dziwo